Grzybki - ciasteczka na wyjątkowe okazje
CIASTO
- 500 g mąki pszennej luksusowej
- 200 g masła albo margaryny
- 4 łyżki cukru pudru
- 1/4 łyżeczki soli
- 200 g gęstej śmietany
KREM
- 500 ml mleka
- 2 dobrze czubate łyżki mąki pszennej
- 2 dobrze czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki cukru zwykłego
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 100 g masła albo margaryny
- 1 łyżka soku z cytryny
LUKIER CYTRYNOWY:
- 140 g cukru pudru
- 30 ml soku z cytryny
DODATKOWO:
- 100 g czekolady gorzkiej (ja dałam pół na pół z mleczną)
- lukier cytrynowy
- troszkę maku suchego
- barwnik spożywczy czerwony
CIASTO: mąkę, cukier i sól mieszamy, dodajemy pokrojone zimne masło i rozcieramy rękami jak na kruszonkę. Dodajemy śmietanę i szybko ugniatamy gładkie ciasto. Zawijamy je w folię i chowamy do lodówki na min. godzinę. Schłodzone rozwałkowujemy dość cienko po kawałku i wycinamy koła: większe o śr. 9 cm - nakładamy na odwrócone, metalowe foremki do babeczek lekko dociskając.Mniejsze wycinamy szklanką o śr. 7 cm z dodatkową dziurką pośrodku wyciętą zatyczką od pisaka.Z resztek ciasta kształtujemy wałeczki z jednym końcem węższym i lekko szpiczastym żeby można było potem osadzić je jako trzonki w kapeluszach. Wszystkich elementów musi być taka sama ilość.Pieczemy je w piekarniku nagrzanym do 180 st. po kilka/kilkanaście minut - trzeba pilnować bo nie pieką się równo. Można elementy lekko ponakłuwać wykałaczką albo ostrym widelczykiem żeby się ciasto nie wybrzuszało. Po upieczeniu odkładamy wszystko do wystudzenia.
KREM - mąki mieszamy dokładnie w 3/4 szkl. zimnego mleka. Resztę mleka gotujemy z cukrami. Energicznie mieszając wlewamy zawiesinę i cały czas mieszając gotujemy kilka minut aż masa dobrze zgęstnieje. Przekładamy ją do miseczki i odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Miękkie masło miksujemy na puch. Miksując dodajemy po łyżce zimnego budyniu. Na koniec dolewamy sok z połowy cytryny. Jeśli ktoś woli słodsze masy może dosłodzić cukrem pudrem.
Gotowe kapelusiki wypełniamy masą i przykrywamy spodami od kapelusików.
Przygotowujemy lukier cytrynowy mieszając ze sobą sok z cytryny i cukier puder do uzyskania gładkiej masy.
Pędzlem lukrujemy spody od kapelusika i końcówki nóżek grzybków, które zanurzamy w maku, co będzie stanowiło ściółkę która została na nóżce grzybka.
Roztapiamy czekoladę. W większym naczyniu gotujemy wodę, a mniejsze naczynie w którym znajduje się czekolada połamana na kosteczki wkładamy do tej wody i mieszamy. Czekolada pod wpływem ciepła rozpuści się.
Z lukru który nam został odkładamy łyżkę na białe kropki do muchomora. Do reszty lukru jaka nam pozostała dodajemy czerwony barwnik (ja użyłam w proszku) i mieszamy do uzyskania jednolitego koloru intensywnie czerwonego.
Kapelusiki malujemy pędzelkiem roztopioną czekoladą lub czerwonym lukrem. Grzybki zostawiamy do wyschnięcia, gdy kapelusiki już wyschną robimy białe kropki na muchomorkach z białego lukru.
W tym roku było słabe grzybobranie, więc musiałam wziąć sprawy w własne ręce i zaserwowałam wszystkim istny wysyp ;)