ADAM ASNYK - WYBÓR POEZJI
(wydanie Ossolineum z 1955 roku)
współcześni mu krytycy nazywali go „poetą znużenia”
charakterystyczny mu pesymizm (przede wszystkim przez klęskę 1863, również dlatego, że po roku zmarła mu żona)
skupia w swojej liryce ogrom nieszczęścia narodowego
Asnyk głęboko rozczarował się ludźmi we Lwowie i Krakowie (ugodowe koła progalicyjskie)
w 1867 A. powraca po tułacze europejskiej do kraju i osiedla się we Lwowie
jest początkującym poetą (nadsyłane wiersze drukował „Dziennik Literacki”), doktorem filozofii (uniwersytet w Heidelbergu, studia humanistyczne i nauk społecznych), wcześniej uczył się w kraju, studia na jakiś czas przerwało powstanie
ur. 11 września 1838 w patriotycznej rodzinie (ojciec powstaniec, potem kupiec i sprawny przedsiębiorca)
matka wychowała go na wielkiej literaturze romantyzmu
przed 1863 działa w org. młodzieżowej „Czarnego Bractwa”, potem jest w Kapitule (organ spiskowy w Królestwie Polskim) - aresztowany na 5 tygodni - ucieka do Paryża, studiuje w Heidelbergu i podróżuje po Europie
w czasie powstania styczniowego wrócił do kraju, brał udział w formowaniu się krótkotrwałych rządów
uciekł do Włoch (wiersz „Podróżni” i „Pijąc falerno” o tęsknocie za krajem) - kontynuuje studia
1867 osiada w Galicji - tutaj silne tendencje lojalistyczne wobec Cesarstwa Austro-Węgierskiego - swoje wpływy poszerza bogata szlachta (tzw. stańczycy) - 1869 - „Teka Stańczyka” - krytyka przeszłości Polski, chcą zakonserwować wygodny dla bogatych i szlachetnie urodzonych podział społeczny - oportunizm i pokora wobec władzy
„Prośba” 1869 to wyznanie człowieka, który był świadkiem klęski swojego świata - proste, ludzkie cierpienie, osobisty ból z powodu upadku powstania (też „Piosnka pijaka”)
A. idzie pod prąd, ucieka do przeszłości, by być sumieniem współczesnych mu ludzi, nie godzi się na panującą w latach 70 w Galicji znieczulicę narodową, ucieka do wątków narodowowyzwoleńczych, do historii, sporo w jego poezji szyderstwa i ironii
„Epilog” do „Snu grobów” (napisany już w Polsce) to sprzeciw wobec uległości otaczających A. ludzi - nie chce uczestniczyć w tej narodowej zdradzie, woli wrócić do „grobu splamionego” (czyli do historii powstania, trwa w przeszłości)
głosi wierność poległym i powstaniowej tradycji, sprzeciwia się tchórzostwu Galicji - płomienna i buntownicza „Apostrofa” (1868-1869), zjadliwe wiersze dwugłosu „Publiczność i poeci” (1869), symboliczna „Wierzba na pustkowiu” (1869)
w 1870 roku A. przenosi się do Krakowa, pisze: „Kantata na jubileusz Kraszewskiego” (1879), wiersz „Na obchód Słowackiego” (1882), „W 25 rocznicę powstania 1863” (1888) - sprzeciwia się lojalizmowi , sądzi współczesnych
osobisty stosunek do sprawy powstań czyni własnością ogółu powstańców
krakowskie środowisko uważało go za epigona, nerwowca, krytykowali go ostro (m.in. w organie Stańczyków „Przeglądzie Polskim”)
autor zjadliwej satyry „”Na przedpieklu” (1867) - krytykuje szlachtę za karierowiczostwo w austriackiej administracji (wszystko się za to sprzedadzą)
piętnował „Nową szkołę historyczną” (m.in. Karol Estreicher) za uległość i dbanie o dobra materialne w satyrze „Dzień wczorajszy” (1889)
do końca życia walczył z uległością i służalstwem ziomków
pogarda dla współczesnych, cześć dla poległych, ostra krytyka programów politycznych, przykłady bohaterstwa z przeszłości - to spowodowało, że ta poezja nie mogła stać się sztandarem walki za wolność (bo to poezja rozczarowania, a w końcu i rezygnacji)
wiersz „Poeci do publiczności” jest diagnozą bezideowego społeczeństwa - a tacy poeci, jaka publiczność
Asnyk krytykował szlachtę, ale nie dostrzegał w narodzie sił (masy ludowe), był wyrazicielem mglistych poglądów mieszczaństwa, nie zdiagnozował dobrze choroby ówczesnego społeczeństwa (ucisk robotników, ludu), nie dostrzegł tych najistotniejszych problemów epoki, wzywał tylko do abstrakcyjnej walki, nie miał obrazu przyczyn i skutków klęski 1863, nie upominał się o prawa ludu, jego protest nie ma rewolucyjnego zaplecza - dlatego w jego poezji jest tyle nut melancholii i samotności, rozczarowania społeczeństwem - krytykując bogatych, nie trafiał do biednych, nie był ich stronnikiem, więc oni go nie popierali (nazywał się „rycerzem przebrzmiałej już chwili”)
w późniejszej twórczości uciekł w filozoficzne rozważania nad światem szukając usprawiedliwienia dla podłego zachowania współbracia
konsekwentna antyugodowa i patriotyczna (romantyczna) postawa
podobne poglądy w sztuce reprezentowali Jan Matejko oraz literaci Michał Bałucki (niektóre książki) czy Jan Lam
Asnyk grupował swoje wiersze przypadkowo i wydawał w „Poezjach” pod takimi nazwami: „Mozaika”, „Album pieśni” albo „Wiersze różne” (inne to „Kwiaty”, „Z motywów ludowych”, „W Tatarch”) - były w nich rozmaite wiersze (np. patriotyczne wymieszane z erotykami), wyjątek stanowi cykl sonetów „Ze sceny świata” i „Nad głębiami”
na lirykę osobistą wpływ miały sprawy sercowe (taka liryka powstawała pod ich wpływem, spontanicznie), np. odrzucenie jego zalotów do panny Anieli Grudzińskiej (musieli się rozstać, bo Asnyk był dla jej rodu zbyt ubogi), poczucie osamotnienia, żal z myślenia o przeszłości
wiersze chwalące czasy dzieciństwa: „Wspomnienie”, „Echo kołyski”, „Rodzinne miasto”, „Za moich młodych lat” - widać, że teraźniejszość to dla A. udręka, że doznaje samych porażek, ze nie ma w niej radości („Dziś nie ma takiej wiosny, Posępny i żałosny, Okrywa ziemię cień.”) - też np. posępne „Ach, jak mi smutno”
zaduma, melancholia nad popowstaniowym światem, żal serca, odrzucenie przez społeczeństwo, brak miłości
protest przeciwko światu
z wierszy A. przemawia szczerość wyznania, poetyckiego przeżycia, sugestywność przeżywanych stanów przekazywane prostymi słowami, barwność obrazu artystycznego, częsta kompozycja według wzorów piosenek ludowych
uczuciom towarzyszy przyroda, A. odnajduje piękno w zjawiskach zwyczajnych (lasy szumiące”, „ptaszki nucą”, „muszki brzęczą”, wieje „majowy wietrzyk”, jesień jest smutna, a wiosna roześmiana - []), proste sformułowania (utarte - np. „słodkie” oczy dziewczyny), dobitnie i jasno wyraża swoje uczucia (żałość dnia spędzanego samotnie) - metaforyka banalna, wszystkim znane obrazy i odczucia, powszedniość i powszechność doznań, żadnych udziwnień czy elementów zaskakujących wiersze bardzo komunikatywne, bo odczucia i obrazy wszystkim są znane
pastelowość wierszy Asnyka - eliminuje on dramatyzm, ekstremalne stany, w przyrodzie widzi piękno i harmonię
bogactwo układów wierszowych i stroficznych
liczne nawiązania do ludowych piosenek, refreny, zaśpiewy, popularne hasła rzucane bez odpowiedzi, powtórzenia - podnosi rytmiczność, zabieg uczuciowy na wiersz, muzyczność liryki Asnyka (ułożono 160 melodii do słów wierszy Asnyka)
pogarda A. dla związków dla pieniędzy, feudalnych stosunków wśród szlachty, dla małżeństw zawieranych dla korzyści („Karmelkowy wiersz” - „Z serca pożytek niewielki, Więc mam w zapasie karmelki, Dla dam.”
Asnyk w takich wierszach jak: „Legendy pierwszej miłości” (1868), „Abdykacje”, „Oświadczyny”, „Przestrogi”, „Spóźnione odpowiedzi” (1870) dawał wyraz pogardzie dla koturnowych stosunków wśród arystokracji, kreślił ich rozmowy, pozłacane saloniki, obrazy głupiutkich i snobistycznych dam
„Karnawałowy lament poety” broni praw do twórczości poety bez pieniędzy i herbu, A. występuje przeciwko układom w myśl których wspiera się tylko „swoich”
erotyki (np. „Powój”, „Różne łzy”) za podstawę mają epickie spojrzenie na świat, uczuciowy żal - „Abdykacja”, wzruszenie - „Legenda pierwszej miłości”
w cyklu „Z motywów ludowych” (1870-1871) więcej jest aluzji do świeżo przebytego zwodu miłosnego niż wątków rzeczywiście ludowych - wiejskie bohaterki jako kapłanki miłości, z ludowych motywów zaczerpnięta została przyroda (obrazowanie uczuć ludzkich), melodia wiersza jak ludowa piosenka, wyrazy gwarowe - znów na uboczu pozostawił Asnyk palące problemy społeczne, skupił się na miłostkach
rok 1876 to cykl sonetów z Tatr „Morskie Oko”. lata 1878-1879 to mozaiki krajobrazów górskich: „”Ranek w górach”, „Letni wieczór”, „Podczas burzy”, Ulewa”, „Kościeliska”, rok 1880 - „Limba”, „Giewont”
w prosty sposób odtwarza surowość krajobrazu Tatr i jego jasność, przedstawia uczucia typowe dla turysty w tych górach
ale pojawiają się nowe motywy filozoficzne - chęć podporządkowania życia i twórczości człowieka wielkiej sile natury, Asnyk odczuwa małość w zetknięciu z ogromnymi i pięknymi górami, czuje ludzką słabość
„duch wszechświata” człowiek zależny i podporządkowany wielkiej naturze - charakterystyczne dla późniejszego cyklu „Nad głębiami”
wiersze „Ludzkości” (1871) i „XIX wiekowi” (1872) to wyraz pesymizmu, rozczarowania ideałami młodości, wiek XIX to wiek niewiary, zwątpienia, ludzkość stoi nad przepaścią
cykl sonetów „Ze sceny świata” (1870) to wyraz oburzenia na okrucieństwa wojny francusko-pruskiej, A. solidaryzuje się z cierpiącymi, pobitymi
od 1874 (wiersz „Smutni synowie”, przez cykl tatrzański...) Asnyk zmienia swój światopogląd, szuka porozumienia z własną epoką, próbuje ją usprawiedliwiać, dostrzega sens współczesnego świata w jakimś wyższym, zaplanowanym porządku
powstają „Chór Oceanid” (1876), „Tym, którzy smutni” (1877), „Światła” (1877), „Bóstwo tajemnicze” (1879), „Wiecznie to samo” (1880) i wiele innych, m.in. charakter. cykl sonetów „W oczekiwaniu jutra” (1877) i tragedia „Kiejstut” (1878) oraz trzy programowe manifesty poetyckie: „Do idealistów dzisiejszych”, „Daremne żale” (1877) i „Do młodych” (1880) oraz jako zakończenie tej tematyki cykl 30 sonetów „Nad głębiami” (powstają głównie w 1887-1888)
teraz dominuje język retorycznej rozprawki, terminologia nauk przyrodniczych i filozofii
Asnyk to idealista w poglądzie na powstanie świata i życia, przekonanie o małej przydatności wiedzy ludzkiej w zetknięciu z „duchem świata”
później opiera się na teorii ewolucji - przemiany, kierunek zmian to droga wzwyż, ku „ideałowi”
odbudowuje swoje zaufanie do świata i warunków w jakich przyszło mu żyć
dominuje wiara w nieustający postęp ludzkości, dążenie ludzi do dobra i światła - pojawiają się słynne manifesty optymizmu Asnyka (np. „Do młodych” - „Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe.”)
poezja ma za zadanie kierować myśl ludzką „naprzód i wyżej”
trzeba zaakceptować wsp. świat, bo jest on tylko etapem w nieustannym postępie - wyciszenie podmiotu („Ucisz się serce” - „Ucisz się, serce! (...) Ale wschodzący pozdrów świat, I jego jutrznie różane.” (zamiast opłakiwać straty))
odwrót od krytyki i protestu, kontestacji współczesności
buduj teorie o wyższym porządku rzeczy, o niezbadanych wyrokach przeznaczeń (nakaz trzeźwości politycznej)
filozofia pozytywizmu (postęp) pozwala mu zgodzić się na dzisiejsze ustępstwa polityczne i zachować w pamięci dni chwały powstaniowej, postęp ma też zapewnić niepodległość w przyszłości
w obliczu nadciągającej nawałnicy burzycielskiego socjalizmu, Asnyk coraz bardziej przychyla się do krytykowanych wcześniej stronnictw, redaguje pismo polit. „Nowa Reforma”, w latach 80 zostaje Posłem Miasta Krakowa, a następnie Posłem na Sejm Krajowy, staje się liberałem i demokratą, chce zmian na drodze pokojowej, pojednania całego ludu, założył i prezesował Towarzystwu Szkoły Ludowej, występował przeciw socjalistycznym radykałom
dla ludu chce oświaty i chleba, opieki kleru - można powiedzieć, że realizuje pozytywistyczne hasła (program pozytywizmu warszawskiego, który w latach 80 w Galicji znalazł podatny grunt, choć w W-wie się już wycofywał)
Asnyk w „Nowej Reformie” wciąż prowadzi spory ze Stańczykami, ale to już tylko spory o formę, bo sam stał się lojalnym poddanym Cesarza - wiele niekonsekwencji i wahań ideowych w jego poezji
w wierszu „Do idealistów dzisiejszych” (1877) krytykuje swoją wcześniejsza postawę zapatrzonego w przeszłość, kiedy tu trzeba działać
ufność w rozumność i dobroć przeznaczenia dodawała mu sił, pokrzepiała go w okresie coraz niebezpieczniejszych dążeń rewolucyjnych proletariatu
katastrofizm w ostatnich wierszach (przerażenie, groza czasów zbliżającej się rewolucji) np. „Wśród przełomu”, „Świat się ogniami zapala” (1894), nadciągająca burza społeczna tłumaczone są koniecznością dziejową
wiersze obrazki ukazujące niedolę robotników, przyczyny ich nędzy - m.in. „Szkic do współczesnego obrazu” (1895), który nota bene jest polemiką z młodopolską wizją poezji i społeczeństwa
uczciwość i troska Asnyka
dystans współczesnych Asnykowi do jego twórczości, nie był on wieszczem pozytywizmu, nie chwalił „maszyny parowej i elektryczności”, zarzucano mu pospolitość myśli
w końcu Chmielowski uznał go najznakomitszym poetą pozytywizmu
w początkach twórczości Asnyk czerpał środki artystyczne z tradycji romantycznej, zachwycony poezją czynu Mickiewicza i Słowackiego, przejął od nich obrazy-symbole, zaświaty jako miejsce ważnych wydarzeń (początkowa twórczość wieszczów), ideologia żalu za utraconymi wartościami
w późniejszym okresie jego poezja przemawia stylem publicystycznym, który tworzy realistyczne formy obrazowania - ale Asnyk czyni to po swojemu, jego poezja jest apoetycka, zamiast przekonywać i poruszać, on uzasadnia i opisuje, dodaje swoje komentarze, nie potrafi obrazować, brak skrótów myślowych, poetyckich konstrukcji, wszystko jest bardzo dosłowne i nazwane po imieniu, Asnyk za dużo polemizował z epoką w publicystyczny, gazetowy sposób (brak mu żaru i obrazów)
za to liryka jest wartościowa ze względu na „melodyjne strofy liryczne, które zachowują do dziś swój urok piosenek niosących ludziom wzruszające treści o człowieku i jego głęboko czującym sercu”.
Asnyk zmarł w Krakowie 6 sierpnia 1897 roku
Wstęp Tycowa
Adam Asnyk i Jacek Malczewski byli przyjaciółmi. Ten drugi narysował portrety Asnyka: Portret Adama Asnyka z Muzą i Dzieje piosenki. Spotykali się w domu Sewerów - Maciejowskich, salonach Pareńskiej Ewy (ważne miejsce w życiu Krakowa). Łączyły ich upodobania i fascynacje intelektualne i artystyczne. Fascynował ich Słowacki i Dante, Grottger i Bocklin. Wpływali na siebie w dziełach.
Szkic do obrazu współczesnego - utwór ten zadedykowany Malczewskiemu, wymierzony przeciw egotyzmowi i estetyzmowi wywarł oburzenie młodego pokolenia.
Portret Adama Asnyka z Muzą - muza jest krzepka, lotna, łącząca różne jakości - jak poezja Asnyka - różne tradycje i porządki estetyczne, różne style i inspiracje. Dzieje piosenki - w tle grają na fletach fauny. Dochodzi do zderzenia życia i sztuki. Jest to tryumf sztuki nawiązujący do Asnykowej wiary w zwycięstwo sztuki nad smutkami i klęskami losu i historii.
- śmierć Asnyka (2 VIII 1987) to czas tryumfu modernistów. Pochowano go na Skałce w grobach zasłużonych. Jego poezja jednak szybko została odsunięta w cień przez świetną twórczość młodopolan. Istota poezji Asnyka ma swą kontynuację w epoce młodopolskiej (wykwintność i rodzaj elitaryzmu, ironiczny dystans do tego, co mieszczańskie i tłumne, muzyczność i kult helleńskiego piękna, smutek i ból egzystencjalny, motyw śmierci i otchłani, fascynacja pięknem i „księgą tajemną” Tatr). Jest też u Asnyka nihilizm i katastrofizm w związku z przemijającym wiekiem. Zwykło się podkreślać związek Asnyka z romantyzmem, było to rozdarcie: romantyka duchowego, który w czasach pozytywizmu musiał żyć z płaskim praktycyzmem. Jest to jednak mylne uproszczenie. Asnyk był bardziej poprzednikiem modernistów. Jest najbardziej europejskim twórcą spośród swoich polskich rówieśników. Wkraczał do pol. lit. pod presją tradycji nie do przełamania. Zabłysnął jako epigon romantyków, wstrząsnął nim upadek powstania, czytelnik Słowackiego wzbudził w sobie, zgodnie z kanonicznymi wzorami romantycznej poezji patriotycznej, bunt przeciw losowi, bluźnierstwa przeciw niebu (Asceta, Odpowiedź, Julian Apostoł, Pijąc Falermo, Pamięci Józefa P., W zatoce Baja).
- W 25ą rocznicę powstania 1863 roku - elegijny utwór, będący wyjątkowo głęboką i osobistą rekapitulacją tragedii styczniowego pokolenia i dramatycznej przemiany epoki. Zwrot do „widma bladego”, które zbiera żniwo, jest przeklinane. Czas nie zatarł ran. Potępia powstanie, które zabiło ducha, by następnie zauważyć, że ciągle rocznica powstania jest obchodzona. Mimo klęski, wszyscy ciągle mają nadzieję. Obchodzimy najbliższą z dziejowych pamiątek, koniec rycerskich rapsodów. Rapsod ten jednak ciągle zbroi serca pokoleń. Powstanie było jednak potrzebą narodu, nie spadło jako klątwa z nieba. Powstanie było ostatnim dzieckiem epoki romantyzmu, która czerpała „soki” z dawnej świetności historii Polski. Nad tą epoką widniał duch wolnej ojczyzny, zapał jaki wywołała rewolucja francuska. Tamto pokolenie, które miało w pamięci powstanie listopadowe, wzięło po ojcach „rycerskie rzemiosło”. „W cudownej przed nim spływały legendzie/ Postacie wodzów, strojenie w liść wawrzynu,/ Wieszczów krwawiących swe piersi łabędzie/ I męczenników, rwących się do czynu - /Więzienia, groby, szubienice, krzyże/ I śnieżna, mroźna otchłań na Sybirze… (…)/ I wszystkie serca zbroiły się harde/ W niewolniczego żywota pogardę.” Asnyk odnosi się też do emigrantów: „I tym, co jawnie wyparli się Polski,/ Dawać na kredyt mandat apostolski”, oraz do Adama Mickiewicza, jego „Księgę Pielgrzymstwa”. Polska zaś: „Wolała ponieść ofiary najkrwawsze,/ Niżby się miano wyprzeć jej na zawsze”. Zarzuca mesjanizmowi zupełne oderwanie się od rzeczywistości, zamykanie na nią oczu. Asnyk pamięta dzieciństwo - śpiewy drzew i przyrody upajały niczym wajdelota, wszystko mówiło o Nieśmiertelnej, która leży w grobie czekając na odwalenie wieka. Wszystko to sprawiało, że Asnyk i jego rówieśnicy, wyobrażali sobie Polskę jako Marię Pannę. Każdy ją wieńczył w kwiaty rojeń i jej piękność odczuwał inaczej. Wszyscy jej hołdowali i prosili o zstąpienie z niebios. Teraz jednak jest inaczej - wszystko się przepaść zapadło, „z błękitów jasne zniknęło widziadło”, umilkły wszystkie natchnienia i wróżby, a burza nieszczęść strąciła nam głowy/ nawet ostatni wieniec nasz - cierniowy. Polska nie jest już Chrystusem Narodów. „Na ziemie runął ideał rozbity”. „I w naszych oczach rozpadło się w gruzy/Tęczowe państwo romantycznej muzy”.
Teraz nastała „nowa epoka żelazna”. Panuje teraz tylko dążenie za chlebem, ubóstwo, fałsz. Jest nowy bóg - Saturn pożerający swe dzieci; oraz nowa religia - dzika tchnąca grozą, drapieżnej siły apoteoza. Z nową religią pojawili się też nowi prorocy, którzy głoszą królestwo gwałtu i przemocy, wskazują w życiu nicość, nędzę, śmierć. Stara religia zawiodła, wszyscy teraz śpieszą do tej - krytyka dekadentyzmu. Nowe pokolenie depcze wawrzyny leżące na grobach przodków. Nikt nie pamięta o bohaterskiej walce. Nowe pokolenie: „To pokolenie, milczące i smutne,/ Daleko myślą od dawnych odeszło;/ Oskarża serca milością rozrzutne/ I lekceważy ich zasługę przeszłą/ Nie wiedząc nawet, ile w niej się mieści/ Wielkich poświęceń, cnoty i boleści.” Jest to pokolenie niestałe, ciągle zmienia swoją prawdę. Poeta radzi im iść w ślady przodków, ale to daremne. Marzono o lepszej krainie, jest jeszcze gorzej. (1888).
Asnyk przeżył klęskę skuteczności poezji na jakiej się wychował. Widząc kryzys romantycznych ideałów, próbował dopracować inny tok mowy poetyckiej, ponownie zarysować horyzont nadziei. Szukał odpowiedzi w literaturze i światopoglądach europejskich z XIX w. Dzięki samodzielności twórczej udało mu się wytworzyć indywidualny, choć korespondujący z cechami ówczesnej poezji europejskiej, kształt i charakter twórczości poetyckiej.
wykształcenie filozoficzne zdobyte na studia w Heidelbergu.
chciał wydać antologię poezji europejskiej (od antyku do współczesności), uważał, że znajomość literatury powszechnej jest ważna dla polskiej poezji.
nurty XIXwieczne: historyzm, naturyzm, determinizm, kantyzm i ewolucjonizm, elementy deizmu i pozytywistycznej Religii Ludzkości. Są też obecne: biedermeier, parnasizm, scjentyzm refleksyjno-filozoficzny. Inspiracje Dantem, przejęcie od niego pewnych schematów kompozycyjnych i koncepcji miłości jako PEŁNI. Bliski klasycyzmowi (troska o klarowność logiczną składni, dostępność dla odbiorcy przekazu poetyckiego). We wczesnych wierszach miłosnych - stałe poetyzmy przejęte z języka poezji romantycznej.
* 30letni Asnyk, poezja różnorodna tematycznie i formalnie. Tematyka miłosna, ludowa, tatrzańska. Wypłynęło to z syt. osobistej poety. Refleksja pogłębiająca się z wiekiem, przytłumiony smutek pełen rezygnacji i spokoju, powściągliwość uczuciowa, głębokie pragnienie ideału.
* cykle Kwiaty i Album pieśni - pisane w latach miłości młodzieńczej.
- miłosna liryka wyznaniowa - cykle Kwiaty, Album pieśni, Mozaika I, Mozaika II, Z motywów ludowych. Źródłem są dzieje serca poety. Spotkanie i rozstania, tęsknota, smutek, radość, nadzieje i utraty, pragnienia pełni i szczęścia. Wiersze łączą celność i oczywistość wypowiadanych refleksji, prostota formy. Łatwo wpadające do ucha. Uczono się ich na pamięć. Linia muzyczna sprawiała, że chętnie do wierszy tych dorabiano muzykę. Wiersze te uczyły wrażliwości, były śpiewane na towarzyskich spotkaniach w salonikach. Były swoistymi szlagierami. Jest w nich estetyzm i moralizm. Poezja osnuta na temacie miłości, gdzie pozorne wyznanie jest w istocie refleksją nad fenomenem miłości. Poezja pozbawiona wymiaru cielesnego, zatrzymuje się na stanach duchowej, idealnej jedności. Jest to swoista prezentacja koncepcji idealnej miłości, ofiarującą przeżycie tego dzięki poezji. Miłość to piękno. Schyłek wieku przyniósł rewolucję w obyczajowości i w sposobie podejmowania tematyki miłosnej w lit. odsuwając w cień lirykę miłosną Asnyka.
* „Ja ciebie kocham” - to powtarzające się wyznanie jest chwytem stylistycznym służącym do rozwijania wariacyjnych rozważań o miłości jako zasadzie ontologicznej. Utwór ten pokazuje stan miłosnej komunii duchowej jako wzlot w platońskie Epireum
* „Przebudzona” - nakreślenie pożądanego i postulowanego stanu idealnej pełni.
* „Miłość jak słońce” - za Dantem, miłość to sakralna zasada bytu. Wiersz oparty na dantejskiej angelizacji kobiety przedstawia miłość jako siłę wskrzeszającą, odradzającą do nowego życia.
* „Między nami nic nie było” - miłość to stan rajski, w który włączona jest przyroda, będąca w okresie wiosennego rozkwitu.
* „Zwiędły listek” - stan przed spełnieniem; poezja odsłania nieusuwalny rozziew między rzeczywistością a marzeniem; ideą a jej realizacją.
„Mowa kwiatów” - fenomen XIXwiecznej kultury; inne wiersze oparte na „mowie kwiatów”, oparte na motywach florystycznych, na zestawieniu kwiatów i uczuć, odwiecznym porównaniu kobiety do kwiatu.
- tematyka tatrzańska - Asnyk piewcą piękna Tatr, poprzednikiem młodopolan. Inspiracja ludowym, zarówno realistycznym jak i baśniowo-legendowym widzeniem gór. W tatrach Asnyk poznał żonę, przeżył w nich jedyne szczęśliwe wakacje (roczne małżeństwo), przyjeżdżał z przyjaciółmi po śmierci żony. W górach szukał wrażeń, natchnień, momentów samotnej kontemplacji - piękna.
Cykl tatrzański jest poetyckim zapisem spotkania z pięknem natury, objawiającym się w różny sposób, piękno jest wielorakie. Jest to hołd złożony Naturze przez poetę. Wywołuje ona piękne widoki, malowniczość, ale także napawa trwogą i zachwyca siłą, poraża majestatem. Cykl tatrzański prezentuje się jako doskonale obmyślona przez Asnyka całość. Troszcząc się o zasadę malowniczej rozmaitości poeta ułożył obok siebie pejzaże kontrastujące ze sobą perspektywą bliską i daleką, widzeniem fragmentarycznym i panoramicznym, przytulnością i grozą, grą świateł i barw.
W utworach tych dramatycznemu wyostrzeniu ulega opozycja między człowiekiem - „cząsteczką wszechświata czującą”, „na pastwę bezlitosnej rzuconą potędze”, a naturą, która „stoi wieczyście głuchą, niemą i nieczułą”.
podstawowym tematem jest natura i relacja człowieka do niej. Natura to dawczyni cielesnego kształtu człowieka i inspiratorka jego rozwoju duchowego.
* „Wstęp” - cykl tatrzański rozpoczyna się inwokacją do matki-ziemi, w której poeta podkreśla podrzędność i zależność człowieka od natury. Asnyk jednak zadbał o to by uchronić tę zależność od scjentystycznej dosłowności, dokonując personifikacji i humanizacji natury. Inwokacja do ziemi przypomina że piękno i jego poznanie pochodzi od natury. Piękno pejzażu podkreśla nadrzędność natury wobec człowieka.
* „Noc pod Wysoką” - nadrzędność natury, próba (mało udana) oswojenia determinizmu. Utwór jest wyznaniem przeżycia osobistego spotkania z naturą. Paraliżujący determinizm (natura przeraża) Asnyk próbuje oswoić poprzez doznania estetyczne płynące z natury - jest dobra, panuje w niej ład, harmonia.
* „Kościeliska” - malownicza i przytulna Dolina Szczęścia, którą tworzy natura.
* „Wodospad Siklawy” - natura rozsiewa perełki urody winkrustowane w potężne tło masywów.
* „Podczas burzy”
- cykl sonetów filozoficznych „Nad głębiami” - zaowocowały nim pytania o stosunek człowieka do natury, życia do śmierci, pytania o determinizm, sens życia, cel historii. Cykl ten jest jedynym w literaturze polskiej. W nim poeta usiłuje ogarnąć nękające go problemy. Można w sonetach widzieć przejaw scjentystycznych upodobań epoki i poety.
Na wzór Sully Prudhomme - próba wyłożenia w cyklu sonetów własny system światopoglądowy. Jest to tak jakby zapis dramatu wewnętrznego autora, który próbował jakby sam siebie przekonać do wykładanych poglądów, które miały przezwyciężyć narastające stany pesymizmu, stworzyć perspektywę pewnej nadziei. Nie udało się jednak, bo nadzieję czerpał poeta nie z filozofii, ale z idealistycznej wiary w istnienie nieśmiertelnych i niepodważalnych wartości, które są, których nie trzeba uzasadniać. Taką wartością było PIĘKNO.
Asnyk był strasznym estetą, przez co zrażał do siebie znajomych. Był on krytycznie ustosunkowany do czasów, w których żył: raziła go brzydota czasów pieniądza i dorabiania się, trywialności pozytywistycznego praktycyzmu, płaski, praktyczny materializm, który ogarniał wszystkie warstwy społ. Raziły go kłótnie i waśnie.
„Ze sceny śwaita”
„Wśród przełomu”
„Na pobojowisku”
„Złoty cielec”
Z tego brzydkiego świata, ucieka Asnyk do antyku, który jest dla niego Złotym Wiekiem Ludzkości.
* „Odpowiedź przeszłości” - Złoty Wiek Ludzkości. Konwencja rozmów z umarłymi. Świat helleński przedstawia się jako świat harmonii, uporządkowanych wartości, dystansu, hierarchii stosunków i zachowań, ludzi świadomych swoich obowiązków. Przeciwstawia temu Asnyk „brudne fale” współczesnego życia. Wierzył, że kiedyś nastąpi era ziemskiego raju.
* „Wieczyste piękno” - wiara w erę ziemskiego raju poprzez działanie piękna uobecnionego w sztuce. Spokrewnia to Asnyka z parnasistami. Sztuka helleńska była idealna formą piękna, dlatego poeta tak często sięgał do motywów antycznych.
w klasycznym pięknie szukał Asnyk ocalenia dla siebie - jako człowieka i twórcy, oraz dla ludzkości.