Umberto Eco „Pięć pism moralnych”
„Myślenie o wojnie” - opublikowane na łamach „La Rivista dei Libri” (1.04.1991, podczas Wojny nad Zatoką)
odrzucenie tezy o wojnie jako rozsądnym rozwiązaniu
postawa mass mediów sprawiała, że każda ze stron zasługiwała na oskarżenia drugiej
zwolennicy konfliktu rozpoczynali wypowiedzi od okrutności wojny a przeciwnicy od stwierdzenia o okrutności Saddama.
Debaty między zawodowmi intelektualistami, w których nie wykonywana była funkcja intelektualna
definicja funkcji intelektualnej - polega na krytycznym wyodrębnieniu tego, co uważamy za dostateczne przybliżenie do własnego pojęcia prawdy
- może ją wykonywać każdy, niezależnie od sposobu wyrażenia tej refleksji
- wyborem moralnym jest decyzja o jej wykonywaniu
- rozwiązanie pewnych problemów może wymagać ukazania ich nierozwiązywalności - wyrażenie czy przemilczenie własnej konkluzji to wybór moralny
Vittorini - intelektualista nie powinien dąć w surmy rewolucji - ponieważ moment działania wymaga eliminacji niuansów i wątpliwości
intelektualista może wybrać milczenie, gdyż boi się zdradzić tych, z którymi się identyfikuje
lojalność - kategoria moralna
prawda - kategoria teoretyczna
świat widzi wojnę inaczej niż na początku XX wieku - wspólnota uważa ją za zło, a uważała wcześniej za dobro
wojna stała się niemożliwa i irracjonalna - skutek istnienia społeczeństwa momentalnej informacji, szybkiej komunikacji i ciągłych migracji międzykontynentalnych
wojna pozostaje w sprzeczności z racjami, w imię których się ją toczy
jaki był cel wojny?
- pokonanie przeciwnika tak żeby osiągnąć korzyści z jego przegranej
- taktyczne/strategiczne realizacje, które miały na celu uniemożliwienie przeciwnikowi osiągnięcie celów
- neutralność innych jako swoboda manewru obu stron
- pocz. XX w. pojęcie Wojna Światowa (warunki niemożliwości wojny)
- broń nuklearna - w konflikcie atomowym nie byłoby zwycięzców, ale jeden przegrany czyli glob ziemski
- wojna nie toczy się już wzdłuż linii oddzielającej dwa fronty - skutek wielonarodowego kapitalizmu
- nowoczesne techniki komunikacji umożliwiają nieprzerwany przepływ informacji - funkcja dawnej tajnej służby - neutralizacja działań przeciwnika poprzez zaskoczenie. Wojna rodzi porozumienie z wrogiem, informacja bezustannie oddaje głos przeciwnikowi i demoralizuje obywateli obu stron względem własnych rządów
- władza nie jest monolityczna ani jednogłowa (nawiązanie do Foucault) jest rozproszona; wojna nie przeciwstawia sobie dwóch państw - starcie ogromnych potencjałów władzy.
- Wojna nie jest podobna do inteligentnego systemu „szeregowego” (wg schematu drzewa; reguły wroga były również naszymi regułami, podejmowanie decyzji kolejno jak gra w szachy) a do „równoległego” - każda komórka w sieci jest wyposażona w zdolność decydowania, jaką zajmie pozycję w końcowej konfiguracji stosownie do obciążeń, których operator nie jest w stanie określić, ani przewidzieć z góry, sieć wynajduje reguły, jakich wcześniej nie otrzymała, automodyfikuje się w celu znalezienia rozwiązania i nie zna rozróżnienia między regułami a danymi.
Wojna współczesna to partia szachów, w której obaj gracze, operujący na tej samej sieci, zabierają i przesuwają figury tego samego koloru - gra samoniszcząca się.
- Wojna nie jest w stanie wytworzyć nic poza wojującą polityką
- orzekanie, iz klasyczne wojny przynosiły rezultaty rozumne bierze się z Heglowskiego przesądu, jakoby historia miała kierunek, wynik zaś zapośredniczenia potwierdza tezę i antytezę.
- tabu - ludzkość uświadomiła sobie potrzebę obłożenia wojnę tabu - całkowicie zgodne z obowiązkiem intelektualnym ogłoszenie konieczności tabu, którego nikt nie może proklamować, określając dokładnie terminy, w jakich on dojrzeje.
- powinnością intelektualną jest ogłoszenie niemożliwości wojny - w XX wieku powstała alternatywa wojny - zimna wojna
- To co mogło zostać uznane za milczenie intelektualistów mogło być spowodowane lękiem iż media stanowią element wojny i są jej instrumentarium
- czynność intelektualna jest zawsze wyprzedzająca ( w stosunku do tego, co ma zajść) albo spóźniona ( w stosunku do tego, co zaszło), rzadko ma za podmiot to, co się aktualnie dzieje.
- refleksja o wojnie musi zażądać aby milczenie objawiono głośno, mając świadomość sprzeczności tkwiącej w głośnym oznajmieniu milczenia, w perswazyjnej mocy aktu niemocy, a fakcie, iż czynność refleksyjna nie zwalnia z podejmowania odpowiedzialności indywidualnej
- współczesna wojna niszczy ludzką inicjatywę i jej pozorny cel.
„Wieczny faszyzm” tekst wygłoszony po angielsku na sympozjum zorganizowanym przez wydział filologii włoskiej i francuskiej Columbia Univeristy (25.04.1995) z okazji obchodów rocznicy wyzwolenia Europy.
Tekst rozpoczyna się od historii U. Eco jako dziewięciolatka - 1942 rok wygrał swoją pierwszą nagrodę w otwartym konkursie zorganizowanym dla młodych faszystów. Dalej 1943 kiedy odkrył słowo „wolność”. 1945 kiedy partyzanci zdobyli Mediolan
- dlaczego nie tylko ruch oporu, ale całą drugą wojnę światową na całym świecie określano jako walkę z faszyzmem?
- „Mein Kampf” to kompletny manifest programu politycznego. Nazizm - teoria rasizmu i aryjskości, dokładne wyobrażenie o „sztuce zwyrodniałej”, filozofii mocy i Ubermesch. Był antychrześcijański i neopogański, stalinowski był materialistyczny i ateistyczny.
- faszyzm - dyktatura, ale nie zupełny totalitaryzm, z powodu filozoficznej wątłości swej doktryny. Włoski faszyzm nie miał własnej filozofii, odzwierciedlał późno-heglowską koncepcję „państwa etycznego i absolutnego”, którego Mussolini nigdy w pełni nie urzeczywistnił. Mussolini nie miał filozofii, miał tylko retorykę.
- włoski faszyzm był pierwszą prawicową dyktaturą, jaka zapanowała w kraju europejskim. Pierwszy stworzył liturgię wojskową, folklor i typ ubioru.
Włoski faszyzm przekonywał wielu liberalnych przywódców europejskich, że nowy ustrój dokonuje interesujących reform społecznych zdolnych dostarczyć umiarkowanie rewolucyjnej alternatywy wobec zagrożenia państwa komunistycznego.
- Faszyzm był totalitaryzmem fuzzy (zbiory rozmyte) - nie stanowił ideologii monolitycznej, ale kolaż rozmaitych ideologii politycznych i filozoficznych, zlepek sprzeczności.
- partia faszystowska w chwili narodzin proklamowała nowy, rewolucyjny ład, ale finansowali ją konserwatywni właściciele ziemscy spodziewający się kontrrewolucji.
- była tylko jedna nazistowska architektura i sztuka - Albert Speer (architekt); Lamarck, narodowym poetę był D'Annunzio
- GUF - faszystowskie zrzeszenie studentów - kolebka nowej faszystowskiej kultury. Kluby były czymś w rodzaju intelektualnego kotła, w której bulgotały nowe idee, ale bez ideologicznego ładu.
- z pojęciem „faszyzmu” dzieje się to, co wg Wittgensteina dzieje się z pojęciem „gry”. Gra może być współzawodnictwem albo nim nie być, może angażować jedna lub więcej osób, może wymagać jakiejs określonej umiejętności - albo żadnej, jej stawką mogą być pieniądze - albo nie. Gry to szereg rozmaitych działań, wykazujących jedynie pewne ogólne „rodzinne podobieństwo”.
Termin „faszyzm” pasuje do wszystkiego, można z ustroju faszystowskiej wyeliminować jeden lub więcej aspektów, a i tak rozpoznamy go jako faszyzm.
- Cechy prafaszyzmu - odwiecznego faszyzmu - nie można wyróżnić w ramach jednego systemu, wiele z nich przeczy sobie nawzajem:
1. kult tradycji
nowa kultura musiała być synkretyczna - synkretyzm to amalgamat rozmaitych wierzeń i praktyk - tego rodzaju amalgamat musi tolerować sprzeczności
nie może być postępu wiedzy, prawda została już raz ogłoszona, można tylko kontynuować jej interpretowanie
gnoza nazistowska karmiła się elementami tradycji, synkretyzmu i okultyzmu.
2. Tradycjonalizm implikuje odrzucenie modernizmu.
faszyści i naziści wielbili technikę, myśliciele tradycjonalistyczni zwykle odrzucali technikę jako negację tradycyjnych wartości duchowych
ideologia oparta na „krwi i ziemi”
oświecenie postrzegane jako początek współczesnego zepsucia
prafaszyzm można definiować jako irracjonalizm
3. Irracjonalizm związany jest również z kultem działania. Działanie jest piękne samo w
sobie, więc należy je przedsięwziąć bez jakiejkolwiek refleksji
- myślenie jest forma kastracji - kultura jest podejrzana w tej mierze w jakiej utożsamia się ją z myślą krytyczną
4. Żadna forma synkretyzmu nie może zaakceptować krytyki. Duch krytyczny dokonuje rozróżnień, a rozróżnianie jest oznaką nowoczesności.
w kulturze nowoczesnej wspólnota naukowa w niezgodzie upratuje instrument postępu wiedzy
dla prafaszyzmu niezgoda jest zdradą
5. Niezgoda jest oznaką różnorodności
prafaszyzm wzrasta i poszukuje zgody, wykorzystując i rozniecając natrualną obawę przed różnicą.
Prafaszyzm jest definicji rasistowski
6. Źródłem prafaszyzmu jest indywidualna bądź społeczna frustracja - tłumaczy to odwoływania się do sfrustrowanych klas średnich, czujących się nieswojo z powodu jakiegoś kryzysu gospodarczego, społecznego lub politycznego upokorzenia.
7. Ludziom wyzutym z jakiejkolwiek tożsamości społecznej prafaszyzm mówi, że przywilej to fakt urodzenia się w tym samym kraju - początek nacjonalizmu
jedynymi którzy mogą zapewnić tożsamość narodową są wrogowie
u korzeniu psychologii prafaszyzmu leży obsesja spisku np. ksenofobia - najlepszym celem byli Żydzi, ponieważ są jednocześnie w środku jak i na zewnątrz.
8. Wyznawcy powinni czuć się upokorzeni ostentacyjnym bogactwem i potęgą wrogów - Żydzi są bogaci i wspierają się dzięki tajemniczej sieci samopomocy.
wyznawcy muszą być przekonani, że potrafią zadać klęskę wrogom
dzięki takiej manipulacji wrogowie są zarówno bardzo silni jak i bardzo slabi
faszyzm skazany jest przegrywanie wojen, gdyż jest konstytutywnie niezdolny do obiektywnej oceny siły przeciwnika
9. w optyce prafaszyzmu nie ma „walki o życie” lecz jest „życie dla walki”
pacyfizm jest jednaniem się z wrogiem, jest zły gdyż życie to nieustanna walka
ruch zapanuje nad światem - to implikuje następującą po nim erę pokoju - Złoty Wiek
10. elitaryzm - pogarda dla słabych - głoszenie elitaryzmu ludowego
- przywódca opiera swoja siłę na słabości mas
11. Każdy wychowany jest na bohatera - bohaterstwo jest normą
kult heroizmu jest ściśle związany z kultem śmierci
prafaszystowski bohater tęskni do śmierci zapowiadanej jako najlepsza nagroda, za heroiczne życie
12. prafaszysta przenosi swoją wolę mocy na sprawy seksualne - źródło maschismo (pogarda dla kobiet i bezwzględne potępienie nonkonformistycznych zwyczajów seksualnych, od czystości do homoseksualizmu)
- bohater bawi się bronią będącą dlań fallicznym erzacem
13. Prafaszyzm opiera się na „populizmie jakościowym”
jednostka jako jednostka nie ma praw
lud pojmowany jest jako pewna całość, wyrażająca wspólną wolę
skoro żadna liczba istot ludzkich nie może mieć jednej wspólnej woli, przywódca pretenduje do roli wyraziciela ich woli.
Lud staje się fikcja teatralną
prafaszyzm musi się przeciwstawiać zgniłym rządom parlamentarnym
14. Prafaszyzm posługuje się nowomową.
„O prasie” - relacja przedstawiona podczas serii seminariów
rolą czwartej władzy jest kontrolowanie i krytykowanie pozostałych trzech władz, lecz w kraju wolnym może ona to czynić, ponieważ krytyka nie spełnia funkcji represywnej
środki masowego przekazu mogą oddziaływać na życie polityczne kraju tylko poprzez tworzenie opinii
władze mogą kontrolować media tylko za pośrednictwem mediów
Polemiki lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych
polemika:
różnica między wiadomościami i komentarzem - postulowano konieczność obiektywizmu
przekonania, że gazety są instrumentami władzy pozostającymi w gestii partii bądź grup ekonomicznych i celowo używają tajemnego języka, ponieważ prawdziwą funkcją nie jest informowanie, ale przekazywanie nad głowami obywateli zaszyfrowanych komunikatów innym ośrodkom władzy
- upowszechnienie stylu tematyzacji - na tej samej kolumnie umieszczano informacje w jakiś sposób ze sobą pokrewne.
- prasa zarzuciła język tajemny, bo język polityków uległ zmianie
- język prasy nagina się do poziomu amorficznej istoty zwanej „ogółem”
- wytarte frazesy przeznaczone dla „ogółu” są w połowie stworzone przez dziennikarzy w drugiej połowie są cytatami z wystąpień parlamentarnych.
Dziennik przekształca się w tygodnik.
Campanile - kiedyś gazety przekazywały wiadomości pierwsze, potem inne publikacje zajmowały się pogłębianiem problemu; w 1962 telegraficzna wiadomość podawał dziennik telewizyjny o ósmej wieczorem.
były tylko dwie oficjalne stacje TV, więc info nie było postrzegane jako wiarygodne; gazety mówiły więcej i w sposób mniej zawoalowany
skok ilościowy i jakościowy (namnożenie kanałów) - trzy kanały o różnej orientacji politycznej w TV państwowej;
satyra, namiętna debata i pogoń za sensacją - domeny telewizji.
Talk-show - miejsce kulturalnej i dowcipnej rozmowy
TV - pierwsze źródło rozpowszechniania informacji
dziennik upodabniały się do tygodników, poświęcając ogromną uwagę rozmaitością, omawianiu faktów obyczajowych, plotkom z życia politycznego i świata rozrywki.
Kryzys wśród tygodników ambitnych (Panorama, Epoka, Europeo i Espresso); muszą wkroczyć na drogę miesięczników, gdzie miejsca już obsadzone, przez miesięczniki specjalistyczne lub zainteresować się również plotką, będącą cechą tygodników niższego rzędu.
W im większym stopniu ambitny tygodnik ociera się o poziom średni/niski, tym szerszą zdobywa publikę, różną od tradycyjnego czytelnika - traci kontakt z adresatem i wchodzi w stan kryzysu - zwiększa nakład, ale traci tożsamość
tygodnik stara się nadążać za dziennikiem - jeden usiłuje prześcignąć drugiego
Ideologia spektaklu
dzienniki aby upodobnić się do tygodników zwiększają liczbę stron, aby móc je zwiększyć walczą o reklamy, aby je zwiększyć, zwiększają liczbę stron i wymyślają dodatki - żeby zapełnić strony muszą wyjść poza ramy suchej informacji.
Zwiększanie TV i rozrywki
tworzenie faktów, które nie miały miejsca
Dziennik a TV
we Włoszech świat polityki ustala listę priorytetów dziennikarskich, oznajmiając coś w TV, następnego dnia prasa mówi o tym, co powiedziano lub co miano powiedzieć w TV
aby przyciągnąć publiczność telewizyjną prasa pierwsza wylansowała TV w charakterze uprzywilejowanej przestrzeni politycznej, robiąc reklamę swojej rywalce.
Politycy przejęli język i sposoby zachowania TV w przekonaniu, że w ten sposób przyciągną również uwagę prasy
prasa nadmiernie upolityczniła spektakl
Wywiad
najbardziej typowy sposób przekazywania info z dziedziny polityki, literatury i nauki
oznacza obdarowanie kogoś własną przestrzenią, aby mógł powiedzieć to co sam chce
wywiad z autorem książki zawsze jest autoreklamą - powszedni jest cichy szantaż - „jeśli nie udzielisz wywiadu, nie napiszemy recenzji”
gra polega na wyduszeniu z polityka jakiejś półdeklaracji, która umyślnie rozdmuchana stanie się zarzewiem skandalu - w tej grze każdy ma coś do wygrania a nic do stracenia, im bardziej dyskusja jest burzliwa, tym szybciej następują po sobie wypowiedzi, więc czytelnik traci rachubę i zapomina co właściwie powiedziano; gazeta nagłaśnia wiadomość, a polityk osiąga korzyść jaką założył.
Zmiana języka politycznego - przejęcie metod debaty i kłótni telewizyjnej, który nie jest już oględny ale malowniczy i bezpośredni.
Dynamika prowokacji, która rozpanoszyła się w talk-shows, taka jak relacja między sprawozdawcą a politykiem
połowa zjawisk, które nazywamy „zatruciem walki politycznej” pochodzi z niekontrolowanej dynamiki prowokacji.
Prasa mówi o prasie
co raz częściej zdarza się, że prasa mówi o innej prasie
prasa gdy nie mówi o TV, to mówi o samej sobie
mass media z okna na świat przekształcają się w lustro
Kto obecnie produkuje „bomby” dziennikarskie?
Gazeta miała swoją strategię - dozowała wiadomości, pozwalając by czytelnicy sami wyrabiali sobie opinię, uświadamiała klasie politycznej wagę dyskretnego, lecz ciągłego monitoringu, dając do zrozumienia, że w razie potrzeby można wrócić do tematu otwarcie.
dziś liczba czytelników wzrosła, nie sposób stosować dawnej techniki subtelnej i ciągłej insynuacji
pierwszą „bombę” pochwyciłaby i rozdmuchała konkurencja
transformacja prasy - nowa postawa wymiaru sprawiedliwości - prasa może interweniować tam gdzie siły polityczne milczą a wymiar sprawiedliwości nic nie dostrzegł.
Co robić?
Dwie drogi prasy:
„droga fidżańska” - ogromny spadek nakładu, biuletyn dla elity w rodzaju biuletynów giełdowych, życie polityczne utraciłoby krytyczną funkcję prasy
- „rozszerzona uwaga”- dziennik wyrzeka się formuły tygodnika z rozmaitościami na rzecz poważnych i wiarygodnych informacji nt. Wszystkiego co się dzieje na świecie.
Internet - info rozchodzi się niezliczonymi autonomicznymi kanałami, system jest acentralny i nie dający się kontrolować
sieci telematyczne pozostaną instrumentem młodej, ukulturalnionej elity
nie jest powiedziane, że sieci pozostaną acentralne, wyjęte spod odgórnej kontroli
ogromna masa informacji, jaką umożliwiają te sieci może skutkiem swojego nadmiaru zrodzić cenzurę
nadmiar informacji skłania do stosowania przypadkowej selekcji lub selekcji przezornej możliwej tylko dla wykształconej elity.
„Gdy na scenę wkracza ten inny” - odpowiedź na list kardynała Martiniego. Korespondencję zebrano w tomiku o tytule „W co wierzy, ten kto nie wierzy”, który jest drugą pozycją U. Eco z listy na rozwój, ale niestety jej nie mam, bo dopiero się zorientowałam, że w jednym punkcie wypisane są dwie pozycje i nie wiem czy to dotyczy tylko tego fragmentu, czy całego tomiku. Jako, że tekst jest naprawdę króciutki, załączam go w PDF.
„Migracje, tolerancja i to, czego nie sposób tolerować” - kolaż.
Paragraf pierwszy - pierwsza część odczytu z 23 stycznia 1997, z okazji otwarcia konferencji nt. Perspektyw Trzeciego Tysiąclecia.
Drugi - zmodyfikowany tekst wprowadzający do obrad Międzynarodowego Forum na temat Nietolerancji (26-27.03.1997) Academie Universelle des Cultures w Paryżu.
Trzeci ukazał się na łamach „Le Repubblica” z okazji wydanego przez Trybunał Wojskowy w Rzymie wyroku w sprawie Priebkego (zbrodniarz wojenny, były SS, odpowiedzialny za egzekucję 335 Włochów w 1944)
1. Migracje w Trzecim Tysiącleciu.
Dlaczego rok 2000 jest magiczny?
Rozmaite sposoby datowania funkcjonujące w różnych cywilizacjach odzwierciedlają rozmaite teogonie i historiografie, chrześcijańska jest jedną z wielu. Izrael, określa nasz system rachuby jako common era, w istocie liczy lata w inny sposób, Isaac de la Peyrere określał, że chińska chronologia jest o wiele starsza od żydowskiej. Świętowanie 2000 w Singapurze czy Pekinie jest wpływem europejskiego modelu.
Prawdopodobnie wszyscy obchodzili nadejście roku 2000, ale dla większości narodów był o handlowy konwenans, nie głębokie przekonanie
świętowanie roku 2000, mimo że przed rokiem 0 istniały również cywiliazacje, jest triumfem modelu europejskiego, a po odkryciu Ameryki przez Kolumba również amerykańskiego.
W najlbliższym tysiącleciu musimy się przygotować na to, że Europa stanie się czymś na kształt Nowego Jorku czy krajów Ameryki Łacińskiej. Nowy Jork negacja melting pot - rozmaite kultury istnieją obok siebie; niektóre grupy stopiły się wzjaemnie ze sobą, inne zachowują odrębność (żyjąc w różnych dzielnicach, mówiąc różnymi językami i kultywując różne tradycje), wszystkie spotykają się na płaszczyźnie praw i języka wspólnej komunikacji.
Ameryka Łacińska - kolonialiści mieszali się z Indianami, w Brazyli z Afrykańczykami, powstawały nowe grupy i języki - ludność zwana kreolskimi. Bardzo trudno rozróżnić rasy i pochodzenie.
Rozróżnienie pojęć „imigracja” i „migracja”
- imigracja - gdy grupa ludzi przemieszcza się z jednego kraju do drugiego, zjawisko to można kontrolować politycznie, ograniczać, programować i akceptować.
- migracja - gwałtowne lub pokojowe, ale zawsze jak zjawiska przyrodnicze, nikt nie może ich kontrolować. Kiedy cały naród stopniowo przenosi się z jednego terytorium na drugie, radykalnie zmieniając kulturę kraju do którego migrują.
- wielkie migracje ze wschodu na zachód (ludy kaukaskie zmieniły kulturę tubylców)
- migracje ludów barbarzyńskich (najazd na imperium rzymskie - stworzenie nowego państwa i kultury rzymsko-barbarzyńskim lub rzymsko-germańskimi)
- migracja europejska na kontynent amerykański (europejczycy zbudowali nową cywilizację)
- migracje przerywane (ludy arabskie na Półwysep Iberyjski)
- migracje zaprogramowane i częściowe (migracje europejczyków na wschód i południe - państwa postkolonialne)
obecnie w atmosferze wielkiej ruchliwości trudno określić czy są to imigracje czy migracje.
Europa stanie się kontynentem wielorasowym, ta konfrontacja może przebiec krwawo, ale rasiści będą rasą wymierającą.
2. Nietolerancja.
Fundamentalizm i integryzm uważa się zwykle za ściśle związane, dwie formy nietolerancji.
Wszelki fundamentalizm jest integryzmem i na odwrót (Le Petit Robert i Dictionnaire Historique de la Langue Francaise)
Historycznie fundamentalizm jet zasadą hermeneutyczną związane z interpretowaniem księgi świętej.
Nowoczesny fundamentalizm zachodni rodzi się w XIXw. W amerykańskich środowiskach protestanckich
- cecha - postanowienie, aby Pismo Święte interpretować dosłownie, zwłaszcza wyobrażenia kosmologiczne, których prawdziwość ówczesna nauka zdawała się podważać. Stąd odrzucenie, często nietolerancyjne, wszelkiej interpretacji alegorycznej - zwłaszcza wszelkiej formy kształcenia usiłującego (podkopanie zaufania do tekstu biblijnego)
już wśród Ojców Kościoła toczył się spory między zwolennikami litery a orędownikami hermeneutyki elastycznej jak Augustowska.
W świecie nowoczesnym ścisły fundamentalizm mógł być tylko protestancki (aby być fundamentalistą trzeba przyjąć, że prawda dana jest poprzez interpretację Biblii) W świecie katolickim gwarantem interpretacji jest autorytet Kościoła.
Na płaszczyźnie hermeneutycznej fundamentalizm musi być nietolerancyjny, ale niekoniecznie na płaszczyźnie politycznej.
Integryzm - stanowisko religijne i polityczne, w myśl którego zasady religijne powinny być jednocześnie modelem życia politycznego w państwie i źródłem jego praw.
Fundamentalizm i tradycjonalizm są konserwatywne, a integryzm może być postępowy i rewolucyjny
istnieją integrystyczne ale nie fundamentalne ruchy katolickie, walczące o społeczeństwo w całości inspirujące się zasadami religijnymi, nie narzucając dosłownej interpretacji Pisma
- political correctness - zjawisko narodzone w Ameryce, ku głoszeniu tolerancji i uznania wszelkich różnic religijnych, rasowych i seksualnych - nowa forma fundamentalizmu, która zawłaszcza sobie język codzienny i operuje literą z uszczerbkiem dla ducha - można zostać winnym dyskryminacji nazywając ślepca „niewidomym”
Rasizm nazistowski - totalitarny, pretendował do naukowości, ale w doktrynie rasy nie było fundamentalizmu. Rasizm nienaukowy nie ma tych samych korzeni co pseudonaukowy, ale jest rasizmem.
Fundamentalizm, integryzm i pseudonaukowy rasizm są stanowiskami teoretycznymi zakładającymi jakąś doktrynę
Nietolerancja jest pierwotna wobec wszelkiej doktryny. Ma korzenie biologiczne, ujawnia się pośród zwierząt jako instynkt terytorium, opiera się na płytkich emocjach - nie znosimy ludzi od nas różnych, bo maja inny kolor skóry, bo mówią językiem dla nas niezrozumiałym, bo jedzą żaby, psy, małpy, świnie, czosnek, bo się tatuują.
Doktryny nie rodzą dzikiej nietolerancji - wykorzystują one istniejący już wcześniej, rozproszony potencjał nietolerancji
- polowanie na czarownice, doktryna ta przyjęła się ponieważ istniała już w warstwach ludowych nieufność wobec czarownic.
- Pseudonaukowy antysemityzm pojawia się w XIX w. I dopiero w naszym stuleciu staje się totalitarną antropologią oraz przemysłowym ludobójstwem.
Najgroźniejszą nietolerancją jest ta, która powstaje w całkowitej próżni doktrynalnej, za sprawą elementarnych popędów - teoretyczne podstawy „Mein Kampf” można łatwo obalić, a;e proponowane w niej idee przetrwały i przetrwają, ponieważ opierają się na dzikiej, niewrażliwej na krytykę nietolerancji.
Podłożem dzikiej nietolerancji jest logiczny skrót myślowy, z którego czerpać będzie każda przyszła doktryna rasistowska.
Jeszcze straszniejsza jest nietolerancja ubogich, pierwszych ofiar różnicy - wśród bogatych nie ma rasizmu, oni co najwyżej stworzyli doktryny rasistowskie, ale to ubodzy tworzą praktykę o wiele groźniejszą.
Dziką nietolerancje trzeba zwalczać u korzeni, drogą nieprzerwanej edukacji, zaczynając w najwcześniejszym dzieciństwie, zanim zostanie ona wpisana w psychikę i nim przekształci się w często zbyt twardą i nieprzenikliwą skorupę codziennego nawyku.
3. To, czego nie można tolerować.
Priebke nie przyznał się do winy ludobójstwa, uważając, że wykonywał rozkazy. W 1996 został przez sąd uniewinniony, ale w wyniku odwołania się przez prokuraturę w 1998 został skazany na dożywocie.
Eco nawiązuje odwołuje się do pierwszego wyroku sądu:
Priebke musiał słuchać rozkazów - nie, istniały bowiem prawa nazistowskie, które umożliwiały uchylenie się od rozkazu. Poza tym nie można sądzić wg prawa wojskowego, ponieważ SS była ochotniczym korpusem policyjnym.
Konwencje międzynarodowe usprawiedliwiają prawo do represji - tak, ale tylko w stanie wypowiedzianej wojny, natomiast Niemcy nie wypowiedziały wojny Królestwu Włoch
Błędne koło- póki nie postanowimy, że w obliczu wydarzeń wyjątkowych ludzkość nie może sobie pozwolić na stosowanie obowiązujących praw, lecz weźmie na siebie odpowiedzialność za usankcjonowanie nowych.
- 1982 konferencja na temat interwencji (Paryż) - jakim prawem i wedle jakich kryteriów możemy interweniować w to, co się dzieje w innym kraju, jeśli uważamy, że jest to coś nie do tolerowania dla naszej wspólnoty narodowej? Czy interweniujemy kiedy to, co dzieję się w owym kraju jest sprzeczne z naszymi zasadami etycznymi? A czy nasze zasady są zasadami mieszkańców?
Taka interwencja to rodzaj rewolucji. Decyzje o międzynarodowej interwencji wynika z dyskusji między rządami i narodami - decydujemy, że ze względu na konieczność respektowania cudzych poglądów, zwyczajów, praktyk, wierzeń, to lub owo przekracza granicę tolerancji. Akceptowanie tego, czego nie można tolerować naraża na szwank naszą tożsamość. Musimy podjąć się obowiązku zadecydowanie, co można tolerować, a czego nie i następnie działać, licząc się z odpowiedzialnością za błąd.
Skutkiem nazizmu i holokaustu jest ustawienie nowych progów tego, co można tolerować. To zostało usankcjonowane w kategoriach naukowych, otwarcie domagających się przyzwolenia ze strony filozofii, dalej rozpatrywane jako model uniwersalny. Poraziło to nie tylko nasz zmysł moralny, ale postawiło pod znakiem zapytania naszą filozofie, naukę kulturę, pojęcie dobra i zła. Nie mogliśmy nie odpowiedzieć na to wezwanie. Zarówno obecnie jak i za pięćdziesiąt lat coś podobnego nie będzie tolerowane.
- W obliczu tego, czego nie sposób tolerować, upadają dystynkcje dot. intencji, dobrej wiary, pomyłki, jest tylko obiektywna odpowiedzialność.
- żeby przyjąć taką regułę postępowania (wymagającą od nas codziennego określania granic tolerancji) społeczność musi być gotowa do podejmowania wielu decyzji i solidarnej, wszechstronnej odpowiedzialności za nie.