ESTETYKA 3, Kulturoznawstwo, kulturoznawstwo, Estetyka wykłady prof. Truchlińskiej UMCS


ESTETYKA

WYKŁAD 3.04.2011

  1. boska (tworzenie form z samych siebie)

  2. ludzka (tworzenie form z zastanego materiału)

  3. naturalna (wyobraźnia w świecie)

wyobraźnia to wiedza ducha, twórcza fantazja

Myśl pozytywistyczna - Hipolit Taine (1828-1893), gł. Dzieło Filozofia sztuki, zainteresowany historią sztuki, technika odróżniała go od innych filozofów. Hipolit Taine - jako pierwszy historyk sztuki - zajął się analizą faktów społecznych, interpretując je psychologicznie i socjologicznie. Uważał, że w dziejach nie istnieje postęp i rozwój, ale zmiany skokowe. Był zwolennikiem naturalistycznego i pozytywistycznego interpretowania kultury. Prawa historii wg niego były równoważne prawom natury. Hipolit stworzył program który wpłynął na sztukę europejską. Jako pozytywista cenił sobie fakty, a nie wielkie katastrofy, czyny jednostek wybitnych (geniuszy), drobne wydarzenia, codzienne. Kult jednostki zwykłej, przeciętnej (przeciwstawienie do jednostki geniuszu)

  • zwraca uwagę na czynność artysty - artysta ma odtwarzać naturę (mimesis), pokazuje to co istotne, (np. drzewa się nie zmieniły wiec nie ma potrzeby)

  • dzieło należy tworzyć mechanicznie

  • zainteresowany bardziej społeczeństwem, codzienne drobne wydarzenia

  • cenił sobie fakty, ujmował kulturę i jej dziedziny po przez fakty, a nie popierając katastrofizm czy czyn.

  • wartość dzieła nie tylko jest odtworzona

  • cechy trwałe, przemijające - kierunek naturalizm i realizm z inspiracji Tarnowskich, jeśli natura czegoś nie pokazuje to ma to wydobywać artysta

  • fakty ucieleśniały prawdy ogólne, szkoła literacka chce się upodobnić do nauki

  • XIX dwie nauki, artysta zachowuje się jak uczony, dni miesiące, spędza w bibliotece w pracowniach musi coś znać, jak chce o tym pisać

  • Zwrócono się ku zwykłemu życiu, pokazywano ludzi zwyczajnych w obrazach ludzi pracy. (G.Coubert, tytuł: Kamieniarze, artysta ten w momencie gdy nie dostał się na salony sztuki wynajął barak i tam zorganizował sobie indywidualną wystawę pod szyldem Le Réalisme, na której zaprezentował 34 płótna. - stąd nazwa realizm)

  • ESTETYKA MODERNISTYCZNA

  • Witkacy - mam braki….

  • Abramowski edward - Edward Abramowski urodził się 17 sierpnia 1868 roku w Stefaninie na Ukrainie. Rodzice - ziemianie o inteligenckich aspiracjach - zapewnili mu najpierw staranne domowe wykształcenie, a potem, jako uczeń szkół średnich, w Warszawie obcował z wybitnymi osobowościami epoki. Był niezwykle zdolny i ambitny, debiutował jako publicysta w wieku lat piętnastu. Matury jednak, z powodu udziału w konspiracji socjalistycznej, nie mógł zdawać i studiował jako wolny słuchacz najpierw w Krakowie, a potem w Genewie (kilkakrotnie, w różnych okresach życia), nauki przyrodnicze i filozofię, później także socjologię i psychologię. Był właściwie samoukiem, choć pierwsze samodzielne prace naukowe o syntetycznym zakroju (pod wpływem marksizmu) napisał co to jest sztuka. W „Przeglądzie filozoficznym” podkreśla odrębność przedmiotowa oraz podstawy estetyki. Prawo do lenistwa jest niezbędne by móc rozwijać swe możliwości. Rolą sztuki jest wyzwolenie człowieka z jarzma pracy. Mamy u niego rozziew miedzy Brozowski -u niego krytyka estetyki romantycznej, emigracja wew. Dla niego twórczość jest aktem spontanicznym i irracjonalnym.

  • Sztuka się demokratyzuje. Masy ludzkie są mniej niż kiedyś zaprzęgnięte myślami o tym, z czego się utrzymać, mają więcej czasu na wyrażanie swojej potrzeby sztuki. Walka z tym przez nowe kierunki i prądy myślenia czy sztuki nie ma sensu.

    Skutkiem przemian społecznych ludzie mają więcej czasu na myślenie o sztuce, na próżniactwo - bo to myślenie przecież donikąd nie prowadzi. Sztuka przestaje być domeną wąskiego grona elit, staje się powszechna. W ślad za tym muszą iść przemiany samej sztuki. Staje się ona nowym środowiskiem życiowym dostępnym dla wszystkich.

    Tołstoj przyłożył do sztuki swoją miarę, którą przykładał do wszystkiego - tą miarą jest ewangelia. Sztuka zajmuje dzisiaj tyle miejsca, ze przynajmniej dobrze by było wiedzieć, czym ona jest. Tymczasem jest wiele sprzecznych definicji, z których można wyczytać, że sztuka to tworzenie piękna. Skoro nie ma jednoznacznego określenia, tego, czym jest sztuka to za sztukę uznaje się wszystko co jest piękne. A to stwierdzenie bardzo subiektywne - uznajemy za sztukę, to co podoba się grupie ludzi. To grzech dzisiejszej sztuki i estetyki.

    Piękno nie może stanowić zasady ani celu sztuki, tak jak celem posiłku nie jest smak a zaspokojenie głodu. Smak jest względny. A to, że celem posiłków jest odżywianie ludzie odkryli dopiero, kiedy przestali myśleć, że tym celem jest smak. Podobnie powinno być ze sztuką. Tołstoj mówi, że dopiero kiedy sztuka przestanie dążyć do piękna (przyjemności) będzie można znaleźć jej uniwersalną zasadę, która definiowałaby co jest sztuką a nie tak jak teraz, definiowałyby to gusta garstki ludzi. Ta zasada byłaby uniwersalna, ogólnoludzka u zlikwidowałaby sprzeczności dzisiejszej estetyki.

    Abramowski: Tołstoj twierdzi, że uczucie radości z połączenia się z innymi pochodziło jedynie z przeżywania tego samego uczucia w danym momencie. Abramowski twierdzi, że to bzdura. Te wspólne wzruszenia nie koniecznie prowadzą do poczucia jedności, nie są z nim tożsame. Ta radość może tworzyć się jednostronnie, przy okazji gniewu, strachu, pożądania.

    Społeczność człowieka tkwi w nim samym. Piękno jako coś odczuwanego indywidualnie nie może podlegać żadnym normom. Odczuwając piękno przestajemy myśleć o świecie zewnętrznym, o sprawach bytowych, oddajemy się "bezużytecznej" (z punktu widzenia tych spraw bytowych) kontemplacji. Dzięki tej kontemplacji pozbywamy się na chwile naszej "osobniczości indywidualnej", dochodzimy do "przedmyślowości duszy" - kontemplacji wolnej od spraw świata zewnętrznego. Zanika myślenie indywidualne, dociera się do istoty społecznej, ogólnoludzkiej w sobie. Wychodząc od indywidualnego poczucia piękna dochodzi się do poczucia człowieczeństwa w ogóle. Indywidualizm pogłębiając się staje się zaprzeczeniem indywidualizmu.

    Wraz z postępującymi przemianami społecznymi, gdzie ludzie muszą mniej czasu poświęcać na zarabianie na chleb a mogą go więcej przeznaczyć na sztukę, nie będzie w sztuce miejsca na kanony i zasady. Nastąpi kult człowieka, gdzie każdy będzie się domagał uznania swojej indywidualności i wyrażania piękna, które będzie potwierdzane jedynie czuciami człowieka. Jednocześnie sztuka odwróci się od wszelkich molochów ideologicznych i zwróci się w stronę człowieka, żywej, indywidualnej duszy.

    Błąd, który widzi Abramowski w "sztuce przyszłości" Tołstoja:

    1. sądzi sztukę przyszłości punktu widzenia dzisiejszych mas ludzkich, podczas kiedy masy w przyszłości będą musiały być dostosowane do swoich czasów.

    2. przemiany sztuki wg Tołstoja są wynikiem kanonu społecznego, który sam stawia powołując się na sumienie religijne epoki. A zmiany te będą musiały się dokonać na skutek i w zależności od prądu historycznego, który nurtuje ludzi dzisiaj. będzie to musiało doprowadzić do obalenia wszelkich kanonów w sztuce.

    3. Tołstoj uzależnia demokratyzację sztuki od treści uczuć jakie będzie wyrażać, podczas gdy będzie ona zależeć od tego, ile ludzie będą mieli swobody w wyrażaniu swoich potrzeb artystycznych, od poszanowania i indywidualności każdego człowieka.

    W tym dziele podkresla autonomie sztuki, odrębność przedmiotową, prawo do lenistwa - obrona, podkreśla bezinteresowność artysty, jedynie ocalenie to wyzwolenie człowieka z jażma pracy. Twórca jest bytem spontanicznym i irracjonalnym. Estetyka obiektywistyczna wyklucza przyjęcie gotowych form i schematów, zadanie podlega ocenie (odbiorców) na jego odpowiedzialność i sądy nie mogą być dowolne, przypadkowe. Rozziew między nim a Brzozowskim

    Filozoficzne założenia polskiego modernizmu)

     -Metafizyka modernizmu;

    Odniesienie się do pojęcia „Absolutu” jako pierwotnej zasady tworzenia wszechświata, ostatecznego praźródła istnienia, zasady jednoczącej byt, a jednocześnie przeciwieństwo świata, także pod względem aksjologicznym, tj. doskonałość, wieczność i pełnia absolutu a niedoskonałość i przypadkowość świata. Absolut nie odnosił się do Chrześcijańskiego Boga osobowego i opatrzności, a raczej do Neo-Platońskiej Jedni, która emanuje.

     -Koncepcja życia

    „życie” rozumiane witalistycznie, to znaczy jako ogół sił, energii twórczych w świecie. Nawiązanie do „woli mocy” Nietzschego i „siły życia” Bergsona. Koncepcja biologiczno-filozoficzna; uzewnętrznienie twórczych  możliwości absolutu. Świat jako proces, ale nie racjonalny (typu Heglowskiego), ale wolicjonalny (typu Schopenhauera). Jednocześnie uważano, że cierpienie jest nieodłączną częścią losu ludzkiego; dekadentyzm.

     -Irracjonalizm

    W świecie nie ma jasnego planu dobra i zła; raczej działają w nim siły irracjonalne i bezosobowe; brak odniesienia się do Opatrzności i logiki dziejów. Wartościowano twórczość, a nie konkretne czyny; kult żywotności. Życie jako emanacja absolutu (działanie ducha). Antyintelektualizm, tj. przeciwstawienie poznaniu intelektualnemu i naukowemu (jako powierzchniowemu), poznanie intuicyjne, irracjonalne (jako głębokie). Przyjęcie nieświadomych zjawisk psychicznych, jako bogatszych i bardziej doniosłych życiowo („Naga dusza”). Szczególna rola religii (a w zasadzie doświadczania religii (Wm James); mistyki) i sztuki (symbolicznej, ekspresyjnej), rozumianych irracjonalistycznie, nieutylitarnie. Kult tajemnicy.

    Neomesjanizm

    Rozumiano „naród” jako wspólnotę duchową o swoistym posłannictwie; starano się badać swoistość tego narodu i posłannictwa, i wychowywać w jego duchu.

    Lutosławski

    Myśl społeczna

    Aktywizm, kreacjonizm, filozofia pracy u Brzozowskiego

    Etyka braterstwa Abramowskiego

    Metodologia;

    Odrzucano ścisłość i pozytywistyczny kult nauk szczegółowych; przekonanie o niewyrażalności poznania spraw ostatecznych przekładało się na sposób pisania; używano: eseju, aforyzmów, odchodzono od wypowiedzi jasnych, systematycznych, logicznych, ścisłych.

    Modernizm kulturowy awangarda (Awangarda (franc. avant garde - "straż przednia") - zespół tendencji i trendów w sztuce XX wieku odrzucający dotychczasowe style, kreujący własny świat, nie naśladujący rzeczywistości, szukający odrębnego języka wyrazu. Twórcy awangardy odrzucali dorobek kulturowy i poszukiwali nowych, oryginalnych rozwiązań ideowo-artystycznych. Zjawisko pojawiło się ok. 1910 roku i wiązało się z powstaniem nowych kierunków w sztuce takich jak:

    Teoria "Czystej Formy" Stanisława Ignacego Witkiewicza

    Stanisław Ignacy Witkiewicz był jedynym synem Stanisława Witkewicza - znanego malarza i wybitnego krytyka sztuki, byłego uczestnika powstania styczniowego. Dzieciństwo i młodość spędził w Zakopanem, a ponieważ ojciec uważał, że szkoła wypacza psychikę dziecka, Witkacy kształcony był w domu przez prywatnych nauczycieli. Był utalentowany pod wieloma względami. Ojciec Witkacego pokładał w synu wielkie nadzieje, ten przymus bycia genialnym powodował, że Stanisław dorastał w atmosferze nieustannego niepokoju i lęku przed przyszłością, która mogłaby nie przynieść oszałamiającej kariery.
    Już jako dojrzały twórca ogłosił własną teorię sztuki, określanej mianem teorii Czystej Formy. W latach 1918-1928 teoria ta stała się tematem zaciekłych polemik. Krytyka uznała je niemal za programowy manifest nowych kierunków artystycznych i zgodnie odczytała jako świadome i celowe propagowanie bezsensu w sztuce. Endecja oskarżała go o nihilizm, anarchizm i próbę ogłupienia społeczeństwa. Pomimo wielu krytycznych słów wielu twórców utożsamiało się teorią dramatyczną. Witkacy krytykował przede wszystkim naturalizm, nie żałował też kpin pod adresem futurystów i ich teatru.
    Teoria Czystej Formy Stanisława Ignacego Witkiewicza nie jest tematem prostym. Zarzucano autorowi rozwlekłość, niejasność i brak konsekwencji w jego przedstawieniach. Sam autor tak pisze we wstępie do własnego dzieła: "Przede wszystkim muszę z góry oświadczyć, że należyte rozstrzygnięcie wszystkich problemów, które mam zamiar tu poruszyć jest prawie niemożliwe". I dalej: "Ci, którzy by chcieli wyjaśnienia zagadnienia nowej sztuki w paru słowach, nie zdają sobie sprawy z trudności problemu".
    Witkacy przekonany był o kryzysie, który ogarnął ludzkość, zaniku wszelkiego postępu, upadku wartości warunkujących od wieków wszelki rozwój człowieka: religii, filozofii i sztuki. W chwili zagrożenia upadkiem cywilizacji należy szukać drogi ratunku w nowym pojmowaniu sztuki. Tą drogą miała być Teoria Czystej Formy. Punktem wyjścia witkiewiczowskich rozważań był kryzys teatru. Dotychczasowo ogólno pojęta sztuka przestała spełniać swe zadanie. Malarstwo, rzeźba, muzyka i teatr opanował naturalizm, który trzeba zmienić i "oczyścić formę" prawdziwej sztuki: "Hamlet wystawiony z realizmem Stanisławskiego czy Cyd na pięciu kondygnacjach - to są takie potworki, jak dwugłowe cielę, fokomel czy jeszcze coś gorszego - żyć długo nie potrafią i nikt by ich długo znieść nie mógł", bądź też kpił z eksperymentów w rodzaju: ?jakaś jedna deska, prześcieradło i mówienie wszystkiego jednym i tym samym tonem.? Jednym z głównych postulatów było odpolitycznienie sztuki, która tym samym nie powinna służyć czemukolwiek, żadnej ideologii. Powinna zrezygnować z funkcji utylitarnych, ideologicznych, politycznych. Dzieło sztuki powinno istnieć samo dla siebie, dla piękna formalnego, dla sztuki. ?Witkacy nie postuluje specjalnie nowych rozwiązań inscenizacyjno-scenograficznych, nie mówi także o konieczności przebudowy architektury samej sceny. Przeciwnie - uważa, iż nie ma nadziei na odnowę teatru nie należy wiązać ani z nowymi koncepcjami dramaturgicznymi, jakie proponuje symbolizm, ani z niezwykłymi efektami scenicznymi rodem z ekspresjonizmu, ani też z eksperymentami inscenizacyjnymi Wielkiej Reformy.
    Twórca teorii Czystej Formy odrzuca w swych dziełach scenicznych: chronologię, następstwo zdarzeń, logikę układów, ciągłość przepływu czasu, prawa rozwoju charakteru i psychiki postaci. Postacie z dramatów Witkacego wyjęte są spod praw tradycyjnego przekazu teatralnego. Nie obowiązują ich normy psychologii, etyki, fizyki a nawet biologii: "Chodzi o to, aby na scenie człowiek lub jakiś inny stwór popełnić mógł samobójstwo z powodu wylania się szklanki wody, ten sam stwór, który pięć minut temu tańczył z radości z powodu śmierci matki". Autor wykluczał techniki gry autorskiej wprowadzonej przez Stanisławowskiego. Autor w jego teatrze nie mógł ani przeżywać swej roli, ani się w nią wcielać. To aktor decyduje, jak zagrać konkretną rolę - zatem jego praca jest bardzo twórcza! Nie przewidywał improwizacji, mówił wręcz o "matematycznej dokładności" odgrywania poszczególnych ról wypracowanych na próbach przez aktorów. Postulat wyeliminowania z gry aktora przypadku oraz sprzeciw wobec gry emocjonalnej zbliża poglądy Witkacego do niektórych zapatrywań Craiga i jego aktora, nad-marionety. Nie mogło być mowy o przeroście elementów dekoracyjnych czy muzycznych nad grę aktorską: "Przewaga dekoracji i kostiumu, a nawet ruchu nad słońcem jest dla teatru szkodliwa, doprowadza do żywych obrazów i pantonimy".
    Stanisław Ignacy lubił eksperymentować na scenie, nierzadko przekraczał granice dobrego smaku, gustu i zdrowego rozsądku. Uważał, iż "prowokacja artystyczna" jest jednym z celów prawdziwego teatru. W jego sztukach pojawia się język potoczny, wulgaryzmy, erotyzm i przemoc. Silna deformacja rzeczywistości, karykatura i fantastyka sprawiają, iż naczelna kategorią estetyczną staje się groteska. Na scenie sąsiadują ze sobą komizm i tragizm, na dobra sprawę nie wiadomo co jest ironia, a co tragedią.
    Kategoria piękna jest dla Witkacego kategorią względną i należy rozróżniać piękno rzeczywiste od piękna w sztuce. Oto co autor mówi o pięknie w Czystej Formie: "Piękno Rzeczywistości i piękno w sztuce są to dwie zupełnie odrębne dziedziny. Gdy ludzie nauczą się patrzeć i słuchać, przestaną się zajmować rzeczywistością w ogóle i wejdą w zamknięty dla nich dotąd świat wrażeń od Czystej Formy i może kiedyś będą jeszcze wdzięczni, że ten świat został przed nimi odkryty". Często krytycy zarzucali Witkiewiczowi, iż bezsens swojej twórczości ukrywa za zasłoną swych niejasnych teorii - co było nieprawdą. Witkacy potępiał bezsens (szczególnie futurystycznych twórców), Chodziło mu o to, by "przestać się krępować istniejącym szablonom, opartym jedynie na życiowym sensie lub fantastycznych założeniach (...) Wychodząc z teatru człowiek powinien mieć wrażenie, że obudził się z jakiegoś dziwnego snu, w którym najpospolitsze nawet rzeczy miały dziwny, niezgłębiony urok, charakterystyczny dla marzeń sennych, nie dający się z niczym porównać".
    Ignacy Stanisław Witkiewicz swą teorię Czystej Formy odniósł też do malarstwa, rzeźby czy poezji, poświęcając temu zjawisku wiele artykułów i opracowań. Nie wątpliwości, iż Witkacy był twórcą wielkim a jego teoria budziła wiele polemik w ówczesnej Europie i na świecie. Osobiście uważam go za najbardziej oryginalnego twórcę Teatru Polskiego.
    Witkacy odebrał sobie życie 18 września 1939 roku, po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski.

    Epoka modernizmu, zarówno na świecie, jak i w Polsce, przyniosła intensywny i wszechstronny rozwój malarstwa, rzeźby, architektury, muzyki i filmu, które ukształtowały się pod wpływem czynników mających wpływ także na literaturę.

    Dominowało pojęcie „ars pro arte” (sztuka dla sztuki), zakładające pozbawienie sztuki jakichkolwiek zadań, funkcji (np. dydaktycznej, ludycznej), a skupienie się jedynie na wrażeniach estetycznych.

    W tej epoce, jak w żadnej innej - nastąpił rozwój wielu różnorodnych i wielopłaszczyznowych kierunków i prądów artystycznych m.in. impresjonizm, symbolizm, secesja czy też ekspresjonizm. Każdy z nich zachwyca swą odmiennością, wyeksponowaniem rozmaitych elementów, które dla jednych były niezwykłe i mistrzowskie, dla innych niezrozumiałe i odstręczające.



    Wyszukiwarka

    Podobne podstrony:
    Estetyka cz 2, Kulturoznawstwo, kulturoznawstwo, Estetyka wykłady prof. Truchlińskiej UMCS
    Pojęcie antysztuki, Kulturoznawstwo, kulturoznawstwo, Estetyka wykłady prof. Truchlińskiej UMCS
    Estetyk1prof. TRUCHLIŃSKA UMCS, Kulturoznawstwo, kulturoznawstwo, Estetyka wykłady prof. Truchliński
    ESTETYKA wykładywszyst, KULTUROZNAWSTWO, estetyka
    Teoria kultury - Socjologiczna teoria kultury, Kulturoznawstwo, Teoria kultury - notatki z wykładów
    pedagogika estetyczna - wykłady, Edukacja estetyczna
    antropologia kulturowa (2), euhe wykłady różne
    WSTĘP DO HISTORII KULTURY STAROPOLSKIEJ, WYKŁAD VIII,$ 11 10
    filozofia, WSzP 1, Estetyka - wykłady
    Historia kultury, Kultura historii- wyklad 20.03.2011, Kultura historii
    zachomikowane notatki i wyklady, estetyka wyklady, 2 podejście do estetyki
    korespondencja i kultura języka-wykłady (2 str), Socjologia
    KULTURA STAROPOLSKA, WYKŁAD III , 10 10
    Teoria kultury - Dziady, Kulturoznawstwo, Teoria kultury - notatki z wykładów
    Teoria kultury - Czas i Przestrzeń, Kulturoznawstwo, Teoria kultury - notatki z wykładów
    Teoria kultury - notatki z wykładu monograficznego, Uniwerek, Teoria kultury
    Antropologia kulturowa - calosc wykladow
    Teoria kultury - Antropogeneza, Kulturoznawstwo, Teoria kultury - notatki z wykładów

    więcej podobnych podstron