Padaczka u psów i kotów
Praktyka weterynaryjna wykazuje, że wszelkiego rodzaju drgawki występujące
u zwierzęcia są jednym z częstszych objawów chorobowych zgłaszanych przez właścicieli psów oraz kotów , stanowiąc słuszne źródło niepokoju o stan zdrowotny czworonogów. W przypadku stwierdzenia tego rodzaju objawu należy zawsze wziąć pod uwagę możliwość zaistnienia opisywanego przez właściciela post factum ataku padaczkowego. Zdaniem niektórych lekarzy ilość pacjentów weterynaryjnych z podejrzeniem padaczki dynamicznie wzrasta, toteż warto w skrócie przypomnieć o istocie tej jednostki chorobowej.
Padaczka (epilepsia) jest neurologicznym stanem chorobowym, przejawiającym się okresowo powtarzającymi się napadami padaczkowymi, których przyczyną jest nadmierne pobudzenie (wyładowanie bioelektryczne) grup komórek nerwowych w mózgu (ognisko padaczkowe).
Ataki typu grand mal i petit mal.
Ataki mogą przybierać różne formy: od niezauważalnych przez właściciela zmian
w zachowaniu zwierzęcia i lekkiego drżenia mięśni, do silnych drgawek ogarniających całe ciało. Rodzaj występujących drgawek pozwala na rozróżnienie ataków padaczkowych małych (petit mal) oraz ataków padaczkowych dużych (grand mal).
Atak padaczkowy petit mal (mały) jest krótkotrwały, charakteryzuje się lekkim przebiegiem. Można zaobserwować słabe drgania mięśni twarzy lub kończyn, zwierzę stwarza wrażenie nieobecnego, ale jest przytomne, może stracić świadomość na krótki okres, lecz po ataku bardzo szybko odzyskuje pełną sprawność i podejmuje normalną aktywność. Objawem ataku petit mal mogą być również chwilowy bezwład kończyn, pokładanie się, lub krótkotrwała utrata równowagi.
Atak padaczkowy grand mal (duży) ma charakter konwulsyjny, silne drgawki ogarniają całe ciało, zwierzę pada na bok, a skurcze o dużej intensywności obejmują wszystkie mięśnie. Pojawia się ślinotok, wymioty, „kłapanie szczękami”, nieskoordynowane ruchy kończyn, oddawanie moczu i kału. Zwierzę jest nieprzytomne, nie odbiera bodźców słuchowych ani wzrokowych. Atakowi może towarzyszyć przyspieszona akacja serca, podwyższona temperatura, istnieje możliwość wystąpienia bezdechu.
Fazy ataku padaczkowego
Każdy atak padaczkowy, niezależnie od stopnia jego nasilenia posiada trzy dające się wyodrębnić fazy :
- Faza I ( zwiastunowa, aura) - trwa od kilku minut do kilku godzin. Zwierzę jest pobudzone, porusza się bez celu, jest niespokojne, oblizuje się lub ślini, chowa w ustronne, ciemne miejsca lub przeciwnie - szuka kontaktu z właścicielem. Z uwagi na fakt, że objawy są trudno zauważalne mogą umknąć uwadze właściciela. Ci jednak, którzy z problem padaczki
u swoich zwierząt borykają się od dawna niezawodnie wychwycą każdą zmianę
w zachowaniu swojego wychowanka. sugerującą możliwość wystąpienia ataku;
- Faza II ( atak właściwy) - zależny od typu padaczkowego (grand mal lub petit mal), trwa od kilkunastu sekund do kilkunastu minut;
- Faza III (końcowa) - jej długość jest zależna od przebiegu fazy II. W przypadku ataku małego zwierzę wykazuje objawy osłabienia i lekkiej dezorientacji, ale odzyskuje pełną sprawność prawie natychmiast po ustąpieniu ataku właściwego, zaś w przypadku ataku dużego proces dochodzenia do świadomości może trwać nawet do kilku dni. W trakcie trwania fazy końcowej zwierzę może oddawać kał, mocz, wykazywać długotrwałe objawy osłabienia, braku apetytu i pragnienia, osłabienia, dezorientacji, mieć trudności z poruszaniem się. W przypadku wystąpienia wyjątkowo silnych ataków możliwe są zaburzenia układu krążenia bądź układu nerwowego (niedowład kończyn).
Padaczka idiopatyczna i wtórna , przyczyny oraz bodźce stymulujące:
Wśród przyczyn występowania ataków padaczkowych należy wymienić wady wrodzone układu nerwowego (padaczka idiopatyczna, młodzieńcza) oraz uszkodzenia nabyte
(padaczka wtórna) w tym:
-krwiaki, zawały, guzy mózgu;
-urazy mechaniczne (urazy czaszki, obrzęki, wstrząsy)
-wrastające w czaszkę korzenie zębów trzonowych
-niedotlenienie (np. przy ciężkim, przedłużającym się porodzie)
-czynniki toksyczne (gdy toksyny bezpośrednio wpływają na układ nerwowy np. zatrucie niektórymi roślinami np. fiołki, preparatami chemicznymi takimi jak niektóre pasty do zębów, środkami chemii gospodarczej, środkami biobójczymi w tym preparatami na komary, trutkami na szczury, wskutek działania niektórych środków farmakologicznych)
- choroby zakaźne ( np. nosówka, toksoplazmoza)
W padaczce idiopatycznej objawy typu grand mal występują u zwierzęcia w wieku 1-5 lat, a jego przyczyną są wrodzone zaburzenia czynności mózgu. Ten rodzaj padaczki pojawia się głównie u psów i ma charakter dziedziczny. Szczególnie podatne są nią rasy psów: beagle, owczarek belgijski, szpic wilczy, colie, jamnik, pudel, owczarek niemiecki, seter, golden retrevier, labrador, spaniel, alaskan malamute i husky.
Padaczka wtórna z kolei występuje częściej u kotów, a jej bezpośrednią przyczyną jest zniszczenie części mózgu wskutek przebytych chorób zakaźnych, zapalenia, urazu, wylewu krwi bądź istnienia guzów nowotworowych. Ataki przyjmują formę petit mal
U niektórych wysoko sensytywnych osobników ataki padaczkowe mogą pojawiać się pod wpływem bodźców takich jak ogólny hałas, stres, silny błysk, odgłosy wystrzału, burzy, zmiany otoczenia, w okresie rui oraz pod wpływem szeregu innych bodźców, zależnych od konstrukcji psychicznej zwierzęcia. Niemniej spora część diagnozowanych ataków padaczkowych uaktywnia się w okresie świąt , które związane są z odgłosami wybuchów środków pirotechnicznych oraz latem, w okresie aktywności frontów burzowych. Nie bez celu zdaje się być nieustanne zachęcanie właścicieli wrażliwych zwierząt do korzystania ze środków farmakologicznych o łagodnym działaniu uspakajającym w celu obniżenia stopnia sensytywności zwierzęcia w okresach newralgicznych, lub też zadbania o stworzenie mu bezpiecznego otoczenia izolującego od źródła niepokoju.
Stan padaczkowy i ataki gromadne.
Stanem pożądanym byłoby posiadanie przez właścicieli zwierząt wiedzy w zakresie rozpoznawania typu i rodzaju ataku występującego u wychowanka.
Stan padaczkowy (status epilepticus), czyli szczególny rodzaj ataku padaczkowego charakteryzujący się wystąpieniem przedłużonego, trwającego powyżej 10 minut ataku typu grand mal lub atakami powtarzającymi się co kilka sekund (2 lub więcej, pomiędzy którymi nie doszło do odzyskania pełnej świadomości) jest często lekceważony przez opiekunów zwierząt i traktowany jako zwykły atak padaczkowy, mimo, iż de facto stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia pacjenta i każdorazowo wymaga natychmiastowej interwencji weterynaryjnej.
Ataki typu gromadnego, czyli takie, w których pojawia się dwa lub więcej ataków drgawek, trwających do kilku godzin lub dni, pomiędzy którymi dochodzi do odzyskania świadomości, są nie mniej groźne, jednak część właścicieli ma tendencję do określania ataków typu gromadnego jako jedynie „częste, ale zawsze ustępujące” i nie upatruje w nich szczególnego zagrożenia dla zwierzęcia.
Drgawki niepadaczkowe.
Ten rodzaj drgawek jest również związany z zaburzeniami pracy mózgu, jednak jego przyczyny mają inne pochodzenie niż właściwe ataki padaczkowe, i mogą być związane z :
-chorobami wątroby;
- zatruciami (np. czekoladą, strychniną, glikolem etylenowym);
-silnym zarobaczeniem (enterotoksyny pasożytów układu pokarmowego) ;
-niskim poziomem cukru, chorobami nerek (przewlekła niewydolność u psów i kotów);
-niedotlenieniem (w anemii, chorobach serca);
-niedoczynnością tarczycy (u psów);
-obniżonym poziomem wapnia (suki po porodzie i w okresie karmienia- tężyczka
poporodowa);
-chorobami zakaźnymi (białaczka i FIV u kotów, i nosówka u psów);
-gorączką i udarem cieplnym;
- niedoborem elektrolitów i witamin (niedobory wapnia, fosforu, magnezu, potasu, sodu oraz
witaminy B1);
-niektórymi lekami (np. ibuprofen, metronizadol).
Diagnostyka.
Zdiagnozowanie schorzenia padaczkowego jest niemożliwe w oparciu o zgłoszony przez właściciela jednostkowy napad drgawkowy u zwierzęcia, gdyż może on mieć przyczyny w wymienionych wyżej czynnikach. Dopiero ich wykluczenie poprzez wykonanie stosownych badań miedzy innymi krwi i moczu, których obraz nie będzie odbiegł od normy daje podstawę do przypuszczeń, że zwierzę cierpi na padaczkę. Podejrzenie to nie może być jednak potwierdzone inaczej, niż przez wystąpienie kolejnych ataków. Współczesna weterynaria nie dysponuje narzędziem testowo-diagnostycznym umożliwiającym jednoznaczne wykrycie padaczki, zatem określenie jakiego rodzaju ataki drgawkowe stały się przypadłością zwierzęcia jest możliwe w oparciu o dostępne badania laboratoryjne i wiedzę o przypadku przekazaną przez właściciela. Trafność diagnozy w dużej mierze zależy od opiekuna zwierzęcia , jego umiejętności obserwacji i komunikatywności w przekazywaniu informacji o przebiegu ataku .
Leczenie. Farmakoterapia i medycyna niekonwencjonalna.
W przypadku występowania ataków petit mal wdrożenie leczenia farmakologicznego jest niewskazane, bowiem skutki uboczne wynikające z jego stosowania mogą poczynić
w organizmie większe szkody, niż sam atak. Również rejestracja ataków grand mal występujących rzadziej niż co 3-4 miesiące jest podstawą do wstrzymania decyzji
o rozpoczęciu farmakoterapii, bowiem zwierzę niezależnie od osiągniętego efektu (wydłużenie okresu między atakami, całkowite ustąpienie ataków) będzie skazane na przyjmowanie leku do końca życia, pomimo negatywnych skutków ubocznych. Przerwanie raz wdrożonego leczenia farmakologicznego zazwyczaj prowadzi do natychmiastowego wystąpienia niezwykle silnego ataku typu grand mal. W pozostałych przypadkach farmakoterapia jest nieodzowna.
Ponieważ padaczka polega na samorzutnym wyładowaniu neuronów w ośrodkowym układzie nerwowym leki przeciwpadaczkowe mogą działać na dwa sposoby:
-stabilizując błony komórkowe neuronów przeciwdziałając rozprzestrzenianiu się impulsów
-przywracając równowagę pomiędzy ilością neuroprzekaźników pobudzających
i hamujących.
Do najczęściej stosowanych leków należy zaliczyć: diazepam i klonazepam (pochodne benzodiazepiny) działające uspakajająco i nasennie, oraz fenobarbital (fenylowo-etylowa pochodna kwasu barbiturowego, jako lek drugiego wyboru w przypadku nieskuteczności diazepamu lub klonazepamu), a w kombinacji z nimi -lub osobno- można podawać bromek potasu, lawetyracetam, felbamat i zonizanid. Z uwagi na niewielką skuteczność nie stosuje się już fenytoiny i primidonu.
Terapia fenobarbitalem może powodować rozległe skutki uboczne: uszkodzenia wątroby
u psów ( osłonowo można podawać hepatil), zaś u kotów - zmiany w obrazie krwi i zapalenia skóry. W przypadku leczenia fenobarbitalem należy wykonywać badania określające poziom stężenia leku we krwi (dawka toksyczna jest tylko dwukrotnie wyższa od leczniczej).
Z działań niepożądanych bromku potasu można wymienić wymioty, spadek apetytu,
a w skrajnych przypadkach zapalenie trzustki u psów, oraz możliwość rozwinięcia się astmy
u kotów. Stosunkowo najrzadsze skutki uboczne wywołuje felbamat i zonizamid, niemiej kontrola obrazu krwi celem określenia poziomu kwasów żółciowych oraz liczby krwinek
i płytek krwi jest nieodzowna w okresie co 4-6 miesięcy.
Pozytywne skutki wywołuje stosowanie leków o budowie analogicznej do GABA
(kwasu G-amino masłowego czyli naturalnej substancji zatrzymującej przewodzenie impulsów) w tym:
- wigabatryny (jej działanie powoduje zwiększenie stężenia GABA przez zablokowanie jego rozkładu);
- progabidu (działanie hamujące impuls)
- gabapentyny ( zwiększenie produkcji i uwalniania GABA).
Zastosowanie tej ostatniej substancji, jest szczególnie obiecujące w leczeniu napadów typu gromadnego u psów. Gabapentyna poprzez regulowanie czynności neuronów GABA-ergicznych powoduje zwiększenie substancji GABA. Ma działanie przeciwdrgawkowe, przeciwbólowe, jest lekiem mało toksycznym, nietetratogennym, nie wpływa na wątrobowe układy enzymatyczne, może być stosowana jako lek podstawowy lub w skojarzeniu z innymi lekami przeciwpadaczkowymi, nie wpływa na ich stężenie we krwi, a leki te nie wpływają na stężenie gabapentyny.
Badania nad skutecznością gabapentyny w terapii ataków padaczkowych typu gromadnego u psów przeprowadzono w Akademii Rolniczej we Wrocławiu. W badaniach brały udział psy różnych ras, u których pomimo wdrożenia farmakoterapii występowały ataki typu gromadnego. Zwierzętom podano dawkę 20mg/kg m.c i dawkę te utrzymywano przez
4 tygodnie, w ciągu następnego tygodnia stopniowo obniżano do poziomu 10mg/kg m.c,
a w kolejnych 4 nadal stopniowo obniżano aż do całkowitego odstawienia.. We wszystkich badanych przypadkach po kuracji gabapentyną stwierdzono podobną długość okresów międzyatakowych jak przed wystąpieniem ataków typu gromadnego. Wniosek wyprowadzony z badań pozwala stwierdzić, że „gabapentyna w dawce 10mg/kg mc jest lekiem dającym możliwość stabilizacji stanu pacjenta, bez konieczności zmiany dotychczasowej terapii przeciwdrgawkowej”( Medycyna Weterynaryjna 2006 62(6),M. Wrzosek, M. Zawadzki, K.Glińska, J. Nicpoń: „Zastosowanie gabapentyny w terapii napadów typu gromadnego
u psów”).
Dawkowanie wybranego leku w padaczce jest zależne od obrazu choroby zwierzęcia. Padaczka jest chorobą nieuleczalną, zaś pacjent jest zmuszony przyjmować farmaceutyki przez całe życie. O skuteczności leczenia można mówić nie tylko w przypadku ustąpienia ataków, ale także przy wydłużeniu okresów międzyatakowych, lub złagodzeniu przebiegu samego ataku. Jedynie metodą prób można ustalić minimalną dawkę, która pozwoliłaby te cele osiągnąć
W leczeniu padaczki medycynę akademicką wspiera medycyna niekonwencjonalna proponując stosowanie akupunktury transpozycyjnej TCM przeniesionej z medycyny ludzkiej w celu komplementarnego uzupełnienia leczenia farmakologicznego i uzyskania możliwości zmniejszenia przyjmowanych dawek leku. Opiera się ona na założeniu, że chiński zegar czasowy jest podobny u ludzi i psów, a ataki mogą występować w okresach odpowiadających maksymalnej aktywności wątroby oraz minimalnej aktywności nerek. Słabymi punktami w przypadku objawów drgawkowych są krąg funkcjonalny nerki i krąg funkcjonalny wątroby, zaś patologia ma charakter niedoboru yin. Stymulacja odpowiednich punktów ciała zwierzęcia w kolejnych sesjach może prowadzić zdaniem członków Polskiego Towarzystwa Akupunktury Weterynaryjnej do wydłużenia okresów między atakami oraz obniżenia dawki leku podstawowego. Artykuł o tej metodzie leczenia autorstwa lek wet Andrzeja Błaszczaka wraz z opisem przypadku można znaleźć na internetowej stronie Towarzystwa.
Uwagi końcowe
Prowadzenie pacjenta z padaczką jest niewątpliwie wyzwaniem dla lekarza weterynarii. Z uwagi na charakter schorzenia wiedza weterynaryjna może być skutecznie stosowana jedynie przy aktywnej współpracy właściciela zwierzęcia, zwracającego baczną uwagę na swojego wychowanka i posiadającego odpowiednią wiedzę, jakie zdarzenia powinny być przedmiotem jego wnikliwej obserwacji. W oparciu o tę wiedzę jest możliwe skuteczne dobranie zarówno leku jak i konkretnej dawki leczniczej. W przeciwnym wypadku działanie lekarza jest oparte o zasadę „ chybił-trafił”, która niepotrzebnie opóźnia uzyskanie zadowalających efektów. Stanem pożądanym byłaby ścisła współpraca w układzie lekarz- właściciel, gdzie świadomość cierpienia zwierzęcia oraz skutków bagatelizowania niepokojących objawów jest udziałem nie tylko lekarza, ale też jego bezpośredniego opiekuna. W wielu przypadkach tak jest, jednak cześć właścicieli tej świadomości nie posiada i uważa, że lakoniczna informacja o wystąpieniu drgawek jest wystarczająca,
a na lekarzu w oparciu o tak opisany objaw spoczywa obowiązek postawienia prawidłowej diagnozy i wdrożenia skutecznego leczenia. Dlatego warto raz jeszcze podkreślić to, co było już wielokrotnie powiedziane-nie sposób przecenić pracy edukacyjnej prowadzonej przez lekarzy weterynarii w celu poszerzenia wiedzy medycznej właścicieli zwierząt w zakresie obejmującym istotę schorzenia ich podopiecznego, skutki uboczne prowadzonej terapii
i możliwe powikłania. Ułatwia to nie tylko pracę samego lekarza, ale pozwoli przede wszystkim otoczyć właściwą opieką chore zwierzę i prawidłowo reagować w sytuacjach kryzysowych, których w przebiegu padaczki nie sposób wykluczyć.
Bibliografia:
1.Farmakoterapia i farmakologia weterynaryjna, Z. Roliński, 2008 , Państwowe Wydawnictwa Rolnicze i Leśne
2.Neurologia weterynaryjna J. Kornegay, M. Lorentz ( red. M. Wrzosek), 2008, Urban & Partner
3.Medycyna Weterynaryjna 2006 62(6),M. Wrzosek, M. Zawadzki, K.Glińska, J. Nicpoń: „Zastosowanie gabapentyny w terapii napadów typu gromadnego u psów”).
Netografia:
1.Strona internetowa Vetopedia. Ogólnopolska Baza Lecznic Weterynaryjnych, ”Padaczka”, http://www.vetopedia.pl
2.Centuar.Gabinetweterynaryjny.”Padaczka”http://www.weterynarzlancut.pl/page.php?page=kacik_porad_szczepienie_psow
3.Strona internetowa Polskiego Towarzystwa Akupunktury Weterynaryjnej, Akupunktura,
A Błaszczak, „Objawy padaczki psów w ujęciu chińskiego systemu medycznego”, http://www.vetakupunktura.pl/aku/akupunktura.html?start=1