Adam Mickiewicz, Prelekcje paryskie,
przeł. i kom. Leon Błoszewski, wybór, wstęp i oprac. Marta Piwińska,
t. 2, Kraków 1997.
Kurs trzeci (grudzień 1842 - czerwiec 1843)
Z wykładu VIII.
„Jak długo trwa jakiś naród, jak długo istnieje jakieś plemię, póty przeszłość jego nieustannie poprzez teraźniejszość styka się z przyszłością”.
„Zamierzam dać dokładny rozbiór najznakomitszego dzieła w tym rodzaju, które się ukazało około 1834 r. i nosi tytuł Nie-Boska komedia”.
to nie jest dramat fantastyczny - utwór, w którym napotykane są nadzwyczajne sceny i posta-ci, gdzie autor zdaje się porzucać życie powszednie, prozaiczną rzeczywistość; duch wytwa-rza idee, instytucje dzieła, jedyne rzeczy realne, jedyne rzeczy, co przechodzą w ducha i sta-nowią żywą tradycję rodu ludzkiego. Tak więc wszelki utwór, który porusza struny naszej du-szy, który udziela nam życia albo roznieca w nas życie dawne, jest utworem realnym”.
dramat Krasińskiego przeniesiony jest w przyszłość; miejsce: Polska, czasy niezbyt odległe (podobne język, przesądy, obyczaje i zwyczaje); postaci karykaturalne; główny bohater: Kor-sarz Byrona (ale nawrócony), graf Wacław Malczewskiego, bohater Garczyńskiego (działa-jący filozof); Polska politycznie niepodległa, poruszana uczuciami i pojęciami europejskimi; Hrabia jest poetą pospolitym, możnym panem; I scena zamyka romantyczną i społeczną poe-zję polską, poeta (Hrabia) chce wrócić do życia powszedniego; zły duch spycha Hrabiego na drogę błędną.
trzy systematy: poetycki, panteistyczny i antropoteistyczny (ubóstwiający człowieka).
Hrabia kuszony wszelkimi sposobami, ocalony poprzez chrzest swojego dziecka; żona trafia do domu obłąkanych, umiera w jego ramionach, dziecko też skazane na przedwczesną śmierć - ostatnia latorośl chorego, konającego społeczeństwa.
dramat ten nie jest przeznaczony do wystawienia (opisy i przemówienia); malowidło społe-czeństwa, rozkładającego się i zamierającego; ksiądz - rola błaha, figurant; nie stara się po-móc; Hrabia - ostatni przedstawiciel przeszłości, wybiega ku przyszłości.
Z wykładu IX.
Bohater utracił to, co go przywiązywało do ziemi; poszukuje przyszłości; zamiast odmienić się wewnętrznie, schodzi znów na manowce; uwodzi go szatan pychy (olbrzymi orzeł); żegna się z synem; scena narady Hrabiego, Ojca chrzestnego i lekarza nad ślepym dzieckiem - jak z Szekspira; stare społeczeństwo uległo zupełnemu zniszczeniu.
błędy Krasińskiego: charakter Żony: dobrej, rzetelnej, skromnej.
postać człowieka z ludu, który jest wodzem nowego społeczeństwa - negatywna strona rewo-lucyjnych dążeń społeczeństwa europejskiego, jednostka powołana do zniszczenia wszyst-kiego; Mickiewicz tłumaczy imię Pankracego: kratia - siła materialna, zewnętrzna, „Nie jest więc przypadkiem, że poeta to właśnie imię swemu bohaterowi nadaje” (Krasiński: „Podobny symbol ani mi przeszedł wówczas przez głowę. Szukałem jakiegoś brzydkiego imienia”); Hra-bia - jak gdyby sam przeżył całą kastę; broni ostatniej placówki przeszłości z garstką chło-pów; monolog Pankracego przed spotkaniem z Hrabią - najpiękniejszy po monologu Hamle-ta; charakter Pankracego: skrót Kromwela, Dantona, Robespierre'a, ale przesadzony i fałszy-wy, bo obdarzony tylko rozumem; Hrabia - Polak, ale myśli, cierpi i działa za podnietą wpły-wów cudzoziemskich.
Z wykładu X.
scena spotkania dwóch wodzów, przedstawicieli dwóch światów; Pankracy i Hrabia podobni są tu do Mariusza i Sulli (Hrabia chciałby naśladować właśnie tego drugiego); Mickiewicz: Sulla, widząc upadek obyczajów, próbował przywrócić dawny porządek rzeczy, m.in. za po-mocą proskrypcji; później bezinteresownie złożył topór dyktatorski w ręce senatu.
oryginalny i wspaniały pomysł skonfrontowania tych dwóch postaw.
Z wykładu XI.
ostatnia część Nie-Boskiej komedii - wspaniały krajobraz bitwy.
na okopach ginie syn Hrabiego, potem jego wierny sługa, przeklinając upór swego pana; Hra-bia nie spodziewa się już niczego na ziemi i skacze w przepaść; Pankracy skazuje na śmierć jeńców; upaja się zwycięstwem; Leonard przypadkiem wymienia imię Boga - Pankracy umie-ra prawda nie była ani w obozie Hrabiego, ani w obozie Pankracego.
autor dotknął tu zagadnień mesjanizmu polskiego, „nie docenił charakteru ludu chłopów sło-wiańskich, w ogólności, autorzy, od Jornandesa i Prokopiusza do Herdera (…) cenią moral-ne przymioty chłopa słowiańskiego”: gorący duch, uczucie miłości (w obyczajach, zwycza-jach, w upodobaniu do poezji i śpiewu, w gościnności).
pożegnanie ze światem nadprzyrodzonym, wprowadzenie go do IV części utworu.
Wykład XVI.
kilka słów o dramacie pod względem artystycznym; „Dramat jest najsilniejszą realizacją artys-tyczną poezji”, zapowiada kres i początek epok; rozróżnić należy napisanie i wystawienie; osadzenie na ziemi (gmach, aktorzy…), „W dramacie poezja przechodzi w działanie wobec widzów”, dramat „winien łączyć wszystkie żywioły poezji prawdziwie narodowej”.
najdoskonalsza realizacja dramatu w Grecji starożytnej, u chrześcijan dramat po „epoce bo-haterskiej, po wyprawach krzyżowych” (zarysy w misteriach).
dramat chrześcijański ma przed sobą jeszcze kilka epok.
zagadnienie cudowności - „to nie machina poetycka wprowadzona dla zaostrzenia ciekawo-ści czytelnika czy dla uczynienia poematu bardziej zajmującym; jest to istotna część każdego wielkiego utworu mającego w sobie cokolwiek życia”; w epopei i dramacie - widomy kształt istoty boskiej; trudno stworzyć dramat słowiański (różnorodność żywiołów poezji narodowej).
Celtowie - drugi wzrok, Germanie - obcowanie z duchami, Słowianie - istnienie upiorów, wiara w indywidualność ducha człowieczego.
dramaty najbardziej słowiańskie: Puszkina Dymitr (Komedia o Borysie Godunowie), Milutino-wicza, poety serbskiego, Tragedie Obylicz i polska Nie-Boska komedia.
dramat Puszkina: pod względem formy naśladownictwo dramatów Schillera i Szekspira; nie-słuszne zacieśnienie do sfery ziemskiej.
dramat Milutinowicza: utwór wybitny, przypominający Nie-Boska komedię, ton pieśni serb-skiej, przyzywa duchy przodków.
polski dramat: bardziej narodowy i słowiański.
nie można, jak na razie, wystawić dramatu słowiańskiego, nawet Nie-Boskiej komedii ko-nieczne udoskonalenie sztuk pomocniczych dramatu (np. architektury, malarstwa, gry świa-teł…); jeśli poeta nie porwie słuchaczy i nie przeniesie ich w krainy ułudy, na nic zda się de-koracja; niektóre sztuki Szekspira po raz pierwszy wystawiane były w szopach, a zachwyciły.
należy korzystać z opowieści bajarzy słowiańskich; wieśniacy - poeci z urodzenia, najcenniej-sza zdolność podziwiania.
cecha poetyczna ludu słowiańskiego: podziwianie słów, uczuć, myśli, a nie dzieł architektury.
naturalność postaci u Homera: najpierw wszystko dzieje się w krainie duchów (niebie), potem dopiero człowiek wykonuje myśl bożą (ale nie jest ślepym narzędziem).
błąd Waltera Scotta i Coopera: ich bohaterowie zawsze jednako odważni, wspaniali, itp.
w ostatnich czasach nadużywanie cudowności.
przedmowa Milutinowicza do zmarłego druha, Popowicza z prośbą, by spytał duchy, czy poe-ta dobrze wszystko opisał w swoim poemacie tak powinien zaczynać się każdy utwór.
VI w. n.e.
1