Pragmatyzm według Richarda Rorty`ego i Stanley Fisha.
1. Pragmatyzm
Pragmatyzm jest filozofią:
Antyesencjalistyczną, bo odrzuca istnienie niehistorycznych bytów o niezmiennych esencjach.
Antyfundamentalistyczną, ponieważ nie wierzy w istnienie transcendentnych (pozahistorycznych) lub transcendentalnych (pozaempirycznych) zasad, które nie byłyby efektem konwencjonalnych praktyk społecznych.
Antyreprezentacjonistyczną, gdyż nie uważa, że celem wiedzy jest adekwatne przedstawienie rzeczywistości.
Antyteoretyczną, jako że nie wierzy w możliwość zbudowania jakiejkolwiek teorii na temat świata, w którym jesteśmy zanurzeni.
Pragmatyzm jest filozofią wprowadzającą na miejsce dychotomii podmiotowo-przedmiotowej holistyczną zasadę doświadczenia i opisu rzeczywistości, bez którego ani doświadczenie, ani rzeczywistość nie ma żadnego sensu. W związku z tym jest filozofią:
Historyczną, bo nie istnieją uniwersalne, niekontekstowe języki opisu rzeczywistości.
Perspektywiczną, bo każdy opis jest stronniczy, wytwarzany w danej sytuacji.
Doświadczalną, bo o wartości języka opisu nie stanowi jego adekwatność wobec faktów, lecz użyteczność dla nowego doświadczenia.
Interpretacyjną, bo każdy opis jest wypróbowywaniem języka, a nie aplikacją gotowych reguł.
2. R. Rorthy -> Z rezerwą odnosił się do tradycyjnych kategorii prawdy, wiedzy i obiektywności. Istotnym terminem u Rorty'ego jest "przygodność". Odnosi się ona do takich kwestii, jak język, jaźń, czy społeczeństwo liberalne. Pojęcie "przygodności" ma wskazywać na indywidualność, różnorodność, brak możliwości stworzenia jednej metafizyki, która by wszystko obejmowała. Na gruncie tego terminu Rorty tworzy koncepcję "liberalnej ironistki", czyli kogoś takiego, kto stawia czoło przygodności, w szczególności tej zawartej we własnych przekonaniach. "Liberalna ironistka" jest historycystką i nominalistką, dzięki czemu może porzucić wszelkie metafizyczne próby odniesienia się, za pomocą języka, do jakiejś istoty rzeczy. Z tym natomiast wiąże się koncepcja tworzenia własnego języka metafor. Taki pogląd wymusza podejście liberalne - każdy może używać języka jakiego chce. "Liberalna ironistka" ma dystans do swej wizji świata, która jest tylko jedną z wielu możliwych. Posiada świadomość, że niekoniecznie jest bliżej rzeczywistości niż inne.
Podręcznik i artykuł:
- przeciwstawiał pozytywistów metafizykom - pierwsi wierzyli w surowe fakty, drudzy w wieczne zasady a oba stanowiska konfrontuje z postfilozoficzną kulturą wedle której zarówno wierność surowym faktom jak i szukanie niezmiennych esencji grzeszy lekceważeniem całkowitej przygodności ludzkiego istnienia, które szuka sobie miejsca w świecie przez tymczasowe jego opisy.
- sens świata nie istnieje ani w samych faktach, ani poza nimi, lecz jest efektem twórczej działalności człowieka, twórczość ta jest natomiast negocjacją ze światem wedle ustalonych reguł, a reguły te nie są wynalazkiem jednostkowym, lecz zbiorowym;
- utożsamiał darwinizm z pragmatyzmem, wg niego Darwinowska wizja języka jako użytecznego narzędzia pozostaje w sprzeczności z wizja języka jako reprezentacji rzeczywistości;
-traktuje pragmatyzm jako filozofię terapeutyczną, która pozwala uwolnić się od pewnego sposobu myślenia narzuconego przez wcześniejszych filozofów;
- pragmatyzm chroni badania literackie przed przelotnymi modami teoretycznoliterackimi o quasi - fundamentalistycznym charakterze;
- pragmatyzm jest holistyczny jedynie na poziomie użyteczności, bo użyteczność jest ogólną etykietą oznaczającą dowolna racjonalną potrzebę tego, co robisz;
- pragmatyzm podpowiada nam, jak bronić się przed uniwersalistycznymi formami lektury;
- pragmatyzm może być przydatny do demaskacji pojęć metafizycznych, esencjalistycznego sposobu myślenia o tekstach, rozbudza holistyczne zainteresowanie językiem, polega również na demaskacji opozycji pozoru i rzeczywistości oraz przygodności i esencji;
- ironia wg Rorty`ego - postawa antymetafizyczna, świadoma tymczasowości każdego opisu rzeczywistości i braku słownika finalnego w którym można by dokonać wyczerpującego opisu świata;
- wg Rorty`ego „świat nie mówi, tylko my to robimy” tzn. człowiek rozstrzyga kwestie prawdziwości rzeczywistości podejmuje odpowiedzialność za to, co o świecie mówi;
- prawda nie jest do odkrycia ani po stronie swiata, ani po stronie jaźni, ale po stronie języka, który łączy świat i jaźń w jedno;
- epistemologia - wg Rorty`ego idącego śladami Heideggera krytyki metafizyki to teoria adekwatnych przedstawień, których gwarantem jest podmiot nie uwikłany w rzeczywistość poznawaną, wiedzę zmierzającą do pewności Rorty nazywa „wynikiem manipulowania przedstawieniami”;
- holizm - wg Rorty`ego ludzie zmieniają swoje przekonania dlatego, ze nie odpowiadają one rzeczywistości, lecz po to by zbudować wśród nich rodzaj równowagi. Konsekwencja postawy holistycznej jest zniesienie różnic między dyskursem filozoficznym a literackim, bo w obydwu przypadkach mamy do czynienia z autokreacyjnym i wyobrażeniowym aktem twórczym.
3. Stanley Fish -> kontrowersyjny amerykański historyk i teoretyk literatury, współtwórca teorii rezonansu czytelniczego, autor klasycznych studiów o Miltonie.
Podręcznik:
- najważniejsza teza: „jesteśmy zawsze już interpretacyjnie usytuowani”, co oznacza, że zanim podejmiemy się interpretacji utworu to mamy już pewna wiedzę, która przyjmujemy milcząco, ale którą przyjąć musimy żeby móc w ogóle zajmować się interpretacją tekstów literackich;
- autor pojęcia wspólnota interpretacyjna, które stworzył Fish na oznaczenie zbioru podzielanych przeświadczeń na temat literatury i interpretacji, taka wspólnota z jednej strony umożliwia interpretację literatury, z drugiej zaś ogranicza jej dowolność;
- pojecie absolutnej dowolności jest fałszywe, bo nigdy nie znajdujemy się w pozycji niczym niezdeterminowanej, wręcz przeciwnie: nasze postępowania jest nieustannie określane przez instytucję, która temperuje anarchistyczne zapędy; te instytucje to miejsca, z których mówimy i z których jesteśmy słyszani przez innych;
- intencja nie jest prywatną własnością, jednostkową zachcianką czy semantycznym kaprysem, lecz ramą modalną każdego kulturowego przedsięwzięcia, nie można skonstruować sensu bez przypisania mu jakiejś intencji, dlatego intencja jest tym co sprawia, że dana wypowiedź w ogóle może być zrozumiana;
- retoryczny punkt widzenia -> Fish opisując walkę miedzy myślą retoryczną a fundamentalną sprowadza wszystko do niezgody jaka występuje miedzy 2 terminami stworzonymi przez Richarda Lanhama: homo seriosus ( człowiek poważny) i homo rhetoricus (człowiek retoryczny). Człowiek poważny boi się tego co przygodne i nieprzewidywalne a człowiek retoryczny świętuje i ucieleśnia to sobą, człowiek retoryczny manipuluje rzeczywistością i fabrykuje siebie a jednocześnie przyjmuje rolę, która stała się możliwa i obligatoryjna w danej strukturze.
1