Jan Kowalski xD
Nr indeksu:
Wychowanie fizyczne
TEMAT: WODA, ROLA W METABOLIŹMIE
I JEJ ZNACZENIE DLA ZDROWIA.
Pruszków, 2011
SPIS TREŚCI
Wstęp ………………………………………………………………………… 3
1. Woda - wprowadzenie …………………………………………………… 4
2. Woda - wpływ na ustrój …………………………………………………. 7
3. Znaczenie picia wody ……………………………………………………. 10
Zakończenie ………………………………………………………………… 13
Bibliografia …………………………………………………………………. 14
Spis tabel …………………………………………………………………… 15
WSTĘP
Niniejsza praca poświęcona jest w całości rozważaniom na temat najważniejszej substancji dla człowieka - czyli wody.
Chociaż woda nie jest w ścisłym znaczeniu produktem odżywczym, gdyż nie dostarcza energii, jest najniezbędniejszym składnikiem w odżywianiu. Bez jedzenia człowiek może żyć kilka tygodni, jeżeli pije dostatecznie dużo wody, ale bez wody może zginąć już w ciągu 3-6 dni. Woda rozprowadza substancje odżywcze do wszystkich tkanek i komórek ciała i zabiera z nich bezużyteczne lub szkodliwe produkty rozpadu. Rozrzedza ona krew, umożliwia działanie wszystkich gruczołów i innych narządów ciała i odgrywa podstawową rolę w regulacji ciepła w organizmie. Jednym słowem: bez wody nie ma życia.
Przedstawiona praca składa się z trzech rozdziałów. Każdy z rozdziałów zawiera zarówno wiele "encyklopedycznych" informacji, jak i pożytecznych odnośników i przykładów z życia codziennego. Dzięki tak skomponowanej pracy każdy z czytających może w łatwy sposób wyobrazić sobie przedstawione problemy.
Mam nadzieję, że zarówno treść, jak i struktura niniejszej pracy będzie pomocna dla czytelnika w zrozumieniu i dokładniejszym zagłębieniu się w niniejszy temat.
ROZDZIAŁ 1
WODA - WPROWADZENIE
Truizmem będzie twierdzenie, że woda jest związkiem chemicznym, bez którego życie na Ziemi nie byłoby możliwe. Należy także podkreślić, że jest jedyną substancją występującą w trzech stanach skupienia (ciekłym, stałym i gazowym), a także głównym składnikiem wszystkich żyjących na Ziemi organizmów i ważnym elementem środowiska, w którym żyją.
Pod względem chemicznym cząsteczka wody (H2O) składa się z jednego atomu tlenu i dwóch atomów wodoru, połączonych wiązaniem kowalencyjnym, jednakże właściwości chemiczne i fizyczne wody różnią się znacznie od właściwości innych związków o podobnej prostej budowie. Wynika to z dipolarnej cząsteczki, która doskonale nadaje się do tworzenia wiązań wodorowych, jako donor, a także akceptor protonów. W układach biologicznych woda może występować jako bardzo słaby kwas, uwalniając proton i tworząc jon oksyniowy. Właściwości te powodują, że jest niezastąpionym związkiem w układach biochemicznych.
Zawartość wody w organizmie wacha się od 45 do 75%, przy wartościach skrajnych od 10%(tkanka tłuszczowa) do 99%(pot). Różnice w zawartości wody w organizmie zależą od wieku, płci, a także rodzaju narządów i tkanek.
Tabela 1. Zawartość wody w niektórych tkankach człowieka i organizmach żywych (wg Kabata-Pendias)
Rodzaj organizmu/tkanki |
Średnia zawartość wody (% wag.) |
Organizm człowieka Komórki mózgu człowieka Kości człowieka Kręgowce lądowe Ryby Rośliny lądowe Wodorosty |
65 85 20 60-65 80 50-85 95-99 |
Woda w organizmie występuje w komórkach i przestrzeniach zewnątrzkomórkowych. Stanowi ona środowisko, w którym zachodzą wszystkie procesy życiowe, a ponadto może być substratem lub produktem końcowym wielu reakcji biochemicznych. Najwięcej wody powstaje w procesach katabolizmu tłuszczów, węglowodanów i białka.
Zawartość wody w organizmie utrzymuje się na stałym poziomie, a jej dodatni bilans występuje w okresie wzrastania i ciąży. Bilans zerowy wody jest utrzymywany przez zachowanie równowagi pomiędzy ilością wody pobranej w postaci płynów a ilością wydaloną przez nerki, płuca, skórę i przewód pokarmowy. Ilość wody wydalanej przez nerki podlega regulacji hormonalnej, przy czym istotne znaczenie ma hormon antydiuretyczny - wazopresyna i układ renina-angiotensyna-aldosteron. Ważna jest także droga wydalania wody przez płuca (nawet do 2 dm3/dobę), skórę (600-1200 cm3/dobę), a także w niewielkim stopniu przez przewód pokarmowy.
Tabela 2. Bilans wody w organizmie dorosłego człowieka - wartości przeciętne (wg Brzozowskiej)
Źródło wody |
Liczba |
Drogi wydalania |
Liczba |
||
|
cm3 |
% |
|
cm3 |
% |
Pożywienie stałe Napoje Procesy metaboliczne |
1000 1500 300 |
35,7 53,6 10,7 |
Nerki (mocz) Płuca (aerozol) Skóra (pot) Przewód pokarmowy (kał) |
1500 550 600 150 |
53,6 19,6 21,4 5,4 |
Razem |
2800 |
100 |
Razem |
2800 |
100 |
Ograniczona podaż wody wywołuje w organizmie ciąg reakcji zmniejszających jej wydalenie. Odwodnienie rzędu 2-3% zmniejsza wydolność fizyczną, 5-8% wywołuje dodatkowo zaburzenia ze strony układu nerwowego, a w przypadku utraty wody ustrojowej w ilości około 20% masy ciała następuje śmierć. Nadmierna podaż wody przy zmniejszonym jej wydaleniu objawia się powstawaniem obrzęków, uszkodzeniem komórek, a w ciężkich przypadkach śpiączką.
Znaczenie wody w zachowaniu homeostazy organizmu powoduje, że pod rygorem wystąpienia objawów niedoborów musi być ciągle dostarczana organizmowi. Przyjmuje się, że minimalna ilość wody, jaką musi otrzymać organizm człowieka, wynosi około 1000 cm3/dobę, natomiast maksymalna nie powinna przekraczać zdolności organizmu do jej wydalenia. Szacunkowo można przyjąć, że zapotrzebowanie na wodę wynosi 30 cm3/kg masy ciała lub 1 cm3/kcal pożywienia. Są to jednak wartości orientacyjne, uzależnione od wieku, płci, stanu fizjologicznego, aktywności fizycznej, warunków klimatycznych, a także współistniejących chorób.
ROZDZIAŁ 2
WODA - WPŁYW NA USTRÓJ
„Bez wody nie ma życia” - ten tak bardzo powszechny, a równocześnie niezwykły płyn stanowi większą część wszystkich żywych organizmów. Ludzki organizm np. zawiera 2/3 wody (ok. 70%). „Przepływa” przez niego stale strumień wody, który pobierany w postaci napojów i pokarmów wydalany jest przez nerki, jelito grube i skórę. Wstrzymanie dopływu wody oznacza dla organizmu śmierć w ciągu paru dni. Woda wchodzi także w skład wszystkich komórek żywych ustrojów. Dobowe zapotrzebowanie wody wynosi dla człowieka dorosłego 2,5 l. Dla utrzymania młodości i zdrowia korzystne może być picie zwykłej wody - o ile nie jest zanieczyszczona ściekami przemysłowymi lub chlorowana - w ilości ½ l na czczo. Takie picie wody ma decydujący wpływ na prawidłową przemianę materii.
Aby dokładnie uzmysłowić sobie ważność picia wody, należy powiedzieć kilka słów o gospodarce płynami w organizmie ludzkim. Organizmowi nie wystarcza codzienne doprowadzanie określonej ilości wody - ważną sprawą jest, także aby ta ilość wody została również wydalona z ustroju. Jest to ważny problem fizjologiczny. Nerki powinny dziennie wydzielać około 1 litra płynu w postaci moczu. Tym samym zdrowe nerki są naturalną przesłanką dla prawidłowej równowagi płynów w organizmie.
Krew i płyny ustrojowe odgrywają również dużą rolę w gospodarce wodnej, przywracając automatycznie równowagę między ilością wypitej wody a tą, którą wydalamy. Krew jest między innymi „nośnikiem” rozdzielającym ją do poszczególnych organów, które - aby pracować bez zarzutu - potrzebują koniecznie dostatecznej ilości płynów. Komórki ustroju, zatruwane ustawicznie autotoksynami, „wołają” formalnie o wodę podobnie, jak usychająca roślina, której zwiędłe liście pragną deszczu.
Często bywa tak, że nie wszystkie narządy wydzielania pracują zadowalająco. Są np. ludzie, którzy mogą jedynie przez nerki wydalić nadmierną ilość wody, którą piją. Innymi słowy, pozostałe ich narządy wydzielania, jak płuca, skóra, śluzówki, wątroba i jelita, posiadają zmniejszoną wydolność czego powodem jest niewłaściwy tryb życia danego człowieka. W takim przypadku nerki zmuszone są do przejęcia całej pracy wydalania płynów. Charakterystyczną cechą tych ludzi jest to, że ich mechanizm cieplny jest także zachwiany: marzną im palce i czubek nosa, nie mogą się nigdy dostatecznie rozgrzać i są w chłodnej porze roku zawsze „przemarznięci” - stan taki sprzyja m.in. chorobom przeziębieniowym.
Jak więc uchronić się przed przeziębieniem? W jaki sposób picie wody uchroni nas od przeziębienia? Sposób jest bardzo prosty. Kiedy komórki naszego ciała tracą częściowo odporność naturalną, osłabione przez „przepływające” przez nie trujące resztki produktów przemiany materii, otwierające drogę drobnoustrojom. Resztki te usunąć można drogą biologicznej diety, „wentylacją” płuc, dostateczną ilością ruchu oraz przez post lub przez picie dostatecznej ilości wody, przy pomocy której „wypłacić” można najszybciej toksyny z ustroju. Dlatego zaleca się też przy zaziębieniach picie większej ilości wody z herbatą ziołową.
Skóra i śluzówki zawierają ok. 90% wody. W przypadku zmniejszonej dostawy wody do organizmu, wydajność pracy śluzówek obniża się, śluz zagęszcza się, tworzy grudki, a co najgorsze - nabiera nieprzyjemnego zapachu. Stwierdzamy to najlepiej przy oddechu. W takim przypadku śluzówki nie są już w stanie sprostać swemu zadaniu „łowców bakterii”, przeciwnie, stają się zbiornikiem mikrobów.
Laboratoryjne badania moczu wykazały, że picie wody przyczynia się do wzmożonego wydzielania z ustroju trucizn. Udowodnił to już w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, profesor patologii przy Akademii Francuskiej w Paryżu, genialny Jacque Bourchard. Doświadczalnie wykazał on, że ilość resztek przemiany materii w moczu wzrasta w zależności od wydzielanego moczu. I tak np. osoba wydzielająca w ciągu doby ½ l moczu wraz z określoną ilością metabolitów, mogłaby wydzielić podwójną ilość toksyn, gdyby ilość oddawanego moczu wynosiła 1 l poprzez zwiększony dopływ wody do ustroju.
Warto jeszcze wspomnieć o chorobach reumatycznych. Niedopałki, powstające przy przemianie materii osiadają przeważnie w stawach, powodując tam bolesne obrzęki. Przez obfitsze doprowadzanie płynów do organizmu cierpieniom tym można ulżyć. Stać się to może zwłaszcza przez picie płynów z wywarów jarzynowych np. z marchwi i selera, i wywarów z ziemniaków, które neutralizują kwas moczowy. Dodatek świeżych soków z liści pokrzywy i liści brzozowych potęgują działanie „oczyszczające”. Reasumując można powiedzieć, że obfite picie wody mobilizuje narządy wydalania do najwyższej wydajności przez co zapobiega się gromadzeniu w organizmie substancji toksycznych. Picie wody jest zatem ważnym czynnikiem w walce z inwazją drobnoustrojów z chorobami reumatycznymi.
Wszyscy ci, którzy dotychczas nie mogli zdecydować się na zmianę diety, winni dokładnie zastanowić się nad znaczeniem picia wody i wyciągnąć odpowiednie dla siebie wnioski. Organizm należy stopniowo przyzwyczajać do przyjmowania większej ilości wody - płynów. Konsekwentnie przyjmowanie większej ilości płynów musi w rezultacie wpłynąć dodatnio na stan ogólny ustroju. Nagrodą będzie dobre samopoczucie, wzrost fizycznych i duchowych sił, woda jest bowiem ściśle z nimi związana.
ROZDZIAŁ 3
ZNACZENIE PICIA WODY
Niewielu ludzi zdaje sobie sprawę, jak ważną rolę odgrywa woda w naszym organizmie. Prawidłowe funkcjonowanie wszystkich narządów uwarunkowane jest ilością wody, którą codziennie wprowadzamy do ustroju pod postacią pożywienia i płynów. Obfite picie wody jest dla organizmu o wiele ważniejsze, niż spożywanie dużej ilości pokarmu. Drogą eksperymentalną stwierdzono, że można żyć przez wiele tygodni bez jedzenia, bez płynów natomiast tylko kilka dni.
Ciało ludzkie składa się w ok. 70% z wody. Płyn ten stanowiący 2/3 naszego ciała, ulega nieprzerwanie zanieczyszczaniu przez:
resztki produktów przemiany materii, które muszą być wydalane z organizmu m.in. przy pomocy płynów ustrojowych,
wdychanie zanieczyszczonego powietrza (gazy przemysłowe, wyziewy ludzkie etc.),
spożywanie, przez większość ludzi, podniecających artykułów takich, jak kawa, tytoń, alkohol i w nadmiarze sól kuchenna.
Wszyscy jesteśmy, w większym lub mniejszym stopniu, narażeni na tego rodzaju zanieczyszczenia. Uwidaczniać się one mogą w różny sposób: może to być sucha, zwiotczała skóra twarzy czy ciała, niemiły zapach z ust, obłożony język, zagęszczona ślina, przykry zapach potu nóg, niewytłumaczalne zmęczenie, zawroty głowy, dzwonienie w uszach etc. Są to objawy wskazujące na wewnętrzne samozatrucie spowodowanie zbyt małą ilością przyjmowanych płynów. U osób starszych, cierpiących przeważnie na chroniczny niedosyt wody, objawy te występują jeszcze wyraźniej. Zmarszczki na twarzy, całkowicie zwiotczałe ciało, biała, prawie przezroczysta skóra, mała odporność na przeziębienie - są to skutki „zasuszania” ustroju.
Dokładne badania wykazały, że przy siedzącym trybie życia dobowe wydzielenie wody z ustroju wynosi 2,5 - 3 litrów. Ilość ta wydzielana jest poprzez nerki, jelita, płuca i skórę. Jest zatem rzeczą zrozumiałą, że prawidłowa wymiana płynów nastąpić może tylko wtedy, kiedy bilans wodny ustroju jest w równowadze, a mianowicie : ilość płynów wydalanych z ustroju równać się musi ilości płynów wprowadzanych. Zaniedbując tę sprawę, metabolity przemiany materii pozostają w organizmie i gromadzą się w ciągu lat, doprowadzając automatycznie do systematycznego zatruwania całego ustroju - z wszystkimi katastrofalnymi następstwami w postaci ciężkich schorzeń, które przygotowują i przyśpieszają zagładę jednostki.
Pijąc mało, hamujemy sami narządy przy wykonywaniu swych funkcji, rezultatem czego jest twardy stolec, skąpa ilość moczu, cuchnąca i silnie zabarwiona; śluzówki w jamie ustnej, w nosie i drogach oddechowych wysychają, wydzielanie śliny zmniejsza się, utrudnione jest wchłanianie pokarmów. Oddychanie jest szybkie i powierzchowne, szybciej wpada się w zadyszkę.
Zatem kiedy i ile należy pic wody?
W diecie jarsko- mlecznej zawartość płynu wynosi ok. 1,5 l. Należy więc w ciągu dnia dodatkowo wprowadzić do ustroju wodę w ilości 1,5-2 l. Ilość ta powinna być pita między posiłkami, ma ona bowiem na organizm nadzwyczaj ożywiający wpływ i przyczynia się do „przetransportowania” zawartości żołądka i jelit. Picie podczas posiłków natomiast rozcieńcza soki żołądkowe, co w konsekwencji powoduje złe trawienie pokarmów. Przy okazji należy zwrócić uwagę na fakt, że mleko nie jest zaliczane do napojów lecz jest pokarmem. Głoszona jest teoria, iż należy pić tylko wtedy, kiedy jest pragnienie. Tak jednak nie jest. Organizm potrzebuje określonej ilości płynów i muszą one być dostarczane niezależnie od tego, czy jesteśmy spragnieni, czy tez nie. Na odruch ten czekać nie należy, gdyż często zdarza się, że byliśmy spragnieni lecz nie mieliśmy możliwości napicia się - potem pragnienie ustało. Kilkakrotnie opanowane pragnienie potrafi je „zagłuszyć”. Należałoby zatem to początkowe uczucie pragnienia „obudzić” na nowo. Lecz - uwaga! Nie należy przyjmować jednorazowo większej ilości wody, zwłaszcza wtedy, kiedy nie jest się do tego przyzwyczajonym. Byłoby to za dużym obciążeniem dla pracy serca. Organizm potrzebuje czasu, aby przyzwyczaić się znów do zwiększonego dopływu wody. Jedna dodatkowa szklanka wody dziennie niż dotychczas, starczy na początek. Stopniowo zwiększa się ilość aż do ok.. 1,5 l dziennie.
Jeszcze kilka słów o temperaturze napoju. Jeśli płyn, który pijemy jest chłodniejszy od temperatury ciała, organizm musi sam wyrównać różnicę temperatur, co powoduje znaczną utratę kalorii. Dlatego też instynktownie nie mamy ochoty na picie zimnej wody zimą, i to jest może między innymi powodem zmniejszonego przyjmowania płynów o tej porze roku. Aby temu zapobiec, należy nagrzać wszystkie płyny do temperatury ciała. Latem natomiast, zapotrzebowanie ustroju na płyny wzrasta z powodu zwiększonej perspiracji ciała; dlatego też należy dostarczyć organizmowi płynów do ok. 2 l dziennie.
ZAKOŃCZENIE
Niniejsza praca ukazuje jak woda wpływa nie tylko na metabolizm człowieka, ale również na prawie każdy aspekt zdrowia ludzkiego.
Przede wszystkim należy pamiętać, że tak prosta i lakoniczna czynność jak codzienne picie wody może wpłynąć na nasze zdrowie, urodę i dobre samopoczucie, a także może przedłużyć nam życie.
Reasumując, udało się osiągnąć cel zawarty we wstępie, mianowicie ukazanie, jak ogromną rolę w życiu człowieka spełnia woda, a bez niej nie byłoby ani nas, ani innych organizmów żywych.
BIBLIOGRAFIA
SPIS TABEL
Tabela 1. Zawartość wody w niektórych tkankach człowieka
i organizmach żywych .................................................................... 4
Tabela 2. Bilans wody w organizmie dorosłego człowieka - wartości
przeciętne ………………………………………………………… 5
Henryk Gertig, Juliusz Przysławski, Bromatologia - Zarys nauki o żywności i żywieniu, Wydawnictwo lekarskie PZWL, Warszawa 2006.
Jan Schulz, Edyta Uberhuber, Leki z Bożej apteki, Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki czasu”, Wydanie dziesiąte, Warszawa 1991.
Jan Schulz, Edyta Uberhuber, Leki z Bożej apteki, Chrześcijański Instytut Wydawniczy „Znaki czasu”, Wydanie dziesiąte, Warszawa 1991.
2