Promethidion
Ma formę poetyckiego dialogu, w miarę potocznego, jednak czasami ustępuje żywiołowi lirycznemu, szczególnie w hymnicznych wystąpieniach tytułowych protagonistów – Bogumiła i Wiesława. Moment przejścia w „rozmowę hymn” został wyraźnie zaznaczony w pierwszym Dialogu – Bogumił. Uważa to za dalszą część rozmowy i to z nie byle jakim partnerem, ale z <wiecznym człowiekiem”, Prometejem Adamem. Mimo tego dochodzi do wniosku, że jednak nie pozwoliło to dojść do głosu „duchowi prawdy”, więc rozmowa przenosi się na inny wymiar, ponieważ tylko tak można dojść do obiektywnej prawdy. Chce spróbować zaszczepić „ główne pojęcia o powadze sztuki” i rozstrzygnąć najważniejsze pytania. Dialogi są nieco podobne do tych greckich wzorów, a także dialogi platońskie. Zaznaczył to sam Norwid – sugeruje to dbałość o formę utworów. Kolejną cechą jest swoiste nie mieszczenie się w formę samego utworu. Trudno sprecyzować do końca co to jest – w Promathidionie skupiły się niemal wszystkie cechy warsztatu pisarskiego Norwida. Jego odkrywca – Przesmycki uznał to za poemat dydaktyczny, a także dialog filozoficzny, (Gomulicki) czy traktat estetyczny (Szmydtowa), a także opisowo(Makowiecki). Natomiast sam autor określił utwór jako „dialogi o sztuce”. Łączy elementy poetyckie (Dialogi, dedykację, Wstęp), ale i prozatorskie (przedmowę Do czytelnika, podtytuły, motta, Przypiski Autora, Epilog).
Można znaleźć ścisły związek między utworem a chrześcijańskimi wartościami – liczne odwołania do biblii (do Psalmów, Ewangelii, Lisów Apostolskich i Apokalipsy). Najważniejsza treść na wskroś religijna, potwierdza to chociażby znak krzyża w dedykacji, wracający w motcie Bogumiła – wezwanie do pójścia za Zbawicielem – dla niego samego będąca „zasadą wszech-harmonii w społeczeństwie chrześcijańskim”. W pierwszym dialogu „Bogumile” fundamentem definicji sztuki jest miłość, prawda i praca. Jest to hymn na temat wszechogarniającej „wcielającej: miłości o wymiarze boskim. Nawiązuje tu do Salomonowej Pieśni nad pieśniami, a także hymnu św. Pawła z Pierwszego listu do Koryntian. Można też wskazać w pismach Norwida wiele cech sztuki epistolarnej Św. Pawła np. wykładani poglądów w swoistych porywach ducha, a nie systematycznie, przechodzi do monologu do dialogu, liczne paradoksy, powtórzenia, dygresje. Także przekraczanie klasycznej formy utworów zaczerpnął Norwid od niego. Autor Vade-mecum niezwykle ceni sobie czynny charakter dzieł. Więc Promethidion pozostając wyrazem katolickiego światopoglądu poety, przyjmuje postać apologii sztuki. Pragnie tym utworem zmusić obywatela XIX w. zmusić do działania, ocucić „zemdlałe serca” i „pleśń z oczu zgarnąć”. Jednak gwałtowność tego zabiegu jest przyczyną porażki i niezrozumienia dzieła. Był przekonany o szczególnej roli jaką miałaby do spełnienia sztuka w przyszłej Polsce. Poeta postawił sobie za cel powiązanie „myśli polskiej” z cywilizacją europejską, jako ostatniego ogniwa w „łańcuchu umiejętności zachodniego świata” – obok archeologii i filozofii historii – syntetyka (Całościowanie). A Promethidion jest jedynie zarysem jego poglądów. Norwid był apologetą zarówno racji istnienia, jak i rangi i godności sztuki, zwłaszcza polskiej.
Treść:
Zadedykowane jakiemuś Umarłemu, później okazuje się, że to dedykacja dla Włodzia (przyjaciel Włodzimierz Łubieński), który już się wygrzewa na łonie Abrahama. Wspomina, że zawsze będzie o nim pamiętał i prosi, by na niego poczekał tam.
Wstęp: Poprzedzony parafrazą słów antycznych gladiatorów – Idący na śmierć pozdrawiają Cię, Prawdo. W formie wiersza – podmiot liryczny mówi ,że pożegnał już z wszystkimi, z kim miał się pożegnać. Już wita się ze świetlistymi aniołami. Odwołuje się też do sztuki do której się powraca jak do matki dziecko smutne czy syn marnotrawny. Sztuka to także przymierze z człowiekiem. To właśnie ona roztacza swoje wdzięki w świątyniach Pana – na witrażach, a nawet opisuje bohaterów wracających w glorii chwały.
Do czytelnika: Bezpośredni zwrot do czytelnika. Podzielony na trzy części – pierwsza mówi o tym, że autor chciał nadać taki tytuł, bo mogło uchronić go przed krytyką i wskazuje na właściwość wybranej formy – dialogów. W drugiej części mówi „W dialogu pierwszym idzie o formę, to jest Piękno. W drugim o treść, to jest o Dobro, i o światłość obu, Prawdę.” Natomiast w trzecim, że o obydwu dialogach mówi się o uznaniu potrzeby Sztuki.
Bogumił
Dialog, w którym rzecz o sztuce i stanowisku sztuki. Jako forma.
A konkretniej o Chopinie. Przedstawione są różne poglądy na to jak należy postrzegać sztukę – zamach, żywiołowość czy myśl artysty czy piękno, dla każdego inne czy harmonia. Pod wpływem rozmowy Bogumił zaczyna śpiewać hymn do piękna. Jest ono ukształtowane pod wpływem miłości i tylko z nią może być kojarzone. To nosi w sobie założenie, że sztuka-aktywność powielająca boski gest stworzenia musi mieć związek z miłością Boga do ludzi i tą pochodzącego od samego człowieka, stworzonego na podobieństwo Boga – każdy nosi „cień pięknego”. Sztuka nie istnieje sama dla siebie, ale ma stanowić „sól ziemi” i służyć człowiekowi w praktyce. Twórczość jest więc pracą, a jej efekt ma być zachwytem, zachętą do pracy. Podobny pogląd ma na twórczość ludową. Dalej pokazuje znaczenie praktyki w sztuce – Cezar to najlepszy historyk, Michał Anioł rzeźbiarz. Więc wysiłek twórczy odnosi lirykę do rzeczywistości(związek poezji z praktycznym wymiarem życia). We fragmencie zaczynającym się od apostrofy do Polski wykazuje znaczenia sztuki: zapala do pracy i walki, podejmuje zagadnienia ważne dla konkretnych miejsc i ludzi, nie unika reakcji na aktualne sprawy. Tworzenie dzieł sztuki zostało umieszczone na szczycie form pracy. Wysiłek artysty nosi w sobie szczególne cechy i posłannictwo, dlatego ma najwyższą rangę – zbliża do Boga w samym akcie stworzenia i pozwala Go w dziele dostrzegać, bo jest przecież „Kształtem […] Miłości”. Sztuka musi być budowana na fundamencie wartości etycznych – tylko wtedy przetrwa pokolenia i spełni swoją misję – zachwyci „do pracy”. Utwór miał przynieść społeczeństwu polskiemu nowe pojmowanie sztuki, wpłynąć na rozwój sztuki narodowej, służącej do odrodzenia społeczeństwa. Nowością było rozszerzenie sztuki o tzw. Sztukę użytkową i wskazanie podstawowego źródła piękna – sztuki ludowej, którą gloryfikował Fryderyk Chopin.
Wiesław
Dialog, w którym jest rzecz o prawdzie, jej promieniach i duchu. Jako Treść.
Cytatem rozpoczynającym jest fragment I listu św. Pawła do Koryntian mówiący o prorokowaniu. Wiesław dochodzi do wniosku, że prawda jest „promieniem ostatnim proroctw”( tak samo opinia) – jest głosem Ludu, głosem Boga. Bóg zesłał dwa przykazania, których mięli się trzymać – jest jeden Ojciec Bóg i żeby walczyli prawdą i dla prawdy. Zwraca się do opinii – nazywa ojczyzną ojczyzn i że powstaje z głosu ludu. Raz jest głosem Boga, ale bez tej siły i wtedy orzeka prawdę tylko po to by ją orzec. Innym razem na puszczy wołaniem, gdzie musi żebrać o uwagę. Dalej objaśnia, co to jest prorok i wieszcz. Prorok jest sam świeci prawdą, a wieszcz z piękności wychodzi poczucia(piękność kształtem Prawdy i Miłości). Zaczyna od podziwu piękna potrafi częściej zachwycać, natomiast prorok bierze część istotną w Nadziei, Miłości i Wierze. Potępia polityków, których nazywa wróżbiarzami. Sam uważa się za proroka i zaczyna przepowiadać. Narysował na stole koło i promień, co symbolizuje promienie formy – prorocze wnętrzności narodu, potem linię obwodu – wieszcze i najczystszy sumienie – astry. Są też Czarownicy – czyli po prostu kłamią. Apostrofa do Polski – odwołuje się ,ze jest córką opinii, jest to co głos Boga, ale z drugiej strony jest bardzo uboga, bo ma tylko głos. Potępienie rozłamu pośród tego ludu – co pewnie jest aluzją do emigracji. A najbardziej mąci ten, który sam chce zostać władcą, a raczej już się za takiego uważa, że to jemu składają pokłony, dla niego wyświęcają kapłanów. Co najgorsze jest część ludzi, którzy się jego słuchają i są po pewnym czasie nawet Boga sprzedać.
Epilog: (podzielony na I – XX części)
I – Słowo jest czynu testamentem, czego się nie może czynem dopiąć, to się w słowie testuje.
II – Każdy naród ma inną drogą do sztuki, jeśli idzie tą samą, to wtedy sztuka przychodzi do niego.
III – charakterystyka dla poszczególnych narodów przychodzenia do sztuki.
IV – W Polsce na grobie Chopina się sztuka rozwinie przez pojecie formy życia(kierunek pięknego) i treści życia(kierunek dobra i prawdy). Artyzm sie złoży w całość narodowej sztuki.
V – Muzyka Chopina propagowała wprowadzenie ludowości do sztuki.
VI –
VII -