Dokumentprzed


Przedwioœnie (Stefan Żeromski)

101;201;309;411;419;710;713;714;716

"Przedwioœnie" (1925) Stefana Żeromskiego jest jedną z wyrażających bolesne rozczarowanie

œwieżo odzyskaną niepodległoœcią powieœci rozrachunkowych, jakich wiele ukazało się na

początku lat dwudziestych.

Do tej grupy utworów należą między innymi "Generał Barcz" (1923) i "Czarne skrzydła" (1925-26)

Józefa Kadena Bandrowskiego, "Romans Teresy Hennert" (1923) Zofii Nałkowskiej, "Pokolenie

Marka Œwidy" (1925) Andrzeja Struga. Wszystkie one wyrastały z zaniepokojenia autorów coraz

bardziej komplikującą się sytuacją odrodzonego państwa.

Sytuacja społeczno-polityczna w II Rzeczypospolitej:

Wprawdzie Polska zawarła już traktaty pokojowe, zdołała więc ustalić granice państwa

i ustabilizować swoją pozycję międzynarodową, wprawdzie rozpoczęła trud scalenia "trzech

nierównych połówek" w jedno państwo i ujednolicania norm prawnych, ale borykała się z wieloma

trudnoœciami wewnętrznymi, zwłaszcza natury politycznej. Społeczeństwo po stu latach niewoli

dopiero uczyło się funkcjonować w warunkach ustroju wzorowanego na zachodnich demokracjach

parlamentarnych.

Żeromski wobec wydarzeń w kraju:

Niepokój o rozwój wydarzeń w kraju podzielał oczywiœcie także S. Żeromski, który w odrodzonej

Polsce prowadził różnorodną działalnoœć publiczną: jeŸdził ze spotkaniami autorskimi po

okręgach plebiscytowych na Warmii i Mazurach, w czasie wojny z bolszewikami w 1920 r. był

korespondentem wojennym (napisał wtedy słynny reportaż "Na probostwie w Wyszkowie"),

organizował krajowy oddział PEN Clubu, w swych tekstach publicystycznych angażował się

w tworzenie związków zawodowych robotników i inteligencji.

Reakcje na publikację "Przedwioœnia":

"Przedwioœnie" ukończył we wrzeœniu 1924 r. PóŸną jesienią tego roku powieœć została wydana

(z datą 1925) i natychmiast wywołała burzliwą dyskusję. Częœć prawicowej prasy w bardzo ostry

i głoœny sposób zarzuciła autorowi znieważanie godnoœci narodowej i podżeganie do rewolucji,

a ostatnią scenę zinterpretowała jako jawne opowiedzenie się za komunizmem.

Wyjaœnienia Żeromskiego odnoœnie przesłanek ideologicznych w utworze:

OdpowiedŸ pisarza była następująca: "Oœwiadczam krótko, iż nigdy nie byłem zwolennikiem

rewolucji, czyli mordowania ludzi przez ludzi z racji rzeczy, dóbr i pieniędzy - we wszystkich

swoich pismach, a w "Przedwioœniu" najdobitniej potępiłem rzezie i kaŸnie bolszewickie. Nikogo

nie wzywałem na drogę komunizmu, lecz za pomocą tego utworu literackiego usiłowałem, o ile

jest to możliwe, zabiec drogę komunizmowi, ostrzec, przerazić, odstraszyć. Chciałem (...)

wezwać do stworzenia wielkich, wzniosłych, najczęœciej polskich z ducha naszego

wyrastających idei, dokoła których skupiałby się zwartym obozem młodzież, dziœ pchająca się

do więzień, ażeby w nich gnić i cierpieć za obcy komunizm. Nie rozumiano mej przypowieœci. Nie

uderzyłem w sumienie, lecz tu i tam trafiłem w brzuch, tu i tam w serce poczciwe, niewiedzące,

zaœlepione. Nie rozumiano ohydy, okropnoœci, tragedii pochodu na Belweder - sceny, przy której

pisaniu serce mi się łamało. Koroną moich usiłowań stały się pochwalne artykuły w pismach

moskiewskich głoszące, iż przyłączyłem się do komunistów, po prostu i bez namysłu, jakbym

się oto zapisał do cyklistów albo esperantystów. Nie, panowie władcy Moskwy i panowie

sympatycy władców Moskwy. Sprawa "nie ma tak dobrze". Zawsze, wciąż, dawniej i teraz mówię

to samo, iż tutaj w Polsce musimy wypracować, stworzyć, wydŸwignąć, wdrożyć w życie idee,

które by przewyższały moskiewskie, które by dały naprawdę i w sposób mądry ziemię i dom

bezrolnym i bezdomnym, które by wydŸwignęły naszą œwiętą, wywalczoną ojczyznę na wyżynę

œwiata, gdzie jest jej miejsce".

Kompozycja "Przedwioœnia":

Zasadą budowy "Przedwioœnia" jest kontrast (Polska "szklanych domów" - Polska prawdziwa,

Nawłoć - Chłodek, Gajowiec - Lulek itd.).

Natomiast oœ kompozycyjną utworu stanowi biografia głównego bohatera. Jej kolejne etapy

zostały przedstawione w trzech częœciach powieœci. Każda z nich ma inny charakter.

1. Pierwsza (obejmująca kilkadziesiąt lat wypełnionych różnymi wydarzeniami, z których

czytelnik otrzymuje skrótowe sprawozdanie) częœć "Przedwioœnia" prezentuje genealogię

społeczną i ideową Cezarego Baryki, a także obraz komunistycznej rewolucji.

2. Druga częœć (opisująca półtora roku z życia bohatera i skupiająca się zwłaszcza na kilku

miesiącach spędzonych przez niego na wsi, pokazanych z epickim bogactwem szczegółów) daje

wizję wyzwolonej Polski, którą miniaturą jest "państwo nawłockie".

3. Trzecia - przedstawia nie tyle perypetie duchowe bohaterów i wydarzenia, ile racje i motywy

politycznych dyskutantów. Taka kompozycja powieœci wiąże się z nieco inną niż w poprzednich

utworach Żeromskiego narracją.

Forma powieœci:

Najczęœciej stosowaną w "Przedwioœniu" formą podawczą jest opowiadanie i opis z pozycji

wszechwiedzącego narratora. Swój dystans wobec œwiata przedstawionego sygnalizuje on,

stosując mowę pozornie zależną (dzięki niej czytelnikowi zostają unaocznione różne, czasem

sprzeczne punkty widzenia poszczególnych postaci) oraz ironię (wyrażającą nieufnoœć

i sceptycyzm narratora w stosunku do bohaterów i ich przekonań).

Bohaterowie i ich idee:

W powieœci nie ma zatem postaci, która reprezentowałaby niepodważalną rację. Główny bohater

jest młodzieńcem poszukującym dla siebie idei i swojego miejsca w odrodzonej Polsce. Obcy

w kraju, wyraŸniej widzi sytuację i silniej przeżywa rozbieżnoœć między idealnym wyobrażeniem

o wolnej ojczyŸnie a realnoœcią. Gdy więc dyskutuje z komunistami, przywołuje argumenty

Gajowca, rozmawiając zaœ z Gajowcem - przeciwstawia jego poglądom to, co usłyszał na

zebraniu komunistów.

Miotając się między różnymi ideami, nie mogąc utożsamić się z żadną z nich, jest w stanie

wewnętrznego napięcia, kiedy tylko przypadek (np. niepowodzenie miłosne) może popchnąć go

ku wyborowi, który Żeromski uznał za katastrofalny.

Polska, ale jaka? - niemożnoœć dokonania wyboru między wizjami ładu społecznego

w wolnej Polsce:

Powieœć jest więc swoistą dyskusją o przyszłoœci Polski. Na tle wewnętrznego zastoju i chaosu,

lekkomyœlnoœci warstw posiadających oraz prymitywizmu i nędzy ludu skonfrontowane są ze

sobą różne idee polityczne i społeczne.

Każda z nich ma istotne wady. Wizja szklanych domów wydaje się utopią; koncepcja Gajowca

(stopniowe reformy, których podstawą powinna być stabilizacja pieniądza) proponuje zbyt

powolne tempo i zbyt mały zasięg zmian; program Lulka (komunistyczna rewolucja) oznacza

utopienie kraju w krwi i zagrożenie jego bytu państwowego. Żeromski nie broni żadnej z tych

koncepcji, ostrzega natomiast przed konsekwencjami, jakie grożą Polsce, jeœli nie znajdzie ona

idei konkurencyjnej wobec komunizmu.

Przedwioœnie jako przejaw kryzysu ideowego:

"Przedwioœnie" było wyrazem głębokiego kryzysu ideowego. Stąd też nigdzie Żeromski nie

zabiera tu głosu w swoim imieniu, nie powołuje również postaci, której poglądom dawałby

całkowitą aprobatę. Cała prawie problematyka społeczna utworu pomieszczona została

w dyskusjach między równorzędnymi - w intencji autora - przeciwnikami. We wszystkich

występuje Cezary Baryka - wobec przeciwników rewolucji proletariackiej jako jej sympatyk,

wobec komunistów - jako oponent. Dialogi przy tym tak rozmieszczone są w powieœci, że

"ostatnie słowo" i dyskusyjna przewaga należą na przemian to do jednej, to do drugiej strony;

Cezary jest rzecznikiem autora wtedy tylko, gdy oskarża i protestuje: "... czemu nie dajecie

ziemi ludziom bez ziemi?... Czemu gnębicie w imię Polski nie - Polaków? Czemu tu tyle nędzy?

Czemu każdy załamek muru utkany jest żebrakami? Czemu tu dzieci zmiatają z ulic mokry pył

węglowy, żeby się wœród tej okrutnej zimy troszeczkę ogrzać?..."

Umieszczając w sferze mitów Polskę szklanych domów, powieœć przekreœla dawne utopie

Żeromskiego, podważa również reformistyczne nadzieje Gajowca, odrzuca perspektywy rewolucji.

Jest tylko rozpaczliwym pytaniem o drogę rozwojową Polski. Sympatie dla rewolucji

proletariackiej, tej - mówiąc słowami Cezarego Baryki - "niewątpliwie wielkiej próby naprawy

ludzkoœci", podziw dla "odwagi Lenina, żeby wszcząć dzieło nieznane, zburzyć stare i wszcząć

nowe" - hamował u Żeromskiego lęk przed aktywnoœcią mas. Rewolucja - znana przeważnie

z relacji i opinii wrogów - przedstawiała mu się przede wszystkim jako siła niszczycielska.

Rozczarowanie Żeromskiego wolną Polską:

Kiedy Cezary Baryka przyjeżdża do ojczyzny, zamiast oczekiwanych szklanych domów znajduje

nędzne, ohydne rudery prowincjonalnego miasteczka. W tej scenie bolesnego rozczarowania

bohatera zamknął Żeromski własną drogę ideową, która od optymizmu pierwszych dni

niepodległoœci doprowadziła go do najodważniejszej w literaturze owych lat powieœci - oskarżenia

społecznego. Humor, a niekiedy nawet nie pozbawione sentymentu upodobanie, z jakim

Żeromski maluje uroki polskiego dworu, dostatnią beztroskę ziemiańskiego życia, nie przesłania

jednak jego społecznej bezprawnoœci i pasożytnictwa. Prawem kontrastu zresztą tym silniej biła

w oczy ponura, dręcząca prawda o nędzy mas, o ucisku narodowoœciowym, o bezwzględnym

terrorze policyjnym.

Lektura dodatkowa:

- I. Szypowska, "Przedwioœnie Stefana Żeromskiego", Warszawa 1993

- T. Burek, "Prawdy i kontrprawdy Przedwioœnia", Warszawa 1975



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DOKUMENTACJA OBROTU MAGAZYNOWEGO prawidł
Proces pielęgnowania Dokumentacja procesu
dokumentacja 2
Wykład 3 Dokumentacja projektowa i STWiOR
20 Rysunkowa dokumentacja techniczna
dokumentacja medyczna i prawny obowiÄ…zek jej prowadzenia
W 5 dokumentacja ZSJ
Dokumentacja pracy na kÄ…pielisku
Dokumenty aplikacyjne CV list
Dokumentacja pracy fizjoterapeuty
Dokumentacja medyczna bloku operacyjnego
W 5 Dokumentacja operacji gospodarczych ZAZ
DOKUMENTOWANIE GEOTECHNICZNE kurs
3)kontrola dokumentˇw
Opracowanie dokumentacji powypadkowej BHP w firmie
dokument ubiegajacy sie o kredyt inwestycyjny w banku
Dokument
09 Posługiwanie się dokumentacją techniczną (2)

więcej podobnych podstron