16. OLBRZYMI KONFLIKT-MIĘDZY ŚWIATEM I CIEMNOŚCIĄ
Jezus: Odmowa służenia Bogu, tej nieskończonej Miłości, jest grzechem tak wielkim, że w porównaniu z nim wszystko inne na świecie jest niczym.
Naczynie sprawiedliwości jest pełne i przepełnia się! Tylko Moja cierpliwość i łaskawość, modlitwy dobrych i wstawiennictwo Mojej Matki oraz zasługi świętych wstrzymują wylew Mojej Boskiej Sprawiedliwości. To materialistyczne pokolenie nie wie nic o tym, co dotyczy tych dwóch wielkich faktów zawierających streszczenie całej historii rodzaju ludzkiego, a jeśli coś wie, to tylko bardzo niejasno.
Dzisiejsi ludzie nie wiedzą, że są w środku walki, olbrzymiego konfliktu - jako przedmiot i ofiara. Wszyscy ludzie są wciągnięci w to straszne starcie między
światłem i ciemnością, między dobrem i złem, między prawdą i błędem, między zbawieniem i potępieniem.
To przewrotne pokolenie nie dba zupełnie o poznanie tego, co dokonał i dokonuje Bóg Stwórca, Zbawiciel - Słowo, które Ciałem się stało. Duch Święty - Uświęciciel, by uchronić je od ruiny i potępienia wiecznego.
Ludzie zmaterializowani nie znali i znad nie chcą wszystkich starań Mojej i ich Matki. Nie znają oni Moich Orędzi. Nawet kapłani boją się i wstydzą mówić o nich.
Ludzie tego przewrotnego wieku odrzucaj ą przejrzyste wody prawdy. Lubią jednak poić się u zgniłych wód zepsucia, zmysłowości, przyjemności, zatracając nawet umiejętność odróżniania dobra i zła. To poznanie, które wszczepiłem w ludzką naturę.
Synu Mój, jestem pełen wstrętu i znosić już tego nie mogę. Jak długo jeszcze będziecie nadużywać Mojej cierpliwości?
Oto, dlaczego żądam od ciebie aktów miłości i wynagrodzenia. Oto, dlaczego żądam, byś się modlił. Niech ani jedna godzina dnia nie upłynie bez wzniesienia twej duszy ku Mnie aktami wiary, nadziei i miłości, skruchy i pokory. Wtedy dasz Mojemu Sercu odrobinę radości - och!, Nie odmawiaj tej odrobiny radości twojemu Jezusowi!
Kochaj Mnie, Mój synu. Błogosławię tobie i tym wszystkim, za których modlisz się teraz.