Antoni Zając
Uniwersytet Rzeszowski
„Rośliny uszlachetnia się przez uprawę, ludzi przez wychowanie” (J.J. Rousseau),
- a cywilizację przez rozumienie
i rozwijanie paidei (A. Zając).
Dylematy paidei na potrójnym pograniczu tworzenia się cywilizacji wiedzy w Polsce*
* Zając A.: Dylematy paidei na potrójnym pograniczu tworzenia się cywilizacji wiedzy w Polsce, [W:] Szluz B., Frączek Z.(red.), W trosce o współczesnego człowieka, KOW, Rzeszów 2006, s. 49 - 60.
Przemiany cywilizacyjne na świecie związane z przekształcaniem cywilizacji przemysłowej w cywilizację wiedzy wywołały - jak to określa Fukuyama - syndrom wielkiego wstrząsu i załamanie się postaw etycznych życia. W Polsce syndrom ten występuje ze zdwojoną siłą, gdyż na światowe przemiany cywilizacyjne nałożyła się jeszcze nasza zmiana ustrojowa i zatracenie etosu solidarnościowego. Można powiedzieć, że znajdujemy się na potrójnym pograniczu okresu modernistycznego, postmodernistycznego i postmodernistycznej moderny.
W tym nowym świecie, pedagogika poszukuje szansy na lepsze zrozumienie świata ludzi i świata ich idei, rzeczy i przyrody, zatem również możliwości wzbogacenia refleksji o wychowaniu i odczytaniu przesłań dla praktyki wychowania.
W rozważaniach na temat przemian kulturowych należy mieć świadomość, że nie będzie to osąd obiektywny, a pewna wizja obarczona osobistymi przeżyciami, postawami i uwarunkowaniami zewnętrznymi. W myśl post-Kuhnowskiej szkoły myślenia, która nie neguje względnej autonomii nauki, reguły postępowania naukowego i tworzone przez nie wizje świata - jak zauważył S. Amsterdamski - ulegają rozmaitym oddziaływaniom z zewnątrz: zależą od horyzontów umysłowych, własnych przeżyć, wyobrażeń i przesądów swej epoki, ogólnych trendów światowych, od ideologii, nacisków władzy świeckiej i duchownej, źródeł i warunków finansowania badań, wreszcie interesów życiowych samych badaczy. Każdy badacz obarczony jest problemami etycznymi nauki współczesnej, wynikającymi z konfliktów między wartościami uznawanymi zgodnie z dawnym ideałem w jej życiu wewnętrznym a wartościami uznawanymi w innych obszarach społecznych, z którymi ona jest coraz bardziej związana - a więc w gospodarce, polityce i kulturze. Kierując się ogólnie uznawanymi w ramach naszej kultury normami etycznymi każde rozważanie na temat kultury stanowi swoiste spojrzenie badacza. Świadomość zawsze jest „świadomością czegoś”; co znaczy, że tylko poznawana rzecz, przez swe bodźce - „wzbudza” świadomość rzeczy poznawanej. Wartość pracy zbiorowej stanowi ukazanie różnych spojrzeń i poprzez wymianę myśli i sądów podjęcie próby ich wypośrodkowania, uogólnienia.
* * *
Przemiany, dokonujące się we wszystkich obszarach działalności ludzkiej, a szczególnie w gospodarce i technice, przekształcające ekonomię materialną opartą na przemyśle surowcowym i przemyśle ciężkim w ekonomię zdematerializowaną bazującą na informacji-wiedzy, w której dominują przemysły symboliczne (produkcja software, realizacja medialna, public relations, consulting, reklama) - znajdują odzwierciedlenie w refleksji filozoficznej, humanistycznej, a także paradygmatach uprawiania nauki. Powstało ponowoczesne społeczeństwo sieciowe.
Przez społeczeństwo ponowoczesne w naukach społecznych rozumie się zbiorowość, która w zdecydowanej większości wytwarza dobra symboliczne, zaangażowaną w proces globalizacji i masowo posługującą się nowoczesnymi technologiami informacyjnymi. Natomiast określenie sieciowe oznacza takie, w którym następuje wzajemne powiązanie technologii, komunikacji, gospodarki i kultury. W efekcie wymusza to holistyczne spojrzenie na dokonujące się przemiany.
Industrializm, modernizm, technokracja, krytyka modernizmu, postindustrializm, postmodernizm, technopol, a dzisiaj już rozważania o czasie po postmodernizmie - to wymowne dowody jak bardzo zmienny jest świat i wzajemnie gospodarczo, kulturowo i obyczajowo powiązany, jak różne obrazy świata odzwierciedlane są we współczesnej kulturze. Charakterystyczną osobliwością sytuacji w naszym kraju (i nie tylko) jest to - jak zauważa T. Lewowicki - że „…w wielu dziedzinach spora część społeczeństwa nie zaznała jeszcze dobrodziejstw i wad modernizmu, dla wielu postmodernizm jest stanem raczej odległej przyszłości. Jednocześnie dla części społeczeństwa rzeczywiście w jakimś wymiarze już są ważne i aktualne problemy świata postmodernistycznego i model życia po postmodernizmie. Humanistyka, a wraz z nią pedagogika, nie powinny zatem w pogoni za nowością (lub kreowaniem wizji kolejnych nowości) gubić z pola widzenia tych różnych stanów czy sytuacji życiowych, natomiast zachować wrażliwość i czynić starania, by ludzie żyjący w tak różnych i często przenikających się światach ich codzienności mogli znaleźć sens i szanse rozwoju indywidualnego oraz udanego funkcjonowania w społeczeństwie i dla społeczeństwa”.
Bez wątpienia przemiany ustrojowe w Polsce przyczyniły się do rozwoju kraju i podniesienia poziomu życia, ale restrukturyzacja gospodarki wywołała też znaczące bezrobocie i pewne patologie społeczne. Daje się zauważyć „przesunięcie socjalizacyjne”, tradycyjne instytucje socjalizacji, jak rodzina, szkoła, Kościół tracą na znaczeniu, a na plan pierwszy wysuwają się mass media, szeroko rozumiana kultura popularna i grupa rówieśnicza.
Niebywały rozwój elektroniki, mass mediów (telewizji naziemnej i satelitarnej, radia, prasy), telefonii stacjonarnej oraz komórkowej i związanych z nią SMS i MMS, komputerów multimedialnych i Internetu spowodowało, że jesteśmy zasypywani lawiną informacji, której nie jesteśmy w stanie uporządkować. Występująca w wyniku tego informacyjna tyrania chwili dezinformuje i deformuje obraz świata, wprowadza nasze umysły w stan chaosu.
To wszystko wywołuje kontrowersje wokół współczesnej paidei, charakterystyczne dla przeszłości wartości, normy, rozróżnienia i binaryzmy na naszych oczach tracą na znaczeniu. Kultura w ujęciu paidei, czyli wysublimowanym, jako rzeczywistość duchowa i jako świat wartości bezinteresownych - jak zauważa I. Wojnar - jest coraz bardziej osamotniona i zdegradowana, zagrożona przez interesy tzw. „realnego życia”, a owe zagrożenia przejawiają się zwłaszcza w dwóch zakresach: podporządkowania kultury bieżącym interesom grup społecznych i politycznych oraz sprowadzeniu kultury w znacznym stopniu do płytkiej rozrywki. Coraz wyraźniej daje znać o sobie „kultura przemocy” (ale czy można w tym przypadku mówić o kulturze, czy raczej o jej wypaczeniu), nie liczenia się z niczym, zastąpienia dobra ogółu dobrem własnym, które stają się źródłem nowych zjawisk społecznych, stałego osłabiania norm moralnych, zorganizowanej przestępczości, narastania okrucieństwa, rozbojów, terroryzmu i wulgaryzmów.
Za J. Gniteckim, w jakże trafnych dwunastu punktach, można stwierdzić (w wielu miejscach wręcz go cytując, a w rozwinięciu uzupełniając o myśli innych badaczy i własne uwagi), że kryzys idei człowieczeństwa w okresie ponowoczesnej moderny i dylematy współczesnej paidei związane są z:
1. Załamaniem się jednej formy rozumu i jednego typu racjonalności; wiążą się z tym także sprzeczności w pojmowaniu logosu, czyli sposobu ujmowania wielu różnych form rozumu i typów racjonalności. „Czy ma to być rozum uniwersalny, oparty na jednym typie racjonalności, czy rozum transwersalny oparty na różnych typach racjonalności”? Niewyobrażalna wprost obfitość informacji jakie niesie współczesne bardzo szybkie życie, spotęgowana przez nieuporządkowany, przytłoczony komercją, wydarzeniami, tanią sensacją, przekaz medialny nie pokazując ich źródeł, prawdziwych przyczyn wprowadza nasze umysły w stan chaosu. Ludzki umysł nie jest przygotowany na ich absorpcję i analizę. Czujemy się stłamszeni przez nadmiar informacji o bieżących wydarzeniach, a mass media skoncentrowane bez reszty na bieżącej chwili, tracą zupełnie z pola widzenia procesy. Medialna tyrania chwili dezinformując i deformując obraz świata jakże często uniemożliwia szersze spojrzenie, refleksję, połączenie różnych informacji w logiczną całość, w jedną spójną racjonalność.
Okazuje się, że diametralnie zmieniły się gusty czytelników wychowanych na MTV. Model gazety, w której każdy znajduje coś dla siebie, to już przeszłość. Młodzi ludzie poszukują informacji adresowanej specjalnie do nich, a nawet do poszczególnych grup młodzieżowych odbiorców. Domagają się oni informacji krótkich, lekkich, nie wymagających większego wysiłku intelektualnego, sensacyjnych i pikantnych. Większość prasy młodzieżowej poszatkowała informacje na bardzo małe porcje. Ich ideą i hasłem reklamowym w myśl „Red Eye” uczyniono: „Masz wolne 20 minut, spędź je z nami. Dowiesz się, co się dzieje i będziesz mógł biec dalej”. Informacje mają być poszatkowane i wyjałowione informacyjnie, a często i ogłupione. Te porcje są tak małe, że nie nakarmiłyby nawet anorektyka - drwi J. Shafer, komentator prestiżowego magazynu internetowego „Slate”.
2. Załamaniem jednej wizji świata, jednej refleksji pedagogicznej paidei; wiążą się z tym zwłaszcza sprzeczność w przejściu z jedności - opartej na jednym typie racjonalności w stałym kontekście kulturowym, odwołującym się do uniwersalności dyskursu - do refleksji opartej na wielu zróżnicowanych typach racjonalności w zmiennym kontekście kulturowym - odwołującym się do lokalności dyskursu, do wielości dyskursu.
Realizowana w ostatnich latach reforma szkolnictwa w Polsce - jak zauważa J. Rutkowiak - potęguje ten problem, bo pozbawiona została aksjologicznego wyrazu, staje się „aświatopoglądowa”, bez wizji i strategii lecz w toku gry, której reguły nie są określone, gry stanowiącej wypadkową wielu różnych tendencji ideowych, rozwiązań centralnych i lokalnych, interakcji znaczeniowo odmiennych pomysłów grupowych oraz licznych kreacji indywidualnych. Owa próżnia sprzyja wyłanianiu się ukrytych programów oddziaływania na młodych i faktycznemu funkcjonowaniu wartości „między wierszami”. Obserwując co dzieje się we współczesnych szkołach można powiedzieć, że zacierają się granice między tym co wolno, a czego nie wolno. A media nie dają jasnego obrazu: macie być pokoleniem JP II i jednocześnie feministkami.
3. Załamaniem się wizji świata opartego na porządku, konieczności i tożsamości; następuje wzrost bałaganu, chaosu i przypadkowości w świecie; pojawiają się sprzeczności w pojmowaniu ładu i demokracji oraz przejściu z totalitaryzmu do pluralizmu. Dzisiejsze pokolenie 40-50 letnich rodziców, od kilkunastu lat żyjące na styku „coś się skończyło - coś się jeszcze nie wykształciło”, podlegające ciągłym stresom i niepewności, poszukujące dla siebie nowych drogowskazów w życiu - pogubiło się w sprawach wychowawczych. Ciągle dręczy ich wątpliwość: na kogo ma wychowywać swoje dzieci, skoro sami nie wiedzą, jak żyć? Znaleźliśmy się w moralnym trendzie opadającym, w społeczeństwie jest wysokie przeświadczenie o wszechobecności korupcji, protekcji, prywaty i egoizmu. „Prymarnym
zagrożeniem jest tu tworząca się nowa filozofia społeczna; filozofia doraźnego wulgarnego ekonomizmu. Filozofia operująca skróconą perspektywą oglądu rzeczywistości, niezdolna widzieć zjawiska w perspektywie ciągłości i trwałości kultury, mierząca wszystko skalą wartości utylitarnych, praktycznych. Sprowadzając rzecz do kwestii paidei, powiedzieć można, iż o duszę polskiej szkoły walczą dziś ze sobą dwie przeciwstawne i obce sobie ideowo i źródłowo filozofie. Pierwszą z nich nazwać by można filozofią sapiencjalną (od łac. słowa sapientia - mądrość), drugą sofistyczną; pierwszą filozofią Prawdy, Piękna, Dobra; drugą zaś: konwencji, perswazji, umowy społecznej, doraźnego sukcesu”.
Nie zawsze wszyscy uświadamiają sobie, że rękojmią upragnionego ładu społecznego i wewnętrznego jednostki są wartości. To wartości decydują o egzystencji, sensie i jakości życia człowieka, relacjach interpersonalnych, stosunku do siebie, rówieśników, otoczenia i świata. Dążenie do wartości kształtuje człowieka. Poszukuje się nowej formuły partycypacji wartości w tworzeniu człowieka oraz partycypacji człowieka w tworzeniu wartości. Ciągle aktualne pozostaje wyzwanie tradycji, dziedzictwa kultury, duchowej tożsamości i intelektualnej pamięci.
4. Załamaniem się wizji świata obiektywnego, w którym możliwe jest odtwarzanie względnie stałych sensów i znaczeń; w związku z tym zasadne jest sformułowanie pytań czy współcześnie możliwe jest odtwarzanie znaczeń w obiektywnym świecie, który sami stwarzamy; jak poradzić sobie z tworzeniem jedności opartej na zróżnicowanej wielości. Problem potęguje fakt narastania postmodernizmu, w którym jedyną wartością staje się negacja wszelkich wartości. Według jego zwolenników, życie jest grą, której nikt nie bierze zbyt poważnie; staje się ono kolekcją oderwanych od siebie wydarzeń, „serią czystych i niepowiązanych teraźniejszości w czasie” . J. Nikitorowicz konstatuje to tak: „… rób co chcesz, najważniejsze abyś był szczęśliwy, abyś zaspakajał swoje potrzeby. Klucz do szczęścia, jakim może być jednostkowa swobodna samorealizacja także może być zgubny i może prowadzić do samotności, narcyzmu, chłodu emocjonalnego, nadmiernych oczekiwań i z tym związanego niespełnienia, braku samodzielności i odpowiedzialności. Człowiek winien więc ustawicznie analizować dorobek kultury ludzkości, wyodrębniać z niego to, co najcenniejsze i wyznaczać kierunki zmian i modyfikacji”.
5. Załamaniem się poczucia pewności wiedzy; wiążą się z tym także sprzeczności w pojmowaniu wiedzy o wychowaniu: czy nadal wiedza ma być kształtowana w poczuciu pewności, czy raczej jej cechą powinno być poczucie niepewności. Jakie problemy i inspiracje płyną dla paidei w okresie ponowoczesnej moderny i rozwoju technologii informacyjnych, mikro i nanotechnologii, inżynierii genetycznej, rozwoju badań nad genomem człowieka, fizyki molekularnej, biotechnologii oraz kogniwistyki. Nie wiadomo czy odkrycia z tego zakresu przyśpieszą ewolucję człowieka i ludzkości, czy też niebezpiecznie ją zawrócą . Dlatego za G. Vadeanu należy powtórzyć: „Człowiek musi posiąść umiejętność uczenia się sztuki życia”. Zaś szkoła winna doprowadzać uczniów do mądrości w wiedzy, gdzie wiedza i wartości będą się wzajemnie uzupełniać.
6. Załamaniem się idei wychowania jako służby wielu muzom; narastają sprzeczności w pojmowaniu norm i wartości społecznych, cnót obywatelskich, dobra wspólnego czy dobra własnego. „Niebezpiecznymi zjawiskami dla edukacji są: fundamentalne kwestionowanie wartości uprawianych przez tysiąclecia, rozpad tradycyjnie pojmowanej rodziny, akceptacja swobód i odrzucanie zobowiązań, kult pieniądza i konsumpcji, pogarda dla etosu pracy i autorytetów. Zjawiska te świadczą o rozpadzie więzi społecznych. Kosztami jego są: kryminalizacja życia, korupcja władz, rozszerzanie się mafii, agresji, gwałtu, okrucieństwa, narkomanii i lekomanii”.
Stwierdzenie Macchiaveliego „każdy ma swoją cenę” urosło w dzisiejszym społeczeństwie do roli „chronologicznej sieci, w którą zostało schwytane nasze codzienne życie”. Pieniądz stał się sensem życia i jednym z głównych narzędzi ludzkiej inteligencji.
7. Załamaniem się wizji obiektywistycznej metodologii; staje się ona nauką zajmującą się studiowaniem języka współczesnych nauk: czy ma to być język deskrypcji - opisu tego co jest, czy raczej język predeskrypcji - czyli przedopisu i projekcji tego, co się staje. W związku z tym, jaki charakter ma mieć paideia jako idea człowieczeństwa w okresie ponowoczesnej moderny: rekonstrukcyjny (odtwarzanie znaczeń), konstrukcyjny (projektowanie znaczeń), czy dialogowy (poszukiwanie znaczeń)?
K. Denek dokonując uogólnienia badań pedagogicznych zauważa, że: „… panuje tu pluralizm teoretyczny, metodologiczny i metodyczny. Dominuje w nich paradygmat badawczy o charakterze: proces - wynik. Preferują one też liniowy model prostych zależności, z jakim w rzeczywistości edukacyjnej trudno się spotkać. Nie ma tu jasnych konturów badawczych. Poszukiwań badawczych z tego zakresu nie wyróżnia jasna aparatura pojęciowa. Zamiast badań kompleksowych, szerokotematycznych i długoterminowych przeważają studia mikrotematyczne i krótkoterminowe”.
8. Załamaniem się koncepcji człowieka; wiążą się z tym sprzeczności w pojmowaniu koncepcji człowieka „tu i teraz”, koncepcji człowieka w stawaniu się i zmianie oraz wizji człowieka w perspektywie całożyciowej edukacji. Czy całe wychowanie ma się opierać na kierowaniu, czy na wolności i edukacyjnym wsparciu?
M. Dudzikowa przestrzega przed mitycznym podejściem do całego procesu wychowania w reformowanej szkole. „Magicznym instrumentem jest tu Podstawa programowa i jej szczególne zaklęcie - zwrot o wszechstronnym rozwoju ucznia, przywoływany w Programie wychowawczym czy też »recytowany« (wyraż. M. Eliadego) często jak »echo«, w kontekstach idem per idem (to samo przez to samo) lub zgodnie z regułą myślenia mitycznego pars pro toto (czyli przyjmowanie części za całość, całość jest tożsama z częścią), zawsze o wysokim ładunku emocjonalnym, apelującym za pomocą funktora »powinien…, winien« do wymiaru normatywnego społecznej roli nauczyciela - apostolską retoryką bądź językiem ministerialnych zarządzeń”.
Przed wychowaniem staje obecnie jeszcze nowe wyzwanie związane z procesem detronizacji Europy, dekolonizacji kulturowej, stopniowego zmniejszania dominacji kultury zachodniej. R. Kapuściński wprost pisze: „Świat Kolumba, który trwał 500 lat, teraz bezpowrotnie się skończył. Na jego miejsce powstaje zupełnie inny świat wielu cywilizacji, kultur, wartości. /…/ Znajdujemy się w okresie ogromnej przemiany. Tak wielkiej jakiej historia rodzaju ludzkiego nigdy nie znała. /…/ Jeśli do urządzenia nowego świata przyjdzie zasiąść przy jakimś stole, to aby wszyscy się zmieścili, Europa będzie musiała się posunąć, ścieśnić”.
9. Załamaniem się nieograniczonego postępu technicznego; wiążą się z tym też sprzeczności w pojmowaniu wiedzy fachowej (techne) i teoretycznej (episteme). Z jednej strony rośnie zapotrzebowanie na wysoko wyspecjalizowanych profesjonalistów, a z drugiej coraz częściej jawi się tzw. „mobilny dyletant” , który posiada najważniejsze umiejętności zebrane z wielu dziedzin i jest zdolny do szybkiego dostosowywania się do permanentnych zmian społecznych.
10. Pojawieniem się sprzeczności w pojmowaniu kosmosu; wiąże się z tym traktowanie kosmosu jako realizacja wizji hegemonii i panowania nad światem. Jednocześnie zarysowuje się „…sprzeczność między priorytetami «oświeceniowego humanizmu» i pokorą podporządkowywania się »zawsze przyjaznej naturze«, między krańcowo rozumianym »panowaniem nad naturą«, czy arogancją człowieka a franciszkańską ideą natury zawsze przyjaznej. Poszukuje się koncepcji kompromisowych, nowej syntezy między »filozofią kosmosu« a »filozofią człowieka«, ponieważ i kosmos może bywać groźny, i działania człowieka mogą służyć pojednaniu z naturą w duchu wartości humanistycznych”.
11. Załamaniem się wizji treści kształcenia jako reprezentacji obiektywnej wiedzy o świecie; wiążą się z tym sprzeczności w pojmowaniu wiedzy o pierwotnej i wtórnej strukturze bytowej, pierwotnym polu torsyjnym - uniwersalistycznej próżni - świata nasyconego nieograniczonymi zasobami energii, ale pozbawionej masy (starożytny apeiron) i wtórnego pola torsyjnego - świata obdarzonego energią masy. Ujmując to mniej filozoficznie, „tu i teraz”, rodzi się pytanie czy edukację człowieka paidei w okresie ponowoczesnej moderny oprzeć na treściach dobieranych arbitralnie do standardów wymagań czy też na dynamice przekształceń struktur poznawczych, emocjonalnych i sprawczych? Nie ulega wątpliwości, że w treściach edukacyjnych musi dokonać się przewartościowanie, które nauczyłoby podmioty uczące się dokonywania wyborów w świecie uprawomocnionych różnorodności w okresie ścierania się paidei z postmodernizmem.
12. Załamaniem się idei demokratycznego państwa: wiąże się z tym sprzeczność pomiędzy rozumieniem kultury w duchu paidei a tendencją do spłycenia i zwulgaryzowania demokratyzacji, która prowadzi do kryzysu opartego na „kartce wyborczej”, a de facto na wyborze stymulowanym przez grupy trzymające władzę. Ale czy to musi być tak, czy nie warto powrócić do wysublimowanej koncepcji demokracji zaproponowanej przez A. Touraine: „Demokracja to nie ślepe ukorzenie się przed wolnym rynkiem, lecz umiejętność uzgadniania rozmaitych projektów życia”.
* * *
Rolą pedagogiki i edukacji staje się ukazanie nowych wyzwań wychowawczych i przygotowanie młodego pokolenia do życia w nowym świecie, tak aby młodzi nie tylko radzili sobie społecznie i zawodowo, ale również żyli jako ludzie wewnętrznie bogaci. Ktoś powiedział, że stare drzewo upada w kierunku, w którym cały czas się pochylało. To kierunek oddziaływania wiatrów wyznacza jego ostateczny cel. Podobnie z człowiekiem, to wartości wyznaczają jego dążenia w każdy dzień. Stosownie do systemu wartości dokonujemy w każdej chwili wyboru. Stąd tak istotne staje się w ponowoczesnym świecie odbudowanie paidei na bazie sprawdzonych przez wieki wartości. Pomiędzy wartościami i kulturą zachodzi ścisła symbioza. „(…) prawidłowy rozwój jest możliwy tylko w warunkach społecznych, gdzie wytworzona przez człowieka kultura stanowi o wyznawanych wartościach. To ona tworzy podstawę do zrozumienia przez człowieka otaczającego świata”.
Rzecz w tym, abyśmy uwzględniając kierunki rozwojowe świata nie zagubili tego co ważne z naszej dziejowej spuścizny i umieli wyprowadzić wnioski w kierunki przyszłości: dla rozwoju i funkcjonowania państwa i narodu w cywilizacji wiedzy i rodzącej się cywilizacji biotechnologicznej; dla nowych sposobów funkcjonowania demokracji w solidarnym państwie i kształcenia młodego pokolenia, które nie tylko będzie rozumiało zachodzące przemiany, umiało się do nich dostosować, ale będzie przemiany cywilizacyjne współkreować w imię wartości uniwersalnych i dobra ogółu.
Fukuyama F.: Wielki wstrząs, Wyd. Politeja/Grupa Wydawnicza „Berttelsmann”, Warszawa 2000.
Lewowicki T.: Humanistyka i pedagogika, [W:] Lewowicki T. (red.), Pedagogika we współczesnym dyskursie humanistycznym, Wyd. IMPULS, Warszawa - Kraków 2004, s. 9.
Ideały nauki i konflikty wartości. Studia złożone w darze Profesorowi Stefanowi Amsterdamskiemu, Wyd. IFiS PAN, Warszawa 2005.
Krąpiec M.: U podstaw rozumienia kultury, Wyd. KUL, Lublin 1991, s. 52.
Radziewicz-Winnicki A.: Urbanizacja versus globalizacja. Edukacja w obliczu marginalizacji społecznej, [W:] Materiały Konferencyjne, Współczesna rzeczywistość edukacyjna (praktyki) wobec radykalnych zmian świata społecznego, V Ogólnopolski Zjazd Pedagogiczny, DSWE - PTP, Wrocław 2004, s. 390.
Castells M.: The informations age. Economy, society and culture, Oxford 1998.
Lewowicki T.: Humanistyka i pedagogika…, op. cit., s. 12.
Kwieciński Z.: Edukacja wobec nadziei i zagrożeń współczesności, Referat na III Ogólnopolskim Zjeździe Pedagogicznym, Poznań 1998.
Kapuściński R.: Detronizacja Europy, WWW.Gazeta.Pl (6-7.08.2005).
Melosik Z.: Kultura popularna jako czynnik socjalizacji, [W:] Kwieciński Z., Śliwerski B.(red.), Pedagogika 2. Podręcznik akademicki, WN PWN, Warszawa 2003, s.69; zob. także Melosik Z., Szkudlarek T.: Kultura, tożsamość, edukacja. Migotanie znaczeń, Impuls, Kraków 1998, s. 19 - 22.
Wojnar I.: Kultura przyszłości - przyszłość kultury, [W:] Społeczeństwo polskie wobec wyzwań transformacji systemowej. Komitet Prognoz „Polska w XXI wieku” przy Prezydium PAN, Wyd. ELIPSA, Warszawa 1998, s. 184 -185.
Gnitecki J.: Etapy rozwoju refleksji pedagogicznej i ich ograniczenia kulturowe i poznawcze, [W:] Bogaj A. (red.), Rozwój pedagogiki ogólnej. Inspiracje i ograniczenia kulturowe i poznawcze, Warszawa - Kielce 2001, s. 221-237; Tenże, Nauki pedagogiczne w okresie metodologicznego i ontologicznego przełomu, [W:] Maszke A.W. (red.), Stałość i zmienność w naukach pedagogicznych, Olsztyn 1995, s. 37-47; Tenże, Przemiany paidei, metodologii i teorii pedagogicznej w pedagogice jako formacji intelektualnej w kulturze europejskiej, [W:] Lewowicki T. (red.), Pedagogika we współczesnym dyskursie humanistycznym, Wyd. IMPULS, Warszawa - Kraków 2004, s. 48-49.
Kapuściński R.: Detronizacja Europy, „Gazeta Wyborcza” 2005, nr 182 (4885), s. 17.
Piechota G.: Weź do ręki gazetę i biegnij dalej, „Gazeta Wyborcza ” # WWW. GAZETA.PL (18.11.2002).
Rutkowiak J.: Nauczyciel wobec wartości wychowawczych - dziś oraz w perspektywie ery postronkowej (porblem na pograniczu pedeutologii i ekonomii), [W:] Materiały Konferencyjne, Współczesna rzeczywistość edukacyjna (praktyki) wobec radykalnych zmian świata społecznego, V Ogólnopolski Zjazd Pedagogiczny, Wrocław 2004, DSWE - PTP, Wrocław 2004, s. 406.
Myśliwiec G., Garczyński P.: Autorytet nauczyciela - czyli niekończąca się dyskusja, „e-mentor” 2004, nr 2(4), s. 4.
Krasicki J.: W kulturze nie ma dróg na skróty, http://www.vulcan.edu.pl/eid/archiwum /1995/01/ _kulturze.htm
Denek K.: Ku dobrej edukacji, Wyd. AKAPIT, Toruń 2005, s. 120-121; Denek K.: Wartości i cele edukacji szkolnej, Wyd. EDYTOR, Poznań - Toruń 1994.
Gnitecki J., Pasterniak W.: Interferencja wartości w procesie całościowej edukacji, [W:] Gnitecki J., Pasterniak W. (red.), Inne wymiary pedagogiki, Poznań 1995, s. 86-91.
Gilbert R.: Citizenship, Education and Postmodernity, „British Journal of Sociology of Education” 1992, nr 1, s. 54 - za: Melosik Z.: Edukacja globalna: nadzieje i kontrowersje, [W:] Kwiatkowska H. (red.), Ewolucja tożsamości pedagogiki, PTP, Warszawa 1994.
Nikitorowicz J.: Dylematy wartości edukacyjnych wspierających rozwój i samorealizację humanistyczną, [W:] Karpińka A. (red.), Edukacyjne tendencje XXI wieku w dialogu i perspektywie, Wyd. TRANS HUMANA, Białystok 2005, s. 195.
Zając A.: Okres przełomu cywilizacji przemysłowej - informacyjnej - i biotechnologicznej, [W:] Juszczyk S.(red.), Edukacja medialna w społeczeństwie informacyjnym, Wyd. A.Marszałek, Toruń 2002, s. 67 - 75; Zając A.: Wyzwania aksjologiczne wobec zarysowującej się IV fali przemian cywilizacyjnych - rewolucja biotechnologiczna NBIC, [W:] Denek K., Koszyc T., Lewandowski M. (red.), Edukacja jutra, WTN, Wrocław 2003, s. 109 - 116; Zając A.: Czwarta fala przemian cywilizacyjnych - rewolucja NBIC - wyzwaniem dla edukacji, [W:] Lewowicki T., Siemieniecki B. (red.), Współczesna technologia informacyjna i edukacja medialna, UMK - Wyd. A. Marszałek, Toruń 2004, s. 21-36.
Denek K.: Ku dobrej edukacji, Wyd. AKAPIT, Toruń-Leszno 2005.
Derrik de Kerckhove: Powłoka kultury. Odkrywanie nowej elektronicznej rzeczywistości, Wyd. MIKOM, Warszawa 1996, s. 192, 219.
Denek K.: Ku dobrej edukacji, Wyd. AKAPIT, Toruń-Leszno 2005, s. 44.
Dudzikowa M.: Mit o szkole jako miejscu „wszechstronnego rozwoju” ucznia, Wyd. IMPULS, Kraków 2001, s. 28.
Kapuściński R.: Detronizacja Europy…, op. cit., s. 18.
Radziewicz-Winnicki A.: Urbanizacja versus globalizacja …, po. cit., s. 390.
Wojnar I.: Kultura przyszłości - przyszłość…, op. cit., s. 186.
Por. Krajewski M.: Konsumpcja i współczesność w pewnej perspektywie rozumienia świata społecznego, „Kultura i Społeczeństwo” 1997, s. 19.
Cyt. za Janion M.: Wobec końca wieku, Gdańsk 1995, s. 12.
Siemieniecki B.: Kognitywistyka a edukacja medialna, [W:] Lewowicki T., Siemieniecki B. (red.), Współczesna technologia informacyjna i edukacja medialna, UMK - Wyd. A. Marszałek, Toruń 2004, s. 14.
10