Filozofia i psychologia miłości - problemy do kolokwium
1. Miłość jako eros w ujęciu Platona.
2. Etapy poznawania przez miłość w Uczcie Platona.
3. Arystoteles o trzech typach przyjaźni.
4. Arystoteles - cechy przyjaźni autentycznej a dzielność.
5. Cyceron o przyjaźni.
6. Rady Seneki dla Lucyliusza dotyczące przyjaźni.
7. Miłość (caritas) w filozofii św. Augustyna. Co znaczy Kochaj i czyń co chcesz ?
8. Agape a Trójca Św. w koncepcji św. Augustyna.
9. Miłość według behawioralnej psychologii Burrhusa Frederica Skinnera.
10. Rozumienie erosa w psychoanalizie Zygmunta Freuda.
11. Krytyka koncepcji Freuda (Ferenczi, Jung, Fromm).
12. Miłość a proces indywiduacji w psychologii analitycznej Carla Gustava Junga.
13. Zjednoczenie symbiotyczne a dojrzała miłość w ujęciu kulturalistycznej neopsychoanalizy Ericha Fromma.
14. Miłość jako sztuka - rady praktyczne Ericha Fromma.
15. Konsekwencje przeżywania miłości w modusie posiadania i modusie istnienia według Ericha Fromma.
16. Miłość wobec woli w psychologii humanistycznej Rollo Maya.
17. Wzbogacanie świadomości w akcie miłości według Rollo Maya.
18. Miłość na tle koncepcji człowieka i wspólnoty we współczesnym personalizmie Emmanuela Mouniera.
19. Personaliści: Karol Wojtyła-Jan Paweł II i Józef Tischner o problemie odpowiedzialności i miłosierdzia.
20. Brak miłości w egzystencjalistycznych propozycjach Jeana-Paula Sartre'a.
21. Rola miłości w egzystencjalizmie Alberta Camusa i Karla Jaspersa.
22. David Field o „osobowościach” małżeńskich.
Ad 1. Miłość jako eros w ujęciu Platona
Starożytny filozof Platon rozwinął idealistyczne pojęcie Erosa. Eros nie objawiał się w fizycznej atrakcyjności. Miłość platońska w pierwotnym sensie mogła być osiągnięta poprzez intelektualne oczyszczenie z cielesnej formy Erosa.
Platońska koncepcja miłości: miłość platoniczna Platon wyróżnił w uczuciu miłości 2 fazy: 1faza: fascynacja pięknem zewnętrznym, czyli pięknem ciała, faza miłości zmysłowej; 2 faza: fascynacja pięknem wewnętrznym, duchowym. Faza druga jest fazą lepszą, nie może zrealizować się bez przejścia przez fazę pierwszą. Wg. Platona faza 2 może zaistnieć między mężczyzną a chłopcem. Eros wg. Platona może przyczynić się do zrozumienia prawdy. Dla Platona eros nie jest ani czysto ludzki ani boski. Jest czymś pośrednim.
Wg. Platona bogowie nie kochają, ponieważ nie odczuwają pragnienia, gdyż ich pragnienia są spełnione. Eros jest więc drogą, która prowadzi człowieka do boskości, ale nie odwrotnie.
Platon również mówił, że najważniejsze jest piękno wieczne, podczas gdy fizyczne piękno jest w żaden sposób niepodobne do wiecznego. Osiągając idealne piękno wewnętrzne, potrzeby szczęścia zostaną spełnione, ponieważ szczęście to rzecz idealna.
Ad 2. Etapy poznawania przez miłość w Uczcie Platona.
Przedmiotem rozmowy w „Uczcie” Platona ma być pochwała Erosa, którą każdy z uczestników ma zawrzeć w swojej mowie. I tak rozpoczyna Fajdros, a po nim o Erosie słyszymy z ust Pauzaniasza, Eryksimachosa, Arystofanesa, Agatona, aż wreszcie Sokratesa.
Eros jest rozpatrywany jako proces - kochanie i jako bóg. Poprzednicy, którzy wygłaszali mowy przypisywali Erosowi właśnie cechy doskonałe, opisując boga miłości. Platon zaś określa Erosa jako demona, który jest pomiędzy ludźmi i bogami. Miłość rozpatruje jako proces - dążenie do piękna i wyraźnie oddziela przedmiot kochania i podmiot kochania.
Teoria miłości Platona jest oparta na przechodzeniu przez kolejne stadia do najwyższej miłości. Za młodu człowiek kocha tylko jedno ciało, bo w nim tylko widzi piękno. Następnie zaczyna widzieć piękno we wszystkich ciałach. Potem ceni bardziej piękno ukryte w duszy, aż z czasem bardziej zacznie cenić piękno w czynach i prawach. Piękno, które odkrywa “jest jedno i to samo”, lecz poznaje je stopniowo w różnych formach. Od pięknych czynów przejdzie do podziwiania piękna nauki, gdzie “płodzić zacznie słowa i myśli wielkie i wspaniałe, gnany niesamowitym dążeniem do prawdy”. Na samym końcu drogi miłości znajduje się “piękno samo w sobie, ono samo w swej istocie. Otwiera się przed nim to, do czego szły wszystkie jego trudy poprzednie; on ogląda piękno wieczne, które nie powstaje i nie ginie, i nie rozwija się ani nie więdnie, ani nie jest z jednej strony piękne, a z drugiej szpetne, ani raz tylko takie, a drugi raz odmienne, ani także w porównaniu z czymkolwiek, a z czym innym inne, ani też dla jednego piękne, a dla drugiego szpetne. Piękno jest określane jako “w sobie niezmienne i wieczne, a wszystkie inne przedmioty piękna uczestniczą w nim jakoś w ten sposób, że podczas gdy same powstają i giną, ono ani pełniejszym się nie staje, ani uboższym, ani go żadna w ogóle zmiana nie dotyczy”. Człowiek, który ogląda piękno potrafi rozpoznać prawdziwe wartości bo dotyka tego co naprawdę jest rzeczywiste i tym samym “kochankiem bogów się staje”. W teorii miłości Platona jest ważne także to, że w drodze do najwyższej miłości, trzeba przebyć każdy niższy stopień miłości. Nie jest możliwy żaden przeskok, który by skracał drogę. Takie same rozwiązanie Platon stosuje w swojej teorii poznania. Tam, aby dojść do zrozumienia i pojęcia świata idei trzeba najpierw poznać “obrazy przedmiotów zmysłowych”, same “przedmioty zmysłowe” i “przedmioty matematyczne”. Tu także nie jest możliwy bezpośredni przeskok do świata idei.
Ad 3. Arystoteles o trzech typach przyjaźni.
W filozofii Arystotelesa drugi człowiek jest dobry na mocy własnej natury i jako taki stanowi wystarczającą rację przyjaźni, ta zaś nie polega tylko na doznawaniu, ale na czynnym akcie chcenia dobra dla przyjaciela.
Według Arystotelesa warunkami istnienia przyjaźni są następujące elementy występują w relacjach osób dobrych poszukujących mądrości i odznaczających się doskonałością: podobieństwo lub jedność (unità); życzliwość, czyli pragnienie dobra dla przyjaciela (benevolenza) i wzajemność relacji (reciprocità).
Relacja przyjaźni, to relacja ludzi wokół wartości, a dokładniej wokół trzech rodzajów dobra. Każdy z tych trzech rodzajów dobra warunkuje powstanie określonego rodzaju przyjaźni, dlatego mamy do czynienia z trzema 3 rodzajami Przyjaźni, a są nimi:
Przyjaźń użyteczna (użytecznościowa) to relacja między ludźmi, którzy są sobie użyteczni, np.: handlowcy między sobą. Celem takiej relacji jest korzyści, jakiej dostarcza drugi człowiek.
Przyjaźń przyjemnościowa łączy ludzi, którzy w danej relacji widzi jakiś rodzaj przyjemności dla siebie. Na przykład ktoś przyjaźni się z piosenkarzem ze względu na przyjemność słuchania jego głosu.
Przyjaźń doskonała to relacja, której motywem jest dobro życia doskonałego (dzielność etyczna). Przyjaźń taką Arystoteles widział tylko między mędrcami żyjącymi według cnót mądrości sprawiedliwości, męstwa, odwagi, panowania nad pożądliwościami ciała itp. Do tego typu przyjaźni Stagiryta zaliczał także aspirantów mądrości, czyli ludzi na drodze do życia doskonałego. Przyjaźń tego typu jest jakby jedną z cnót, od których zależne jest szczęcie człowieka - eudajmonia. Jedynie trzeci rodzaj, to znaczy przyjaźni doskonałej¹ Arystoteles uważał za prawdziwą, pozostałe typy to przyjaźnie przez podobieństwo do relacji prawdziwej. Samą zaś doktrynę o przyjaźni Stagiryta wyprowadzał z natury ludzkiej, w którą jak przypuszczał taka postawa jest wszczepiona
Ad 4. Arystoteles - cechy przyjaźni autentycznej a dzielność.
Podstawą przyjaźni jest prawdziwa życzliwość, zgodność upodobań, gotowość do poświęceń. Przyjaciele świadczą sobie przysługi, odnoszą się do siebie z uznaniem, rozłąka nie podkopuje ich związku. Przyjaciel, jak parokrotnie Arystoteles podkreśla, jest naszym drugim „ja". Nie należy jednak życzliwości utożsamiać z przyjaźnią, bo życzliwością można darzyć osoby nieznane i bez ich wiedzy. Wprawdzie życzliwość bywa na ogół początkiem przyjaźni, ale przyjaciółmi mogą zostać ludzie, którzy nie odczuwają do siebie życzliwości. Dlatego życzliwość można nazwać nieczynną przyjaźnią. Jeśli trwa ona dostatecznie długo i staje się przyzwyczajeniem i ugruntowanym przeświadczeniem, że obdarzana życzliwością jest osoba prawa, mężna czy piękna pod jakimś istotnym względem, wówczas życzliwość przekształca się po prostu w przyjaźń.
Arystoteles wyróżnia trzy rodzaje przyjaźni: taką, która jest podyktowana dobrem (dzielnością etyczną), taką, której podłożem jest korzyść i taką, której celem jest przyjemność.
Jakie są najistotniejsze cechy przyjaźni? - pyta Arystoteles. Przede wszystkim to, że przyjaciele „znajdują nawzajem upodobanie w swym towarzystwie", potrzebują się nawzajem. To, co łączy ludzi, jest miarą ich przyjaźni. Jest ona proporcjonalna do wartości każdej ze stron, urzeczywistnia zasadę równości, „tego samego bowiem doznają od siebie nawzajem obie strony i życzą sobie nawzajem tego samego albo wymieniają między sobą jedno i drugie, np. przyjemność za korzyść". Przyjaźń pomagają nawiązać i wzmacniają je takie czynniki, jak wspólne wychowanie, podobny wiek, podobne wartości, takie same potrzeby. Zgodne poglądy nie dowodzą jeszcze, że między wyrażającymi je osobami istnieje przyjaźń. Między ludźmi nikczemnymi także może istnieć przyjaźń. Upodabnia ich ona do siebie i dlatego jeszcze bardziej stają się niegodziwi. Jest to zła przyjaźń. Dobra natomiast jest przyjaźń między ludźmi prawymi. Wspólnie działając, stają się lepsi, jedni drugich popierają i umacniają w cnocie. Doskonałą formę przyjaźni tworzą ludzie etycznie dzielni.
Ad 5. Cyceron o przyjaźni.
Po raz pierwszy w tekście Cycerona jasno jest powiedziane, że przyjaźń jest formą miłości. Oryginalną, cycerońską tezą jest także stwierdzenie absolutnego prymatu przyjaźni wśród działań ludzkich i co za tym idzie, wyraźne podporządkowanie cnót przyjaźni. Wydaje się, że Cyceron bardziej cenił przyjaźń niż więzi rodzinne. „przyjaźń stoi wyżej od pokrewieństwa o tyle, że pokrewieństwo bez życzliwości istnieć może, przyjaźń zaś nie może”. Pisał, że „przyjaźń przyświeca nam na przyszłość dobrą nadzieją i nie pozwala duszom naszym na osłabnięcie ani upadek.
"Wykreślić ze świata przyjaźń... To jakby zagasić słońce na niebie, gdyż niczym lepszym ani piękniejszym nie obdarzyli nas bogowie". Jako przyjaciele powinniśmy być ustosunkowani bezinteresownie, ale przede wszystkim powinniśmy być przepełnieni życzliwością. Cyceron zalecał przyjaźń pomiędzy równymi, w sensie społecznym i intelektualnym.
„Prawdziwa przyjaźń to doskonała harmonia tego, co ludzkie z tym, co boskie."
„Pewnego przyjaciela poznaje się w niepewnym położeniu”
Ad 6. Rady Seneki dla Lucyliusza dotyczące przyjaźni.
Stary filozof Seneka w listach do Lucyliusza pisze, że przyjacielowi należy zwierzać się nawet ze swoich tajemnic, rozmawiać z nim tak, jak ze sobą samym, obdarzając go takim zaufaniem, jakie mamy do siebie. Nie należy lękać się zdrady i niewierności z jego strony, bo w ten sposob tylko ją można wywołać! Obok tych zaleceń z zakresu komunikacji międzyludzkiej pada także stwierdzenie na temat etycznego poziomu życia, które należy tak przeżyć, aby można było przyjacielowi o wszystkim powiedzieć. To zagadnienie jawności moralnej czynów Seneka później rozszerzy na wszystkich ludzi. Kwestia zaufania zostaje przez filozofa w tym liście podsumowana: błędem jest zarówno ufać wszystkim, jak i nie ufać nikomu. Ale pierwszy błąd jest z pewnością szlachetniejszy.
W liście VI pojawia się zagadnienie podstaw przyjaźni. Seneka naucza, że nie powinna się ona opierać na szukaniu korzyści, ani na lęku o korzyść. Taka postawa może wręcz zniszczyć przyjaźń, naucza filozof. Seneka zaznacza, że wspólne mają być rzeczy cnotliwe, gdyż przyjaźń musi być oparta na cnocie.
Wspólnota moralna przyjaźni umacnia się we wspólnych przeciwnościach — radzi dalej Seneka — ponieważ dla mędrca świat zewnętrzny często stanowi poważne zagrożenie, niosąc wszelkie pokusy i niepokoje duchowe.
Seneka pisze o przyjaźni w wielu listach, lecz podsumować można je kilkoma tezami:
PODSUMOWANIE:
*zaufanie (błędem jest ufać wszystkim i nikomu)
*przyjaźń nie powinna opierać się na korzyściach (u przyjaciół wszystko powinno być wspólne)
* przyjaźń powinna być oparta na cnocie
* równość intelektualna nie jest w przyjaźni konieczna- dzielenie się dobrem duchowym to wielka radość
* trzeba żyć w zgodzie z samym sb i mieć silne wyodrębnione "ja"
* im mniej przyjaciół tym lepiej
* ludzką naturą jest chęć posiadania przyjaciela
* ubóstwo nie odstraszy prawdziwych przyjaciół
* można pozostać w stałym związku z nieobecnym przyjacielem (listy)
Ad 7. Miłość (caritas) w filozofii św. Augustyna. Co znaczy Kochaj i czyń co chcesz ?
Święty Augustyn, poprzez swoją myśl, chce ukazać nam, że miłość jest bardzo ważną wartością. W naturze człowieka jest kochać i pragnąć miłości. Augustyn uważa, że można mieć wszystko, ale bez miłości ludzie będą nieszczęśliwi. Jeśli nauczymy się kochać, będziemy wiedzieć jak żyć i po co. Życie nabiera sensu dopiero wtedy, gdy spojrzymy na nie przez pryzmat miłości. Wtedy zrozumiemy, że ci źli, którzy nas krzywdzą, to tylko nieszczęśliwi, samotni i zagubieni ludzie, którzy pragną miłości nawet o tym nie wiedząc. Szamocą się w swojej zimnej samotności szukając czegoś, co ich rozgrzeje. Nie znajdują, bo nie wiedzą gdzie szukać - bo tego ciepła nie dadzą pieniądze i władza.
Prawda, którą chce nam również w tych słowach przekazać święty Augustyn jest taka, że człowiek ma szukać miłości. Nie szukać tego, co wydaje nam się miłością, ale miłości prawdziwej. Cokolwiek wtedy uczynimy, nie będzie złe, gdyż czynimy to z prawdziwą miłością. Jak uważa św. Augustyn: „kto miłuje bliźniego, dla kogo bliźni, bez względu na to, skąd przychodzi, jest świętością, ten jest z Boga i zna Boga.”
Św. Augustyn nazywając Ducha Świętego - Miłością., wprowadził miłość na teren wyjaśniania istoty Boga i nadał jej zasadniczą rangę teologiczną. Miłość bliźniego jest szczególną partycypacją miłości Bożej, w niej też realizuje się miłość człowieka do Boga. Nasza wola ludzka, która jest przyporządkowana jakiemuś dobru, tak jak rozum jest przyporządkowany Bogu. Wola poszukuje miłości, a szczęście polega na zrealizowaniu dobra, do którego lgnie. Największe szczęście, człowiek może posiąść wówczas, gdy jego wola skieruje się na najwyższe dobro, którym według św. Augustyna jest właśnie Bóg: „Uczyniłeś nas dla siebie, Boże, i niespokojne jest serce nasze, póki nie spocznie w Tobie”.
Ad 8. Agape a Trójca Św. w koncepcji św. Augustyna.
Dogmat o Trójcy Świętej stwierdza, iż jest jeden Bóg, ale są trzy Osoby Boskie: Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty. Wszystkie One zachowują swoją indywidualną tożsamość, ale łączy Je ta sama natura.
Św. Augustyn filozof, który stał się chrześcijaninem, w jego filozofii pojawia się Trójca święta.
Miłość Boga Ojca przejawia się w stworzeniu/kreacji świata.
Miłość Syna- zdolna do całkowitej ofiary, pierwowzór społeczeństwa
Duch Święty- duch miłości, który łączy Ojca i Syna
Koncepcja Augustiańska (mistrza i nauczyciela wewnętrznego). W każdym człowieku, w głębi przykryty złymi nawykami jest ukryty Chrystus (cząstka dobra absolutnego/ miłości) Dla Augustyna nauczenie się miłości przybliża nas do absolutnego szczęścia. Tutaj mamy do czynienia z pojęciem „Agape” z greckiego było oznaczane jako przedstawienie miłości absolutnej.
+++ <jak za mało to można dopisać> +++ Trójca Święta jest również wspólnotą opartą na miłości. Ojciec, Syn i Duch Święty łączy najwznioślejsza i najdoskonalsza miłość, której źródłem i mocą jest Duch Święty. Jeśli więc chcemy budować wspólnotę ludzką konieczne jest rozwijanie w sobie cnoty miłości i prośba do Boga o ten dar. Tylko tam, gdzie jest Miłość, może powstać wspólnota. We wspólnocie musi liczyć się bardziej dobro wspólne niż dobro jednostki, co oczywiście nie oznacza deprecjonowania roli i autonomii jednostki. Jeśli poszczególny człowiek miałby zostać pokrzywdzony, to wówczas taka wspólnota nie ma sensu. Niemniej jednak dla wspólnego celu konieczne jest ograniczenie pewnej autonomii. Tak jest w przypadku wspólnoty państw, np. w Unii Europejskiej. Aby tworzyć dobro wspólne poszczególne kraje muszą oddać cząstkę swojej suwerenności dla wspólnego dobra UE. Również taka zasada dotyczy wspólnoty kraju. Jeśli np. budowana jest autostrada, to dobro całości narodu uzasadnia oddanie części ze swoich posiadłości pod budowę nowej drogi. Zatem tworzenie wspólnoty wiąże się z pewnego rodzaju ofiarą i pociąga za sobą konieczność dzielenia się posiadanym dobrem.
Ad 9. Miłość według behawioralnej psychologii Burrhusa Frederica Skinnera.
Behawioryści postrzegają człowieka jako istotę, której zachowanie w decydującej mierze zdeterminowane jest przez środowisko. Twierdząc, że zachowanie wyznaczone jest przez system nagród i kar, proponują dowolną manipulację ludzkim zachowaniem. Świadomość - jeden z najważniejszych problemów nowożytnej filozofii i psychologii, nie interesuje behawiorystów, gdyż według nich nie ma realnego wpływu na ludzkie zachowanie. Zdaniem Skinnera, człowiek jest tworem okoliczności, a więc każdy może nabyć nowych umiejętności co w rezultacie może doprowadzić do zupełnej zmiany, zarówno w zakresie wykonywanego zawodu, jak i uczuć czy ideologii. Osobowość człowieka w rozumieniu Skinnera stanowiła końcowy wytwór systemów nawyków, takich jak:
nawyki małżeńskie
nawyki rodzicielskie
nawyki leczenia
nawyki strachu
nawyki miłości
nawyki wściekłości itd.
Współczesny behawioryzm osiągnął punkt kulminacyjny w opracowanej przez Skinnera utopii - koncepcji społeczeństwa racjonalnie urządzonego, zapewniającego dostatek i bezpieczeństwo, eliminującego kary jako środek kontroli zachowania.
Ad 10. Rozumienie erosa w psychoanalizie Zygmunta Freuda.
Popędy życia (Eros) - służą przetrwaniu jednostki i zachowaniu gatunku. Forma energii, za pośrednictwem której popędy życia spełniają swoje funkcje to libido. Freud spekulował na temat źródła popędów. Stwierdził, że zgodnie z zasadą przyjemności, cechą organizmów jest minimalizacja pobudzenia, czyli przejście od stanu wyższego do stanu niższego pobudzenia. Psychicznym efektem tej zmiany jest odczuwanie przyjemności. Popęd jest zatem dążeniem do tego rodzaju zmiany.
Według klasycznej psychoanalizy główną siła napędową ludzkiego działania jest energia istniejącego od urodzenia, którą Freud nazywa libido. Mianem libido Freud nazwał jeden z podstawowych popędów - eros, którego celem jest:
1)dążenie do stwarzania coraz to większych całości, tworzenie więzi
2)samozachowanie
3)dążenie do zachowania gatunku.
Libido pojawia się u początków życia. Wraz z kształtowaniem się struktury osobowości, różnicującej się na: id, ego, superego, początkowo cała zawartość libido jest zgromadzona w ego. Ego też przez całe życie pozostaje wielkim rezerwuarem, z którego do poszczególnych obiektów są wysyłane lub wycofywane impulsy libido.
Przeciwieństwem libido jest popęd destrukcyjny, nazwany przez Freuda "popędem śmierci".
+++ S. Freud stworzył nie tylko teorię człowieka, ale też teorię kultury i życia społecznego, które także wywodził z popędu seksualnego "libido". Twierdził, że eros jest podstawą ludzkiej kultury w wymiarze nie tylko rodzinnym, ale też społecznym a nawet narodowym.. Autor nie podjął próby ontologicznego określenia istoty kultury, lecz tylko opisywał zewnętrzne jej przejawy. Był zdania, że kultura z jednej strony zabezpiecza człowieka przed surowością natury i w życiu społecznym zapewnia bezpieczeństwo, z drugiej strony narzucanie przez społeczeństwo norm kulturowo obyczajowych i etycznych jest źródłem licznych nerwic.
Freud miłości porównał do samobójstwo. Człowiek zakochany jest pochłonięty obiektem miłości i tak samo myślący o samobójstwie jest pochłonięty samobójstwem. śmierci). Zaproponowana przez Freuda alternatywa: seksualny prymitywizm albo całkowity ascetyzm, nie wyjaśnia faktu wyboru, obecnego w każdej formie miłości ludzkiej.
Ad 11. Krytyka koncepcji Freuda (Ferenczi, Jung, Fromm).
Fromm znał dobrze teorie Freuda, z czasem jednak stał się wobec z nich krytyczny.
Polemizował z jego biologizmem, fallocentryzmem. Miał Freuda za człowieka nie będącego w stanie wykroczyć poza intelektualne ramy patriarchalnego XX- wiecznego społeczeństwa wiedeńskiego. Fromm zauważył, że istnieje niezgodność między wczesnym i późnym Freudem. Fromm zajmuje krytyczne stanowisko wobec poglądów Freuda na temat narcyzmu. Uważa on, że podstawowym błędem w tłumaczeniu przez Freuda istoty narcyzmu jest przeciwstawienie miłości własnej wobec miłości do innych ludzi. Fromm uważa, że kochać innych ludzi potrafi tylko ta osoba, która prawdziwie kocha również samą siebie. Również podział narcyzmu dokonany przez Freuda, na narcyzm pierwotny i wtórny, doczekał się krytyki ze strony Fromma. W opisie narcyzmu wtórnego leży największa różnica w przedstawianiu narcyzmu przez Freuda i Fromma. Fromm zarzuca też Freudowi, że nie umiał zrozumieć płci w sposób dostatecznie głęboki i proponuje przeniesienie jego ustaleń z płaszczyzny fizjologicznej na płaszczyznę biologiczną i egzystencjalną.
Freud był także krytykowany przez Junga Carla Gustava (1875-1961) , który rozwinął teorię "libido", jako podstawy życia psychicznego, pojmował jednak "libido", nie tylko seksualnie, jak Z. Freud, ale także jako żądzę władzy, "wolę".
Ferenczi, uczeń Freuda, zaś na I Kongresie Psychoanalitycznym wygłosił wykład „Psychoanaliza i pedagogika”. Przedstawił w nim rewolucyjny projekt połączenia psychoanalizy freudowskiej z aktywnością pedagogiczną. „Rewolucja wewnętrzna”, jaką miała umożliwiać doktryna freudowska, mogłaby być „pierwszą rewolucją, której owocem byłoby przyniesienie prawdziwej ulgi rodzajowi ludzkiemu”.
Ad 12. Miłość a proces indywiduacji w psychologii analitycznej Carla Gustava Junga.
Indywiduacja to proces, w którym człowiek ma za zadanie stać się całością. Kolejno wyłaniają się praobrazy, archetypy: Cień, Anima/Animus, Osobowości Maniczne, Jaźń. Ich integracja ze świadomością równoznaczna jest z osiągnięciem pełni osobowości.
Cień- uosobienie zwierzęcej strony natury ludzkiej, odpowiedzialny także za pojawianie się w naszej świadomości i w zachowaniu nieprzyjemnych i społecznie nie akceptowanych myśli, uczuć i działań.
Anima i animus - archetypy psychiki w psychologii analitycznej Carla Gustava Junga. Element, który jest przeciwieństwem i dopełnieniem persony. Harmonijny rozwój osobowości wymaga obecności obydwu tych pierwiastków i równowagi między nimi.
Anima - Kobiecy aspekt psychiki mężczyzny; ideał kobiety istniejący w męskiej nieświadomości. Stanowi wyraz wszystkich tendencji kobiecych w psychice mężczyzny.
Animus - Męski archetyp w psychice kobiecej; ideał mężczyzny istniejący w nieświadomości kobiety.
Cztery płcie - Współcześnie stosuje się te pojęcia jako odpowiednik wymiarów kobiecości i męskości dla obu płci.
Jaźni- centrum osobowości, wokół którego koncentrują się inne systemy. Jaźni scala te systemy i zapewnia osobowość jedność, równowagę i stabilność. Motywuje ludzkie zachowanie i sprawia, iż jednostka dąży do osiągnięcia pełni i jedności, szukając jej najczęściej w religii.
Ad 13. Zjednoczenie symbiotyczne a dojrzała miłość w ujęciu kulturalistycznej neopsychoanalizy Ericha Fromma.
a. Zjednoczenie symbiotyczne
Takie zjednoczenie znajduje odzwierciedlenie w biologicznym stosunku jaki łączy ciężarną kobietę i jej płód. Stanowią oni dwie istoty, choć są jednym. Żyją razem ( sym - biosis ) potrzebując się nawzajem.
W psychicznym zjednoczeniu symbiotycznym choć ciała są niezależne, psychiki łączą podobne relacje.
-Zjednoczenie symbiotyczne bierne
Polega na podporządkowaniu się, a używając sformułowania klinicznego - na masochizmie.
Masochista uciekając przed nie dającą się znieść samotnością podporządkowuje się drugiej osobie, staje się jej częścią .Wyrzeka się swojej integralności stając się narzędziem w czyichś rękach przez co nie musi rozwiązywać problemów bytowania przez twórczą działalność.
- Zjednoczenie symbiotyczne czynne
Polega na panowaniu, a używając sformułowania klinicznego - na sadyzmie.
Sadysta uciekając przed nie dającą się znieść samotnością czyni drugiego człowieka integralną częścią siebie. Wchłonąwszy w siebie drugiego człowieka, który go uwielbia, podnosi swoją samoocenę i wartość we własnych oczach. Sadysta jest w takiej samej mierze zależny od podporządkowanej sobie osoby i jak i owa osoba od sadysty. Sadysta podobnie jak masochista wyrzeka się swojej integralności jako osoba, jednostka.
b. Dojrzała Miłość
Łączy dwie dojrzałe jednostki, więc w odróżnieniu od zjednoczenia symbiotycznego człowiek zachowuje swoją integralność, indywidualność. Miłość staje się aktywną siłą w człowieku za pomocą której ludzie przezwyciężają samotność, jednocząc się - jednocześnie pozostając przy tym sobą. W miłości urzeczywistnia się paradoks, że dwie osoby stają się jedną - pozostając mimo wszystko dwiema istotami.
Ad 14.Miłość jako sztuka - rady praktyczne Ericha Fromma.
Przyjmujemy jako założenie że miłość jest sztuką, a zatem wymaga wiedzy i wysiłku by ją osiągnąć.
Choć większość ludzi uważa że miłość jest jedynie miłym, przyjemnym uczuciem, które przychodzi kiedy chce i w taki sam sposób odchodzi - czyli najkrócej jest poza naszym zasięgiem i kontrolą.
Błąd takiego postrzeganie miłości leży w kilku elementach.
A) Dla większości ludzi problem miłości leży w tym by być kochanym, a nie samemu kochać by umieć kochać. Dlatego też najważniejszą sprawą dla nich jest jak ową miłość zdobyć, co zrobić i jak, by to uczucie wzbudzić.
Drugim elementem jest to że ludzie przekonani są, że miłość to problem obiektu, a nie zdolności.
To tak jak gdyby ktoś stwierdził że nie będzie się uczył pisać, bo gdy spotka go coś wartego opisania - nagle tak z niczego po prostu zacznie pisać.
lub to tak jak gdyby - ktoś kto nie uczy się malować twierdząc, iż gdy tylko ujrzy odpowiedni widok od razu pięknie będzie potrafił go namalować.
C) Wreszcie trzecim błędem jest pomieszanie początkowego stanu zakochania /zauroczenia/ ze stanem stałym, jakim jest miłość / pozostawanie w miłości /
A więc aby nauczyć się miłości ( kochać , miłować ) należy zrozumieć że miłość jest sztuką i jako taka podlega takim samym prawom jak nauka każdej innej sztuki np. : malarskiej, pisarskiej, rzeźbiarskiej, muzyki... itd. ...
Proces nauki możemy podzielić na dwa etapy :
1. wiedza teoretyczna ( teoria ),
2. praktyka ( wiedza praktyczna ),
jednak poza wiedzą teoretyczną i praktyką - jest coś równie ważne , jeśli nie ważniejsze, a mianowicie to, że aby stać się mistrzem w jakiejś sztuce należy poświęcić jej maksimum zainteresowania - umieścić ją niemalże w samym środku swego życia. By osiągnąć mistrzostwo nie może być nic ważniejszego na świecie niż dana sztuka.
Ad 15. Konsekwencje przeżywania miłości w modusie posiadania i modusie istnienia według Ericha Fromma.
Miłości nie można posiadać. Miłość jest abstrakcją, boginią lub obcą istotą. Miłość jest produktywną aktywnością implikującą troskę o kogoś (o coś), poznanie kogoś, zgodę nań, utwierdzenie się i czerpanie radości. Miłość przeżywana w modusie posiadania oznacza pretensje do zawładnięcia i chęć stałego kontrolowania. Pojęcie `'falling i love” to sprzeczność, gdyż w miłości można tylko “stać” lub “iść”, a nie “popaść”. Z zawarciem małżeństwa sytuacja może się zmienić:-wyłączna własność na ciało, - wystarczalność materialna (pieniądze, pozycja towarzyska, domostwo, posiadanie dzieci).
Miłość jest dzieckiem wolności. PROBLEM: despotyczne egzystencjalne struktury obu partnerów i społeczeństwa, w którym żyją.