N.Postman „Technopol. Triumf techniki nas kulturą”
Tamuz myli się sądząc, że pismo będzie tylko i wyłącznie ciężarem dla społeczeństwa. Freudowskie podsumowanie postępu technologicznego to wyraz dość przygnębiającego przekonania, które Thoreau wyraził stwierdzeniem iż nasze wynalazki są jedynie ulepszonymi środkami wiodącymi do wcale nie lepszego celu. Człowiek mądry nawet w tak ponurym nastroju musi krytykę techniki od uznania jej osiągnięć. Pismo nie jest technologią neutralną , która przynosi pożytek albo szkodę w zależności od sposobu w jaki się z niej korzysta. Technologia może stanowić bramę do kultury. Dowiadujmy się od Tamiza, że kiedy już brama ta zostanie otwarta, technologia wymyka się nam z rąk: robi to do czego jest przeznaczona. Rewolucyjne technologie z pewnością tworzą nowe definicje starych, terminów a my nie uświadamiamy sobie w pełni tego procesu. Stare słowa ciągle wyglądają tak samo, używa się ich w tego samego rodzaju zdaniach. Szkoła była efektem wynalezienia prasy drukarskiej i jej istnienie lub upadek zależą od tego, jak wielkie znaczenie przypisuje się słowu drukowanemu.
Są też zalety techniki: potężne instytucje uzyskały łatwy dostęp do ich prywatnych spraw. Szkoły uczą operowania systemami komputerowymi zamiast tego, co jest naprawdę ważne dla dzieci. Nowe technologie zmienią nasze rozumienie wiedzy i prawdy, zmienią głęboko w nas tkwiące nawyki myślowe, którym kultura zawdzięcza swoje poczucie tego, czym jest świat; jaki porządek rzeczy jest naturalny, co jest rozsądne co konieczne, nieuchronne a co rzeczywiste.. Nasz umysły zostały uwarunkowane przez technologię liczb i wobec tego widzimy świat inaczej, niż oni go widzieli. Marks- mówił, że technika ujawnia stosunek ludzi do przyrody i tworzy nowe warunki dla stosunków w jakie ze sobą wchodzimy. Wttgenstein- język nie jest tylko zwykłym nośnikiem dla myśli, lecz także jej kierowcą. Luter w przeciwieństwie do Gutenberga rozumiał, że kiedy dzięki masowej produkcji Słowo Boże znajdzie się na każdym stole kuchennym, każdy chrześcijanin stanie się swoim własnym teologiem. Pozór mądrości a nie mądrość prawdziwą, czytanie innymi słowami będzie stanowić konkurencję dla innych form uczenia się. Dzieci przychodzą do szkoły już głęboko uwarunkowane przesłankami, na których opiera się telewizja. Tutaj spotykają świat słowa drukowanego. Dochodzi do pewnego rodzaju wojny psychologicznej. Dzieci które nie są w stanie albo nie chcą się nauczyć czytać, które nawet w obrębie jednego akapitu nie potrafią zorganizować swojej myśli w strukturę logiczną, które nie umieją słuchać wykładu bądź ustnych wyjaśnień dłużej niż parę minut.
Przekaz ustny kładzie nacisk na grupowe uczenie się, współpracę i poczucie odpowiedzialności społecznej, zdaniem Tamiza to właśnie stwarza odpowiednie warunki do przekazywania prawdziwej wiedzy. Telewizja nadała nowy koloryt każdej kampanii politycznej, każdemu domowi itd. Kiedy zatem nowa technologia zmaga się ze starą, zagrożone się instytucje. Kiedy instytucje są zagrożone, kultura jest w kryzysie. Chcemy wiedzieć czy telewizja zmienia nasze pojmowanie rzeczywistości, relacje miedzy bogatymi a biednymi samą ideę szczęścia. Nowe technologie zmieniają strukturę naszych zainteresowań, sprawy o których myślimy. Zmieniają charakter naszych symboli: nasze narzędzia myślenia. Zmieniają też naturę naszej społeczności :arenę na której się rozwija nasza myśl. G.B.Shaw napisał, że przeciętny człowiek jest dzisiaj z grubsza tak samo łatwowierny jak przeciętny człowiek w Średniowieczu. Dziś wierzymy w autorytet naszej nauki też bez względu na wszystko. Niezależnie od tego czy jest to kultura prosta technologicznie, czy zaawansowana zawsze dysponuje mniej lub bardziej zrozumiałym, uporządkowanym światopoglądem opartym na zbiorze założeń metafizycznych bądź technologicznych. Informacja zyskuje status metafizyczny: staje się zarówno środkiem, jak i celem ludzkiej twórczości.
Wraz z wyłonieniem się technokracji spójność moralność z intelektem zaczęła się rozluźniać. Wiara w Postęp opierała się na założeniu, że ludzkim poczynaniom można wyznaczyć cel nawet bez teologicznego rusztowania, na którym się wspiera gmach wierzeń chrześcijańskich. Technologia komputerowa otworzyła epokę informacji. Szkoły stały się pierwszymi świeckimi biurokracjami technokracji, strukturami, które uprawomocniły pewne nurty strumienia informacji. Technopol -jego informacyjny układ immunologiczny nie działa. Technopol to forma kulturowego AIDS. Druk położył kres sekretom alchemików, czyniąc naukę sprawą publiczną. Zwiększył znaczenie indywidualności. Telegraf wszystko zmienił i zapoczątkował drugi etap rewolucji informacyjnej. A fotografia- 3 etap. Daniel Boorstin nazwał- rewolucją graficzną. Piąty etap- technologia komputerowa. Powstał świat w którym Baronowską ideę postępu ludzkości zastapiła idea postępu technologicznego.
Technopol to pewien stan kultury, a także stan umysłu. Polega na deifikacji techniki, kultura poszukuje sankcji w technice, znajduje w niej satysfakcję i przyjmuje od niej rozkazy.. Technopol rozkwita zwłaszcza wtedy, kiedy załamują się bariery antyinformacyjne.. Instytucje społeczne troszczą się o znaczenie informacji i potrafią być bardzo rygorystyczne w narzucaniu standardów dopuszczenia do obiegu. Każda instytucja edukacyjna jeśli ma z powodzeniem zarządzać informacją, musi dysponować teorią jej celu i znaczenia oraz środkami jasnego wyrażenia swojej teorii i musi to czynić w znacznej mierze poprzez wykluczenie informacji. Sądy, szkoła rodzina - to jedyne trzy spośród wielu instytucji kontroli, które stanowią część kulturowego układu odporności przed informacją. Kiedy informacji jest za dużo, by utrzymać w mocy jakąkolwiek teorię, informacja staje się zasadniczo bezużyteczna. Biurokracji nie stworzył technopol jest to skoordynowana seria technik służących do redukcji ilości informacji, która wymaga przetworzenia. M.Weber- biurokracja to próba zracjonalizowania przepływu informacji i jak najwydajniejszego jej wykorzystania za pomocą wyeliminowania informacji odwracającej uwagę od problemu, który właśnie rozwiązujemy. Nie jest instytucją społeczną. Słowo biurokrata- obojętny zarówno na treść jak i na całość ludzkich problemów. Rola specjalisty polega na skoncentrowaniu się na jednym obszarze wiedzy, przesianiu wszystkich dostępnych danych, wyeliminowaniu tych, które nie mają znaczenia dla rozważanego problemu i wykorzystaniu tego co pozostało do jego rozwiązania. W miarę tradycyjne instytucje społeczne tracą moc organizowania percepcji i sądów, biurokracja, specjalizacja i narzędzia techniczne stają się głównymi środkami za pomocą których technopol ma nadzieję kontrolować informację i w ten sposób zapewnić sobie zrozumiałość i porządek.