socjo

Tematem mojej pracy jak i wcześniej wygłaszanego na zajęciach referatu są Altrnatywne Formy Życia Rodzinnego.

Opierała się będę głównie na wiedzy zaczerpniętej z książki Krystyny Slany pt.


Dawniej najczęściej spotykano sie z typem rodziny homogenicznej, tradycyjnej. Była cechą społeczeństw agrarnych, tradycyjnych, w której występowała wspólnota ekonomiczna, oraz wspólnota życie. Jej znaczenie osłabiło się dopiero w czasach szybkiej modernizacji, która miała olbrzmi wpływ na zmiany na płaszczyźnie życia rodzinnego. W efekcie ukształtowała się rodzina industrialna, inaczej ujmując przemysłowa, która to najczęściej charakteryzowała się jednym żywicielem, mężczyzną. Zjawisko to nazwane zostało "breadwinner system" 1. Rodzina w wyniku uprzemysłowienia rozbija więc rodzinę tradycyjną, zatraca takie cechy jak stabilnośc, sakralnośc, wielodzietnośc i wielopokoleniowośc. Zastępuje je mała forma nuklearna, niestała i małodzietna. Forma ta opiera się na miłości, ma ograniczone funkcje osobowe. W nowo uksztaltowanym typie społeczeństw powstają nowe, alternatywne formy życia rodzinnego, pędzący postęp deprecjonuje znaczenie poprzednich typów rodzin, nakreślają się zmiany w moralności rodzinnej, zatracają się dawniej przypisane kobietom i mężczyznom role. Na pierwszy plan wysuwają się heterogeniczne rodziny ponowoczesne. ważną cechą staje sie indywidualizm, zmienia się podejście do małżeństwa. Traktowane jako produkt jednostek, które nastawione są na realizowanie swojego "kreatywnego projektu", planu. Małżonkowie nastawieni są na rozszerzanie ekonomicznej wspólnoty rodzinnej. Te wszelkie zmiany przekładają się na mnogość możliwości w dziedzinie życia małżeńskiego i rodzinnego. Kształtuję się tak zwana post-rodzinna-rodzina. Mamy do czynienia z nagłym przyrostem ilości związków kohabitacyjnych, homoseksualnych, a także związkow bezdzietnych z wyboru, osób samotnie wychowujących dzieci czy też jednsotek samotnych z wyboru. Tym samym coraz żadziej spotykanym zjawiskiem jest rodzina żyjąca według dawnych standardów i zasad. Wyłaniają się teorie odnoszące się do życia rodzinnego i małżeńskiego, które wiąża je z rozwojem ekonomii i liberalizmem, na przykład:

ekonomiczna teoria małżeństwa i kohabitacji, rynku matrymonialneg i doboru partnerów. Małżeństwo, więc z punktu widzenia tej teorii jest dobrowolnym związkiem partnerskim służacej połączej produkcji i konsumpcji. Istotą tej teorii jest bilans zysków i strat wynikający z związku małżeńskiego. I tak na przykład do zysków zaliczyć można: posiadanie potomstywa, podział pracy, wspólne korzystanie z dóbr, kredyty i inwestycje, zabezpieczenie w razie ryzyka 2.

Małżeństwo, które według tradycyjnej definicji jest legalną formą związku mężczyzny i kobiety posiada swoje rozróżnienie na trzy typy, wyróżniamy więc małżeństwo formalne, które może być zarówno świeckie jak i religijne, zwyczajowe (ang. common-law-marriage), w jego istocie brak wymogu jakiejkolwiek formalizacji, zawiera się je przez sam fakt wzajemnej deklaracji poślubienia się. Ten typ małżeństwa jednak nie jest zbyt popularny, ani respektowany we wszelkich miejscach na świecie, środowiskiem jego występowania były małe i zamknięte społeczności. Akceptuje sie je między innymi w krajach Ameryki Południowej i zastępuje on małżeństwo formalne. Spotykamy się coraz cześciej z typem kohabitacyjnym, ale tym zajmę się szerzej w dalszej części mojej pracy 3.

Rodzina, która najogólnej ujmując jest zwiąkiem pary małżeńskiej z potomstwem. Nie jest to jednak tak oczywiste, dlatego też wyróżnia się aż cztery sposoby definiowania rodziny. Pierwszą z owych definicji jest podejście strukturalne. Zakłada ono, iż rodzinę tworzy conajmniej jeden rodzic i jedno dziecko. Warunkami są połączenia biologiczne i wspólne miejsce zamieszkania, ten typ rodziny poza tymi powiązaniami wynikać może ewentualnie z adopcji dziecka. Druga definicja, to podejście funkcjonalne kładące nacisk na cele i funkcje, z których rodzina powinna się wywiązywać względem siebie i całego społeczeństwa. Rodzinę stanowi, więc przynajmniej jeden rodzic i dziecko, którzy spełniają swoje cele i funkcje socializacyjne. Trzecie stanowisko (podejście inkluzywne) skupia się na relacjach pomiędzy członkami rodziny, którą traktuje jako "prywatną, dobrowolną, grupę społeczną o szczególnych związkach". Rodzinę stanowić może, więc jakakolwiek grupa dorosłych i dzieci, którzy dbają o wzajemne relacje i w wyniku ich utrzymywania rodzą sie więzi, emocje i uczucia. Definicj ta uchodzi za niezwykle liberalną, gdyż pod te "grupę dorosłych" podstawić można związki kohabitacyjne czy też homoseksualne, a więc jest zbyt kontrowersyjna wobec nauki głoszonej przez kościoł. Definicja została przekształcona przez Vanier Institue Of The Family i dostosowana do zjawisk występująch w nowoczesnych formach rodzin, obwarowana kilkoma zasadami. Definicja ta nie wspomina o wieku członków, oraz nie stawia jako wymogu wspólnego zamieszkania. Ostania, czwarta definicja to podejście uniwersale, zakłada ona, że rodzina to grupa pokrewieństwa, posiadająca cele prokreacyjne, a więc za rodzinę uchodzi też rodzina monoparentalna, z potomstwem adopotownym czy też urodzonymi w trakcie trwania związku. Osoby bezdzietne według tego podejścia rodziny stanowić jednak nie mogą4.

Indywidualizm, o którym wspominałam wcześniej, pęd ku samorealizacji i samodoskonalenie, niezdolność do zakładania trwałych związków stanowią spore zagrożenie dla insytucji zarówno małżeństwa jak i rodziny. Ich alternatywne formy są dostosowane do realiów dzisiejszych czasów, nowych wymogów życia i jego trybu, preferencji ludzi. Są one często akceptowane przez społeczeństwo, ale także przez prawo. Zmiany w standardach dotyczą funkcji, celów, relacji, które zachodzą pomiędzy członkami. Spada wskaźnik zawieranych małżeństw, na rzecz wzrostu związków kohabitacyjnych, czyli tak zwanych potocznie konkubinatów, formalizacji związków homoseksualnych, małżeństw grupowych. Spotykamy się, więc z bogactwem i różnorodnością alternatywnych form. Mimo iż nadal na świecie dominują małe rodziny nuklearne z jednym dzieckiem, które uchodzą za najbardziej korzystne dla rozwoju czlowieka, w wyniku nasilenia się zjawiska rozwodów, rośnie odsetek rodzin rozbitych, tworzą się rodziny powtórne, w efekcie, których powstają tak zwane rodziny zrekonstruowane, w skład, której wchodzi ojczym bądź macocha. Podejmując temat alternatywnych form życia rodzinnego nie sposób wspomnieć o wzroście rodzin adopcyjnych, a także zastępczych. Ważnym zjawiskiem jest także wzrost monoparentalności, czyli wychowywanie potomstwa przez tylko jednego z rodziców, samotną matkę, bądź ojca. Głównymi przyczynami monoparentalności jest śmierć rodzica, rozwód lub sepracja, oraz urodzenie dziecka przez kobietę poza małżeństwem. Nietrafnie pojęcie samotnego rodzica przypisuję się kobietom, gdyż coraz częstszym zjawiskiem jest samotne wychowywanie dzieci przez ojców. Duży odsetek samotnych rodziców to kohabitanci, z punktu widzenia prawa to samotni rodzice, w praktyce jest jednak zupełnie inaczej i tworzą oni rodziny. Mogą to być związki bilogicznych rodziców lub na przykład związek, w którym matka z dzieckiem przebywa w związku z mężczyzną, który nie jest bilogicznym ojcem. Problemem, z którym często borykają się rodziny monoparentalne to problem ekonomiczny, finansowy. Często zmuszone są do sięgania po pomoc społeczną, gdyż nie są w stanie utrzymać rodziny na takim poziomie, na jakim radzą sobie rodziny pełne, z dwójką rodziców. Według badaczy z monoparentalnością łączy się zaburzenie pewnych podstawowych funkcji takich jak: właśnie funkcje ekonomiczna, usługowo-konsumpcyjna, socjalizacyjno-wychowawcza. psychohigieniczna. W owej alternatywnej formie mamy do czynienia ze spadkiem autorytetu rodzica, brakiem bezpieczeństwa i stabilizjacji 5.

Związki kohabitacyjne to najczęściej spotykana nowa forma rodzinnego i małżeńskiego życia. Jej początek datuję sie na lata siedemdziesiąte XXego wieku, lata osiemdziesiąte i dziwieciesiąte okazały się czasem prawdziwej eksplozji tego zjawiska. Najwięcej związków kohabitacyjnych odnotowac można w krajach Skandynawii. Stanowią one największą konkurencję dla małżeństwa, dotyczy to ludzi niemal w każdym wieku. Kohabitacja polega na wspólnym zamieszkiwaniu ze sobą partnerów, niemniej paradoksalnie wyróżnić można kohabitację typu LAT(ang. living apart together= razem, ale oddzielnie). Typ ten nie wymaga od partnerów wspólnego zamieszkiwania pod jednym dachem. Anna Kwak wprowadziła rozróżnienie na kilka form kohabitacji, mianowicie, poprzedza ono małżeństwo i przedłuża okres tak zwanego potoczenie "chodzenia za sobą", poprzedza małżeństwo i zarazem stanowi okres przygotowań do niego, jest alternatywą dla osób, które nie mają zamiaru wchodzić w związek małżeński, jest niezależną formą życia. Ważnym czynnikiem jest długość przebywania w związku, jak wskazują naukowcy krytycznym okresem są dwa lata, gdyż właśnie po tej magicznej granicy, związek albo się rozpada albo formalizuje. Cechą związków kohabitacyjnych jest dużo mniejsza trwałość niż w małżeństwach. Osoby kohabitujące bowiem, posiadają mniej zobowiązań względem siebie niż małżonkowie, istnieje teoria, iż małżeństwa, które wczesńiej kohabitowały są znacznie mniej trwalsze, najczęściej rozpadają się do pięciu lat trwania małżeństwa. Istnieje kilka powodów dla, których kohabitacja zagraża trwałości związku, zaliczyć można do nich fakt iż osoby posiadają bardziej liberalne poglądy związane z małżeństwem i rozwodem, są mniej zaangażowani w jego insytucję, osoby te posiadają cechy, które zwiększają prawdopodobieństwo rozpadu, przede wszystkim mężczyźni są mniej kompromisowi i uwżają się za atrakcyniejszych niż żonaci, kobiety natomiast są mniej rozważne i dominujące niż mężatki, oraz zbytnio ekstrawertyczne. Dodać należy iż kohabitanci to często osoby słabo wykształcone, oraz takie, które nie posiadają wystarczających środków finansowych na zawarcie małżeństwa. W kohabitacji spotykamy się z pojęciem "seryjnego kohabitanta", jedno zerwanie związku ułatwia zrywanie kolejnego i kolejnego. Wspomnieć należy iż osoby kohabitujące podkreślają istotę wolności i autonomii w związku, ważne jest zachowanie własnej indywidualności.Niechęć wobec kohabitacji wyrażają osoby konserwatywne i religijne, im większa religijność tym większa niechęć. Mimo ogólnej akceptacji tego typu związków przez społeczeństwa, niektórzy nadal nie są w stanie zatolerowac dzieci w nich urodzonych. Choc to właśnie potomstwo jest najczęstszą przyczyną legalizacji i formalizacji tego typu związków. Wymienia się dwie przyczyny tego typu zjawiska, dobro dziecka, a także rosnące zaangażowanie osobiste partnerów. Potoczną nazwą kohabitacji jest konkubinat, termin ten posiada jednak mocne zabarwienie pejoratywne i nie jest dobrze odbierane przez społecznośc. Pojęcie konkubiny oznacza kochankę, kobietę, która pozostaje poza związkiem małżeńskim. Inne określenia stosowane w życiu codziennym to na przykład : "życię na kocią łapę" czy też "życie bez papierka" 6.


Nie sposób też pominąć związki homoseksualne, ściśle związane z Rewolucją Seksualną w latach sześćdziesiątych XX wieku. Coraz częściej spotykana jest legalna formalizacja tego typu związków. Na przykład w liberalnej Holandii. Związki te nadal wzbudzają wiele kontrowersji, uważane za formę dewiacji, niemniej coraz częściej są akceptowane. Inne podejście propagują przedstawiciele państw zachodnich i inne stanowiska zajmują społeczeństwa krajów afrykańskich i azjatyckich, w niektórych krajach kontakty homoseksualne są karane na przykład, jak jest to w Iranie, karą śmierci. Prawo w większości zabrania homoseksualistom jednak adopcji, oraz stosowania metody sztucznego zapładniania, mimo iż oni sami głośno rządają prawa do posiadania dzieci, poprzez udział w paradach i wszelkiego rodzaju ruchach7. Kolejną nową formą jest życie w samotności, tak zwane single life, termin ten oznacza wszystkich ludzi, którzy wiodą życie w samotności, nie wpływa na to żadna sytuacja cywilno-prawna. Zaliczamy, więc do nich zarówno panny, kawalerów, osoby po rozwodznie, w trakcie separacji jaki i jednostki owdowiałe, czy też samotnych rodziców. Zjawisko to szczegolnie nasiliło się w ostatnich latach, do jej przyczyn zaliczyć można takie czynniki jak modernizacja społeczeństw, industrializacja czy też urbanizacja. Samotność można rozdzielić na samotnośc permanentą, oraz czasową. Zarówno jedna i druga posiada szerokie grono zwolenników. wpływają na to zyciowe decyzje, preferencje jednostek. Osoby często decydują się na samotność w wyniku doświadczeń wyciągniętych z dzieciństwa. Co dziwne, ale mamy też do czynienia z pewnego rodzaju modą na samotność. Staje się ona popularna w czasach nastawionych na samokształcenie i na poświęcenie się karierze. Dlatego też wśród osób samotnych zauważa się pewną prawidłowość, iż największy ich odsetek to ludzie z wyższym wykształceniem, oraz z wysokimi zarobkami. Samotne są też osoby o przeciwnym charakterze życia-osoby biedne, bezrobotne, upośledzone, ale też chore. I w odróżnieniu od tych zamożnych, którzy najczęściej sami świadomie wybierają życie w samotności, bywają samotni z wbrew własnej woli. Samotność nie jest najczęściej wyborem na całe życie, choć i takie podejście należy wyróżnić. Ludzie w naszych czasach czekają na najlepszego partnera, samotność nie jest wyborem życiowym, lecz okresem przejściowym, w którym ludzie Ci chcą poświęcić się edukowaniu i zdobywaniu wykształcenia, czy pięciu się po szczeblach kariery. Samotność wśród kobiet nabiera czasami nieco innego wymiaru, według badań, kobiety te często narzekają na nadmierną rutynę, zauważają u siebie objawy obsesyjności. Powody tej samotności są dwa, wynikają albo z izolacji społecznej albo przeciwnie nadmiernej aktywności. Większość samotnych osób twierdzi iż ta forma życia posiada wiele wad, cieszą się nią jedynie młodzi ludzie, zachłyśnięci wolnością. Badania na temat samotności przeprowadził Hoorn, który biorąc pod uwagę wiele czynników takich jak styl życia wyróżnił cztery kategorie osób samotnych, pierwszy z nich to typ tęskniący, który pragnie mieć partnera, z którym wspólnie zamieszka i neguje samotne życie. Drugi typ to typ ambiwalentny, który pragnie posiadać partnera, ale jednocześnie pragnie zachować swoją wolność i niezależnosci i wyraża pozytywną opinię na temat samotności. Trzecie stanowisko to typ ubolewający, pragnie żyć samotnie, niemniej nie wyraża się pozytywnie na temat samotnego życie, czwarty ostatni typ to osoby zadowolone, którzy cieszą sie ze swojego trybu życia, mają o nim jak najlepsze zdanie. Jak wszystko samotność posiada również swoją skrajną formę, osamotnienie, jest to swoista samotność psychiczna. Jej istota polega na braku jakiekolwiek bliskiej więzi psychicznej, emocjonalnej z drugim czlowiekiem. Osamotnienie jest źródłem bólu i cierpienia, jej wyrazem jest upadek systemu wartości, ideałów i wzorów do naśladowania. Takie zjawisko może doprowadzić do wyniszczenia poprzez zatracenie się w pracy (pracoholizm), szerzący się egoizm. Samotność sama w sobie mimo wszystko posiada również pozytywny wymiar, przejawia się w aktywności społecznej, zapewnia więcej czasu dla siebie samego a co za tym idzie dla własnego rozwoju, poprzez obcowanie z kulturą wysoką i sztuką. Niemniej rosnące zjawisko samotności budzi niepokoje związane z rozwojem życia społecznego, którego fundamentem jest właściwie insytucja rodziny 8.

Do alternatywnych form życia rodzinno-małżeńskiego zaliczyc można rodziny wielopokolniowe, życie w rodach lub też plemieniach,ich nasilenie zróżnicowane jest geograficznie. Życie w skupiskach plemiennych charakterystyczne jest dla społeczeństw mniej uprzemysłowionych, słabiej rozwiniętych i biedniejszych 9.

Przeciwwagą dla rodzin wielodzietnych jest zjawisko DINKS (Double Income No Kinds), określa ono parę małżeńską, ale też niekoniecznie, która świadomie rezygnuje z potomstwa i tym samym decyduję się na bezdzietnośc. Para taka inwestuje przede wszystkim w siebie, własną karierę i rozwój, z języka angielskiego nazwani king-pair. Wzrost ilości pary DINKS'ów powoduje albo opóźnianie prokreacji i zmniejszenia ilości potomstwa albo też całkowitą bezdzietnośc. Ciekawe jest również zjawisko związane z tak zwaną poligamią sukcesywną, czyli małżeństwami serialami. Alternatywą i odstępstwem od tradycyjnych form małżeństwa są też małżeństwa kontraktowe, których zasady zawarte są w umowie, w której określone jest jego trwanie. Małżonkowie często ponawiają swoją przysięgę. Obyczaj tych małżeństw (covenant marriages) spopularyzowany jest wśród chasydów. Zasady i warunki na, których się opierają ustalają rodzice młodej pary.

Jak widac kształt i forma zawieranych zwiąków, relacje zachodzące pomiędzy członkami zmienia się wraz z biegiem czasu, ogólnym rozwojem społeczeństwa i zdezaktualizowaniem dawniej respektowanych wartości. Jako główne czynniki odpowiadające za przemiany we wzorze małżeństwa i rodziny uznac można więc:

-indywidualizacje

-samorealizacje

-niesamowity postęp jaki na przełomie kilku tylko lat doprowadził do olbrzymiego rozwoju i ulepszenia metod antykoncepcji i technologii reprodukcyjnych, co za tym idzie zwiększyła się też świadomośc kobiet i mężczyzn w zakresie wiedzy dotyczącej planowania rodziny.

-zanik tak zwanej 'rodzicielskiej misji', oraz "teologicznej jednoznaczności małżeństwa".

-swoje wyraźne znaczenie wywarła również działalnośc ruchów feministycznych i głoszone przez nie hasła.

-nie bez znaczenia pozostaje również co raz to większa dobrowolna bezdzietnośc.

W ostatniej częsci pracy przeanalizuję i przedstawię wskaźniki przemian modelu rodziny, z którymi zapoznałam się podczas lektury książki. Opierając się, więc na badaniach przeprowadzonych przez Kotowską czynnikami odpowiadającymi za owe przemiany, a co za tym idzie powstanie alternatyw do tradycyjnych form życia w Polsce są spadek ogólnej dzietności w starszych wiekowo grupach, ze względu na obniżającą się z wiekiem płodnośc. Spory wpływ ma również zmieniejszenie się ilości ciąż przedmałżeńskich, ale zarazem spadek małżeństw przez nią właśnie wymuszanych. Dośc mocno wydłużył się wiek rodzenia pierwszego dziecka, co spowodowane może byc spadkiem płodności wśród młodych ludzi lub celowym opóźnianiem narodzin potomstwa. Znacznie wzrósł wiek zawarcia małżeństwa, jak wcześniej wspominałam przyczyną może byc kohabitacja i stopniowy wzrost jej akceptacji wśród społeczeństwa. Za najważniejszy czynnik sposród przeze mnie wymienionych uważa się ogólny spadek płodności, wpływa na to kryzys małżeństwa w ostatnich latach, jego późne zawieranie, oraz rozpad, wydłużający się wiek opuszczenia domu rodzinnego, a nawet wiek inicjacji seksualnej, który sukcesywnie od 25 lat się obniża, dotyczy to szczególnie kobiet. Spadek ten najczęściej dotyczy osób poniżej 25 roku życia, sytuacja zmienia się wśród kobiet 25-29 lat, gdyż odnotowuję się powolony wzrost płodności. W bogatach krajach europejskich takich jak Szwecja, Dania, Niemcy czy Szwajcaria największy bo aż 40% wzrost urodzeń dotyczy kobiet powyżej 30 roku życia. Industralizacja i rozwój gospodarczy ma spory wpływ na planowanie rodziny, do lat siedemdziesiątych XX wieku funkcjonowały jedynie dwa wzorce rodzenia dzieci. Pierwszy to wczesny, rodzenie według tego wzorca wsytępuje w grupach osób młodszych. Typ ten jest charakterystyczny dla krajów Europy Wschodniej, a także Północnej. Wzorzec późny, czyli przeciwnie, będący cechą grup wiekowo starszych. Geograficznie typowy dla krajów Europy Zachodniej i Południowej. Od lat dziewięcdziesiątych zaczął się też pojawiac w krajach dawnego bloku wschodniego, w których aż do okresu transformacji istaniał najwyższy wskaźnik zawieranych małżeństw. Według badań socjologów małe są szansy na obniżenie wieku zawierania małżeństwa, oraz urodzeń dzieci, wręcz przeciwnie wiek ten nadal będzie przejawiał tendencję zwyżkową, prawdopodobnie dojdzie do wieku czterdziestu lat 10.

Zmiany,które pojawiły się w formach życia w rodzinie czy też małżeństwie są nieuniknione, czasy, w których liczą się pieniądze, sława i kariera nie sprzyjają, a nawet może uniemożliwiają życie w sposób w jaki wyglądało to jeszcze czterdzieści lat temu. Zatracają się dawne wartości, choc moim zdaniem całkowity upadek instytucji małżeństwa jest absoultnie niemożliwy. Człowiek zawsze odczuwał i będzie odczuwał potrzebę bliskości, zawiązania silnych więzów, emocji i przelania na kogoś uczuc, które w sobie kumuluje. Rodzina jest grupą intymną, w której człowiek jest w stanie zaspokoic swoja potrzebę bezpieczeństwa. Mimo jej kryzysu ludzie znajdują w niej schronienie przed zagrożeniami pochodzącymi spoza niej. Ludzkośc mimo wszystko nadal ucieka chętnie ze zbiorowego życia społecznego do domu, w którym spotyka się z atmosferą spokoju. W czasach chaosu i dynaminczego życia ludzie tym chętniej powinni dbac o bliskie więzi z rodziną.To właśnie w tej instytucji, która stanowi trzon procesu socjalizacji człowiek się kształtuje, dorasta, zapoznaje się z rolami społecznymi.Zdecydowanie wymaga się od rodziny i małżeństw podjęcia wielu starań i poświęceń, gdyż współczesne formy rodzin są zdecydowanie bardziej konfliktowe i podatne na rozpad niż bywało to kiedyś.







1. Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str. 52

2.Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str. 53-57

3.Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str. 77-78

4. Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str. 79-80

5. Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str. 124-128

6. Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002 str. 134-173

7. Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str.128-130

8. Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str. 116-124

9. Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str. 84-85

10. Krystyna Slany, Alternatywne formy życia małżeńskiego w ponowoczesnym

świecie, Kraków 2002, str. 70- 74


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ATT00008, administracja, II ROK, III Semestr, Socjo wsi
Socjologia wsi 4, administracja, II ROK, III Semestr, Socjo wsi
socjo wykł. 19.10, Socjologia
socjo, AWF, SOCJLOGOGIA
socjo ściągi
sciagi socjo
socjo zagadnienia egzwydr
socjo skrypt, socjologia
socjo iv 5X3FI7DIDB35B3B4EQZCI2SAFU5XCJYEVEHCETY
socjo IV, WYKŁAD IV (19
socjo, wykad8
socjo new, 1
socjo 2, Ad 1) Organizacje, czyli celowe grupy formalne
Socjologia, socjo 3.5