Godzina wychowawcza - klasa Va
25.02.2013
Temat: Przybliżenie sylwetki patrona szkoły - Władysława Jagiełły.
Cel ogólny:
- poznanie historycznych faktów dotyczących
Jagiełły
Cele szczegółowe:
Uczeń:
- zna datę życia i śmierci
Władysława Jagiełły
- ogląda obrazy i nagrobek Władysława
Jagiełły
- słucha piosenki zespołu T-Raperzy znad Wisły
-
potrafi opisać wydarzenia dotyczące Jagiełły zawarte w piosence
-
poznaje ciekawostki z życia władcy
Metody nauczania:
- pokaz
- pogadanka
Formy pracy:
- zbiorowa
Środki dydaktyczne:
- laptop do prezentacji
- kartki dla
uczniów z tekstem piosenki
Przebieg lekcji:
1. Pokazanie uczniom prezentacji o władcy.
2.
Przeczytanie na głos tekstu piosenki.
3. Puszczenie piosenki
uczniom.
4. Zapytanie czy potrafią wymienić wydarzenia zawarte
w piosence.
5. Przeczytanie ciekawostek o Jagielle.
Jan Długosz pisał o nim tak:
„Wzrostu był mizernego, twarzy ciągłej, chudej, u brody nieco zwężonej. Głowę miał małą, prawie całkiem łysą, oczy czarne i małe, niestatecznego wejrzenia i ciągle biegające. Uszy duże, głos gruby, mowę prędką, kibić kształtną, lecz szczupłą, szyję długą.”
Jego prawdziwe, litewskie imię to Jogaila Algirdaitis. Jagiełło jest wersją polską, natomiast imię Władysław przyjął podczas chrztu po swoim ojcu chrzestnym Władysławie Polczyku. Co ciekawe w etymologii ludowej (litewskiej) Jogaila oznacza „silnego jeźdźca”.
Władysław Jagiełło miał kilka nawyków, które zadziwiały ówczesnych, np. zaraz po tym gdy wstawał, kilka godzin spędzał w toalecie, wiele czynności układał lub załatwiał, a nigdy nie był przystępniejszym i łatwiejszym jak wtedy: przeto wszyscy korzystali zwykle z takiej pory, dla wyjednania sobie tego, co im było pożądane. Król kąpał się codziennie. Inną jego cechą była pobożność: kilka razy dziennie uczestniczył we Mszach Św., co nawet w średniowieczu uznawane było za rzecz niezwykłą. Ulubionym zajęciem króla były łowy. Swojej pasji oddawał się z wielką wytrwałością. Podobno jego inną pasją był... sen. Kronikarz Długosz narzeka: sypiać i wczasować się lubił aż do południa, dlatego mszy świętej rzadko o należnym czasie słuchiwał. Ponadto, z nawyków żywieniowych należy zauważyć, iż nie król Władysław nie pijał alkoholu. Jabłek i ich zapachu nienawidził, dobre jednak i słodkie gruszki po kryjomu jadał.
Król praktykował dziwne zwyczaje, które jego chrześcijańskim poddanym mogły się wydawać mocno podejrzane, jeśli nie magiczne. I tak każdego ranka, kiedy opuszczał sypialnię, łamał palcami gałązki czy też słomki. Wystrzegał się wstawania lewą nogą. Zaplatał włosy wyrwane z brody. Przy goleniu wtykał sobie włosy między palce i polewał je wodą. Wychodząc z domu, trzykrotnie obracał się przez lewe ramię i rzucał za siebie przełamaną gałązkę.
Jednak przed swoimi poddanymi starał się zachowywać jak najprawdziwszy chrześcijanin. Król szczególnym kultem darzył chrześcijańskie sanktuarium Święty Krzyż. Ale... Święty Krzyż to inaczej Łysa Góra, miejsce, gdzie odbywały się sabaty czarownic!
Pewnego razu w kościele król zobaczył figurę Zbawiciela depczącego szatana. Jagiełło kazał postawić świecę przed postacią Jezusa, a chwilę później - mniejszą - przed postacią demona. Stąd wzięło się słynne powiedzenie: "Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek". Czy to może świadczyć, że król oficjalnie praktykował chrześcijaństwo, jednak prywatnie ciągle wierny był swoim pogańskim tradycjom?
Władysław Jagiełło był jednym z najdłużej panujących władców Polski. Jego panowanie trwało przez ponad 48 lat.
2 VIII 1419 roku miało miejsce niezwykłe wydarzenie: piorun uderzył w karetę króla Władysława Jagiełły, zabijając dwóch dworzan i cztery konie, a także siedem koni rycerzy z orszaku. Poraził też samego króla. W następstwie tego wypadku Jagiełło utracił częściowo słuch, a jego szaty śmierdziały siarką.
Już w XV wieku natrafiano na
znaczne znaleziska archeologiczne, jednak ówczesny poziom wiedzy był
na tyle niski, że odkrycia te zostały zaprzepaszczone. Jak podaje
Jan Długosz w swej kronice, na
polach wsi Nochowa w pobliżu miasta Śremu w diecezji poznańskiej,
a także we wsi Kozielsko w pobliżu miasteczka Łekna powiecie
pałuckim rodzą się w łonie ziemi garnki, same z siebie, wyłącznie
sztuką przyrody, bez jakiegokolwiek dopomagania ludzkiego,
wszelkiego rodzaju i różnych kształtów, do tych podobne, których
używają ludzie, delikatne wprawdzie i miękkie, gdy tkwią jeszcze
w rodzinnym swym gruncie w ziemi, przecie gdy się je wyjmuje stają
się szczelne i stwardniałe na słońcu lub wietrze.
7
VII 1416 roku król Władysław Jagiełło zatem dowiedziawszy się o
tych cudach, pojechał wraz z posłem księcia Ernesta Habsburga na
pola wsi Nochów. Nakazawszy
w jego obecności rozkopać w kilku miejscach ziemię znalazł wiele
garnków. Różniły się one między sobą kształtami i rozmiarami,
natura sama ukształtowała je w przepiękny sposób tak, jakby je
uformował zdun.
wyziębienie organizmu
Jan Długosz zanotował w swej kronice:
”… sędziwy król
kilkanaście dni przed śmiercią poszedł
do lasu dla słuchania słowika i ucieszenia się jego słodkiem
pianiem; a zabawiwszy na tym słuchaniu aż do późnej nocy, i
zaziębiwszy się mocno, zwłaszcza że wiek już był ciało jego
ostudził, a nie był dosyć ciepło ubrany (przez cale życie bowiem
nie nosił żadnych drogich futer, soboli, kun, ani lisów, ale tylko
kożuszek barani), zaraz od tego czasu począł na siłach upadać)”
T-raperzy znad Wisły – Władysław Jagiełło
1. Gdy o berło nie na
żarty
|
7. Tamże mistrz Jungingen
zginął
|
Ref.
|
|
8. I tu rzadka wpadka
Władka,
|
13. Świetnie działo się
Koronie,
|
3.
Ustalając, że dziewczyna |
9. Armią słabszy o
połowę
|
14. Jeden, trzy, pięć, jeden
- Władek
|
4.
Sześciu braci miał Jagiełło - |
Ref.
|
15. Jeden, trójka, dwie
dziewiątki -
|
Ref.
|
10. Jeśli chodzi o
małżeństwo,
|
16. Jeden, cztery, dziesięć -
jatka
|
5. Gdy pod Worsklą była
bitwa,
|
11. Swojej czwartej żonce
Sonce
|
17. Jeden, cztery, raz, trzy -
akt to,
|
6.W rezultacie tego kroku
|
12. Raz wlazł w las przy wsi
Medyka,
|
18. Jeden, cztery, trzy i
cztery -
|