Świat zepsuty, referaty i materiały, polski


W satyrze "Świat zepsuty" autor przedstawił konsekwencje złego postępowania ludzi, zepsucia obywateli i tragicznej sytuacji kraju. Kontrast jest tym wyraźniejszy, iż autor umieścił w utworze dzieje przodków, jako wzór doskonałości i świetności. Świat współczesny poecie był pełen nienawiści, zła, zdrady, rozpusty, chytrości, kradzieży, zbrodni i konfliktów, czego przyczyną byli oczywiście, żyjący w ciągłym zakłamaniu ludzie. Zaś świat przodków, to świat ceniący prawdę, dobro, odwagę, uczciwość, stawiający cnotę ponad resztę wartości. Autor jest przerażony sytuacją kraju. Uważa, że ten właśnie nierząd doprowadził do rozbioru Polski. Poprzez tę satyrę (o czym świadczą słowa "Ty mów, mów prawdę, satyro rzetelna")autor ukazał najprawdziwsze wady ówczesnej społeczności, która bardziej ceniła dobro własne, niż dobro wspólne. Oskarżał ją o upadek moralny i o upadek kraju, gdyż wypaczyła ona ideały propagowane przez swych przodków i ojców. Uważał, że jeśli ludzie będą tak dalej postępowali, to dojdzie do całkowitego zatracenia jednostki ludzkiej i całego narodu (cytat "Oślep tłuszcza bezbożna w otchłań zbytków bieży").

“Świat zepsuty” można potraktować jako utwór programowy całego zbioru. Krasicki dokonuje w nim analizy przyczyn rozkładu politycznego i moralnego współczesnego sobie państwa. Tonem pełnym goryczy i pesymizmu, bez cienia pobłażania, oskarża współczesnych sobie Polaków o przyczynienie się do całkowitego upadku moralnego i politycznego. Tę bezkompromisową krytykę uwypukla konstrukcja utworu oparta na zasadzie kontrastu. Dawna, praworządna
Polska zostaje przeciwstawiona współczesnej, opanowanej przez zło i zepsucie. Wykorzystując częstą w literaturze alegorię ojczyzny jako tonącego okrętu, Krasicki wyraża nadzieję, że w momencie ostatecznego zagrożenia skłócony naród stanie w obronie państwa. “Świat zepsuty” to utwór bardzo dramatyczny i gorzki.

Natomiast w utworze „Świat zepsuty” nie ma nic zabawnego. Jest on pełny gorzkiego szyderstwa, ostro atakuje zepsuty świat, który stworzyło zepsute społeczeństwo. "Gdzieżeś, cnoto? Gdzieś, prawdo? Gdzieście się podziały?" - pyta poeta niemal z rozpaczą. Dobre obyczaje minęły, uczciwość i prawda nie popłaca, "wszędzie nierząd, rozpusta, występki szkaradne". Jak pisze Krasicki, ludzie nie są warci swoich przodków i od tego właśnie wzięła początek słabość naszego kraju, od tego zaczął się początek końca potęgi Rzeczpospolitej: "Ten nas nierząd, o bracia, pokonał i zgubił, Ten nas cudzym w łup oddał...". Autor uważa jednak, że nie można poddawać się ani rozpaczy, ani zaistniałej sytuacji. Bez względu na rezultat, bronić trzeba kraju, jak tonącego okrętu: "Okręt nie zatonie, Majtki, zgodnie z żeglarzem, gdy staną w obronie; A choć bezpieczniej okręt opuścić i płynąć, Podściwiej być w okręcie, ocalić lub zginąć”.

To, co powiedział o kraju, królu, o wadach szlachty było głosem obserwatora, nie czynnego uczestnika, słowem mędrca patrzącego z boku. Jego utwory nie rezygnując z aktualności, wyrażały postawę nieco sceptycznego obserwatora, który nawet angażując się w określone sprawy nie tracił intelektualnej niezależności. Dzieła Krasickiego nie są gorzkie, gorzkie są fakty, jakie w sobie kryją. Śmiech, ironia są wykorzystywane przez Krasickiego dla osiągnięcia celów dydaktycznych, ułatwienia przekazu. Śmiech jest maską, pod którą czytelnik dostrzeże gorzką rzeczywistość, a niekiedy ponadczasowe prawdy.

Kolejną satyrą jest „Świat zepsuty”, w której Krasicki porównuje współczesne mu społeczeństwo oraz społeczeństwo jego przodków. Mówi, że przodkowie byli ludźmi dobrymi, cnotliwymi, religijnymi, szanowali i respektowali prawo. Natomiast obecne społeczeństwo nie wzięło z nich przykładu. Jest beztroskie, próżne, leniwe. Krasicki mówi, że powinno wziąć przykład ze swoich ojców. W satyrze tej Polska porównana jest do tonącego okrętu, z którego co prawda można uciec, ale lepiej będzie jeśli się go odratuje i nie zatonie. To porównanie do tonącego okrętu można odczytywać jako nawoływanie Krasickiego do zmiany sposobu życia społeczeństwa, do poprawy swojego zachowania.

Podsumowując wszystkie przytoczone argumenty dochodzę do wniosku, że Ignacy Krasicki był prawdziwym nauczycielem społeczeństwa doby XVIII wieku. W swoich utworach wskazywał jakie zalety należy w swoim życiu pielęgnować, jakie postawy są godne i chlubne, a jakich wad należy się wyzbywać. Dzięki temu społeczeństwo mogło stale pracować nad sobą i samodoskonalić się. Jednak bycie moralizatorem jest bardzo trudne, Krasicki niejednokrotnie spotykał się z krytyką ze strony innych osób. Jednak poprzez swoje bajki i satyry skutecznie dotarł do dużej grupy ludzi i swoje zadanie wypełnił bardzo dobrze.

Widzi wady Polaków, zakorzenione w ich naturze, ale wytyka je, mając nadzieję na poprawę. Pobudza nas do refleksji, nie pozbawionej dydaktyzmu i moralitetów. Przedstawia nas jako rozpijaczonych, próżnych, krótkowzrocznych głupców nie dbających o dobro ani swoje, ani ojczyzny. Naszą wadą jest również podleganie obcym wpływom, powierzchowność i nieszczerość. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że obraz społeczeństwa w twórczości poety jest trochę przejaskrawiony, ale powinnyśmy się chyba mocno zastanowić ile z tego, co o nas napisano, jest prawdą.

Krasicki w utworach swych posługuje się komizmem by uwydatnić przywary ludzkiego charakteru, podleganie obcym wpływom, ułomność systemu państwowego. Krasicki nigdy nie piętnuje poszczególnych osób. Posługuje się śmiesznością jako jedną z form krytyki. Jako poeta związany z osobą króla i jego polityką Krasicki reprezentował nurt literatury obywatelskiej i reformatorskiej, pobudzającej do refleksji, nie pozbawionej pierwiastków dydaktycznych i moralizatorskich. Jego utwory, jak zwierciadło odbijały życie epoki. Tematyka utworów Krasickiego to zbiór wad ludzkich, rozmaitych słabostek, niekonsekwencji, także praw, których sobie nie uświadamiamy. Ta poetycka rozprawa o człowieku często oprawiona jest śmiechem, choć bywa to często śmiech przez łzy.

W satyrze „Świat zepsuty” Krasicki dokonał analizy przyczyn rozkładu politycznego i moralnego współczesnego mu państwa polskiego. Satyra ma więc piętnować wady społeczeństwa i nadużycia w państwie. Jej zadaniem jest wychowywać naród i uświadamiać mu konsekwencje złego postępowania. Winą za upadek Rzeczypospolitej obarcza Krasicki sam naród, który porzucił szlachetne cnoty swoich przodków, doprowadzając w ten sposób kraj do katastrofy. Polska, niegdyś potężne państwo, w późniejszych czasach osłabione, stało się łupem innych państw, które dokonały jej rozbioru. I tak „Dzień jeden nieszczęśliwy zniszczył wieków dzieło”. Wykorzystując częstą w literaturze alegorię ojczyzny jako tonącego okrętu Krasicki wyraża swoją nadzieję, że w momencie ostatecznego zagrożenia naród, do tej pory skłócony, stanie w obronie państwa.

Satyrę "Świat zepsuty" można uznać za podsumowanie sądów Krasickiego o czasach, w jakich przyszło mu żyć. Nie ma w niej nic zabawnego. Jest pełna gorzkiego szyderstwa, ostro atakuje zepsuty świat, który stworzył zepsute społeczeństwo. "Gdzieżeś, cnoto? gdzieś, prawdo? gdzieście się podziały?" - pyta poeta niemal z rozpaczą.
Dobre obyczaje minęły, uczciwość i prawda nie popłaca, "wszędzie nierząd, rozpusta, występki szkaradne". Od tego wzięła początek słabość naszego kraju, od tego zaczął się początek końca potęgi Rzeczypospolitej:
"Ten nas nierząd, o bracia, pokonał i zgubił, Ten nas cudzym w łup oddał...".
Nie można jednak poddawać się ani rozpaczy, ani zaistniałej sytuacji. Bez względu na rezultat, bronić trzeba kraju jak tonącego okrętu:
"Okręt nie zatonie, Majtki, zgodnie z żeglarzem, gdy staną w obronie A choć bezpieczniej okręt opuścić i płynąć, Podściwiej być w okręcie, ocalić lub zginąć".

Ciąg dalszy ubolewań Krasickiego nad upadkiem obyczajów w czasach mu współczesnych odnajdujemy w satyrze pt. „Świat zepsuty”. W utworze poeta zestawia ze sobą obraz „złej teraźniejszości” i „dobrej przeszłości”, ubolewając nad zatraceniem poczucia prawdziwie szlachetnych wartości przez współczesne społeczeństwo. Cnota, prawda i honor przepadły gdzieś w mroku dziejów, padając ofiarą kpin i szyderstw, a miejsca ustępując jedynym „walorom”, jakie mają obecnie prawo bytu: niesprawiedliwości, niechęci, złudnej ogładzie, zakłamaniu i pogoni za dobrami materialnymi. Krasicki ostrzega przed zgubnymi skutkami zaobserwowanej przez siebie degeneracji obyczajów - tym bardziej, iż już teraz rozpusta, nierząd i krnąbrność szlachty obraca się przeciwko niej samej, zaś dalsze okradanie ojczyzny doprowadzi do jej rychłego i definitywnego upadku. Porównując kraj do tonącego okrętu, poeta radzi jakie kroki przedsięwziąć, aby nie doprowadzić do całkowitej klęski Polski, którą w końcu spotkał już jeden rozbiór.

Kolejną satyrą krytykującą społeczeństwo jest satyra „Świat zepsuty” pokazuje ona różnice między wspaniałym i szlachetnym życiem przodków oraz obecnym życiem społeczeństwa. Autor usiłuje znaleźć cechy wspólne pomiędzy dawnym prawym i cnotliwym życiem a dniem dzisiejszym. Autor przytacza także przykład Cesarstwa Rzymskiego, które przez anarchie i rozpustę obywateli przestało istnieć. Krasicki porównuje ojczyznę do okrętu w czasie burzy, lecz mimo sztormu ma jeszcze szansę ocaleć, gdy za ratowanie weźmie się cała załoga. Autor kończy stwierdzeniem:
„A choć bezpieczniej opuścić i płynąć,
Podściwiej być w okręcie, ocaleć lub zginąć.”

Krasicki napisał 22 satyry o tematyce obyczajowej. Pisał je po to aby piętnować to co złe oraz nosicieli zła. Zadaniem satyry jest bezlitosne chłostanie zła. Były one wymierzone przeciwko saskiemu dziedzictwu: narodowej megalomanii, ciemnocie i zacofaniu, życiu ponad stan, pijaństwu, skłonności do hazardu, braku krytycyzmu, powierzchownemu przyjmowaniu obcych wzorów kulturowych. Krasicki kreślił obraz życia w XVIII wiecznej Rzeczypospolitej. Jest to doskonała ilustracja, a jednocześnie obnażenie i ośmieszenie największych wad społeczeństwa polskiego z czasów współczesnych poecie.

W satyrze " Świat zepsuty" poetę szczególnie oburza panujące bezprawie, szlachecki egoizm, bezwzględne dążenie do pomnażania własnych majątków, nawet kosztem krzywdy innych, a przede wszystkim brak troski o losy ojczyzny. Dawni przodkowie byli to ludzie uczciwi i szlachetni. Obecnie nastąpiło całkowite zepsucie obyczajów, wszędzie panuje podłość, rozpusta i bezbożność. W zakończeniu tej satyry Krasicki przedstawia znaną już z "Kazań sejmowych" Piotra Skargi alegorię ojczyzny, jako tonącego okrętu. Obowiązkiem prawego obywatela jest ten okręt ocalić lub zginąć razem z nim.

. Swoiste ostrzeżenie skierowane do Polaków zawarł wiec w satyrze 'Świat zepsuty.' Satyrę tę rozpoczyna krótkie wprowadzenie o sarkastycznym zabarwieniu. Jest to jakby ogólny szkic pełniący funkcję wprowadzenia w treść, w którym podkreślony zostaje upadek obyczajów, będący zarazem przyczyną i uzasadnieniem głosu podmiotu lirycznego w tej sprawie. Wstęp kończy apostrofa: 'Niech się miota złość na cię i chytrość bezczelna - Ty mów prawdę, mów śmiało, satyro rzetelna' będąca wyrazem bezkompromisowej wobec piętnowanych występków postawy podmiotu lirycznego, któremu gorzkie słowa prawdy podyktował gorący patriotyzm i troska o losy ojczyzny. Zasadnicza część tej satyry skomponowana jest na zasadzie kontrastu. Zestawiony zostaje obraz przodków, którzy starali się zachowywać i rozwijać cnotę oraz wszelkie pozytywne cechy - z obrazem współczesnego pokolenia, które porzuciło drogę cnoty i prawości charakteru, pogrążając się w otchłani kłamstwa, bezbożności i rozpusty. Powodem podstawowym owego zepsucia obyczajów jest - według podmiotu lirycznego - '...jawnego sprośność niedowiarstwa', które szerzy się bez przeszkód w całym społeczeństwie. Dalej następuje wyliczenie innych nieprawości i wad: nienawiść, chciwość, niestatek, rozwiązłość, 'jawna kradzież', obłuda i przewrotność, ukazujące upadek moralny epoki. Podmiot liryczny formułuje wniosek, będący przestroga, iż złe obyczaje doprowadziły do upadku nawet tak wielką potęgę, jaką niegdyś było Cesarstwo Rzymskie. Satyrę kończy smutna refleksja, dotycząca sytuacji Polski po pierwszym rozbiorze, do którego doprowadziły rozpasanie, prywata obywateli i pogarda dla cnót. Samo zakończenie jednak ma wydźwięk nieco bardziej optymistyczny. Podmiot liryczny zachęca bowiem do zachowania nadziei, gdyż 'rozpacz to podział (udział) nikczemnych' i nawołuje do zmagania się z trudną rzeczywistością (porównując państwo do okrętu atakowanego przez wicher i burze) i powrotu do dawnych, prawych obyczajów. Ta gorzka, pełna sarkazmu satyra, jest wyrazem patriotyzmu poety i jego obywatelskiej troski o losy i dobro Rzeczypospolitej.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Skąpiec, referaty i materiały, polski
Legenda o św. Aleksym, referaty i materiały, polski
Cyd, referaty i materiały, polski
tango, referaty i materiały, polski
Dziady cz.III, referaty i materiały, polski
Nowa Heloiza, referaty i materiały, polski
Postawy prometejskie, referaty i materiały, polski
Księga Koheleta, referaty i materiały, polski
Makbet, referaty i materiały, polski
Antygona, referaty i materiały, polski
Cierpienia młodego Wertera, referaty i materiały, polski
Skąpiec, referaty i materiały, polski
Referat 2, Materiały, Środowiskowe i zawodowe odmiany języka polskiego
Referat 2, Materiały, Środowiskowe i zawodowe odmiany języka polskiego
Referat 2, Materiały, Środowiskowe i zawodowe odmiany języka polskiego
Referat 2, Materiały, Środowiskowe i zawodowe odmiany języka polskiego
Wpływ różnego rodzaju pyłów na wzrost nadziemnej części roślin, referaty i materiały, biologia, dośw
wzor opinii do ppp, referaty i materiały
tpy gospodarki nowe, referaty i materiały, ekonomika

więcej podobnych podstron