H.Rzewuski – Pamiątki Soplicy
Problematyka
Bohater – Soplica
Seweryn Soplica to reprezentant polskiej szlachty. Ma niezwykle żywiołowe usposobienie i dynamiczny charakter. Utożsamia się ze środowiskiem, do którego należy i jest do niego niezwykle przywiązany. Swoje życie postrzega jako pełne, radosne i takie właśnie, jakie powinno być. Interesuje się tym, co dzieje się dookoła niego – zdarzenia te opowiada z własnej perspektywy, nie szczędząc subiektywnych uwag i komentarzy, dzięki czemu dość łatwo można odtworzyć rys psychologiczny tej postaci. I tak, Soplica okazuje się być człowiekiem prostodusznym, ale naiwnym, święcie przekonanym o tym, że swojego żywota nie może lepiej prowadzić niż prowadzi.
Soplica urodził się w biednej rodzinie, wcześnie stracił ojca i nie miał jako dziecko wielu perspektyw na dostatnie życie. Los jednak okazał się łaskawy dla pana Seweryna. W wieku siedmiu lat zamieszkał u wujka i tam zdobył podstawowe umiejętności – czytania i pisania. Kiedy podrósł, związał się ze stowarzyszeniem Maryjnym, w którym wytrwale pracował nad swoim kształceniem. Postępy w nauce i pomoc profesorom pozwoliły Soplicy wspiąć się na tyle wysoko, by zostać zaproszonym na dwór wojewody witebskiego. Od tamtego czasu bohater zaczął prowadzić w miarę dostatnie, pełne radości życie.
Soplica nie wybija się sponad tłumu. Jest jednym z typowych, przeciętnych szlachciców, nie wyróżniając się wśród reszty niczym szczególnym. Na świat patrzy jednostronnie, nigdy nie rozważa niczego dogłębnie, a wręcz przeciwnie – robi to powierzchownie. Jest natomiast przykładnym patriotą, kochającym gorąco ojczyznę i cierpiącym z powodu zniknięcia jej z map Europy.
Obraz szlachty i jej obyczajowość w Pamiątkach Soplicy
Soplica opowiada w swych gawędach o pozytywnych stronach życia szlachty, często wspomina o jej poczuciu równości. Przedstawia jednak równocześnie historie, które zaprzeczają jego słowom, ukazując szlachtę jako społeczność zhierarchizowaną i walczącą między sobą nieustannie o stanowisko, a dzięki jego uzyskaniu także o pozycję wśród pozostałych członków braci szlacheckiej. Kiedy Leon Borowski obraża księcia, szlachta występuje przeciwko niemu, ale nie z przekonania, tylko z woli przypodobania się księciu – od niego w końcu idą wszelkie dobra (i ewentualne kary za sprzeciwienie się mu). Podobnym uznaniem cieszą się magnaci, również dysponujący ogromną władzą.
Szlachta to także mistrzowie zachowywania form. Kult wszelakich tradycji, wyzbytych z czasem z sensu i znaczenia, stanowi dla nich jeden z najważniejszych aspektów życia. Dlatego szlachta nieustannie składa pokłony czy odpasuje szable, co często okazuje się zbędnym i do niczego nie potrzebnym zabiegiem.
Postacie zarysowane przez Soplicę posiadają wyraziste, odróżniające ich od innych gawędowych postaci cechy. Co istotne, zaprezentowany bohater jest albo dobry, albo zły (Dzierżanowski), rzadko kiedy plasuje się po środku. Niemal wszyscy jednak mają porywczy, impulsywny charakter. Nienazwane dosadnie tutaj warcholstwo szlachty niejednokrotnie znajduje swoje ujście w jej zachowaniu, co znów znaleźć można w gawędach Soplicy.
Historia w Pamiątkach Soplicy
Soplica cofa się nieco w swoich opowieściach – do czasów panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Na teraźniejszość (tuż po pierwszym rozbiorze Polski) nie zwraca większej uwagi, jest ona dla niego nie tyle mało ważna, co bolesna z powodu utraty przez Polskę niepodległości.
W gawędach doszukać się można licznych zaburzeń w chronologii przedstawianych wydarzeń historycznych, następują one bowiem w toku narracji wtedy, kiedy bohater sobie o nich przypomni. Mimo to, najistotniejsze zjawiska tamtego czasu zostały zarysowane bardzo dokładnie. Dla głównego bohatera liczy się wśród nich najbardziej konfederacja barska. Dostrzega on w niej ostatnią deskę ratunku dla upadającego kraju i liczy na to, że jej zawiązanie pomoże w uratowaniu Polski przed ostateczną klęską. Niestety, nadzieje okazały się płonne. Upadek konfederacji zamknął ostatnią drogę ratunku dla kraju.
Humor w Pamiątkach Soplicy
Na pierwszy rzut oka trudno jest znaleźć jakiekolwiek oznaki elementów humorystycznych w utworze. Wydaje się, że humorystyka nie istnieje. Nie jest to jednak słuszne stwierdzenie – ujawnia się ona, głównie przez postać bohatera, nieustannie, choć rzeczywiście, jest tak delikatnie zarysowana, że aż ledwie dostrzegalna.
Pierwszym i nadrzędnym do całości elementem humorystycznym jest kreacja głównego bohatera. Autor dystansuje się od niego, tworząc postać naiwnego szlachcica. Ta prostota Soplicy, brak perspektywicznego patrzenia na zastaną rzeczywistość oraz płytkość jego myślenia sprawiają, że główny bohater staje się postacią komiczną. Soplica jest też szczery do przesady (kiedy na przykład w czasie kazania księdza Marka, który grzmi z ambony i krytykuje skłonność szlachty do bójek, Soplica komentuje wspomnianą przez księdza sprawę pojedynku wszczętego bez powodów jako atrakcyjne i bardzo przyjemne widowisko). Prymitywizm jego podejścia do życia przy zachowaniu naiwności nie denerwuje i nie powoduje poczucia niesmaku, ale rozśmiesza.
Geneza
Pamiątki Soplicy składają się z dwudziestu pięciu gawęd. Ich porządek skupia się zazwyczaj wokół osoby (Pan Azulewicz, Pan Borowski) – podania życiorysu i cech charakterystycznych danej postaci, lub wydarzenia (Ożenienie się moje). Postacie i zaistniałe sytuacje są jednak tylko pretekstem do szerszego przedstawienia obyczajowości szlacheckiej, do uogólnienia zjawisk zachodzących w Polsce szlacheckiej. Rzewuski przykłada ogromne znaczenie do detali w obrazowaniu. Szczegóły opisywanych wydarzeń selekcjonuje zatem dokładnie, by pokazać za ich pomocą dokładnie to, na czym mu zależy. By niepotrzebnie nie odsuwać odbiorcy od właściwego tematu, także i język, którym się autor posługuje, jest jasny, klarowny i prosty. Niezwykle istotnym faktem jest też umiejętność zręcznego wykreowania bohatera-opowiadacza. Autor, Henryk Rzewuski, tworzy bowiem postać fikcyjną, nie opowiada własnej biografii. Sugestywność wypowiadania się w pierwszej osobie oraz trafne zobrazowanie obyczajowości czasów, w których żyje i autor (nieujawniający się w dziele), i bohater jego gawęd (który jest punktem wyjścia do każdej opowiadanej historii), wskazują jednoznacznie na wysoki kunszt literacki Rzewuskiego. Poza tymi cechami, kompozycja poszczególnych rozdziałów jest luźna, pojawia się wiele dygresji, powtórzeń, zaburzeń chronologicznych czy chaosu, co związane jest bezpośrednio z mówionym charakterem gatunku gawędy.
Relacje Soplicy opierają się na dwóch źródłach. Pierwszym z nich jest bezpośrednie uczestnictwo w wydarzeniach i znajomość z konkretnymi osobami. Drugie to zasłyszane przez niego głosy innych ludzi biorących udział w jakimś wydarzeniu. Istotny jest także odbiorca, do którego Soplica kieruje swoje słowa. Są nim przyszłe pokolenia, dlatego też szlachcic skupia się na ukazaniu tego, co najistotniejsze dla niego: przekroju obyczajowego jego czasów. Opowieści te nie mają też, z tego względu, charakteru typowego dla gawęd wypowiadanych podczas biesiad, są mniej zabawowe, a bardziej skupiają się na nauce moralnej i niesieniu przesłania.