Nazistowskie UFO
V-7 (bo o nim będzie mowa w tym tekście) to jedna z Vergeltungswaffen lub Wunderwaffe czyli broni, które miały przesądzić los wojny. Prace nad nim rozpoczęły się już w 1936 roku, V-7 był do złudzenia podobny do obiektów, które dziś nazywamy- UFO. Jeśli wierzyć niemieckim naukowcom to V-7 miało, by prędkość do 2500 km/h, kilkutonowy udźwig, manewrowość przewyższającą każdy myśliwiec latający w czasie drugiej wojny światowej oraz posiadało, by zdolność pionowego startu i lądowania (jak widać broń na czasy II WŚ doskonała, chociaż i dziś, by pewnie siała spustoszenie). Na szczęście budowa V-7 nie doszła do skutku i nie została ona użyta przeciwko ludzkości. Jednak kto lub co nasunęło hitlerowcom myśl o, że latające dyski mogą latać? Może w faszystowskich Niemczech rozbiło się UFO? (osobiście jestem za tą teorią), a może doszło do kontaktu? A może po prostu jest to po prostu zwykły wynalazek człowieka? (dobra koniec pytań retorycznych przechodzimy do rzeczy ;))
Jest w 100% pewne, że statki dyskoidalne były testowane na poligonach morskich koło Władysławowa i Ustki. Jest wielu świadków, większość już nie żyje (i to bynajmniej nie z powodu chęci pozbycia się tych co za dużo wi(e)dzieli). Ale jednak kilka informacji się zachowało do dziś i nie ma wątpliwości, że ludzie widzieli NOLa z krzyżem Luftwaffe na kadłubie. Natomiast niemiecki lotniskowiec( który zatonął zanim wypłynął ze stoczni) miał na pokładzie znaki w kształcie kół tak jak na dzisiejszych okrętach na, których stacjonują helikoptery (przypomnę że w tych czasach helikoptery nie istniały). Zastanawiające jest również, że, gdy alianci zajęli zachodnie Niemcy to zniknęły Foo-Fightery (więcej o nich w tym numerze) czyżby Foo-Fightery były V-7 lub ich doświadczalną wersją? Znaleziono również plany V-7 (oczywiście Niemcy się ich wyparły) na których było pokazane, że V-7 był jedynie wentylarowcem napędzanym silnikami odrzutowymi, które miały nadawać ruch postępowy) i wielkimi śmigłami (ukrytymi w kadłubie miały one przezwyciężyć siłę ciążenia. Niemcy na podobnej zasadzie zbudowali pierwszy śmigłowiec F-7 (czy nazwa nie jest zastanawiająca?), który odbył jeden lot próbnym, (ale w związku z wysoką niestabilnością lotu zaniechano eksperymentów). Pierwsze wersje V-7 MIAŁY być zbudowane na podobnej zasadzie, ale później zmieniono koncepcje i prawdziwy V-7 był antygrawitacyjnym pojazdem napędzanym paliwem jądrowym, ponieważ tylko napęd jądrowy był w stanie zapewnić odpowiednia stabilność takim pojazdom, a przy okazji V-7 miałby nieograniczony zasięg. (Niemcom udało się zrobić pierwsze testy z rozszczepieniem pierwiastków i gdyby wojna potrwała dwa miesiące dłużej to naziści mieli by swoją bombę jądrową).
Hitler i sp-ka przegrali wojnę i nie pomogły im żadne bronie V. jednak tajemnica V-7 jest nadal chroniona(inne projekty V zostały odtajnione). Dlaczego ta broń jest nadal tajna? Ponieważ uważam, ze jest to jedyna broń V która jest związana z siłami nadprzyrodzonymi i jedyna broń, której badania nie skończyły się na Niemcach, a może i przeniesiono badania do USA i ZSSR.