Globalne problemy społeczeństwa informacyjnego
Globalizacja jest pojęciem, które ma na celu stworzenie społeczeństwa bez barier
i granic państwowych. Zjawisko stało się powszechnym w latach dziewięćdziesiątych, kiedy doszło do ograniczenia autorytetu krajów, jak również minimalizacji narodowej suwerenności.
Globalizacja jest to proces występujący w gospodarce światowej charakteryzujący się przede wszystkim nasileniem się mobilizacji i przepływu dóbr, kapitałów i siły roboczej w skali ogólnoświatowej, rozwój transportu, komunikacji, telekomunikacji oraz szybki przepływ informacji w mediach. Tej ewolucji gospodarczej towarzyszą przeobrażenia w sferze społecznej, kulturowej, ustrojowej, politycznej prowadzące do konfrontacji i zbliżenia w tym zakresie między państwami, narodami, ludźmi całego świata. Globalizacja ma więc swój wymiar gospodarczy i społeczny, polityczny i kulturowy. Do wzrostu globalizacji przyczyniło się zjednoczenia rynków finansowych i gospodarczych. Objawami tego stało się poszukiwanie rentownych inwestycji, oraz wzrost wytwarzania usług i towarów.
Kierunki rozwoju globalizacji:
ekonomiczną,
technologiczną,
polityczną,
bezpieczeństwa,
ekologiczną,
kulturową.
Globalizację możemy zaliczyć do procesów dynamicznych o szerokim zasięgu, dlatego państwa muszą być elastyczne. Sytuacja w jednym miejscu na świecie, ma niewątpliwie wpływ na to co dzieje się na całym globie.
Problemy socjo-kulturowe, edukacyjne i etyczne
Rozwój i funkcjonowanie społeczeństwa informacyjnego w dobie wciąż rozszerzającej się globalizacji (pomimo wielu korzyści np. szybkiego, jednoczesnego przekazu informacji do różnych miejsc na Ziemi) niesie za sobą wiele dylematów natury kulturowo-edukacyjnej oraz etycznej. Do najistotniejszych z nich należą: niekontrolowane zatracanie się w świecie wirtualnym, którego przyczyną niejednokrotnie jest Internet; brak umiejętności korzystania z nowoczesnych mediów oraz obsługi sprzętu komputerowego, czyli analfabetyzm medialny; segmentacja odbiorców usług medialnych (w dużej mierze uzależniona od indywidualnych warunków materialnych jednostki); współczesne przemiany kultury m.in. jej standaryzacja oraz wszechobecna w przemyśle rozrywkowym - manipulacja obrazem i dźwiękiem.
Obserwowany w ostatnich latach szybki rozwój tzw. nowoczesnych mediów („środków służących komunikowaniu się, które wykorzystują elektronikę, zwłaszcza układy scalone oraz cyfrowe kodowanie sygnału, do utrwalania i transmisji informacji”) niesie za sobą - oprócz oczywistych korzyści - wiele zagrożeń. Obecnie do najpoważniejszych z nich zalicza się - występujące coraz częściej - uzależnienie młodocianych użytkowników sprzętu komputerowego od rzeczywistości wirtualnej, którą w zależności od indywidualnego przypadku można rozpatrywać w aspekcie gier komputerowych lub Internetu. Zdaniem Tomasza Goban-Klasa „u wielu użytkowników nowych mediów pojawia się swoista fascynacja światem przez nie przedstawianym (tzw. wirtualna rzeczywistość), zwłaszcza gdy dają one szansę interaktywności”. Wśród młodzieży pojawił się typ „hackera”, maniaka komputerowego, który spędza godziny wpatrzony w ekran monitora. Sprzyjają temu przede wszystkim nowe techniki multimedialne, łączące dźwięk, obraz trójwymiarowy, a nawet dotyk (poprzez specjalne hełmofony), które dają takie złudzenie rzeczywistości, że problemem staje się powrót do normalnego świata. Z badań wynika, że długotrwałe, niekontrolowane korzystanie przez młode osoby z technik wirtualnej rzeczywistości może prowadzić do:
kłopotów z nawiązywaniem kontaktów interpersonalnych w świecie realnym,
wyobcowania ze środowiska rzeczywistego,
utraty umiejętności komunikowania się w grupach,
obniżenia poziomu wrażliwości i uczuciowości,
utraty empatii,
przytępienia wyobraźni i zachowań estetycznych,
utraty inicjatywy,
trudności z koncentracją,
spadku zainteresowania nauką szkolną
oraz zaniku zdrowych form wypoczynku na rzecz całkowitego poświęcenia czasu wolnego np. grom komputerowym.
Pojawienie się nowego typu społeczeństwa tzw. społeczeństwa informacyjnego (charakteryzującego się: wysokim stopniem korzystania z informacji w życiu codziennym; użytkowaniem jednorodnej lub kompatybilnej technologii informacyjnej na użytek własny, społeczny, edukacji i działalności zawodowej oraz umiejętnością przekazywania, odbierania, a także szybkiej wymiany danych cyfrowych bez względu na odległość) wymaga nabywania przez obywateli dodatkowych umiejętności związanych z bezproblemowym użytkowaniem nowoczesnych mediów. Brak kompetencji informatycznych (w tym umiejętności obsługi
i korzystania z komputera), które określa się mianem analfabetyzmu komputerowego lub szerzej - analfabetyzmu medialnego, wpływa negatywnie na pozycję jednostki
w społeczeństwie. Zdaniem Umberto Eco na skutek stale rosnących różnic poziomu wiedzy, stajemy się świadkami zmian w strukturze społecznej, która zaczyna składać się z trzech klas:
najniższej - składającej się z osób niepotrafiących posługiwać się komputerem, które nastawione są na korzystanie z informacji w sposób bierny;
średniej - stanowiącej zbiór osób korzystających na co dzień z sieci komputerowej, ale niemających umiejętności programistycznych;
oraz najwyższej - do której przynależą osoby, które opanowały umiejętność współpracy z komputerem i pełnego korzystania z jego możliwości, potrafią więc nie tylko odbierać informacje i korzystać z nich, ale także je tworzyć.
W celu zmniejszenia przepaści między osobami posiadającymi umiejętności do korzystania
z nowoczesnych mediów, a jednostkami o gorszym przygotowaniu intelektualnym, w krajach rozwiniętych wprowadza się nową dziedzinę nauczania - studia nad mediami. Jej odpowiednikiem w Polsce jest edukacja medialna.
Bezpośredni wpływ zarówno na fragmentaryzację usług medialnych, jak i segmentację ich odbiorców miał postęp w zakresie kodowania sygnału, który umożliwił rozwój płatnych usług w kanałach niszowych lub tematycznych. Zdaniem T. Goban-Klasa „nowe środki techniczne, telewizja kablowa, satelitarna, poczta elektroniczna, elektroniczne biuletyny
i wydawnictwa komputerowe pozwalają na bardzo dokładną segmentyzację publiczności, zwracanie się do wyodrębnionych (przez nadawcę lub samych odbiorców) audytoriów. Tym samym jednak publiczność narodowa, niekiedy globalna (w czasie wielkich wydarzeń) ulega rozbiciu na wiele lokalnych i środowiskowych audytoriów mających ze sobą niewiele wspólnego, co rodzi problem z integracją społeczną”. Problematyczna wydaje się również kwestia uzależniania dostępu do informacji od indywidualnych warunków materialnych jednostki.
Z socjologicznego punktu widzenia kultura to całokształt materialnego i duchowego dorobku ludzkości gromadzony, utrwalany i wzbogacany w ciągu jej dziejów oraz przekazywany z pokolenia na pokolenie. W skład tak pojętej kultury zalicza się nie tylko wytwory materialne i instytucje społeczne, ale także zasady współżycia społecznego, sposoby postępowania, wzory oraz kryteria ocen estetycznych i moralnych przyjęte w danej zbiorowości i wyznaczające obowiązujące zachowania. Tradycyjnie kulturze przypisywano rolę czynnika społecznej adaptacji człowieka (jako zbioru wzorów postępowania i wartości) oraz podkreślano iż ma ona decydujące znaczenie dla podmiotowości i tożsamości człowieka jako jednostki i jako członka określonych grup społecznych. Obecnie nowe media - stanowiące podstawę funkcjonowania społeczeństwa informacyjnego, określają w coraz większym stopniu kształt procesów cywilizacyjno-kulturowych, a co za tym idzie zmieniają tradycyjne rozumienie pojęcia i roli kultury. Oprócz pozytywnych następstw współczesnych przemian kultury m.in. zwiększenia dostępności do jej dóbr, można również zaobserwować negatywne skutki wpływu globalizacji i nowoczesnych mediów na życie społeczne
i kulturowe człowieka. Należą do nich:
instrumentalizacja kultury, przejawiająca się zależnością od techniki i przez to ograniczonym dostępem do kultury;
komercjalizacja kultury, polegająca na wzroście zależności od czynników ekonomicznych;
standaryzacja kultury, czyli obniżenie poziomu tworów kultury, umasowienie;
potrzeba posiadania wysokich kompetencji (zwłaszcza technicznych) dla uczestnictwa w kulturze
oraz utrata na znaczeniu (w wyniku globalizacji) regionalnych i lokalnych kultur.
Kolejnym istotnym problemem (tym razem natury etycznej) dotykającym uczestników społeczeństwa informacyjnego w dobie globalizacji jest wykorzystywanie w przemyśle rozrywkowym nowych możliwości technicznych, pozwalających na manipulację obrazami
i dźwiękami w sposób niewyobrażalny jeszcze kilka lat temu. T. Goban-Klas zauważa, że pojawienie się nowoczesnych mediów sprawiło zastąpienie dawnego motta amerykańskich właścicieli tzw. starych mediów (informacja, edukacja, rozrywka) - nowym, oznaczającym: informujcie, manipulujcie, zabawiajcie. Nowoczesna technika całkowicie zmieniła możliwości zarówno reklamy telewizyjnej, jak i filmu. Dzięki współczesnej grafice komputerowej mogło dojść do powstania takich produkcji jak Kruk czy Forrest Gump,
w którym w jednej ze scen tytułowy bohater (w tej roli Tom Hanks) spotyka się
z prezydentem Kennedym. Powyższe przykłady potwierdzają zacieranie granicy między rzeczywistością, a fikcją we współczesnych mediach. Cytując wspomnianego wcześniej T. Goban-Klasa: „Wiarygodność obrazu przestaje w praktyce istnieć”.
Problemy o charakterze prawnym i politycznym
Każdy człowiek w społeczeństwie informacyjnym posiada prawo nieograniczonego dostępu do powszechnej i prawdziwej informacji, oraz ochrony swojej prywatności. Internet ma globalny zasięg, który pozwala umieścić dowolne komunikaty w jego zasobach. Szeroki dostęp do Internetu może stać się zjawiskiem problematycznym i kłopotliwym ze względu na pojawianie się pewnych nieodpowiednich treści.
Unia Europejska w swoich rozporządzeniach ustala ogólne prawa dotyczące korzystania z Internetu, natomiast poszczególne kraje ustalają bardziej szczegółowe ustawy. Ważna jest kooperacja międzynarodowa, która pozwala na udaremnienie zorganizowanych przestępstw komputerowych.
Istnieją dokument regulujące postępowanie karne w związku z wykroczeniami, naruszeniami prawa za pomocą nowoczesnych technologii. W celu zabezpieczenia
i ochraniania twórczości intelektualnej egzekwowane są prawa autorskie. W Internecie prawa pomysłodawców nie są respektowane ponieważ, pirackie kopiowanie i przekazywanie danych jest zjawiskiem częstym. Trudno jest monitorować wszystkie dokonane przestępstwa internetowe, gdyż rozwój technologii przyczynił się do globalizacji tego rodzaju wykroczeń.
Wyróżnić można cztery typy cyberprzestępczości, pierwszy: przestępstwa naruszające prawa autorskie, zaliczyć można do nich na przykład powielanie utworów artystycznych. Drugi rodzaj natomiast związany jest z użyciem komputera, na przykład fałszerstwa
i oszustwa komputerowe. Trzeci porusza problem treści informacji, na przykład zjawisko pornografii w sieci i nośnikach danych. Ostatni typ wykroczeń dotyczy ignorowania poufność danych oraz systemów, programów komputerowych, przykładem jest wytwarzane, posiadane i rozpowszechnianie nielegalnego oprogramowania, haseł, danych.
Aby ograniczyć pojawianie się fikcyjnych informacji wprowadzono do sieci kodeks dobrych obyczajów zwanych netykietą. Łatwiejszy dostęp do Internetu spowodował zwiększenie liczby odbiorców, a tym samym kodeks stał się zbędny i nieprzydatny, ponieważ użytkownicy przestali z niego korzystać. Jednak współdziałanie państw nie jest w stanie zatrzymać procesu zamieszczania niesprawdzonych i zabronionych danych. Internauci coraz częściej narażeni są na nieuczciwość i pułapki w sieci, przewinienie jest trudno udowodnić
i skazać winnego.
Skutki piractwa maja szeroki zakres oddziaływania, wpływają na: państwo, twórców
i nabywców, Przykładowymi są:
mniejsza zyskowność firm,
wolniejszy rozwój przedsiębiorstwa,
zmniejszone wpływy do budżetu państwa,
ograniczenie wzrostu gospodarczego,
niższe wynagrodzenie,
nabywca ryzykuje zakup wadliwego produktu i nie ma możliwości skorzystania ze świadczeń dodatkowych (gwarancja, serwis),
podważa wiarygodność firmy,
konsekwencje prawne.
Istnieje dowolność umieszczania na przykład komentarzy które mogą być krzywdzące. Granice wolności słowa w Internecie są praktyczne niczym nie ograniczone.
W związku z „boomem internetowym” zaobserwować można szereg zjawisk: „polityka wirtualna”, „technopolityka”, „cyberpolityka”, są to nowe zjawiska w dziedzinie polityki występujące na Zachodzie. Technologie informacyjne stały się skutecznym narzędziem w działaniach politycznych i demokratycznych. Sieci staje się drugim miejscem prowadzenia kampanii wyborczych, gdzie politycy i partie próbują pozyskać nowych wyborców, zjawisko to nazywane jest tak zwaną „interaktywną polityką”.
Istnieją pozytywne skutki wykorzystywania Internetu w polityce: łatwiejszy dostęp do informacji politycznych, różnorodność źródeł danych, wzrost bezpośredniego uczestnictwa
w życiu demokratycznym.
Tradycyjne metody protestowania zastępowane są coraz częściej nowoczesnymi formami manifestacji przez Internet. Łatwy dostęp do sieci powoduje zmniejszenie kosztów
i zwiększenie skutków działania. Organizowane akcje w postaci elektronicznej musza spełniać warunki, aby były zgodne z prawem i prowadziły do określonych konsekwencji. Anonimowe działania nie są dobrym rozwiązaniem ponieważ nie budzą zaufania, dlatego organizator akcji powinien być jawny. Stwarza to możliwość kontaktu i nawiązania dialogu, jest to dowodem na odpowiedzialność prawną autora. Każda akcja, która chcemy przeprowadzić, powinna posiadać uzasadniony cel społeczny. Ważne jest aby organizatorzy dobrali odpowiednie środki do realizacji akcji. Kreatywność, pomysłowość i doświadczenie znaczne ułatwia wykreowanie przedsięwzięcia.
Protesty prowadzone mogą być wyłącznie za pomocą sieci, online lub z udziałem innych mediów. Poprzez swoja dostępność Internet ma charakter „skrzynki kontaktowej”
i „tablicy ogłoszeń”, zawierających wiele przydatnych informacji.
Dzięki nowoczesnym technikom komunikowania nastąpił rozwój różnorodnych możliwości aktywności obywatelskiej. Istniejące serwisy umożliwiają łatwiejszą procedurę pozyskiwania podpisów pod petycjami, obywatele maja wybór, mogą głosować za lub przeciw. Poprzez sprawdzanie autentyczności podpisów możliwe jest otrzymanie certyfikatu prawdziwości zebranych podpisów. Ważnym problemem globalnym jest cyberterroryzm, który zagraża gospodarce i polityce państw. Jest to zjawisko nielegalnej groźby lub ataku na komputery, sieć lub system komputerowy. Celem może być wymuszenie lub zastraszanie rządu i ludzi.
Zagrożenia ekonomiczne i społeczne
Zmiany technologiczne z zakresu komunikacji i przetwarzania danych przyczyniły się do powstania nowej jakościowo gospodarki. Przeniesienie działań gospodarczych na płaszczyznę elektroniczną otwarło nowe możliwości dla światowej gospodarki i przyniosło za sobą wiele korzyści ale też zagrożeń. Najważniejsze z nich to: niebezpieczeństwo monopolizacji, polaryzacja rynków, malejąca liczba miejsc pracy, cyfrowe wykluczenie (digital divide), brak odpowiednich norm prawnych regulujących funkcjonowanie nowej gospodarki, spam, dezinformacja, frustracja wywołana utratą bariery ochronnej po powrocie
z pracy do domu oraz wzrost niebezpieczeństwa utraty informacji.
Z punktu widzenia ekonomii nowe media są zagrożeniem dla krajów rozwijających się. Jak pisze Goban-Klas aby produkcja zaawansowanego technologicznie sprzętu, jak np. układy scalone, była opłacalna musi być ona uruchomiona na dużą skalę. Powoduje to, że mogą sobie na nią pozwolić tylko duże i bogate korporacje co prowadzi do monopolizacji rynku. Masowe wykorzystanie nowych mediów prowadzi do standaryzacji technologii
i oprogramowania, co doprowadziło np. do monopolizacji rynku systemów operacyjnych przez firmę Microsoft, z której usług korzysta większość firm i osób prywatnych, mimo istnienia alternatywnych, bezpłatnych systemów i programów. Małe kraje czy korporacje nie posiadające odpowiedniego kapitału nie mają szans na wprowadzenie na rynek własnych produktów i dorównanie światowej czołówce. Prowadzi to do pogłębiania się dystansu technologicznego i ekonomicznego oraz polaryzacji rynków.
Paradoksem wydaje się być fakt, że w społeczeństwie informacyjnym informacja coraz częściej jest towarem, a nie dobrem publicznym. Spowodowane jest to rosnącymi kosztami produkcji informacji i jej przetwarzania oraz z korzyści wynikających z posiadania informacji. Korzystanie z nowych mediów jest możliwe dzięki posiadaniu drogiego sprzętu elektronicznego i odpowiedniego oprogramowania, banki informacji często wprowadzają opłaty za użytkowanie ich zasobów. Informacja staje się w pewnym sensie dobrem luksusowym, niedostępnym dla uboższej części społeczeństwa. Według T. Goban-Klasa „[...]nowe media raczej sprzyjają rozwiązaniu komercyjnemu, uznaniu informacji za taki sam towar jak każdy inny, tyle iż mający specyficzne właściwości, a nie jako środek służby publicznej”.
Współcześnie Internet stał się jednym z podstawowych źródeł informacji dla członków społeczeństwa informacyjnego. Jednak oprócz wielorakich korzyści wynikających z jego użytkowania, niesie on ze sobą wiele zagrożeń. Mnogość istniejących stron WWW sprawia, że nieraz znalezienie odpowiednich informacji wymaga wiele czasu i cierpliwości (powstaje tzw. „szum informacyjny”). Nie wszystkie znalezione w Internecie informacje są prawdziwe, dlatego nieraz należy zweryfikować je za pomocą innych źródeł, co czasami jest bardzo trudne. Ponadto reklamujące się w sieci firmy nie zawsze dbają o aktualizację swoich stron internetowych, co prowadzi do dezinformacji klientów i użytkowników. Innym niechcianym zjawiskiem jest rozsyłana do elektronicznych skrzynek pocztowych reklama (tzw. spam), którego ilość wzrasta z każdym rokiem.
Globalizacja znacząco wpływa na rynek pracy oraz miejsce pracy w życiu jednostki. W związku z rozwijającą się technologią coraz więcej procesów wykonywanych jest przez maszyny, co oznacza mniej pracy dla ludzi. Powoduje to stale malejącą liczbę miejsc pracy.
Z kolei telepraca, umożliwiająca podjęcie pracy osobom, dla których dojeżdżanie do miejsca zatrudnienia jest bardzo trudne lub wręcz niemożliwe, także ma swoje negatywne konsekwencje. Jedną z nich jest utrata bariery ochronnej w postaci odprężenia po powrocie
z pracy do domu, co prowadzi do zmęczenia i frustracji. Pracownik sam musi kontrolować czas oraz jakość wykonania swoich obowiązków, zanika podział na pracę i prywatne życie. Znika także możliwość kontaktów interpersonalnych z innymi pracownikami. Dawniej miejsce zatrudnienia stanowiło jedno z podstawowych źródeł kontaktów międzyludzkich
i sprzyjało powstawaniu więzi społecznych. Natomiast e-pracownik jest skazany na alienację w tym obszarze.
Nowoczesne środki komunikacji jakimi dysponuje społeczeństwo informacyjne stwarza niemalże nieograniczone możliwości w nawiązywaniu nowych znajomości. Jednak nowoczesne wspólnoty XXI wieku jakie powstają za pośrednictwem Internetu nie łączy już kryterium terytorialne, etniczne czy narodowe, ale kryterium wspólnoty zainteresowań. Głębokość relacji w takiej wspólnocie zostaje wyparta przez liczbę interakcji, a sfera uczuciowa zastąpiona racjonalnością kontaktów. „Obecne wspólnoty to efemerydy, w których komunikacja międzygrupowa nie przeważa nad wymiana informacji i nie odgrywa roli integratora”. Członkom wspólnot zależy głównie na szybkiej wymianie informacji np.
w celu zaspokojenia chwilowego zaciekawienia czy kaprysu, co nie sprzyja generowaniu trwałych i głębokich więzi społecznych. Fakt, że współcześnie wiele spraw można załatwić za pomocą Internetu, jest udogodnieniem i pozwala na zaoszczędzenie czasu, ale z perspektywy socjologii prowadzi do wyalienowania jednostki. Życie wirtualne staje się substytutem rzeczywistości.
Kolejnym ważnym problemem jest digital divide czyli cyfrowe wykluczenie. Nowe media wymagają od użytkowników pewnych umiejętności, które nie są udziałem ogółu społeczeństwa (np. ludzie starsi rzadko potrafią radzić sobie z obsługą komputera). Również biorąc pod uwagę regiony świata można zauważyć, że większość internautów pochodzi
z Europy oraz Ameryki Północnej, a więc z krajów bogatych i rozwiniętych. Okazuje się więc, że globalna sieć, która miała łączyć ludzi, stała się przyczyną kolejnych podziałów społecznych i dyskryminacji. Jak pisze T. Goban-Klas: „Tworzy się [...] luka informacyjna między osobami z wykształcenia (lub o pewnych cechach osobowych) bardziej predysponowanych do korzystania z nowych mediów a osobami o gorszym przygotowaniu intelektualnym”. Problem analfabetyzmu komputerowego staje się równie ważny jak niegdyś problem nieumiejętności pisania i czytania, zwłaszcza że wynikające z niego podziały społeczne stale się pogłębiają.
Bibliografia
Barney D.: Społeczeństwo sieci. Warszawa 2008.
Białobłocki T. [i in.]: Społeczeństwo informacyjne: istota, rozwój, wyzwania. Warszawa 2006.
Encyklopedia popularna PWN. Pod red. Jana Kofmana. Warszawa 1995.
Goban-Klas T.: Media i komunikowanie masowe. Teorie i analizy prasy, radia, telewizji i Internetu. Warszawa 1999.
Goban-Klas T., Sienkiewicz P.: Społeczeństwo informacyjne: szanse, zagrożenia, wyzwania. Kraków 1999.
Internet, społeczeństwo informacyjne, kultura. Pod red. Andrzeja Kiepasa. Tychy 2006.
Jemioło T.: Globalizacja a rozwój społeczeństwa informacyjnego. W: Społeczeństwo informacyjne a badania operacyjne i zarządzanie red. J. W. Owsiński, A. Straszak. Warszawa 2002.
Kotarski H.: Internet a lokalna polityka studium socjologiczne na przykładzie wyborów samorządowych. W: Oblicza internetu: internet a globalne społeczeństwo informacyjne. red. M. Sokołowski. Elbląg 2005.
T. Jemioło, Globalizacja a rozwój społeczeństwa informacyjnego W: Społeczeństwo informacyjne a badania operacyjne i zarządzanie red. J. W. Owsiński, A. Straszak, Warszawa 2002, s. 53.
D. Barney, Społeczeństwo sieci, Warszawa 2008 s. 29.
T. Jemioło, Globalizacja a rozwój społeczeństwa [...], s. 53.
Tamże, s. 53.
Tamże, s. 55.
T. Białobłocki i in., Społeczeństwo informacyjne: istota, rozwój, wyzwania, Warszawa 2006, s. 127.
T. Goban-Klas, Media i komunikowanie masowe. Teorie i analizy prasy, radia, telewizji i Internetu, Warszawa 1999, s. 302.
T. Goban-Klas, P. Sienkiewicz, Społeczeństwo informacyjne: szanse, zagrożenia, wyzwania, Kraków 1999, s. 101.
T. Białobłocki i in., Społeczeństwo informacyjne: istota, rozwój[…], s. 182-183.
Tamże, s. 15.
Tamże, s. 185.
T. Goban-Klas, Media i komunikowanie masowe. Teorie[…], s. 26.
T. Goban-Klas, P. Sienkiewicz, Społeczeństwo informacyjne: szanse[…], s. 100.
Encyklopedia popularna PWN, pod red. Jana Kofmana, Warszawa 1995, s. 422.
Internet, społeczeństwo informacyjne, kultura, pod red. Andrzeja Kiepasa, Tychy 2006, s. 65.
Tamże, s. 64.
T. Goban-Klas, Media i komunikowanie masowe. Teorie[…], s. 303.
Tamże, s. 304.
T. Białobłocki i in., Społeczeństwo informacyjne: istota, rozwój[...], s. 173-174.
Tamże, s.174.
Tamże, s. 175.
H. Kotarski, Internet a lokalna polityka studium socjologiczne na przykładzie wyborów samorządowych W: Oblicza internetu: internet a globalne społeczeństwo informacyjne red. M. Sokołowski, Elbląg 2005, s.117-118.
D. Barney, Społeczeństwo sieci, Warszawa 2008 s. 157-158.
T. Białobłocki i in., Społeczeństwo informacyjne: istota, rozwój[…], s. 178-179.
Tamże, s. 182.
Tamże, s. 176-177.
T. Białobłocki i in., Społeczeństwo informacyjne: istota, rozwój[…], s. 187.
Tamże, s. 188-189.
Goban-Klas T.: Media i komunikowanie masowe. Teorie [...], s. 300
Tamże, s. 299.
Tamże, s. 299.
T. Białobłocki i in., Społeczeństwo informacyjne: istota, rozwój[…], s. 190.
Goban-Klas T.: Media i komunikowanie masowe. Teorie [...], s. 302.
1