TEORIE ROZWOJU JĘZYKA
Mowa - ukształtowany społecznie system budowania wypowiedzi, używany w procesie komunikacji interpersonalnej.
Podstawowymi elementami mowy są słowa. Każde słowo składa się z dźwięków zwanych fonemami (w przybliżeniu odpowiadają literom alfabetu). Fonemy łącząc się ze sobą tworzą morfemy, które są najmniejszymi elementami języka, pełniącymi jakieś funkcje gramatyczne.
Np. „koty”
4 fonemy: k-o-t-y
2 morfemy: kot (rdzeń słowa) + y (informuje o l. mnogiej)
Pytania o nabywanie języka:
Co sprawia, że dzieci dokonują bardzo szybkiego postępu w opanowaniu języka ( bardzo złożonego i skomplikowanego systemu)?
W jakim stopniu nabywanie języka opiera się na czynnikach naturalnych, a w jakim na uczeniu się?
Starożytna Grecja
stoicy i sceptycy:
- język ma charakter naturalny i instynktowny,
- stopniowe kształtowanie języka stanowi konsekwencję biologicznego dojrzewania.
szkoła Arystotelesa:
- język to system wymyślony, w związku z tym musi być opanowywany od nowa przez każde kolejne pokolenie.
Teoria uczenia się (B. F. Skinner):
Trzy sposoby pobudzania mowy:
wykorzystywanie przez dziecko reakcji echoidalnych (naśladujących dźwięki wydawane przez inne osoby, które okazują natychmiastową aprobatę),
nadawanie przypadkowym dźwiękom znaczenia i zachęcanie do powtarzania,
nagradzanie aprobatą za wypowiedzenie słowa w obecności przedmiotu.
Teoria etologiczna (psycholingwistyka) - Noam Chomsky ( ur. 1928r. w Filadelfii)
Ewolucyjne wyjaśnienia rozwoju językowego
Nacisk na struktury wrodzone oraz biologiczne mechanizmy nabywania języka
Czynniki wykluczające teorię uczenia się:
szybkość i łatwość w opanowaniu procesu nauki języka
mowa dorosłych słyszana przez dziecko nie jest całkowicie poprawna
zdolność produkcji nieokreślonej liczby zdań ( wiele nigdy wcześniej nie słyszanych)
brak bezpośredniej nauki reguł językowych
Typy struktury języka:
powierzchniowa – dotyczy sposobu w jaki tworzy się słowa i frazy.
głęboka – odnosi się do wrodzonej wiedzy, jaką ludzie mają o właściwościach systemu językowego w ogóle (taka sama dla wszystkich języków np. rzeczowniki, przymiotniki, czasowniki)
Wrodzony mechanizm nauki języka – pobiera próbki mowy – dobrej, złej lub jakiejkolwiek – i wyprowadza z niej strukturę powierzchniową języka. Tworzy gramatykę transformacyjną – zestaw reguł, które tłumaczą strukturę powierzchniową na formę, dzięki której dziecięca struktura głęboka może być rozumiana przez otoczenie.
Dziecko przyswaja sobie język poprzez słuchanie, a nie dlatego że nim mówi.
Krytyka teorii :
- Koncentracja jedynie na strukturze zdań, przy pomijaniu ich znaczenia. Nie wyjaśnia zdań jednowyrazowych, ponieważ nie posiadają one struktury gramatycznej
ALTERNATYWA:
Po roku 1970, zaczęły wyłaniać się nowe podejścia związane z wyjaśnieniem rozwoju mowy dziecka, niektóre stanowiły kontynuację poprzednich teorii, inne proponowały nowatorskie rozwiązania.
Teoria poznawczo – rozwojowa
Podstawą niektórych teorii były badania Piageta, choć on sam nie stworzył własnej teorii, dotyczącej mowy.
Ripostując tezie psycholingwistów, iż język nie zależy od poziomu zdolności poznawczych dziecka, zwolennicy tej teorii poznawczo- rozwojowej uważali, że każde dziecko posiada już pewną wiedzę o otaczającym go świecie, a jej używanie pozwala na analizę słyszanej mowy.
Zdaniem tych badaczy, język musi zostać włączony do słownika pojęć poznawczych, by było możliwe jego opanowanie.
Poznawczo- rozwojowe modele:
Kolejne podważenie twierdzeń psycholingwistów dotyczyło aspektu, w jakim dziecko używa mowy. Psycholingwiści twierdzili, że dziecko analizuje mowę, w jej abstrakcyjnej strukturze gramatycznej, natomiast zwolennicy koncepcji poznawczej, iż w aspekcie semantycznym- znaczeniowym.
Chodzi oczywiście o fakt, iż dziecko posiada bardzo wczesne, a być może posiada od urodzenia, rozumienie pojęć takich jak: PODMIOT, CZYNNOŚĆ, OBIEKT (logiczna budowa zdania), następnie analizuje zdanie, dostrzega zasadę i wykorzystuje w swoich wypowiedziach.
Równie ważnym aspektem poznawczego modelu było przeświadczenie, że dziecko wykorzystuje wczesną wiedzę na temat funkcjonowania świata, do zrozumienia i posługiwania się mową.
Koncepcja przetwarzania informacji:
Zwolennicy tej teorii stworzyli rozmaite programy komputerowe, których celem było poznanie reguł i zasad językowych, dzięki którym dałoby się wyjaśnić opanowanie mowy przez tak małe dzieci. Chcieli ustalić jakie procesy poznawcze są niezbędne, by opanować reguły gramatyczne w tak szybkim tempie.
Koncepcje środowiskowe
Badacze reprezentujący te koncepcje, analizowali wpływ interakcji społecznych na rozwój mowy.
Jeden model dopracowywał teorię uczenia się, postawioną przez Skinnera, podczas, gdy drugi wysnuwał funkcjonalistyczne teorie i aspekty.
Kontynuacja teorii uczenia się:
Niektóre spośród badań, za podstawę mają teorie uczenia się, w formie zapoczątkowanej przez Skinnera, jednak coraz częściej, teorię tą rozszerza się do teorii uczenia się społecznego. Owa teoria uczenia się społecznego kładzie większy nacisk na uczenie się poprzez naśladowanie, a co za tym idzie, procesy poznawcze.
Dla podważenia tezy Skinnera, Chomsky twierdził, że środowisko nie przedstawia dziecku dobrego modelu językowego. Badania jednak wskazują, ze sposób mówienia do niemowląt różni się od tego, którym posługujemy się, rozmawiając z dorosłym. Jest bowiem prosty, zrozumiały, a co najważniejsze, poprawny gramatycznie ( jest to tzw. język opiekunek).
Chomsky twierdził też, że języka nie można nauczyć się tylko poprzez bezpośrednie naśladowanie, ponieważ może rozumieć i układać nieskończoną liczbę zdań. Jednak teoria uczenia społecznego twierdzi, że naśladownictwo to nie tylko wierne kopiowanie, ale również nauka podstawowych zasad, które potem dziecko wykorzystuje.
Chomsky i inni psycholingwiści dowodzili, że rodzice nie uczą dzieci reguł językowych, nie ćwiczą ich z nimi.
Jednak badania wskazują, że rodziciele zwracają uwagę na poprawność wysławiania się swoich pociech, udzielając im wskazówek i lekcji.
Funkcjonalistyczne koncepcje:
Model ten kładzie nacisk na zastosowania języka i warunki środowiskowe, społeczne, w jakich język się rozwija.
Jednym z założeń psycholingwistów było podejście, iż dziecko najpierw uczy się struktur gramatycznych; teorie poznawcze wnoszą, iż dziecko zaczyna od wyodrębniania sensu wypowiedzi. Natomiast „funkcjonaliści” zakładają, że dziecko posiada pierwotną motywację, do opanowania języka, potrzebę bycia rozumianym w społeczeństwie oraz komunikowania myśli.
Nacisk kładziony jest na pragmatykę.
Jerome Bruner, psycholog amerykański uważał, że społeczeństwo społeczne dostarcza dziecku wiele sposobności do uczenia się. Zawarte są one w LASS, Systemie Wsparcia językowego. Jego funkcja polega na wparciu, w formie towarzyszenia dziecku przez rodziców w trudach zdobywania wiedzy gramatycznych i reguł. System ten oparty jest na skryptach, pewnych rutynowych sytuacjach, interakcjach społecznych. Będą to zatem zabawy w wyliczanki itp., pozwalających uczyć cię elementów języka. Można dokonywać zmian w skryptach, poprzez dokładanie nowych elementów do zabawy.
Jak widać, istnieje wiele teorii próbujących wyjaśnić rozwój mowy u dzieci. Są to jednak jedynie domniemania, nie poparte dowodami.