Wzorzec dworzanina w "Dworzaninie polskim" Łukasza Górnickiego
Dworzanin polski to dzieło parenetyczne napisane w formie tzw. zwierciadła (łac. speculum), w którym został przedstawiony wizerunek idealnego dworzanina oraz „dwornej pani”. Do najważniejszych kategorii eksponowanych w utworze Górnickiego należą elegancja, wdzięk, wytworność oraz kultura osobista. Ideał dworzanina, wyłaniający się z wypowiedziach współrozmówców, posiada cechy głęboko zakorzenione w kulturze, były one prezentowane już w starożytności przez takich autorów jak Platon czy Arystoteles. Wdzięk (grazia) w tym dziele na szczególne znaczenie, jest pojęciem z zakresu poetyki normatywnej. Człowiek cechujący się wdziękiem sprawia wrażenie, że wszystko czyni bez najmniejszego wysiłku, cechuje go tzw. „zmyślna niedbałość” we wszystkich dziedzinach życia, również w mowie:
Ostatnim, najważniejszym kryterium dworskości jest głębia duchowa, liczne zalety ducha. Na te składają się: wysoka kultura intelektualna, męstwo w czasie wojny, a rozwaga i umiar, gdy panuje pokój. Ponadto idealny dworzanin powinien mieć dobry wpływ na swego przełożonego.
Mówiąc o języku, stylu i kompozycji cechujących utwory Reja, należy przede wszystkim nadmienić o szlakach, które Rej przecierał swą twórczością. Jego język często uważany jest za średniowykształcony i potoczny. Język poety charakteryzuje się ponadto dużym konkretyzmem, realizmem i obrazowością, choć i indywidualizmem warsztatu autora. Pod piórem Reja często występują także zależności gramatyczne takie jak m.in.: obecność końcówki „-och” (w miejscowniku l. mnogiej rzeczowników męskich i nijakich), użycie pokrewnej końcówki „-ach” (pochodzi z odmiany żeńskiej), obecność zdrobnień. W języku poety występują także wyrazy, które w klika lat później wyszły już z języka. Rej unika także zapożyczeń.
Na zakończenie warto podkreślić pewien uniwersalizm połączony z pisarstwem Reja. Jego język bardzo przypomina prozatorski, jest mimo upływu lat żywy i co najważniejsze budzi nadal kontrowersje. Dlaczego więc niektórzy z nas utożsamiają Reja z niezrozumiałością, przestarzałością, czy nawet z polskim średniowieczem? Sen sus krypto to właśnie jemu zawdzięczamy renesansowy rozkwit naszego języka.
Styl. Styl Reja charakteryzuje się emocjonalnością i żywiołowym realizmem: jest zapisem języka mówionego. Stąd wiele w nim potocznych frazeologizmów, przysłów, wrażeń dosadnych i rubasznych oraz różnych odcieni stylistycznych (prawniczy, łowiecki, kościelny, żołnierski, kaznodziejski, rolniczy itp.). Pisarza cechuje także wynalazczość słownictwa, skłonność do zdrobnień i wyrazistych regionalizmów, neologizmów (np. „derdołkowie”). Jest to język bardzo obrazowy, obfity w odwołujące się do wszystkich zmysłów epitety i zaczerpnięte z różnych dziedzin codziennych życia porównania. Rej pisze długimi zdaniami, często stosuje wyliczenia, nagromadzenia wyrazów i zwrotów bliskoznacznych (zwykle w układzie dwójkowym lub trójkowym), chętnie zadaje pytania retoryczne. Wszystkie te środki służą nawiązaniu bliskiego kontaktu z odbiorcą, którego pisarz napomina, nakłania do utożsamienia się z proponowanym wzorcem człowieka poczciwego i udziela mu rad.
Odbicie problematyki wyznaniowej w twórczości Reja
Ważnym elementem renesansu były ruchy religijne objęte wspólną nazwą reformacji. Wyzwolenie rozumu ludzkiego spod władzy dogmatów, swoboda refleksji dotyczyła także myśli religijnej. Oznaczało to samodzielną lekturę i interpretację Pisma Świętego, wypowiedzenie posłuszeństwa papiestwu i powstawanie kościołów "heretyckich". Najważniejszymi były kościół luterański i kalwiński. W Polsce nowe ruchy religijne wiązały się dodatkowo z fermentem gospodarczo-społecznym: szlachta wydała walkę przywilejom ekonomicznym kleru, domagając się m.in. zniesienia dziesięciny, która obciążała ją finansowo, a Kościołowi pozwalała gromadzić niewspółmierne do zasług bogactwa.
Rej poznał doktrynę kalwińską prawdopodobnie na dworze innowiercy Mikołaja Sieniawskiego, gdzie bywał częstym gościem. Zmienił wyznanie i stał się ważną postacią tego kościoła, który współkształtował zarówno w literaturze, jak i w życiu społecznym. Bywał na kalwińskich synodach, w swoich majątkach zakładał zbory i szkoły wyznaniowe. Wybitnie przyczynił się do rozwoju rodzimego języka biblijno-teologicznego, dotychczas zarezerwowanego dla łaciny. W 1546 wydał "Psałterz Dawidów", przekład prozą z łaciny. "Postilla Pańska", tom kazań, który ukazał się w 1557, zdobył ogromną popularność i był wielokrotnie wznawiany, podobnie jak "Apokalypsis, to jest Dziwna sprawa skrytych tajemnic Pańskich" wydana w 1565, a zawierająca rozważania religijne i komentarze do Biblii.
Utworem wielokrotnie wznawianym i cieszącym się dużą poczytnością był wydany w 1558 wierszowany traktat "Wizerunek własny żywota człowieka poczciwego, w którem każdy swe sprawy oglądać może. Zebrany z filozofów, i z różnych obyczajów świata tego". Traktat był, jak to często u Reja, przeróbką "Zodiacus vitae", tekstu włoskiego humanisty Marcella Palingeniusa. Łaciński pierwowzór przystosował Rej do realiów kultury szlacheckiej. Jego bohater, młody ziemianin pobiera nauki u słynnych filozofów, m.in. Arystotelesa, Sokratesa, Diogenesa, Epikura, Anaksagorasa, Solona... Każdy z nich zgodnie z własną filozofią uczy go różnych cnót: rozwagi, dobrego obyczaju, umiaru, radości życia, wiary i troski o sprawy religijne, a gani za wady i niewłaściwe wybory.
Wykład poglądów religijnych kalwinizmu zawiera także dramat "Kupiec, to jest Kształt a podobieństwo Sądu Bożego Ostatecznego", który ukazał się w 1549. Utwór jest swobodną przeróbką dzieła "Mercator seu indicium" niemieckiego humanisty Naogeorgusa. Dramat Reja jest znacznie obszerniejszy od oryginału i odwołuje się do tradycji średniowiecznego moralitetu. Bohaterowie - Książę, Biskup, Gwardian i Kupiec - stają przed sądem bożym, chcąc dostać się do nieba. Trzej pierwsi rzucają na wagę wszystkie swoje dobre uczynki i zasługi, dary dla Kościoła i ufundowane klasztory. Niestety, nie przeważają one grzechów i wrota niebios pozostają zamknięte. Dostaje się do nich tylko Kupiec, człowiek niezbyt uczciwy, oszust i krętacz. Jego dobre uczynki są znikome, sakramenty, którymi usiłował wspomóc go ksiądz na łożu śmierci, też mają niewielkie znaczenie. Do nieba wpuszcza go głęboka wiara, która jest znacznie ważniejsza niż wszystkie zasługi i praktyki religijne. Ten nieco rozwlekły i statyczny dramat, właściwie rozpisany na głosy traktat teologiczno-moralizatorski dowodzący wyższości wiary nad dobrymi uczynkami, jest miejscami udaną parodią ziemskich sądów szlacheckich, do których Rej miał stosunek mocno krytyczny.
Drugim ważnym dramatem o tematyce moralno-religijnej był wydany w 1545 "Żywot Józefa z pokolenia żydowskiego, syna Jakubowego, rozdzielony w rozmowach person, który w sobie wiele cnót i obyczajów zamyka". Utwór dedykowany został Izabelli, królowej węgierskiej, córce Zygmunta Starego. Rej wykorzystał tu średniowieczną tradycję apokryfu - swobodnej opowieści osnutej wokół żywotów świętych. Temat pożyczył sobie od Corneliusa Crocusa, autora utworu "Comedia sacra cui titulus Joseph". Wierszowany dramat liczy sobie ok. 6000 wersów, składa się z 12 aktów ("spraw"), jest rozwlekły i przegadany, pełen moralizatorskich przemów. Opowiada historię biblijnego Józefa, który z ubogiego żydowskiego chłopca wyrósł do najwyższych godności (był namiestnikiem faraona) i spełnił wielką bożą misję - wyprowadził Żydów z Egiptu. Szczyty perswazji moralnej osiągnął Rej w "sprawie", w której Józef kuszony jest przez Zafirę, niewierną żonę Putyfara i bardzo obszernie poucza ją o wartości cnoty. Dramat zamyka tekst adresowany do czytelnika "Ku dobremu towarzyszowi, co czedł ty książki", jeszcze raz pouczający, że w życiu trzeba troszczyć się o sprawy ostateczne.
Ten przydługi, rozpisany na głosy traktat moralny okazał się po odpowiedniej obróbce świetnym surowcem scenicznym. Szczególne triumfy święcił w latach 50. i 60. XX wieku, kiedy zainteresował się nim Kazimierz Dejmek. Tekst znacznie skrócił, wmontował weń fragmenty "Kupca" i opracował brawurową inscenizację odwołującą się do średniowiecznych misteriów. Wystawił dramat kilkakrotnie: w Teatrze Nowym w Łodzi (1958), w Teatrze Narodowym (1965) i w Teatrze Polskim (1985) w Warszawie. W ślad za nim poszły teatry w Zielonej Górze, Bielsku-Białej, Rzeszowie i czeskiej Pradze.
Dialog był w ogóle ulubioną formą Reja. W jego licznych, różnej długości utworach rozmawiają ludzie, zwierzęta, ptaki... Każdy tekst zawiera jakąś anegdotę i prowadzi do morału. Najbardziej znanym dialogiem jest "Krótka rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem, którzy i swe, i innych ludzi przygody wyczytują, a takież i zbytki i pożytki dzisiejszego świata" wydana w 1543. Należy ona do dużej grupy utworów krytykujących porządki panujące w Rzeczpospolitej i nawołujących do gruntownych reform. Dialog rozpoczyna wiersz "Ambroży Kurczbok Rożek ku dobrym towarzyszam". Dalej trzej bohaterowie dialogu oskarżając się wzajemnie poddają totalnej krytyce zachłanność i egoizm kleru, nieuzasadnione przywileje Kościoła, władzę magnaterii, funkcjonowanie instytucji demokracji szlacheckiej, sądownictwa, skarbu, skorumpowanych urzędników, wreszcie naganne obyczaje. Wypominając sobie wady i błędy rozmówcy podają przykłady, które są barwnymi obrazkami z życia Polski szlacheckiej.
W zakończeniu dialogu pojawia się Rzeczpospolita i "narzekając mówi":
"Ja już jedno zaglądam z daleka \ Znajdzie li też jeszcze człowieka \ Aby mię wżdy kto z łaską wspomionął \ Bacząc, że mój stan prawie utonął."
Utworem wielokrotnie wznawianym i cieszącym się dużą poczytnością był wydany w 1558 wierszowany traktat "Wizerunek własny żywota człowieka poczciwego, w którem każdy swe sprawy oglądać może. Zebrany z filozofów, i z różnych obyczajów świata tego". Traktat był, jak to często u Reja, przeróbką "Zodiacus vitae", tekstu włoskiego humanisty Marcella Palingeniusa. Łaciński pierwowzór przystosował Rej do realiów kultury szlacheckiej. Jego bohater, młody ziemianin pobiera nauki u słynnych filozofów, m.in. Arystotelesa, Sokratesa, Diogenesa, Epikura, Anaksagorasa, Solona... Każdy z nich zgodnie z własną filozofią uczy go różnych cnót: rozwagi, dobrego obyczaju, umiaru, radości życia, wiary i troski o sprawy religijne, a gani za wady i niewłaściwe wybory.
Dialog i dramat w twórczości Reja
Debiutował dość późno - w 1543 r. - jako autor Krótkiej rozprawy między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem (wydanej pod pseudonimem Ambroży Korczbok Rożek). Rozmówcy w tym liczącym ponad dwa tysiące wersów dialogu występują jako reprezentanci szlachty, chłopstwa i niższego, parafialnego duchowieństwa. W tej roli zabierają głos, formułują sądy o współczesności. Związani poczuciem obywatelskiej wspólnoty, w obliczu szerzącego się zła, obnażają najciemniejsze strony życia państwowego, kościelnego i społecznego. Rozprawiają o powierzchownych przejawach wiary i o duchowieństwie, o nieuctwie i chciwości księży, o dziesięcinach, o losie chłopstwa, o sądownictwie, sejmie, pospolitym ruszeniu i o świadczeniach wojennych. Wiele uwagi poświęcają prywacie, zbytkom szlacheckim; rozmawiają o potrawach i winach, o hazardzie i myślistwie, o strojach. W ich opiniach i ocenach pobrzmiewają echa obrad sejmów i sejmików, podczas których szlachta piętnowała przekupstwo sądów, niedostatki systemu obronnego i skarbowego. Rej okazuje się zwolennikiem reform, orędownikiem "naprawy Rzeczypospolitej" w duchu dążeń rzeczników demokracji szlacheckiej, zmierzających do ograniczenia uprzywilejowanej pozycji magnaterii i duchowieństwa oraz uszczuplenia władzy królewskiej. Te same tony - krytyki, satyry połączonej z moralizatorstwem - odzywają się również w elegijnej skardze uosobionej Rzeczypospolitej kończącej Krótką rozprawę.
Dialog przemawiał nie tylko do intelektu, lecz także do wyobraźni; zasługa to przede wszystkim potocznej metaforyki, kilkudziesięciu przysłów czy wyrażeń przysłowiowych i ich parafraz - obrazowością, zdolnością do syntetycznego wyrażania myśli znakomicie dopełniających i komentujących nieraz zawiłe i rozbudowane rozważania. Taką rolę spełniają również liczne sceny, obrazki ukazujące życie różnych środowisk, zwłaszcza codzienność szlachecką. Rej potrafił wydobyć komizm słowa i sytuacji. Jego śmiech - jowialny i pełen humoru, satyryczny i ironiczny - rozlega się raz po raz na kartach tego utworu.
Po Krótkiej rozprawie i wcześniej powstałych dialogach (Rozmowa Lwa z Kotem, Warwas z Lupusem czy Kostyra z Pijanicą) nastąpiły dramaty: Żywot Józefa (1545) i Kupiec (1549; napisany wcześniej). Pierwszy z nich, oparty na popularnym wątku starotestamentowym, rodem z księgi Rodzaju (37, 39-47), odwoływał się do sztuki niderlandzkiego autora Corneliusa Crocusa. Korzystając z tych i innych źródeł - już to redukowanych, już to uzupełnianych i rozbudowywanych - stworzył dramat wielowątkowy, sztukę zgoła przygodową i sensacyjną, sztukę o niepowodzeniach i karierze skromnego pasterza, który został namiestnikiem faraona i wprowadził Żydów do Egiptu, sztukę o złych (potem sprowadzonych na drogę cnoty) braciach przyrodnich, z zawiści sprzedających Józefa do Egiptu, o podstępnych kobietach (Achiza i Zefira) i dobrym synu. Wykazał się Rej umiejętnością kształtowania dialogów i monologów, stopniowania napięć - w całej sztuce (od uwięzienia, cierpienia i nieustannego zagrożenia do zwycięstwa cnoty i spełnienia pragnień) i w poszczególnych scenach. Nie zadowolił się wszelako tworzeniem sensacyjnej fabuły, mnożeniem perypetii, zajął się także stanami psychicznymi bohaterów (na przykład rodziców Józefa, Jakuba i Racheli), ich przeżyciami i emocjami. Co więcej: ukazał człowieka w obliczu komplikacji świata, a przedmiotem szczególnej uwagi uczynił to, co w życiu człowieka stałe, stabilne, i to, co zmienne, zależne od kaprysów fortuny. W dialogach i monologach pouczał o potrzebie cierpliwości i pokorze wobec wyroków Boskich, utrwalał kalwińską naukę o działaniu łaski Bożej, wiarę w zbawienie niezależne od ludzkich uczynków ("Bóg więcej serca niż uczynków patrzy"). Stworzył oryginalny dramat, wyrastający wprawdzie z tradycji moralitetu, w którym "Cnota z Niecnotą wojuje" i w którym doszukać się można budujących pouczeń i tez, lecz wyróżniający się sensacyjną fabułą, niezwykłymi przygodami bohaterów wraz z ukazaniem ich stanów psychicznych.
Kupiec, drugi z wymienionych dramatów, był przeróbką - znacznie rozbudowaną - moralitetu niemieckiego autora, Thomasa Naogeorga (Kirchmayera), Mercator, seu Iudicium. Rej idąc jego śladami wykorzystał konwencję moralitetu do polemiki wyznaniowej. Zarówno twórca oryginału, jak i jego polski naśladowca nawiązywali do kalwińskiej nauki o przeznaczeniu człowieka do potępienia z powodu grzechu pierworodnego; uzasadniali w swych sztukach tezę o wyższości czystej wiary nad dobrymi uczynkami. Kupiec, człowiek grzeszny (wygnał swoją żonę Sumnienie, z drugą żoną, Fortuną, miał syna nazwanego Zyskiem), dzięki wierze i łasce Chrystusa zapewnił sobie zbawienie, natomiast inni bohaterowie sztuki - Książę, Biskup i Gardyjan - na Sądzie Ostatecznym (odbywanym w sztuce na próbę tylko, na niby) daremnie powoływali się na swoje godności i zasługi. Przy niewątpliwej zbieżności obu sztuk nie sposób nie zauważyć różnic. Rej dodał ok. 6000 wersów; w stosunku do oryginału zmieniła się kompozycja, długie opowiadania przekształcone zostały w udramatyzowane scenki, doszły liczne obrazy i sceny związane z polską rzeczywistością. Nawet Sąd Ostateczny przypomina polską procedurę sądową. Dalsze modyfikacje są widoczne w koncepcji postaci: w wersji Rejowej występują postacie skonkretyzowane, mające swoje indywidualne biografie, własny świat wartości i emocji. Zdarzenia i postacie są silnie osadzone w realiach Polski XVI w. Nic nie dzieje się tu poza czasem - wbrew sztuce Naogeorga i wbrew wszelkim moralitetom. Dramat Reja obfituje w sytuacje komiczne, a także w wypowiedzi krytyczne, drwiny wymierzone przeciw katolikom, wykpiwające ceremoniał, odpusty, biczowania. Rej - inaczej niż Naogeorg - z łatwością przechodził od wzniosłości moralitetu do satyry i pamfletu. Towarzyszyły temu modyfikacje w warstwie słowa: od stylu wysokiego, charakterystycznego dla moralitetu, przechodził Rej do stylu średniego, a nawet niskiego, zauważalnego w partiach wyszydzających i ośmieszających katolików, ich praktyki religijne.
Ideał życia ziemiańskiego w Żywocie…
W Żywocie człowieka poczciwego Rej nakreślił wzorzec szlachcica-ziemianina, człowieka uczciwego, żyjącego wedle przyjętych zasad. Reguły życia oparte są na radości, którą człowiek czerpie z wykonywania codziennych obowiązków, na zgodzie z przykazaniami Bożymi i harmonią przyrody, na spokoju własnego sumienia, cokolwiek człowiek czyni. Szczęście osobiste jest w zasięgu ręki, ponieważ człowiek, z pomocą Bożą, odpiera pokusy i wątpliwości - jedyne, co przeszkadza, co plami ludzki charakter i obciąża sumienie.
Człowiek rodzi się jak czysta tablica, na której każde późniejsze doświadczenie jest zapisane i które kształtuje osobowość i charakter. Poczciwy szlachcic wychowywany jest w duchu religijnym, uczy się zawsze wybierać dobro, szanować wolność i niezależność. Każde dziecko powinno wyrabiać swoją sprawność fizyczną, która czasem jest ważniejsza od nauk ścisłych. W życiu nie można skupić się na żołnierskich wędrówkach po sławę i bogactwa, ani na dworskich intrygach, ani na wypełnianiu obowiązków obywatelskich, chociaż cnoty rycerskie są jak najbardziej potrzebne i pożyteczne. Umiejętności towarzyskie, czyli poczucie humoru, kultura osobista, znajomość zasad dyskusji i zawierania znajomości - są bardzo ważne w całym ludzkim życiu. O tym, jak człowieka postrzegają inni, decydują jego zachowania społeczne, umiejętności praktyczne (snycerstwo, malarstwo, złotnictwo i in.), a nie teoretyczne wywody. Szlachcic powinien być uczynny i zaradny, powinien zjednywać sobie przyjaciół, szanować innych.
Szlachcic ma poddanych chłopów. Nie wolno mu używać przemocy wobec nich. Pracę rolnika należy szanować, tak jak jego równe prawa, mimo niższego stanu społecznego.
Człowiek powinien kierować się naturalnym porządkiem równowagi, czyli wszystkim z wymienionych sfer życia oddać odpowiedni moment swojej ziemskiej wędrówki. Ale najważniejsze, najbardziej czasochłonne i pochłaniające umysł i zdolności człowieka, jest właśnie życie ziemiańskie: szlacheckie i rodzinne. Szlachcic dba o siebie i swoją rodzinę. Jest odpowiedzialny i opiekuńczy. Życie ziemiańskie rozwija w człowieku cechy szlachetne i doskonali go w mądrości. Uczciwe, spokojne życie na wsi, pełnienie roli ojca, męża, gospodarza, dobrego sąsiada - wszystko to zbliża człowieka do szczęścia i nie pozwala bać się nieuchronnej śmierci. Tak jak mijają pory roku, tak i życie szlachcica powinno podlegać uporządkowanemu trwaniu.
Szlachcic szanuje przyrodę, z radością serca patrzy na rozwijające się rośliny, na dorastające pociechy, mijające lata życia. Nie stroni od rozrywek, które dają odpoczynek i powiększają radość, kształtując znów cnoty towarzyskie.
Biografia literacka Reja
Zwierciadło z traktatem Żywot człowieka poczciwego (1567/1568)
Wizerunk własny żywota człowieka poczciwego (1558)
Psałterz Dawidów - tłumaczenie prozą (1546)
Żywot Józefa (1545)
Kupiec (1549)
Rzecz pospolita albo Sejm pospolity
Zwierzyniec (1562)
Krótka rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem (1543)
Postylla (1557)
Apocalypsis (1565)
Warsztat poetycki Reja
Mikołaj Rej przyszedł na świat w pierwszych latach XVI wieku, a jego późniejsze wytwory iście pisarskie, choć z elementami warsztatu poetyckiego sprawiły, iż to właśnie on uważany jest dziś za ojca języka polskiego. Niektóre ze źródeł umieszczają twórczość Reja jeszcze w wiekach średnich, podkreślając tym samym odmienność jego utworów od cechujących epokę, choćby pozycji włoskich, czy francuskich. Faktycznie dzieła te poruszają tematykę społeczną, religijną, a nawet polityczną i mają w przeważającej większości charakter parenetyczny. Idąc dalej tym tokiem rozumowania należy podkreślić, iż Rej nie zasługuje na miano prawdziwego humanisty, choć jego kunszt poetycki i wachlarz zdolności był porównywalny z owymi ludźmi. Przede wszystkim nie ukończył on żadnej z renomowanych uczelni, nie odnajdywał się we wszystkich dziedzinach nauki i z pewnością nie władał biegle greką, czy hebrajskim. Należy jednak zaznaczyć, że nie zawsze za zdolnościami, a nawet faktami stoją tytuły, czy miana. Mikołaj Rej w dużym jednak stopniu zasłużył na w/w przydomek ojca naszego języka, gdyż to właśnie on tworzył tylko i wyłącznie w języku polskim. Do najsłynniejszych pozycji w dorobku Reja zaliczyć z pewnością można: „Krótką rozprawę między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem”, „Żywot człowieka poczciwego” i utrzymany w tym samym porządku „Wizerunek własny człowieka poczciwego”. Rej opracował także wiele pieśni, moralitetów, a nawet kultywował średniowieczną tradycję tworząc misterium pt. „Żywot Józefa”.
Mówiąc o języku, stylu i kompozycji cechujących utwory Reja, należy przede wszystkim nadmienić o szlakach, które Rej przecierał swą twórczością. Jego język często uważany jest za średniowykształcony i potoczny. Język poety charakteryzuje się ponadto dużym konkretyzmem, realizmem i obrazowością, choć i indywidualizmem warsztatu autora. Pod piórem Reja często występują także zależności gramatyczne takie jak m.in.: obecność końcówki „-och” (w miejscowniku l. mnogiej rzeczowników męskich i nijakich), użycie pokrewnej końcówki „-ach” (pochodzi z odmiany żeńskiej), obecność zdrobnień. W języku poety występują także wyrazy, które w klika lat później wyszły już z języka. Rej unika także zapożyczeń.
Na zakończenie warto podkreślić pewien uniwersalizm połączony z pisarstwem Reja. Jego język bardzo przypomina prozatorski, jest mimo upływu lat żywy i co najważniejsze budzi nadal kontrowersje. Dlaczego więc niektórzy z nas utożsamiają Reja z niezrozumiałością, przestarzałością, czy nawet z polskim średniowieczem? Sen sus krypto to właśnie jemu zawdzięczamy renesansowy rozkwit naszego języka.