Zbigniew.
- urodził się: ?, zmarł: 1112
- na tronie w latach: 1102-1108
- dziesiąty władca dynastii Piastów
- poprzednik: Władysław Herman
- następca: Bolesław Krzywousty
- syn NN i Władysława Hermana
Władca prywatnie.
Zbigniew był synem Władysława Hermana i Polki nieznanego imienia. Urodził się w związku nieuznanym przez Kościół. Małżeństwo jego ojca i matki zawarte zostało tradycyjnym obyczajem słowiańskim. Stosunek Kościoła do księcia spowodował utratę jego prestiżu. Nawet nadane mu imię, wywodzące się prawdopodobnie a tradycji rodowej matki nie było imieniem książęcym. Dopóki Władysław Herman był juniorem, dopóty Zbigniew rósł szczęśliwie na jego dworze, zapewne ciesząc się wszelkimi względami. Po objęciu przez ojca władzy książęcej, konieczne ze względów politycznych stało się zawarcie związku małżeńskiego z księżniczką według obrządku chrześcijańskiego. Rozwiązanie małżeństwa rodziców i oddalenie matki zostało uznane przez Kościół jako odsunięcie nałożnicy. Dlatego też hierarchia kościelna zawsze widziała w Zbigniewie jedynie nieślubnego syna, choć w środowisku świeckim traktowano go jako prawowitego członka dynastii. Początkowo babka Dobronega czuwała nad jego wykształceniem w szkole katedralnej w Krakowie, potem macocha odesłała go na dalszą naukę do klasztoru w Saksonii. Usunęła w ten sposób sprzed oczu księcia Władysława Hermana potencjalnego rywala swego syna do tronu. Nastąpił dramatyczny zwrot w życiu Zbigniewa. Od tej pory pozbawiony poparcia rodziny, walcząc o swe prawa z ojcem i bratem, szukał sojuszników u obcych. Zbigniew nie dorósł do walki z takim przeciwnikiem jakim był Bolesław. Gall Anonim pisze o Zbigniewie, że był to człowiek "zgoła pokorny i prosty", daleki od intryg i podstępów. Gdy więc brat zawezwał go w 1112 roku z Czech na swój dwór, zjawił się tam nie pozbawiony dumy, "każąc miecz nieść pod sobą". Bolesław, wykorzystując okazję, podstępnie go oślepił. Zbigniew wkrótce potem zmarł.
Działalność publiczna.
Na temat Zbigniewa mamy niewiele informacji. Te, które mamy, są tendencyjne, pochodzą bowiem z panegiryku na cześć jego przeciwnika, młodszego brata przyrodniego, Bolesława Krzywoustego. Początkowo Zbigniew wykorzystywany był przez buntujących się możnych w walce z centralizacyjną polityką ojca. Uprowadzili oni Zbigniewa z saskiego klasztoru i w 1093 roku postawili na czele rokoszu we Wrocławiu. Z pewnością Zbigniew był tylko marionetką w rękach opozycji. Doszło do zawarcia porozumienia, na mocy którego przejściowo uznano uprawnienia dynastyczne Zbigniewa i przekazano mu Śląsk jako uposażenie. Wkrótce jednak Sieciech zręczną polityką pozbawił go poparcia większości panów śląskich. Zbigniew uciekł i schronił się w Kruszwicy, poparty przez załogę tego grodu. Jego stronnicy ściągnęli na pomoc pogańskich Pomorzan. Wojska Sieciecha pokonały jednak opozycję w bitwie pod Kruszwicą, a Zbigniew został na cztery lata uwięziony przez Sieciecha na Mazowszu. Po czterech latach więzienia na uroczystości poświęcenia odbudowanej katedry gnieźnieńskiej, Władysław Herman przywrócił syna do łask (1097 rok). Wkrótce postawił Zbigniewa i Bolesława na czele wojska mającego uderzyć ma Pomorze. Doszło wtedy ponownie do buntu możnych, którzy wykorzystali książąt do realizacji własnych interesów, tzn. osłabienia władzy centralnej. Bolesław miał wtedy 12 lat, a Zbigniew, po długim pobycie w więzieniu, nie miał autorytetu wśród dowódców mianowanych przez ojca. Wydaje się, że żaden z nich nie był w stanie zbuntować wojska i poprowadzić go przeciw ojcu. Bunt ten był dziełem możnych, a książęta przewodzili mu jedynie formalnie. W tej sytuacji Władysław Herman podzielił państwo między synów, sobie pozostawiając władzę zwierzchnią. Dla Zbigniewa stwarzało to możliwość uniezależnienia się i walki o władzę. Mimo obietnicy Hermana, że po jego śmierci możni dokonają elekcji któregoś z synów na księcia, opozycja nie zaprzestała wrogich władcy działań. Obóz młodego Bolesława Krzywoustego porozumiał się z dworem Zbigniewa i bracia ponownie zbuntowali się przeciw ojcu, zmuszając go do wygnania Sieciecha. W 1102 roku po śmierci ojca Zbigniew otrzymuje we władanie północną część Polski, Bolesław zaś południową. Przypuszczalnie w środkowej Polsce posiadała rozległą oprawę wdowią Judyta-Maria. Prawdopodobnie zwierzchnią władzę nad całością, przynajmniej formalnie, posiadał Zbigniew. Został on wybrany przez możnych księciem zwierzchnim. Od początku jednak każdy z braci prowadził samodzielną politykę, próbując pozyskać sąsiadów do realizacji własnych planów. Na sojusz brata z Rusią, Zbigniew odpowiedział pozyskaniem Czechów, którzy uderzyli na Śląsk będący pod władaniem Bolesława. Ten jednak okazał się zręczniejszym od brata politykiem (a raczej miał lepszych doradców, wśród których prym wodził Skarbimir) i rozbił jego sojusz z Czechami. Na zjazdach obu braci, Bolesław wciąż groził rozłamem w królestwie. Zbigniew tracił jednak pozycję, a przewagę sił zyskiwał jego brat Bolesław. W zbiżającej się wojnie domowej Zbigniew był osamotniony. W 1106 roku obóz Krzywoustego uknuł intrygę, oskarżając na wiecu Zbigniewa, że szykuje się do wojny przeciw bratu ze wsparciem Czechów i Pomorzan. Bolesław uderzył na Wielkopolskę, a Zbigniew okazał się być nieprzygotowany do wojny i poniósł klęskę. Podporządkował się władzy zwierzchniej brata i usunął na Mazowsze, jako lennik Krzywoustego. Wkrótce jednak (rok 1107) pod pretekstem nieposłuszeństwa Zbigniewa, Bolesław zaatakował jego dzielnicę, korzystając z posiłków ruskich i węgierskich. Zbigniew uciekł wraz z liczną drużyną do Czech. W 1109 roku na Śląsk ruszyła wyprawa niemiecko-czeska, będąca odwetem za wcześniejszy najazd Bolesława na Morawy. Jednocześnie król niemiecki Henryk V poparł pretensje Zbigniewa do tronu. W wojnie szarpanej stawił Bolesław zaciekły opór najeźdźcom, grożąc załogom grodów śląskich szubienicą za poddanie się wrogowi. Wtedy to miała miejsce słynna obrona Głogowa, kiedy to cesarz kazał przywiązać zakładników, Głogowian (których wydano mu wcześniej na czas rozejmu) do machin oblężniczych. Obrońcy nie wahali się ranić swoich krewnych i obronili gród. Wyprawa niemiecka zakończyła się fiaskiem, a Zbigniew musiał powrócić do Czech. W 1112 roku, wezwany przez brata, przybywa na dwór Bolesława stając przed nim dumnie jako książę. To ponoć tak miało zdenerwować Bolesława, że nakazał oślepić brata. Zbigniew wkrótce zmarł.
Bilans panowania.
Trudno ocenić jednoznacznie tę tragiczną postać. Uniemożliwia to ubóstwo i tendencyjność źródeł. Zbigniew był ofiarą braku ambicji politycznych swego ojca, Władysława Hermana. Na słabej pozycji stawiało go pochodzenie. Uwikłany był w konflikt między możnymi a dworem książęcym, między tendencjami centralistycznymi i odśrodkowymi. Będąc momentami marionetką w rękach opozycji, okazał się mniej zręcznym i słabszym politycznie od swego młodszego brata, Bolesława.