Przemysław Magdziński
Chrześcijanie i Żydzi - co nas łączy a co dzieli na podstawie dokumentu
„DABRU EMET”
Słowo wstępne
Starożytny Bliski Wschód, który w ciągu swych długich dziejów był kolebką wielu różnych religii był miejscem powstania judaizmu. Jego początki sięgają drugiego tysiąclecia przed naszą erą. Historia judaizmu wiąże się ściśle z historią narodu, który tę religie wyznawał i wyznaje do dziś. Pozostał on religią narodową wyznawaną przez Żydów. Jest to religia żywa, która traktowana jest jako religia uniwersalistyczna. Jej wyznawcy rozproszeni są po całym świecie. Dwa okresy historii judaizmu wskazują na pewne dokumenty, które służyły jako źródła wiedzy na temat głównych zasad życia człowieka, wiary w Boga, celu ostatecznego. Pierwszym okresem jest okres biblijny, gdzie Biblia stanowi główne źródło naszych wiadomości o dziejach tej religii. Stanowi ona tylko Stary Testament. Biblia judaizmu, czyli Stary Testament, złożona jest z trzech części. Pierwszy stanowi Tora (zwana inaczej Prawem albo Pięcioksięgiem Mojżeszowym), druga część obejmuje pisma proroków
( 21 ksiąg historycznych i prorockich) oraz trzeciej części Biblii hebrajskiej tzw. „pisma”
(13 ksiąg poetyckich, dydaktycznych oraz historycznych). Drugim okresem jest okres pobibilijny, Określa się go mianem judaizmu talmudycznego lub racicznego. Podkreśla się, że chodzi o nauki wywodzącą się wprawdzie z Biblii, ale odpowiednio zredagowanych i opisanych w literaturze rabinów. Talmud składa się z dwóch części: Miszny i Gemary. Miszna to zbiór, początkowo ustnych, a następnie listownych odpowiedzi rabinów wiernym, którzy zapytywali jak interpretować praktycznie określone zapisy zawarte w Torze. Po uporządkowaniu tej tradycji powstała kodyfikacja obejmująca całą sferę obyczajowości (święta, ceremonie, rytuały, prawa, obyczaje, itp.) - w sumie jest to 248 podstawowych obowiązków i 365 zakazów, ułożonych według porządku, jaki występuje w Biblijnej Księdze Powtórzonego Prawa. Natomiast Gemara stanowi bardzo obszerny komentarz do poszczególnych fragmentów Miszny, jeszcze bardziej precyzyjnie ustalający właściwe zachowanie pobożnego żyda w danej sytuacji.
Słowo wstępu jest ważne ze względu na to samo pochodzenie religii Chrześcijańskiej i Żydowskiej, bez której mogłoby być trudne zrozumienie i przyswojenie niektórych informacji.
Żydzi na temat Chrześcijan - co nas łączy a co dzieli
W latach współczesnych nastąpiła dramatyczna zmiana w stosunkach żydowsko-chrześcijańskich. Nie jest to winą jakby czysto nieprzewidywalną, ale ma swoje następstwa po czasie dwóch wielkich wojen na świecie. Przez niemal dwa tysiąclecia żydowskiej diaspory chrześcijanie charakteryzowali judaizm jako religię nieudaną czy, w najlepszym razie, przygotowującą grunt i mającą swoje wypełnienie w chrześcijaństwie. Jednak w dziesięcioleciach, które nastąpiły po Holokauście, chrześcijaństwo uległo dramatycznej zmianie. Wielu przedstawicieli władz kościelnych, rzymskokatolickich jak i protestanckich, publicznie oświadczało, że ma wyrzuty sumienia z powodu niewłaściwego traktowania przez chrześcijan Żydów i judaizmu. Oświadczenia te stwierdzają też, że chrześcijańskie nauczanie i kaznodziejstwo musi ulec zmianie tak, by uznać trwałość Boskiego przymierza z Żydami i pochylić się z uznaniem nad wkładem judaizmu do cywilizacji świata i do samej wiary chrześcijańskiej. Jednym słowy szeroko pojmowana tolerancja. Stawia to też pewien warunek samym Żydom by w podobny sposób mogli wypowiedzieć się na temat Chrześcijan.
Na podstawie "Dabru Emet" (Mówcie Prawdę) - żydowskiego oświadczenie na temat chrześcijan i chrześcijaństwa (ogłoszone 10 września 2000 r.) zostały sformułowane prawdy dotyczące relacji, związków i różnic miedzy Żydami a Chrześcijanami. Dokument ten jest odpowiedzią na postanowienia II Soboru Watykańskiego, a przede wszystkim na deklarację "Nostra aetate" mówiącą o dialogu między religijnym. Znajdziemy tam kilka fundamentalnych tez sformułowanych przez żydowskich uczonych odnośnie relacji między Żydami i Chrześcijanami.
Pierwszą informacją jaka powinna się nasunąć chyba każdemu to to, że Żydzi i chrześcijanie czczą tego samego Boga. Zresztą jest to jakby normalnym biegiem wydarzeń związanych z tą samą historią powstania religii. Przed powstaniem chrześcijaństwa Żydzi byli jedynymi, którzy czcili Boga Izraela. Jednak chrześcijanie również czcza Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba, Stworzyciela nieba i ziemi. Chrześcijaństwo wydaje się, że zdobyło większą popularność i tym samym przysłoniło judaizm. Mimo to sami żydowscy teologowie, cieszą się, że poprzez chrześcijaństwo setki milionów ludzi weszło w związki z Bogiem Izraela.
Żydzi i chrześcijanie uważają za autorytet te sama księgę Biblie (zwana przez Żydów „Tanach”, a przez chrześcijan „Starym Testamentem”). Zarówno Chrześcijanie jak i Żydzi poprzez czytanie tych ksiąg odnajdują podobną wiedze, że Bóg stworzył świat i podtrzymuje jego istnienie, Bóg ustanowił przymierze z narodem Izraela, objawione słowo Boże kieruje Izrael ku życiu w prawości, a w końcu będzie tak, ze Bóg odkupi Izraela i cały świat. Jednakże Żydzi i chrześcijanie w wielu miejscach różnie interpretują Biblie. Te różnice trudne są do pogodzenia czasem ale musza być uszanowane.
Jako wyznawcy religii zakorzenionej w Biblii chrześcijanie doceniają, iż Izrael był obiecany i dany Żydom jako fizyczny ośrodek przymierza miedzy nimi a Bogiem. Wielu chrześcijan popiera Państwo Izrael z powodów znacznie głębszych niż sama tylko polityka. To oczywiście trafia na wielkie poszanowanie i zadowolenie ze strony samych Żydów.
Żydzi i chrześcijanie przyjmują zasady moralne Tory. Wszyscy zostaliśmy stworzeni na obraz Boga. Ten wspólny fundament moralny może być podstawą do lepszych stosunków pomiędzy obiema wspólnotami. Podczas rozmowy dla Tygodnika Powszechnego , nr 21/2001 z rabinem Davidem Novakiem powiedział on pewne słowa, które pokazują na czym polega istotny problem ze zgodą tych dwóch religii : „Do niczego nie dojdziemy, jeśli będziemy rozmawiać o Jezusie Chrystusie. Nasz dialog będzie natomiast twórczy, gdy będziemy dyskutować o etyce, moralności, zastanawiać się nad przyczynami sekularyzacji nowoczesnych społeczeństw, podejmować wspólne inicjatywy na rzecz pokoju.
Wierzę, że doktrynalne twierdzenia judaizmu i chrześcijaństwa są jedynie tymczasowe. To, co Bóg uczyni u kresu historii, będzie z pewnością wystarczająco radykalne, by zaskoczyć wszystkich Żydów, chrześcijan i innych ludzi”.
Sformułowanie z "Dabru Emet" „Nazizm nie był fenomenem chrześcijańskim” wywołało największe kontrowersje. Drugiej strony przyczynił się do wskazania tego faktu wśród chrześcijańskich wyznawców. Ukazała się też inna strona tego problemu, że podczas prześladowań byli i też tacy chrześcijanie, którzy ryzykowali własne życie, czy też pomagali Żydom. Często ludzie którzy przeżyli Holocaust zawdzięczają swoje życie chrześcijanom.
W samym dokumencie żydowskim jest wyrażanie sformułowane, że „różnica pomiędzy Żydami a chrześcijanami nie może być przezwyciężona silami ludzkimi. Stanie się to, gdy Bóg zbawi cały świat, jak obiecuje Pismo”. Żydzi poprzez Torę i tradycje żydowskie poznają Boga, Chrześcijanie zaś poznają Boga i śluzą mu poprzez Jezusa Chrystusa i tradycje chrześcijańską. „Różnica nie będzie przezwyciężona przez jedna ze wspólnot poprzez wmawianie, ze to ona zinterpretowała Pismo bardziej właściwie niż inni”. Można w tym momencie postawić jedno ważne pytanie : czy judaizm jest równoprawną z chrześcijaństwem drogą do zbawienia? Mojżesz Majmonides, filozof i teolog żydowski z XII wieku, chyba jako pierwszy sformułował tezę, że podobnie jak dzięki Abrahamowi i Mojżeszowi mogą Boga Prawdziwego poznać i czcić Żydzi, tak dzięki Chrystusowi i Mahometowi - poganie. Wprawdzie judaizm, zdaniem Majmonidesa, daje szczególnie uprzywilejowany dostęp do Boga, niemniej tak sformułowana teza nosi w sobie zalążki przekonania o zbawczej równoprawności trzech religii monoteistycznych. Jeśli Jezus naprawdę jest Synem Bożym, to z pewnością Jego misja zbawcza nie jest partykularna, ale dotyczy wszystkich ludzi.
Jednak chrześcijan z żydami łączy nie tylko Stary Testament. Wypowiedziane przez ojca Bernarda Dupuy'ego, wielkiego rzecznika dialogu chrześcijańsko-żydowskiego słowa, że między tymi dwiema religiami istnieje tajemnica, i że wypełniona jest ona obietnicą wielkiego wzajemnego wzbogacania się, że epoka takiego wzajemnego wzbogacania się dopiero nas czeka, pokazuje jak wielki obszar jest wspólny tym religiom. Jakie warunki muszą być spełnione, aby spotkanie to przynosiło pozytywne owoce? Włodzimierz Sołowiow sformułował to błyskotliwie, ale przecież naprawdę chodzi właśnie o to: Wówczas wzajemne zbliżenie chrześcijan i żydów będzie realizowaniem planów Bożych wobec nas, jeśli chrześcijanie będą się stawali dzięki niemu pełniej chrześcijanami, a żydzi - pełniej żydami. Sołowiow wierzył, że pogłębianie się żydów w ich judaizmie doprowadzi ich do wiary w Chrystusa.
Żydzi i chrześcijanie musza razem pracować na rzecz sprawiedliwości i pokoju. Zarówno wedłód Żydów jak i Chrześcijan pojawia się jedna myśl naszego połączonego wysiłku, we współpracy z innymi wspólnotami religijnymi, który pomoże sprowadzić królestwo Boże, na które oczekujemy z nadzieja. I być może taki właśnie jest Boży sens tego cudu niesamowitego, że Żydzi wciąż trwają w swojej religijnej i narodowej tożsamości. Być może wolą Bożą jest, ażeby znaleźli oni Chrystusa Zbawiciela jako Żydzi właśnie.
Stanie się na końcu czasów, że góra świątyni Pańskiej stanie mocno na wierzchołku gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do niej popłyną, mnogie ludy pójdą i rzekną: "Chodźcie, wstąpmy na Górę Pańską do świątyni Boga Jakubowego! Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami" (Iz 2, 2-3.)
BIBLIOGRAFIA
Witold Tylach, „Religie uniwersalistyczne - zarys dziejów”
Jacek Salij, „Tajemnice Biblii”; Żydzi i chrześcijanie, http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TB/pasja01.html