ADOLF GOLLER (1846-1902)
Stuttgart; profesor politechniki
W stronę estetyki architektury, 1877
rozwój form stylistycznych w architekturze
próba wyjaśnienia problemu dialektyki
ciągłość sztuki wspólnie z przekształcaniem się form
Semper - kwestie pragmatyczne
stopniowe przekształcanie się form w architekturze
grunt psychologizujący
sztuka jako twór ludzkiego umysłu
odwołanie do psychologii
w połowie XIX wieku historycy sztuki skłaniali się ku psychologii
wyjaśnienie ciągłości form w oparciu o psychologię
Jan Fryderyk Herbart Psychologia jako nauka
mechanizm funkcjonowania ludzkiego umysłu
teoria apercepcji (idea, wyobrażenie, spostrzeżenie jako jednostki)
apercepcja - termin filozoficzny oznaczający postrzeganie samego siebie, świadomość samego siebie, postrzeganie przez umysł jego własnych stanów; w przeciwieństwie do percepcji - przedstawiania sobie rzeczy, apercepcja oznacza zdawanie sobie sprawy z tego przedstawiania
umysł ludzki ma naturalną tendencję do odnajdywania zasady powiązującej różne wyobrażenia
nowe postrzeżenia wchodzą w interakcje z ugruntowanymi w umyśle
wyobrażenie, które kłóci się z tym, co już zastane w umyśle, zostaje odrzucone - skrajna nieprzystawalność
nowe wyobrażenie może zostać uznane za już wcześniej znane
nowe wyobrażenia kojarzą się ze starymi, wprowadzają ożywienie, zachodzą między nimi interakcje
umysł znajduje upodobanie w takich wyobrażeniach, które pobudzają do czegoś nowego, a jednocześnie kojarzone są z czymś starym i ożywiają je - na takiej zasadzie działać może przeżycie artystyczne
człowiekowi podobają się takie formy, które odświeżają nam pamięć o czymś starym, co już zostało wcześniej zapisane w umyśle
u źródeł stała forma prosta, jasna, klarowna, by mogła podobać się umysłom ludzi starożytnych; jednak wraz z rozwojem mentalności ta sama forma nie mogła się stale podobać, dlatego została przekształcona, zmodyfikowana
istnieją względnie stałe elementy architektoniczne, które jednak wciąż zostają urozmaicane i przetwarzane, np.
kolumna dorycka jońska koryncka
renesans barok (następują komplikacje formy, modyfikacje)
to co nowe powinno przypominać to co stare
następuje ciągłość: pierwotna forma modyfikacja modyfikacja modyfikacja (nie jest możliwe skojarzenie z pierwotnym wyobrażeniem)
przerost komplikacji prowadzić może do powrotu do klarowności
następuje ciągłość: forma prosta komplikacja forma prosta komplikacja
(renesans barok, rokoko neoklasycyzm)
przy swoim uproszczeniu każda forma zachowuje piętno komplikacji
czysto psychologiczny charakter teorii ciągłości i przekształceń
przeniesienie teorii Herbarta dotyczącej indywidualnego umysłu na zbiorowość
kwestia upodobania estetycznego jest zdroworozsądkwoa
do poglądów Göllera częściowo nawiąże Wölfflin
Pytania:
Omów koncepcję ciągłości i rozwoju sztuki w ujęciu A. Göllera
Adolf Göller, żyjący w latach 1846 - 1902, wpisywał swoje poglądy na sztukę w tendencje obecne w drugiej połowie XIX wieku wśród historyków sztuki, to znaczy przede wszystkim dążył do wytłumaczenia zjawiska rozwoju sztuki w oparciu o podstawy psychologiczne. Psychologia święciła w tym okresie triumfy wśród historyków sztuki, jako że dopiero raczkowała jako nauka i cieszyła się dużą popularnością. Za datę ukonstytuowania się psychologii jako samodzielnej nauki empirycznej uważa się utworzenie w 1879 pierwszego laboratorium psychologicznego na Uniwersytecie Lipskim przez Wilhelma Wundta. W swoim głównym dziele W stronę estetyki architektury, Göller skupił się na rozwoju form stylistycznych w architekturze, dokonał próby wyjaśnienia zjawiska dialektyki w sztuce i wzajemnych zależności między ciągłością rozwoju sztuki a przekształcaniem się form. Ujmując sztukę jako twór ludzkiego umysłu, Göller próbował tłumaczyć ciągłość sztuki opierając się na mechanizmie funkcjonowania umysłu formułowanego ówcześnie w psychologii, głównie przez niemieckiego psychologa i filozofa Johanna Friedricha Herbarta, autora książki Psychologia jako nauka (Psychologie als Wissenschaft). Herbart był zwolennikiem teorii apercepcji, która zakładała świadomość samego siebie, postrzeganie przez umysł jego własnych stanów; w przeciwieństwie do percepcji - przedstawiania sobie rzeczy, apercepcja oznacza zdawanie sobie sprawy z tego przedstawiania. Na tej bazie Herbart, a za nim Göller uznawali, że umysł ludzki ma naturalną tendencję do odnajdywania zasady powiązującej różne wyobrażenia, a nowe postrzeżenia i wrażenia wchodzą w ciągłe interakcje z tymi już w umyśle ugruntowanymi. Wyobrażenia, które skrajnie nie przystają do tego co już w umyśle zastane, kłócą się z nimi i nie znajdują powiązania, zostają przez umysł odrzucone. Nowe wyobrażenia miałyby kojarzyć się ze starymi, interferować z nimi, ożywiać je i wzbogacać. Na takim gruncie psychologicznym wyrasta koncepcja podobania estetycznego, w myśl której człowiek znajduje upodobanie w takich wyobrażeniach, które kojarzone są z czymś już znanym, jednocześnie pobudzając umysł do czegoś nowego, wprowadzają ożywczy ferment, wracają i odświeżają pamięć o czymś, co już w umyśle zapisane. Tak też można by tłumaczyć przeżycie artystyczne. Taka psychologiczna i racjonalna teoria zaczerpnięta od Herbarta, służy za fundament koncepcji rozwoju stylistycznego sztuki w ujęciu Göllera. Zakładał on, że u źródeł sztuki leżała taka forma, która podobać mogła się ludziom starożytnym, a więc prosta i klarowna. Z czasem jednak, równolegle z rozwojem mentalności rodzaju ludzkiego, ta sama forma nie mogła się podobać, stąd też ulegała przekształceniom i modyfikacjom. Ideę, że to co nowe powinno w jakiś sposób przypominać to co stare, dostrzega Göller w istnieniu form architektonicznych względnie powtarzających się w każdej niemal epoce, które to formy jednak różnią się od siebie, nawiązując do tego samego archetypu. Przykładem jest kolumna, niezwykle popularna w architekturze od antyku, która jednak poddana jest licznym metamorfozom, a przypomnieć wystarczy choćby typ dorycki, joński i koryncki. Formy proste z czasem przestają się podobać, niczym już nie zaskakując, stąd naturalna potrzeba ich komplikacji i wprowadzenia większej złożoności elementów architektury. Taką zależność obserwować można choćby w przejściu od renesansu do baroku. Odrodzenie posługiwało się klarownością klasycznych form, jednak w końcu poddało się ono tendencji większej zawiłości form, jaką wprowadził po nim barok, którego samo miano znaczące tyle, co „perła o nieregularnych kształtach” mówi wiele o założeniach artystycznych epoki. W ten sposób Göller udowadnia, że następuje ciągłość w sztuce, która prowadzi od formy pierwotnej przez coraz to nowe modyfikacje w myśl psychologicznego podobania się form w ścisłej zależności z rozwojem mentalności ludzkiej. Jednak formy nie mogą cały czas jedynie podlegać procesowi komplikacji, jako że rodziłaby się z tego sztuka, której dziwność nie mogłaby znaleźć upodobania w umysłach ludzkich, stąd też po każdym okresie przerostu formy, człowiek w naturalny sposób wraca ideowo do form prostszych, bardziej klasycznych, klarownych i jasnych. Dlatego też po baroku następuje klasycyzm. Ciągłość sztuki można by więc podsumować sprowadzeniem do sekwencji forma prosta modyfikacja forma skomplikowana modyfikacja forma klarowna modyfikacja itd. Co istotne, przy każdym uproszczeniu forma zachowuje jednak piętno poprzedniej komplikacji, więc nigdy nie powraca do identycznej formy prostej, a w ten sposób uwidocznia się ciągłość rozwojowa sztuki. Göller stworzył spójną koncepcję ciągłości sztuki, która jednocześnie zakładała jej rozwój i modyfikowanie, opierając się na racjonalnej, zdroworozsądkowej teorii podobania się form artystycznych, przenosząc myśl psychologiczną Johanna Friedricha Herbarta z jednostki na zbiorowość.