analiza 8.03.10, St. licencjackie


  1. Teoria podmiotowości politycznej

Jakie są główne cechy charakteryzujące aktorów ? 

PO - partia zwycięska w ostatnich wyborach, silniejszy człon formacji rządzącej, w razie, gdyby koalicjant nie chciał poprzeć jego wniosku jest w stanie stworzyć koalicje ad hoc do przegłosowania konkretnego wniosku. Politycy ugrupowania zajmują najważniejsze pozycje w rządzie, mają duży wpływ na kształt polityki państwa. Partia bez problemu dostanie się do parlamentu w przyszłych wyborach, może mieć szansę na stworzenie rządów większościowych /mało prawdopodobne/

PSL - słabszy koalicjant, który w razie zerwania koalicji traci wpływ na władzę. Politycy w rządzie zajmują gorsze pozycje, chociaż mają wpływ na niektóre ważne resorty. W razie zerwania koalicji mogą odejść w polityczny niebyt, jeśli PO dogada się z inną partią parlamentu. Są jednak języczkiem u wagi, przechylającym szalę na jedną lub drugą stronę, dzięki czemu mogą przeforsować niektóre ważne dla siebie projekty ustaw.

PiS - opozycja, nie widać możliwości na jakiekolwiek utworzenie koalicji PO-PiS w razie rozpadu koalicji z ludowcami. 

SLD - partia, której sojusz z PO nie może być wykluczony.

Prezydent:

Kaczyński - obecnie (przed wyborami)

Kaczyński - jakim byłby aktorem po wyborach gdyby wygrał (byłyby inne cechy niż obecnie - np. mocniejsza pozycja, bo odnowiony mandat)

Komorowski

Sikorski

Kto podejmuje decyzje w imieniu aktorów? 

Decyzje podejmują:

PO - Tusk

PSL - Pawlak

SLD - Napieralski

PiS - Kaczyński

  1. Behawioralizm

Jakie są najważniejsze powody uczestniczenia aktorów w sytuacji politycznej ?

KOALICJA:

OPOZYCJA:

Jakie bodźce z otoczenia oddziałują na aktorów ?

** media - relacjonują prace rządu i koalicyjne niesnaski oraz afery w rządzie

** społeczeństwo - ocenia obecną władze pod względem moralności i skuteczności; wyborca, który odda swój głos w wyborach 2011

** prezydent -PIS wspierany jest przez prezydenta, który wetuje ustawy stojące w sprzeczności z jego poglądami

  1. Instytucjonalizm

Jakie są instytucjonalne - formalne i nieformalne - uwarunkowania sytuacji politycznej ?

- deklaracja koalicyjna - dokument o charakterze wprawdzie deklaratywnym, ale jednak wiążący obie strony, które zobowiązały się w niej do partnerskiej współpracy opartej na kompromisach, podejmą działania na rzecz utrzymania wysokiego tempa rozwoju gospodarczego, ograniczą biurokrację, zmniejszą koszty działania administracji, zniosą nadmiar przepisów i regulacji, obniżą i uproszczą podatki, efektywnie wykorzystają fundusze UE, rozbudują i zmodernizują infrastrukturę drogową i komunikacyjną. Koalicja deklaruje też, że terminowo ukończy inwestycje związane z Euro2012.

- opozycja parlamentarna - gł. PiS, ataki na koalicję rządzącą, próba wyolbrzymienia afer i błędów rządzących

- prezydent - działalność prezydenta wetującego ustawy rządu, oskarżanego o dbanie o interes partyjny.

Jak podobny problem był rozwiązywany wcześniej ?

- wcześniej istniało wiele koalicji, jednak oprzeć sie można głównie na ostatniej przed obecną: PiS, LPR, Samoobrona - jak zaznaczył Tusk po podpisaniu deklaracji:

"To gwarancja dobrej współpracy partii, które mają do siebie zaufanie i wprowadzą do polityki nowy, dobry obyczaj współrządzenia poprzez zaufanie i dialog, a nie konflikty i swary. Ten papier jest cierpliwy i my jesteśmy cierpliwi. To słowo stanie się ciałem i będzie ciałem przez cztery lata"

  1. Teoria racjonalnego wyboru

Jakie scenariusze wydarzeń są preferowane przez poszczególnych aktorów?

  1. PO - chciałoby rządzić samodzielnie, ale jeżeli się nie da, to spokojnie utrzymywać koalicję, unikać ostrego konfliktu politycznego

    1. zdecydowanie najlepszy dla nich jest scenariusz 3, 1 i 2 są niedobre

    2. jeżeli jednak będzie scenariusz 1, to najlepsze dla PO są warianty (d) (powrót PSL do koalicji po wygranej PO) lub (c) (rząd mniejszościowy i wcześniejsze wybory)

    3. w scenariuszu 2 PO wolałoby wariant (a) - spokojne rządy do końca kadencji

    4. w scenariuszu 3 podobnie (wariant (a)), chyba, że w wyborach PO odniesie naprawdę miażdżące zwycięstwo (np. już w I turze, chociaż to mało realne) - wtedy mogliby zastanowić się nad (d) (koalicje ad hoc), chociaż chyba i tak lepszy byłby dla nich (a)

  2. PSL - chciałoby pozostać w koalicji i zachować silną pozycję

    1. niedobry dla PSL jest scenariusz 1, chyba że stosunek do PO zmieni się radykalnie na bardzo zły; dobre dla PSL są scenariusze 2 i 3, przy czym 2 (przegrana PO w wyborach prezydenckich) jest lepszy od 3 (wygrana PO)

    2. w scenariuszu 1 dla PSL najlepszy jest wariant (e) lub (f) - rząd wszystkich przeciw PO lub PiS / PSL, bo PSL zachowuje rolę „języczka u wagi”, a najgorszy wariant (c) (wybory wiosną) w wypadku zwycięstwa PO w wyb. prezyd.

    3. w scenariuszu 2 dla PSL najlepszy jest wariant (b), bo wzmacnia się ich pozycja; dobre, ale mało realne, są też warianty (e) i (f) - jak w scenariuszu 1

    4. w scenariuszu 3 PSL preferowałoby wariant (b), bo mogą się pokazać wyborcom, a złe są warianty (c) i (d) - rozpad koalicji - przy czym (c) (rozpad z winy PSL) jest gorszy od (d)

  3. PiS dąży do upadku rządu i zaszkodzenia notowaniom PO; preferowałoby scenariusz 1 i przegraną PO, następnie 2, a na końcu wygraną PO w wyb. prezyd.

    1. w scenariuszu 1 dla PiS dobry jest wariant (a) (wybory jesienią 2010) lub (f) - rząd PiS / PSL, a najgorszy wariant (d) - przywrócenie koalicji po wygranej PO

    2. w scenariuszu 2 dla PiS najlepszy jest wariant (f) (kryzys w PO i rządy PiS / PSL) lub (d) (kryzys w PO i wybory), a nieciekawe są warianty z trwaniem koalicji

    3. w scenariuszu 3 PiS preferowałoby wariant (b) (spory w koalicji) lub któryś z wariantów jej rozpadu (najlepiej (d) - z winy PO), a najmniej (a) (spokojne trwanie koalicji)

  4. SLD ma podobne preferencje jak PiS, z tym wyjątkiem, że nie chcą powrotu PiS do władzy ani wygranej Kaczyńskiego, bo to wzmocni dwubiegunowość i pomoże PO przyciągnąć lewicowych wyborców hasłami antypisowskimi

    1. dlatego też nie odpowiadają im warianty (f) scenariusza 1 i 2

Komorowski, gdyby został prezydentem, miałby takie preferencje jak PO, a Kaczyński takie jak PiS. Sikorski mógłby mieć własne preferencje (tylko odnośnie scenariusza 3, i pod warunkiem że to on będzie tym prezydentem z PO) - odpowiadają mu warianty (c) i (d) (osłabienie rządu), bo może kreować się na arbitra w sporach politycznych

Potencjalne scenariusze po wyborach*

1. PO wygrywa, rządzi samodzielnie (większościowo)

2. PO wygrywa, ma tak mało do większości (kilku posłów), że i tak rządzi samodzielnie

3. PO wygrywa, ale rządzi z PSL

4. PO wygrywa, rządzi z SLD

5. PO wygrywa, rządzi z jakąś nową siłą centrolewicową i centroprawicową (która może wyrosnąć na skutek wyborów prezydenckich)

6. PO przegrywa, ale i tak rządzi z PSL / SLD (bo PiS się nie może dogadać w sprawie koalicji)

7. PO przegrywa, powstaje rząd PiS / PSL lub z jakąś nową siłą

8. PO przegrywa, powstaje szeroka koalicja wszystkich przeciw PO

9. PO przegrywa, nie może powstać żadna koalicja i jest trwały kryzys

patrząc na obecny układ sił, najbardziej realne są (w kolejności) scenariusze 3, 1 lub 2, 4

szanse 5, 6 i 7 są podobne, ale mniejsze

następnie jest scenariusz 9, a najmniej realny jest 8

PO preferowałoby scenariusze 1, 2, 3, 5, 4, ewentualnie 9, niedobre dla nich jest 6 i 7

PSL chciałoby zostać w koalicji, więc preferuje scenariusze 3 albo 6, ewentualnie 7 lub 8, a najgorsze dla nich jest 1, 4, 5

PiS preferowałby scenariusz 7, a ze scenariuszy wygranej PO najlepszy dla nich byłby 4 albo 2

SLD preferowałoby scenariusz 6, następnie 4, a najgorszy dla nich jest wariant 7 (bo nastroje „antypisowskie” wzmocnią PO), ale niedobry jest też 5

Komorowski i Kaczyński mieliby takie same preferencje, jak partie, z których się wywodzą.

Sikorski jako prezydent byłby zadowolony z 9, bo on wtedy byłby jedynym arbitrem; 7 i 8 jest niedobre, bo miałby bardzo wrogi sobie rząd; nie odpowiadałby mu też silny rząd PO (1); poza tym złym wariantem dla niego byłaby każda koalicja na tyle duża, żeby zmienić konstytucję i osłabić jego rolę

  1. Realizm

Kto dysponuje i jakimi instrumentami w sytuacji politycznej?

PO - wraz z PSLem posiadają większość potrzebną do przegłosowywania swoich ustaw. Posiadają najważniejsze ministerstwa. Jeśli wygrają wybory i będą mieć większość (+ prezydentem będzie ktoś z PO), będą oni posiadać większość instrumentów potrzebnych do sprawowania skutecznej władzy. Jeśli wygrają wybory a nie będą mieć większości, poszukiwany będzie koalicjant, którym wielce prawdopodobne, że będzie nadal PSL. Raczej nie rozpatrujemy sytuacji, w której PO mogłoby przegrać wybory.

PSL - posiadają wraz z PO większość w parlamencie. Ich lider jest wiceprezesem Rady Ministrów i Ministrem Gospodarki. Po wyborach parlamentarnych, by mieć wpływ na politykę kraju muszą zawrzeć koalicję - instrumentem może być ich konieczność uczestniczenia w rządzie, jeśli PO chce mieć większość ( wątpliwe jest by w wyborach uzyskała taki wynik, by mogła rządzić sama, PSL jest natomiast partią, z którą PO najłatwiej może się dogadać -> wątpliwy jest sojusz z SLD). Instrumentem PSL może być ich groźba wystąpienia z koalicji (PO zdaje sobie sprawę, że ciężko mu by było zawrzeć koalicję z kimś innym tzn. PiS czy SLD),z drugiej strony, gdy PSL by wystąpiło z koalicji, straciłoby jakikolwiek wpływ na władzę i popadłoby w polityczny niebyt (ich sondaże w ostatnim czasie pokazywały, że mogą nawet nie przekroczyć 5% progu wyborczego, jeśli okazałoby się, że nie wejdą do parlamentu, to PO miałoby trudny orzech do zgryzienia).

PiS - mają instrument w postaci prezydenta, który jest po ich stronie - może on wetować ustawy koalicji (do wyborów prezydenckich). Jeśli jednak L. Kaczyński nie zostanie wybrany na prezydenta, tracą swoją siłę oddziaływania na koalicję. Nieco się marginalizują jak opozycja. W wyborach parlamentarnych musieliby zwiększyć znacznie swój wynik by mieć większy wpływ. Prognoz o wygranej PiSu raczej się nie przewiduje, ostatnie sondaże pokazują, że ich poparcie nawet spada; jednak ciężko powiedzieć jak sytuacja będzie wyglądała dzień przed wyborami.

SLD - w przypadku podtrzymania weta prezydenta, mogą dogadać się z PiSem, lub po prostu głosować jak oni, co skutecznie uniemożliwia PO odrzucenie weta prezydenckiego. To wydaje się być ich jedynym instrumentem do wyborów prezydenckich (jeśli by wygrał kandydat PO, jeśli nie, co jest mało prawdopodobne, nadal mogą wykorzystywać ten instrument do blokowania ustaw) a potem parlamentarnych (jeśli by wygrał wybory prezydenckie ktoś spoza PO). Po wyborach parlamentarnych, jeśli ich pozycja byłaby podobna do obecnej, mogą być partnerem do koalicji (ale raczej jest to wątpliwe).

Prezydent:

L. Kaczyński (przed wyborami prez.) - jego głównym instrumentem jest weto prezydenckie, bo większy wpływ na politykę zagraniczną stracił jakiś czas temu wraz z orzeczeniem TK wyjaśniającym podział kompetencji premier-prezydent.

L. Kaczyński (po wyborach) - gdyby wygrał, miałby podobne instrumenty władzy, z tym, że jego pozycja na pewno by się umocniła; taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny (sondaże pokazują, że przegra on z każdym kandydatem PO w II turze).

Komorowski - kwestie prezydentury Komorowskiego i Sikorskiego były omawiane na analizie prawyborów, więc można by tu tylko podsumować: Komorowski jako prezydent realizujący ścieżkę PO.

Sikorski - byłby na pewno wpływowym prezydentem, ze względu na jego kontakty z zagranicą. Pytanie czy i w jakim stopniu realizowałby politykę PO. Zawsze jego instrumentem władzy jest weto (na zmianę konstytucji i pozycji prezydenta na razie nic się nie zanosi).

Jaki jest stosunek sił poszczególnych uczestników sytuacji ?

PO - ma większość w koalicji, to oni wygrali wybory, więc mają większy wpływ na to co się dzieje w tym układzie; posiadają najważniejsze ministerstwa.

PSL - mniejszość w koalicji, mają tylko 3 resorty (oprócz ministerstwa gospodarki -mniej „strategiczne”)

PiS - duża siła tylko w przypadku weta prezydenckiego L. Kaczyńskiego.

SLD - siła tylko w przypadku podtrzymywania weta prezydenckiego.

Prezydent:

L. Kaczyński - ma on dosyć dużą siłę w momencie weta i ewentualnego poparcia go przez SLD (PiS+SLD).

Sikorski i Komorowski - ciężko określić stosunek sił wg mnie, bo to zależy od tego w jakim stopniu byliby podporządkowani linii politycznej PO.

  1. Postmodernizm

Jakimi pojęciami operują poszczególni aktorzy ?

Kwestia pojęć jest niezwykle obszerna, bowiem należałoby tu przeanalizować najczęściej pojawiające się wypowiedzi, hasła, członków danych partii (skoro analizujemy partię jako całość). Najczęściej zauważamy następujące pojęcia:

PO - by żyło się lepiej, ograniczenie zadłużenia, zmniejszenie deficytu, dynamiczna gospodarka, naprawa finansów, system rządów na wzór kanclerskiego, jedność platformy, PSL "musi sobie czasem pofikać.

PSL - PO nie liczy się z koalicjantem, PO nie konsultuje swoich planów z PSL, „Nie widziałem żadnego dokumentu, nikt ze mną niczego nie konsultował.”, ostatnio: zrzutka na wybory, „Nie dobijecie PSL” , „zamulane projekty”

PiS - niekompetencja, brak wizji; ostatnio: Tusk jako nieznośne dziecko w supermarkecie, „Tusk prowadzi nas do Grecji”, program Polska 2020, „Zamożna polska, G20, zasobna Polska”, premier jest szkodnikiem, afera hazardowa to afera PO, rozliczanie rządu,

SLD - rozgrywki między PO i PiS, wojna między PO i PiS

Prezydent (Kaczyński) - ostatnio to głównie haki,

Jakie są linie argumentacyjne ?

PO - brak radykalniejszych zmian w gospodarce, tłumaczy właśnie oporem swojego koalicjanta. Z drugiej strony: cały czas podkreślane jest, że nie ma zgrzytów w koalicji. PO stara się szukać kompromisów z PSL (w sprawie podatku dochodowego, KRUS np.), lecz z drugiej strony brak posunięć tłumaczy oporem PSL.” W sprawie reform zapowiedzianych przez Tuska oczekujemy, że koledzy z PSL przyjmą punkt widzenia większościowego koalicjanta”.

PSL - Ludowcy nie zgadzają się na radykalne zmiany w podatkach od rolników i likwidację KRUS („KRUS lepszy niż ZUS”). Skarżą się, że Tusk nie zaprasza Pawlaka na konferencje dotyczące np. zmiany PKB, PO nie konsultuje pomysłów z PSL (ostatnio w kwestii rozwoju finansów publicznych). Posłowie PSL są zdania, że ugoda między Tuskiem a Pawlakiem jest tylko chwilowa, w przypadku wyjścia z koalicji czy nie wiązania się po wyborach z PO obawa przed utratą setek, a nawet tysięcy stanowisk, które zajmuje w administracji, różnych agencjach i spółkach Skarbu Państwa. Piechociński (PSL): „Wczoraj zaczęło się bezpośrednie starcie. Liderzy koalicji będą bardziej akcentować tożsamość, własne programy, bo będą zabiegać o wyborców. I tak traktujemy dzisiejszą konferencję - stwierdził. Zapewnił jednocześnie, że wyborcza rywalizacja nie zaszkodzi rządowej współpracy.”

PiS - standardowe argumenty PiS dotyczące koalicji to oskarżanie rządu D. Tuska o nic nie robienie, o okłamywanie wyborców, o zadłużanie kraju, niekompetencja, z braku wizji Tuska.

Ostatnio: Tusk będzie sięgał do naszych portfeli, „Ten rząd zadłuża Polskę, zagraża naszej przyszłości, milionom polskich rodzin”. „Polska potrzebuje dobrego przywództwa nastawionego na zasady, potrzebuje planu, żeby los Polaków się poprawił”, „PiS chce jeszcze raz podjąć się dzieła naprawy Rzeczpospolitej” (J. Kaczyński)

Część PiS chce sojuszu z SLD bo to mniejsze zło niż rządy Tuska.

Za rządów PiS w latach 2005-2007 w Polsce - jak mówił prezes PiS - spadło bezrobocie, wzrosły pensje, emerytury i renty, dochody przedsiębiorstw, zostały obniżone podatki, wzrósł eksport i inwestycje, poprawiła się sytuacja finansów publicznych, świetnie wykorzystano środki unijne.

SLD - rząd Tuska nie podejmuje żadnych poważnych debat, nic nie robi, nie przejmuje się dobrem Polski, zachęcenie do głosowania na SLD w wyborach parlamentarnych tych ludzi lewicy, którzy ostatnio w obawie przed PiS zagłosowali na PO, marszałek celowo blokuje prace nad ustawami

  1. Probabilizm

Jaki jest możliwy rozwój wypadków ?

Są trzy podstawowe scenariusze rozwoju sytuacji do wyborów parlamentarnych, z których każdy występuje w kilku wariantach:

  1. Koalicja rozpada się jeszcze przed wyborami prezydenckimi

    1. dochodzi do upadku rządu i rozwiązania parlamentu, przedterminowe wybory parlamentarne odbywają się równolegle z prezydenckimi (albo tak blisko, że kampania wyborcza toczy się równolegle)

    2. PO utrzymuje rząd mniejszościowy i rządzi do końca kadencji, bez względu na wynik wyborów prezydenckich

    3. PO utrzymuje rząd mniejszościowy i wiosną robi wybory parlamentarne, bez względu na wynik wyborów prezydenckich

    4. PO wygrywa wybory prezydenckie i PSL wraca do koalicji

    5. PO przegrywa wybory prezydenckie i popada w kryzys, co powoduje upadek rządu i powstanie rządu wszystkich ugrupowań przeciw PO

    6. PO przegrywa wybory prezydenckie, które wygrywa L. Kaczyński; mamy upadek rządu PO i powstaje mniejszościowy rząd PiS / PSL z poparciem prezydenta i powołany również głosami SLD, które jednak samo zostaje poza rządem

  2. Koalicja trwa do wyborów prezydenckich, które kandydat PO przegrywa

    1. pomimo tego koalicja trwa do końca kadencji bez większych konfliktów; koniec kadencji może być wiosną (uzasad. jesienną prezydencją w UE)

    2. PSL zaczyna wysuwać dalej idące postulaty, ale koalicja trwa do końca kadencji (jesiennego albo wiosennego)

    3. PSL wychodzi z koalicji i PO rządzi mniejszościowo do końca kadencji (jesiennego albo wiosennego)

    4. w PO jest kryzys wewnętrzny po klęsce (i może jakiś rozłam), mamy upadek rządu i przedterminowe wybory po 3 krokach konstytucyjnych (czyli w lutym lub w marcu)

    5. w PO jest kryzys wewnętrzny po klęsce (jak wyżej), mamy upadek rządu i powstaje rząd wszyscy przeciw PO - jak w scenariuszu 1

    6. w PO jest kryzys wewnętrzny po klęsce (jak wyżej), mamy upadek rządu i powstaje rząd PiS / PSL - jak w scenariuszu 1

  3. Koalicja trwa do wyborów prezydenckich, które kandydat PO wygrywa

    1. koalicja trwa nadal do końca kadencji (jesiennego lub wiosennego), bez większych konfliktów

    2. koalicja trwa jak wyżej, ale PSL wywołuje spory, żeby zaakcentować swoją odrębność (tak jak to było w rządzie Cimoszewicza w 1997)

    3. PSL wywołuje spory jak w wariancie (b), ale idzie za daleko i koalicja się rozpada

    4. PO wyrzuca PSL z koalicji i buduje koalicje ad hoc z PSL, SLD, może rozłamowcami z PiSu (jeżeli tacy będą), żeby przyjąć kolejne ustawy

Jakie jest prawdopodobieństwo poszczególnych scenariuszy?

  1. Scenariusz 1 jest najmniej prawdopodobny, praktycznie mógłby wystąpić tylko w warunkach poważnego kryzysu politycznego (np. dużej afery z udziałem czołowych polityków PO) albo rażącego naruszenia zobowiązań koalicyjnych przez jedną ze stron (co jednak nie jest w interesie żadnej)

    1. z wariantów scenariusza 1 najbardziej realny jest (c) (rząd mniejszościowy i wybory wiosną) i (d) (powrót PSL do koalicji po wygranej PO), następnie (b) (rząd mniejszościowy do końca kadencji)

    2. zdecydowanie mniej realny jest wariant (a) - przedterminowe wybory jesienią byłyby możliwe tylko dzięki poparciu PO, która nie będzie chciała, aby kampania prezydencka była zorientowana na ocenę rządu Tuska, tylko prezydentury Kaczyńskiego

    3. mniej realny jest też wariant (f) (przegrana PO i rząd PiS / PSL)

    4. najmniej realny jest wariant (e) - rząd wszystkich przeciw PO - bo nie jest to w interesie żadnej z partii opozycyjnych

  2. Scenariusz 2 jest bardziej realny niż 1, ale mniej prawdopodobny niż 3, gdyż sondaże wskazują na to, że kandydat PO (czy będzie nim Komorowski, czy Sikorski) zdecydowanie wygra w drugiej turze wyborów; jednakże nie można go wykluczać, bo kampania wyborcza dopiero się zaczyna

    1. najbardziej prawdopodobny jest wariant (b) (PSL się robi asertywne, ale koalicja trwa), następnie (a) (bezproblemowe trwanie koalicji)

    2. mniej realny jest wariant (c) (rząd mniejszościowy)

    3. następne w kolejności są warianty (f) (rząd PiS / PSL) i (d) (upadek rządu i wybory), porównywalnie prawdopodob.

    4. najmniej realny jest wariant (e) - wszyscy przeciw PO - podobnie jak w scenariuszu 1

  3. Scenariusz 3 jest w tej sytuacji najbardziej prawdopodobny

    1. najbardziej możliwy jest wariant (b) (PSL się robi głośniejsze w związku z kampanią, ale rząd trwa)

    2. następny jest wariant (a) (bezproblemowa koalicja)

    3. zdecydowanie mniej prawdopodobny jest wariant (c) (rozpad koalicji z winy PSL)

    4. najmniej realny jest wariant (d) (PO bardziej zależy na programie, a mniej na ustawach, poza tym trudno będzie znaleźć partnera np. do likwidacji KRUS tuż przed wyborami)

Jeżeli wariant dopuszcza zarówno wybory jesienne, jak i wiosenne, to nieco bardziej prawdopodobne są wybory wiosną 2010.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Parytety - analiza 09.03.10, St. licencjackie
analiza polityczna 04.03.10, St. licencjackie
analiza 2 03 2010, St. licencjackie
analiza polityczna 16.03.2010, St. licencjackie
Analiza polityczna - 18.03.2010, St. licencjackie
Analiza polityczna 11.03.2010, St. licencjackie
Analiza polityczna - 15-03-2010, St. licencjackie
Politologia mgr stacj 8 03 2010, St. licencjackie
19.03.10 charakterystyk pr.obróbki cieplnej, dietetyka II rok, analiza i ocena jakości żywności
08 Przykładowy test - I st, Licencja Pracownika Ochrony Stopnia I i II, ►Materiały na licencje och
rozliczenia 03 10
WMG, St. licencjackie
analiza lancucha wartosci (7 st Nieznany
analiza swot (10 stron) id 6157 Nieznany
2010 03 10
27.03.10. FILOZOFIA PRZYRODY, Filozofia
11 03 10 01 xxx?schr b Hoch , Niedrigw o L
analiza 22 10
sciagi 03 10 sciaka rozliczenia

więcej podobnych podstron