Psychologia w szkole 02/2005
Kary i nagrody Anna M. Ziółkowska
Każdy został kiedyś ukarany i każdy wymierzył jakąś karę. Czasem powodowało to zmianę zachowania, a czasem wręcz przeciwnie. Nauczyciel w procesie nauczania i wychowania często sięga po kary i nagrody, nie zawsze będąc przekonanym o słuszności ich stosowania. Autorka wyjaśnia, kiedy i dlaczego kara jest skuteczna, a kiedy lepiej zastąpić ją nagrodą.
Każdy człowiek uczy się nieustannie w ciągu całego życia. Dziecko stopniowo poznaje możliwości kontrolowania ruchów własnego ciała, wykształca sposoby komunikowania się z otoczeniem i przyswaja normy i zasady obowiązujące w środowisku, w którym żyje. Wszystkie te działania mają na celu osiągnięcie przez jednostkę określonego celu, na przykład sprostanie zadaniom rozwojowym i wymaganiom społecznym, zaspokojenie jakiejś potrzeby, redukcję popędu lub przystosowanie się do nowej sytuacji.
Każde zachowanie pociąga za sobą pewne konsekwencje. Amerykański psycholog E. L. Thorndike, jeden z twórców psychologii uczenia się i psychologii wychowawczej, sformułował prawo efektu, w myśl którego zadowalające następstwo działania utrwala zachowanie, jakie do niego doprowadziło, natomiast przykre konsekwencje osłabiają ten związek. W literaturze psychologicznej pojęcia zadowolenia i przykrości określane są jako nagrody i kary.
Czym jest kara
Z psychologicznego punktu widzenia karę można zdefiniować jako dostarczenie nieprzyjemnego bodźca (np. nagany) lub usunięcie bodźca przyjemnego (np. zakaz oglądania telewizji) po nieodpowiedniej reakcji. Tak jak wzmocnienie w postaci nagrody (pochwały, wysokiej oceny) można zastosować w celu utrwalenia poprzedzającej je reakcji, zwiększając prawdopodobieństwo ponownego jej wystąpienia, tak kara może osłabić reakcję, czyniąc jej powtórzenie mniej prawdopodobnym.
W procesie wychowywania i nauczania kary i nagrody spełniają podwójną rolę. Obok osoby nauczyciela i oceny szkolnej stanowią one ważne elementy determinujące motywację do uczenia się dzieci i młodzieży, a ponadto są często wykorzystywane przez nauczycieli jako środki pomagające utrzymywać dyscyplinę w klasie.
Częściej dostrzegamy błędy
W praktyce nauczanie i wychowywanie jest oparte w większym stopniu na karach niż na nagrodach. Zauważmy, że kiedy kogoś uczymy, stajemy się bardziej wrażliwi na jego błędy niż na sukcesy. Poprawne wykonanie zadania wydaje się czymś „normalnym” i niewartym komentarza, podczas gdy niewłaściwa jego realizacja prowadzi do krytycznych uwag i korekty. Niewiele tu pomoże wyjaśnienie, że działamy w najlepszych intencjach, bo chcemy uczniowi tylko pomóc, i że jeśli naprawdę chce się nauczyć, powinien wziąć sobie do serca nasze słowa. Takie tłumaczenie nie rozwiązuje problemu, ponieważ większość ludzi, będąc obiektem krytyki, doświadcza negatywnych uczuć. Stają się wtedy depresyjni, rozdrażnieni, zniechęceni, zaniepokojeni lub apatyczni.
Nie ulega wątpliwości, że sprzężenie kar i nagród może przynosić pożądane efekty w pracy z uczniami. Jednak zbyt często skutki nie idą w kierunku prawidłowego nauczania, to znaczy rozwoju intelektualnego. Nierzadko zdarza się, że prowadzą one do ślepego posłuszeństwa, które jest warunkowane obecnością autorytetu nauczyciela. Bezustanne stosowanie kar i nagród powoduje, że staje się on kluczową postacią w procesie uczenia. Istnieje duże niebezpieczeństwo, że cała aktywność dziecka będzie wtedy uzależniona od strachu przed karą i od nadziei na nagrodę. W takich warunkach trudno o prawidłowy rozwój intelektualny, który powinien być kierowany wewnętrzną potrzebą zdobywania wiedzy.
Karać czy nie karać
Niewątpliwie strach, lęk i dążenie do uniknięcia bólu to silne czynniki motywujące. Z powodu dużej siły oddziaływania kar i łatwości ich użycia, a także z uwagi na to, że ich stosowanie często prowadzi do uwolnienia własnych napięć osoby karzącej, są one - z historycznego punktu widzenia - najczęściej wykorzystywaną przez dorosłych formą motywowania dzieci. Wskazując na korzyści wynikające ze stosowania kar, argumentuje się, że uczą one dziecko szacunku dla autorytetów, powstrzymują niepożądane zachowania (w tym działają odstraszająco na potencjalnych chuliganów) i zmuszają do zrobienia czegoś, czego dziecko nie było gotowe lub nie chciało zrobić. Dodatkowo kary motywują uczniów do opanowania przydzielonego materiału. Szczególnie przydatne są wtedy, gdy stanowią naturalne następstwo niepożądanego działania, zostają użyte w połączeniu z nagrodami i są konsekwentne. Skuteczność karania jest większa, jeżeli między niewłaściwym zachowaniem, jego ujawnieniem, wyznaczeniem kary i jej wykonaniem nie upływa zbyt długi czas oraz jeżeli potrafimy przekonać dziecko, że karane jest jego naganne postępowanie, a nie ono samo.
Jednak większość psychologów zaleca ostrożność przy stosowaniu kar, ponieważ - w porównaniu z innymi sposobami oddziaływania na dzieci - ich następstwa są bardzo trudne do przewidzenia. Niepożądane skutki wymierzania kar obejmują utratę zaufania, urazę i niechęć do nauczyciela, szczególnie w tych przypadkach, kiedy kara uważana jest przez ucznia za niesprawiedliwą. Ponadto rezultaty nie zawsze bywają trwałe - gdy zagrożenie karą przestaje istnieć (np. pod nieobecność nauczyciela), niepożądane zachowania zwykle wracają. Uczenie w atmosferze przymusu ma na celu jedynie uniknięcie kary, a rzeczywista wartość nauczanego materiału schodzi na dalszy plan. Kary mogą również doprowadzić do zmęczenia psychicznego, związanego z napięciem wywołanym przez lęk. Uczeń może też rozwinąć strategie, które pomogą mu unikać kar (np. wagary lub kłamstwo). Warto też pamiętać, że kara daje uczniowi niepożądaną lekcję życia w społeczeństwie, w którym silniejsi dysponują środkami przymusu wobec słabszych.
Jedynym celem karania powinna być zmiana zachowań ucznia. Dlatego kara musi zostać dobrana w taki sposób, żeby kierowała uwagę dziecka na jego niewłaściwe zachowanie, na normę, która została przekroczona, a także na konsekwencje takiego działania. W zależności od stopnia, w jakim uczeń skupi się właśnie na tych czynnikach, a nie na samym rodzaju kary i na osobie, która ją wymierza, kara wywoła żal i postanowienie poprawy albo niechęć i agresję. Aby w przyszłości nie dopuścić do otrzymywania kolejnych kar, dziecko będzie musiało wykształcić skuteczne sposoby ich unikania. Bogaty zestaw tego typu zabiegów przedstawił jeden z największych psychologów XX wieku - Burrhus F. Skinner.
Jednym z nich jest unikanie okazji, w których istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia karalnego zachowania. Zasada ta odpowiada staremu powiedzeniu, że nie należy kusić losu. Jako przykład może tu posłużyć uczeń, który po ukaraniu za lenistwo będzie wystrzegał się sytuacji odrywających go od nauki. Innym sposobem uniknięcia kar za zachowanie jest zmiana otoczenia na takie, w którym będą one mało prawdopodobne - uczeń karany w szkole może np. zacząć wagarować. Chęć uchronienia się przed karą może także doprowadzić do wykształcenia nowych form zachowania w miejsce zabronionych. Takie zajęcie się czymś innym odwraca uwagę od zachowania karanego, a tym samym pozwala uniknąć kłopotów (Skinner 1978).
Skuteczność nagród i kar w motywowaniu uczniów
Bardzo ważną rolę w oddziaływaniach pedagogicznych odgrywa informowanie o osiągniętych wynikach. Ma ono podwójne znaczenie: motywacyjne oraz korekcyjne. W szkole funkcję tego typu informacji spełniają przede wszystkim oceny. Najważniejsza w ocenianiu jest jednak interpretacja wyników, z których uczeń powinien dowiadywać się, co w jego zachowaniach (osiągnięciach) jest już całkowicie zadowalające, a co jeszcze nie i dlaczego, a także - nad czym powinien popracować w celu podwyższenia wyników (Sypel 2001). Kary i nagrody spełniają również funkcję informacji zwrotnej dotyczącej wyników bieżącej aktywności. Nadzorują wówczas dalszy przebieg działania i sterują nim. Nagroda informuje o sukcesie i wskazuje, że dotychczasowy program działania jest skuteczny i że nie ma potrzeby wprowadzania do niego jakichkolwiek zmian. Kara komunikuje porażkę, a tym samym niewłaściwy schemat zachowań. Skłania do jego korekty i próby zwiększenia skuteczności działania, aby cel mógł zostać osiągnięty. Może też prowadzić do zniechęcenia i obniżenia motywacji do dalszej pracy.
Większość psychologów zgadza się z poglądem, że nagrody bezpośrednio wzmacniają nagradzane zachowania, kary natomiast działają bardziej pośrednio i nie osłabiają automatycznie karanego postępowania. Kary mogą tłumić lub zahamować karane zachowanie, ale jego niewłaściwy wzorzec często wraca w sytuacji, kiedy zagrożenie karą znika. Badania pokazały, że uczniowie otrzymujący publiczne pochwały za wyniki w nauce zaczęli uczyć się jeszcze lepiej. Z kolei stosowanie wobec uczniów publicznych nagan, upomnień i ośmieszania przyniosło w efekcie znaczne pogorszenie ich ocen.
Badania nad efektywnością kar i nagród
Efektywność informacyjnych nagród i kar w aktywizowaniu zachowania badał Ryszard Studenski (1970). Eksperyment składał się z dwóch etapów. Najpierw osoby badane wykonywały zadanie polegające na kilkakrotnym naciskaniu odpowiedniego przycisku w reakcji na zapalające się światełko. Miarą efektywnego wykonania zadania był czas reakcji. Następnie uczestnicy eksperymentu otrzymywali informacje zwrotne o uzyskanych wynikach. Informacje te różniły się w poszczególnych grupach badanych, przy czym podział na grupy był losowy i nie wynikał z rzeczywistych wyników pomiaru. Tak więc niektóre osoby dowiadywały się, że uzyskały bardzo wysoki lub bardzo niski wynik (silna nagroda lub silna kara), inne - że ich rezultaty były zadowalające lub średnie (nagroda lub kara o średniej sile). W jeszcze innej grupie nie mówiono nic na temat wyników uzyskanych w pierwszej próbie, ale w drugim etapie badania, po każdym naciśnięciu przycisku, badany otrzymywał informację zwrotną odnośnie uzyskanego wyniku. Wreszcie grupa kontrolna nie uzyskiwała żadnych informacji między kolejnymi etapami badania. Następnie, porównując czasy reakcji w pierwszym i drugim etapie badania, sprawdzono wpływ nagród i kar o różnym natężeniu na zmienność aktywacji osób badanych.
Okazało się, że oceny negatywne (kary) stanowiły dla uczestników eksperymentu silny bodziec do przyspieszenia reakcji i że grupy „ukarane” znacznie poprawiły poziom wykonania w drugim etapie badania. Z kolei brak oceny i mocne oceny pozytywne osłabiły dalszą motywację, co zaowocowało wydłużeniem czasu reakcji. Najbardziej efektywną metodą wzmocnienia okazała się bieżąca informacja o uzyskiwanych wynikach.
Interpretując uzyskane wyniki, autor zwraca uwagę na dwa zasadnicze aspekty stosowania kary. Po pierwsze, uczestnicy badania zdawali sobie sprawę, że kary stanowiły informację dotyczącą nie osoby, ale jej reakcji. Po drugie, kary były udzielane w najbardziej „korzystnych” warunkach ich stosowania, to jest w sytuacji sam na sam z badanym. Okoliczności te mogły w dużej mierze przyczynić się do akceptacji kary, a tym samym zwiększyć motywację do reagowania w pożądany sposób.
Układ nagród i kar
Wyniki innych badań wskazują jednak, że skuteczność stosowania nagród i kar trudno ująć w ramy jednoznacznych zależności. Dlatego nauczyciel, szukając najskuteczniejszych metod motywujących uczniów do nauki, nadal nie znajdzie odpowiedzi na pytanie, czy podkreślać osiągnięcia ucznia, czy wytykać jego braki. Literatura dotycząca omawianej problematyki wyraźnie wskazuje, że chcąc osiągnąć najlepsze wyniki dydaktyczno-wychowawcze, nie należy pytać: „Czy skuteczniejsze jest karanie, czy nagradzanie?”, lecz raczej: „Jaki układ nagród i kar jest najbardziej skuteczny?” - co w psychologii zwykło się nazywać „historią wzmocnień”, czyli ich rozkładem w czasie.
Skuteczność oddziaływania za pomocą nagród i kar zależy zatem od kilku czynników. Ważna jest kolejność i częstość występowania kar i nagród, ich rodzaj, proporcje ilościowe oraz nasilenie. Nie bez znaczenia jest również wpływ środowiska społecznego. Na skuteczność karania i nagradzania w dużym stopniu wpływa też przyjazny stosunek do osoby karzącej oraz akceptacja kary przez dziecko.
Kara musi być adekwatna do przewinienia. Zbyt surowa nie przyniesie oczekiwanych efektów. Może stać się jedynie źródłem poczucia krzywdy, lęku i wycofania lub agresji i niechęci wobec osoby, która ją wymierzyła. Z kolei zbyt łagodna kara może zostać zbagatelizowana przez dziecko i na pewno nie powstrzyma go w przyszłości przed podobnymi zachowaniami.
Najczęściej stosowane kary
Wśród najczęściej stosowanych w szkole kar można wymienić: negatywną ocenę, naganę, publiczne upomnienie na forum klasy lub szkoły, odsyłanie do dyrektora, informowanie rodziców i zlecanie dodatkowych zadań. Biorąc pod uwagę fakt, że jednym z podstawowych warunków skuteczności karania jest zrozumienie przez dziecko popełnionego błędu, akceptacja kary i obietnica poprawy, kara nie powinna ograniczać się jedynie do zewnętrznej formy oddziaływania. Sama ocena niedostateczna lub nagana wzbudza tylko w dziecku nieprzyjemne uczucia, ale nic więcej mu nie mówi. Uczeń musi rozumieć, za co został ukarany i dlaczego. Dlatego najbardziej skuteczne są kary opierające się na tłumaczeniu, wyjaśnianiu i tzw. przemawianiu do rozsądku, które odwołują się do uczuć dziecka i do jego wartości. Kary mogą ponadto być wymierzane tylko za zachowania podlegające kontroli dziecka.
Wpływ kolejności stosowania kar i nagród na ich skuteczność jest w dużej mierze zdeterminowany przez pierwsze doświadczenia. Nagrody lub kary otrzymywane na początku nabywania nowej umiejętności czy rozwiązywania zadania wytwarzają w danej osobie wrażenie sukcesu bądź porażki. Utrzymuje się ono bez względu na późniejsze przeżycia i wpływa na skuteczność dalszych oddziaływań. Te pierwsze doświadczenia i informacje zwrotne (oceny, komentarze, opinie) są więc szczególnie ważne dla uczniów pierwszych klas, na każdym szczeblu edukacji. Mogą bowiem w znacznym stopniu wpłynąć na ich samoocenę i przyszłe osiągnięcia w nowej szkole.
Skuteczność karania jest uzależniona również od jego częstotliwości. Wyniki badań wskazują, że kary często stosowane nie przynoszą oczekiwanych efektów, a kary, które wymierza się rzadko, są skuteczne. Zależność ta może być wynikiem relacji między nauczycielem czy wychowawcą (karzącym) a dzieckiem (karanym). Stosunek nauczyciela do ucznia przejawia się zarówno w rodzaju stosowanych kar, jak i w ich częstotliwości. Uczeń odbiera częste karanie jako przejaw negatywnej postawy względem siebie i w oparciu o to kształtuje negatywny stosunek do nauczyciela, co z kolei determinuje nieskuteczność karania (Mika 1969). Z chwilą kiedy uczeń zaczyna oceniać zachowanie nauczyciela jako wrogie, traci do niego zaufanie, przestaje akceptować jego normy i zasady, a wszystkie kary uważa za niesprawiedliwe. W takiej sytuacji nie mogą one przynieść pożądanych efektów.
Skutecznie mobilizować
Jak zatem skutecznie mobilizować uczniów do nauki, nie narażając się na utratę ich zaufania? Okazuje się, że optymalne są takie metody oddziaływania, w których wykorzystuje się zarówno kary, jak i nagrody, przy czym lepsze efekty daje układ, gdzie liczba nagród przewyższa liczbę kar. Badania dowodzą, że stosowanie silnych nagród za zachowania pożądane i słabych kar za niepożądane jest skuteczniejsze niż wykorzystywanie - odpowiednio - słabych nagród i silnych kar. Jeśli chcemy efektywnie zmotywować do dalszej nauki ucznia, który ma problemy z matematyką, natomiast nieźle radzi sobie z czytaniem, powinniśmy w większym stopniu podkreślać jego mocne strony (pochwałą, wysoką oceną), zamiast koncentrować się na słabościach. Ograniczenie się do samych nagród może wprawdzie doprowadzić do wzrostu motywacji i spotęgowania wysiłku w próbach osiągnięcia celu, jednak w tej konkretnej sytuacji mogłoby też zaowocować tym, że wspomniany uczeń znacznie poprawiłby wyniki czytania, ale jego matematyczna wiedza pozostałaby na bardzo niskim poziomie. Z kolei skupienie się tylko na karach groziłoby wykształceniem w uczniu negatywnej postawy wobec wszystkich wymagań, a także nauczyciela. Okazuje się więc, że optymalny proces dydaktyczno-wychowawczy powinien opierać się zarówno na nagradzaniu osiągnięć, jak i na karaniu zaniedbań.
Różnice indywidualne a efekty stosowania kar i nagród
Skuteczność oddziaływania nagród i kar zależy również od czynników wewnętrznych, osobowościowych. Należy pamiętać, że każdy uczeń jest inny i że nie ma dwóch takich samych reakcji na pochwały i nagany. W przypadku niektórych osób najlepszym czynnikiem motywującym do nauki są nagrody, podczas gdy u innych zapał do pracy rośnie dopiero po usłyszeniu krytycznych uwag. Niewątpliwie można też spotkać uczniów, dla których optymalnym sposobem zachęcania do nauki są neutralne informacje zwrotne dotyczące dotychczasowych osiągnięć. Badania pokazały, że dzieci z pierwszej grupy, preferujące nagrody, są na ogół dobrze przystosowane, nieźle radzą sobie w szkole, odznaczają się silną potrzebą aprobaty i akceptacji społecznej, a ponadto charakteryzują się cechami przywódczymi. Z kolei uczniów, których najskuteczniej mobilizują kary, można podzielić na dwie podgrupy: dobrze przystosowanych, ale nazbyt sumiennych, którzy za wszelką cenę starają się zadowolić zwierzchników, oraz słabo przystosowanych, z licznymi problemami emocjonalnymi, którzy mają bardzo silną potrzebę aprobaty i akceptacji społecznej. Uczniowie preferujący neutralny przekaz są również słabo przystosowani, jednak w mniejszym stopniu niż dzieci z poprzedniej grupy.
Z badań takich jak powyższe wynika, że przed podjęciem decyzji dotyczącej zastosowania kary lub nagrody nauczyciel powinien rozważyć, jaka forma oddziaływania będzie najskuteczniejsza wobec danego ucznia. Wykorzystywanie jednej taktyki wobec wszystkich osób w klasie na pewno nie przyniesie oczekiwanych skutków.
Zapobieganie niepożądanym zachowaniom
Kluczem do efektywnego kierowania klasą jest umiejętność niedopuszczenia do niewłaściwego zachowania. Nie będzie potrzeby karania, jeśli odpowiednio wcześniej mocno ograniczy się możliwości popełniania przewinień. Idealnym rozwiązaniem byłoby stworzenie warunków, w których niepożądane zachowanie w ogóle nie jest możliwe. Uczeń, który rozmawia podczas lekcji z sąsiadem z ławki, posadzony na osobności nie będzie mógł w dalszym ciągu przeszkadzać.
Jednak nie wszystkie problemy da się rozwiązać w taki sposób. Czasem wystarczy nie wzmacniać okoliczności karalnego postępowania. Okazuje się, że niewłaściwe zachowania gasną, gdy nikt nie zwraca na nie uwagi. W klasie bardzo trudno jednak uzyskać taki efekt, ponieważ niepożądane zachowanie jednego ucznia, nawet jeśli jest ignorowane przez nauczyciela, często przyciąga uwagę innych uczniów, a to uniemożliwia jego wygaszenie. Skuteczną metodą jest też zmiana okoliczności stosowania kar. Jeśli uczniowie są rozdrażnieni i nie mogą się skupić, warto odkryć przyczynę tej sytuacji, zamiast od razu zwracać im uwagę. Może rozprasza ich np. hałas dobiegający zza okna i wystarczy je zamknąć, aby zlikwidować problem.
Inną metodą zmiany nagannego zachowania jest skuteczne wzmocnienie postępowania pożądanego, które będzie konkurować z zachowaniem niewłaściwym i ostatecznie je zastąpi. W tym celu należy ignorować podczas lekcji zachowania niepożądane i nagradzać te, które sprzyjają efektywnemu uczeniu się. Warto również sprawdzić, czy istniejące problemy nie są wynikiem braku znajomości poprawnych form zachowania. Być może dziecko po prostu nie wie, jak powinno się zachowywać lub co może zrobić, żeby poprawić oceny.
Kara, która wzbudzi refleksję
Podmiotowe traktowanie uczniów, uwzględnianie ich odmienności i poszanowanie godności pozwala na nieskrępowane zaspokojenie naturalnej dla młodości ciekawości świata, którą możemy odpowiednio ukierunkować. Poprzez umiejętnie dobrany system nagród i kar jesteśmy w stanie wypracować u dzieci optymalny poziom motywacji do nauki i umożliwić im prawidłowe funkcjonowanie.
Zarówno karanie, jak i nagradzanie wymaga dobrej znajomości ucznia, jego zainteresowań, potrzeb i stopnia wrażliwości. Należy pamiętać, że dzieci rzadko z pełną premedytacją wybierają niepożądane formy zachowania. U podstaw takich działań można często odkryć liczne obawy, frustracje i niepewność. Dlatego najlepsze efekty oddziaływania za pomocą kar uzyskamy wówczas, kiedy wcześniej odkryjemy przyczyny niedopełnienia obowiązków lub złamania zasad i spróbujemy wyjaśnić postępowanie ucznia. Umożliwi to dziecku własną ocenę sytuacji i pełne zrozumienie problemu. Kara, która nie budzi w ukaranym refleksji, nie skłania do poprawy, a tym samym nie spełnia swej wychowawczej roli.
Uczenie dzieci nie może opierać się wyłącznie na zakazach, groźbach i naganach. Ważniejszą rolę spełniają takie formy wychowawcze jak wyjaśnianie przyczyn, wskazywanie konsekwencji, prezentowanie odpowiednich wzorców zachowań i docenianie sukcesów. Pamiętajmy, że „człowiek jest odpowiedzialny za swoje zachowanie - nie tylko w tym sensie, że można go winić i sprawiedliwie karać za złe postępki, ale także i w tym, że trzeba go darzyć zaufaniem i podziwiać za jego osiągnięcia” (Skinner 1978).