Przyczyn złego stanu finansów publicznych w Ar-
kosztów kryzysu między poszczególne grupy: wierzycie- gentynie w 2001 r. było wiele i często wzajemnie się
li, dłużników, banki, inwestorów etc. W najogólniejszym stymulowały. Praprzyczyną była przyjęta na przełomie
zarysie: rząd starał się pasywa banków denominowane lat 80. i 90. strategia rozwiązywania problemu zadłuże-
w dolarach zamienić na peso po kursie 1,4 peso za dola- niowego, polegająca na kompleksowym zastąpieniu
ra, a aktywa po kursie 1 : 1. Stawia to oczywiście banki starego zadłużenia obligacjami skarbowymi, o terminie
w bardzo trudnej sytuacji, nawet jeśli termin zapadalno- wykupu wynoszącym 10 lat i więcej.
ści zobowiązań przesunięto administracyjnie. Banki Kolejną przyczyną było uznanie, że inflacja jest
o kapitale zagranicznym, podobnie jak przedsiębiorstwa główną, o ile nie jedyną, barierą wzrostu. Doprowadzi-
zagraniczne działające w Argentynie, odwołują się maso- ło to do podporządkowania polityki gospodarczej temu
wo do waszyngtońskiego Międzynarodowego Centrum jedynemu celowi. Efektem było wprowadzenie izby
Porozumień ds. Inwestycji Zagranicznych. Od początku walutowej. Takie postępowanie wydawało się wysoce
2002 r. bank centralny wspomagał banki, które odnoto- uzasadnione w początkowym okresie tłumienia infla-
wały brak płynności. Transakcje redyskontowe wyniosły cji. Zabrakło jednak elastycznych dostosowań polityki
6,7 mld peso, z czego ponad 6 mld przeznaczono dla gospodarczej, a polityka pieniężna niezapewniająca od-
trzech największych banków znajdujących się pod kon- powiedniego poziomu płynności stała się jednym z ha-
trolą państwa (Nación, Provincia i Ciudad de Buenos mulców wzrostu gospodarczego.
Aires) oraz trzech mniejszych, które ze względu na brak Dolaryzacja gospodarki, wspomagająca przywraca-
płynności i tak zostały przejęte przez La Nación. Pozo- nie zaufania do gospodarki argentyńskiej, w znacznym
stałe ponad pół miliarda peso to redyskonto dla banków stopniu utrudniła zarządzanie kryzysem walutowym,
prywatnych, w tym w znacznej mierze zagranicznych. gdy ten nastąpił. Przyjęte rozwiązania instytucjonalne -
Poprzez redyskonto bank centralny starał się zapobiec najpierw w postaci izby walutowej, a następnie w po-
bankructwom nawet niewielkich banków, gdyż spodzie- staci zamrożenia depozytów bankowych - ograniczyły
wana była reakcja łańcuchowa. Pomoc dla banków jest pole wyboru polityki gospodarczej, uniemożliwiły ela-
źle widziana zarówno przez misje MFW, jak i ministra styczne dostosowania w tym zakresie.
gospodarki, odpowiedzialnego w systemie argentyńskim Załamanie gospodarcze w sektorze realnym spo
za budżet państwa. Udzielanie takiej pomocy - ze wodowane było, obok niefortunnej polityki pieniężnej,
względu na obowiązujące wciąż prawo z czasów izby szokami zewnętrznymi. Szoki zewnętrzne były tym do-
walutowej - jest na granicy prawa, a działalność trzech tkliwsze, że w modelu gospodarczym realizowanym w
poprzednich prezesów banku centralnego jest przed- latach 90. finansowanie wzrostu oparte było głównie na
miotem śledztwa. środkach zewnętrznych. Nie nastąpiło natomiast
otwarcie realnego sektora gospodarki po stronie ekspor-
* tu. Polityka pieniężna ukierunkowana na tłumienie in-
* * flacji nawet wówczas, gdy ta już nie występowała, do
prowadziła do pogłębienia negatywnych efektów szo-
Główną przyczyną kryzysu walutowego w Argentynie ków zewnętrznych.
jest utrzymywanie się od kilku lat recesji, co pociągnę- Recesja gospodarcza z kolei musiała pogorszyć
stan finansów publicznych.
Argentyna nie wykorzystała szansy, którą dały jej Kryzys walutowy dotknął tym razem społeczeń-
pierwsze lata po wprowadzeniu Planu Wymienialności stwo tradycyjnie bogate, przyzwyczajone do relatywnie
- bez inflacji i z małymi kosztami obsługi zadłużenia wysokiego poziomu życia, jednak zmęczone utrzymu-
zagranicznego, z dużym dostępem do zewnętrznych jącą się od kilku lat recesją. Nie stwarza to przyjazne-
środków finansowania - by zrestrukturyzować gospo- go klimatu dla reform, z konieczności drastycznie obni-
darkę i wprowadzić ją na ścieżkę trwałego wzrostu. żających poziom życia społeczeństwa, i grozi chaosem
Wprowadzony system zarządzania walutą nie spełnił politycznym, na granicy którego Argentyna znajduje się
pokładanych w nim nadziei, gdyż nie zapewnił auto- od grudnia 2001 r. W dodatku rozwiązania instytucjo-
matycznego równoważenia sektora wewnętrznego i ze- nalne - zazwyczaj dość rozpaczliwe - wprowadzane w
wnętrznego. Uruchomione przez narzędzia monetarne 2001 r. ogromnie utrudniły racjonalne rozwiązywanie
procesy dostosowawcze w sektorze realnym zmniejszy- problemów i zmniejszenie kosztów kryzysu. Międzyna-
ły natomiast konkurencyjność gospodarki, a przez to rodowe instytucje finansowe nie śpieszyły się też z po-
wykluczyły zbliżanie się do stanu równowagi w bilan- mocą dla Argentyny, a bez niej trudno sobie wyobrazić
sie płatniczym. szybkie wyjście z kryzysu.