STYL MIĘDZYNARODOWY
Jest to termin sztuczny, stworzony przez Philipa Johnsona i Henry'ego-Russela Hitchcocka na oznaczenie ogółu prądów minimalistycznych i funkcjonalistycznych w architekturze modernizmu lat 20. i 30. XX w. Stosowany jako synonim kubicznej odmiany modernizmu.
Inspirację dla utworzenia takiego określenia stanowiły budynki biurowe, takie jak Columbushaus Ericha Mendelsohna, czy Telschow Haus braci Luckhardtów na berlińskim Potsdamer Platz. Były to symbole dynamicznego życia w metropolii, a jednocześnie wiązały się z poszukiwaniami tanich rozwiązań w architekturze. Wszystkie te budowle były w jakimś sensie do siebie podobne.
I właśnie Johnson i Hitchcock odczuli potrzebę zidentyfikowania wspólnych cech i kryteriów artystycznych nowego stylu.
W 1931 r. zorganizowali oni wystawę w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku. Ekspozycji towarzyszył wydany rok później katalog zatytułowany „The International Style”.
„Idea stylu międzynarodowego znów stała się aktualna i nośna. Styl współczesny, obejmujący cały świat jest jednolity i spójny, a nie fragmentaryczny, albo wręcz wewnętrznie sprzeczny, jak wiele budowli pierwszej generacji nowoczesnych architektów.”
Takie uwagi nie mogły znaleźć akceptacji w Europie. Autorzy terminu sugerowali w ten sposób umiędzynarodowienie architektury przy jednoczesnym oderwaniu od rodzimych wzorców, jednocześnie jednak po raz pierwszy nadawali architekturze modernizmu rangę kolejnego stylu historycznego, podczas gdy większość jej twórców chętniej widziałaby w niej raczej całkowicie nową metodę twórczą niż styl. Walter Gropius odpowiedział: „Celem Bauhausu nie było propagowanie konkretnego stylu, systemu, dogmatu, formuły, czy mody, a wyłącznie wywieranie stymulującego wpływu na projektowanie”
Bruno Taut, którego prace cechowała purystyczna surowość, zmierzał ku podobnej czystości estetycznej. Wg niego piękno jest efektem zgodności między formą budynku, a jego funkcją. Materiały i konstrukcja były podporządkowane kryterium użyteczności. Detale-całości. A za środek artystyczny została uznana jedynie reguła powtórzenia.
Hitchcock i Johnson odpowiedzieli obiekcją, że „niemożliwe jest zaplanowanie i wykonanie skomplikowanego budynku bez dokonywania pewnych wyborów niecałkowicie determinowanych technologią i ekonomią.”
Tym właśnie definicja stylu międzynarodowego różniła się od funkcjonalizmu. Główne założenia funkcjonalistów w dużo większym stopniu dotyczyły aspektów technicznych i socjalnych nowoczesnej architektury. A Styl międzynarodowy nie odkładał tak na bok estetyki. (Pszczółkowski zaoponował, że SM i Funkcjonalizm to jedno i to samo)
Hitchcock i Johnson sprowadzili styl międzynarodowy do trzech zasad estetycznych:
Pierwsza to „architektura jako zamknięta przestrzeń”. Od kiedy jako struktury nośne zaczęto stosować stalowy lub betonowy szkielet, planowanie stało się nieograniczone. Rola zewnętrznej skorupy budynku sprowadza się odtąd do ochrony wnętrza przed warunkami atmosferycznymi. Najlepszym materiałem na elewację jest więc szkło, tak jak w projekcie drapacza chmur Miesa van der Rohe z 1922 r. Ściany nie spoczywają na fundamentach, ale wiszą na wewnętrznej ramie. Wrażenie, jakie wywiera taka ściana kurtynowa, można intensyfikować, cofając filary. Za odpowiednik „zamkniętej przestrzeni” można uznać „czystą objętość”, o której Le Corbusier pisał 10 lat wcześniej.
Wraz z odrzuceniem drugorzędnych, dekoracyjnych elementów fasady, nowe znaczenie zyskały okna. Nie są już umieszczone we wgłębieniach, lecz stanowią fragment powierzchni fasady. Ma to podkreślić efekt ściany jako powłoki. Bracia Luckhardt, komentując swoją realizację Am Rupenhorn w Berlinie stwierdzili, że „nowy sposób życia stawia przed architekturą nowe wymagania: większej ilości światła i powietrza, dynamiki planu tak, aby można było wewnętrzne ściany ustawiać dowolnie w zależności od indywidualnych potrzeb”.
Za drugą zasadę stylu międzynarodowego Johnson i Hitchcock uznali „regularność i modułowość”. Narzucała ją w regularny sposób siatka konstrukcji szkieletowej i stosowane wraz z nią standaryzowane komponenty budowlane. Ten typ budowy od dawna praktykowano w amerykańskim budownictwie wysokościowym, jako że różnicowanie przestrzeni między wspornikami zwiększałoby koszty. Ta zasada wprowadzała nowy ład estetyczny, zastępując wyraźną symetrię osiową i akcentując elementy horyzontalne: płyty kondygnacji, parapety i wstęgi okien oraz płaski dach. System kratownic wymuszał tworzenie brył o prostokątnych podstawach. Artystycznym wyzwaniem przy tego typu rozwiązaniach było wybranie konkretnej opcji spośród wielu możliwych ustawień poszczególnych części elementów.
Jednym z przykładów ciekawych rozwiązań, osiągniętych dzięki umiejętnemu operowaniu krzywiznami zgięć i krawędziami załamań, może być willa Schminkego zbudowana przez Hansa Sharouna w 1933r. W przeciwieństwie do architektów wykorzystujących system modułowy do powielania wzorów, Scharoun zademonstrował tutaj wzbogacenia tego słownika form poprzez odrzucenie dogmatycznych rozwiązań. Układ domu nie jest czytelny. Zmienne osie wpływają na układ ciągów komunikacyjnych. Horyzontalność założenia została zrównoważona efektownymi biegami zewnętrznych schodów, skierowanych w stronę części budynku, która kształtem przypomina dziób statku. Wrażenie różnorodności form założenie zawdzięcza układowi dynamicznych linii. Pokój dzienny umieszczony w tym narożniku jest wręcz zalany światłem wpadającym przez ścianę okien. Wg Adolpha Behn'a na uwagę zasługuje fakt, że „w wielu miejscach wytrawiono szyby; akurat tam, gdzie oko domaga się punktu odniesienia”.
A to nawiązuje do trzeciej z zasad stylu międzynarodowego, sformułowanych przez Hitchcocka i Johnsona: „unikać przeładowania ornamentem”. Tradycyjną dekorację zastąpił teraz subtelny rysunek ram okiennych, drzwi wejściowych, czy parapetów. W tym kontekście także opracowywania była kolorystyka. I chociaż w latach 30. stosowano krystalicznie jasne powierzchnie, to kolor odgrywał kluczową rolę przy doborze detali wystroju tej architektury. O tym, że różnorodne materiały muszą ze sobą współgrać, pisał też George Howe w odniesieniu do biurowca Saving Fund Society w Filadelfii: „w architekturze znalazł odzwierciedlenie sposób, w jaki dekoratorzy wnętrz łączyli różnorodne gatunki, powierzchnie, struktury i barwy materiałów w celu uzyskania efektu dekoracyjnego”. „Ten efekt został wzmocniony poprzez użycie sztucznego światła oraz zjawiska zwielokrotnionego odbicia i załamania promieni. Dzieje się tak zwłaszcza w pomieszczeniach publicznych, gdzie dominuje stal nierdzewna i zielonkawy brąz w połączeniu z polerowanym marmurem. Zastosowano go do obłożenia dużych powierzchni ścian. Stal nierdzewną wybrano spośród innych białych metali ze względu na jej odporność i twardość. To chyba najwłaściwszy z materiałów podnoszący standard budynku.”
Jeśli pominiemy cechy stylistyczne wymieniane przez Hitchcocka i Johnsona, kolejnym kluczowym aspektem nowoczesnej architektury okaże się jej międzynarodowy charakter. Tak pisał o tym Alberto Sartoris: „Istotnym aspektem funkcjonalizmu jest poszukiwanie współczesnego stylu o ujednoliconych metodach konstrukcji, ale zezwalającym na różnorodność zastosowań i interpretacji. Wymóg prostej, przejrzystej i użytecznej formy prowadzi do wypracowania jednolitego kierunku w estetyce”.
Podobieństwa stały się wyraźne w pracach młodych architektów. To przyczyniło się do gwałtownej popularyzacji nowej architektury.
Ośrodkiem modernistycznego stylu w Czechosłowacji stało się Brno. Tworzyli tam tacy architekci jak Bohuslav Fuchs, Otto Eisler i Jindrich Kumpost. Znajduje się tam także Willa Fritza - Tugendhat, autorstwa Miesa van der Rohe.
Jedynymi elementami dzielącymi przestrzeń są półkoliste ekrany z hebanu, oraz żółtobrązowy onyksowy panel oddzielający część wypoczynkową od biblioteki. Polerowane chromowane filary są elementami nośnymi.
W Austrii do najwybitniejszych należeli Ernst Plischke i Lois Welzenbacher.
Tutaj, w domu Gamerith Plischke uzyskał efekt lekkości poprzez nieznaczne uniesienie dachu, powstała w ten sposób wąska strefa cienia.
W Danii Arne Jacobsen, który jako pierwszy w swoim kraju wcielił w życie idee pionierów modernizmu: Le Corbusiera i Ludwiga Miesa van der Rohe. Wyeliminował nieistotne szczegóły kosztem uwypuklenia istotnych elementów konstrukcyjnych projektowanych obiektów.
W Holandii - Johannes Brinkman, Leendert van der Vlugt, Willem van Tijen i Johannes Duiker.
Tutaj - Fabryka tytoniu Van Nelle w Rotterdamie. Przezroczysta, filigranowa fasada z lustrzanych szyb, a w strefie galerii- żelazna kontrukcja. Kawiarnię usytuowano w szczycie budynku, w przeszklonej wieżyczce podobnej do wieży kontrolnej lotów. W rzeczy samej, widoczny był stąd pas startowy, z którego korzystał prezes, dysponujący własnym samolotem.
Koncepcję wysokiego budynku z mieszkaniami dla robotników, o jakim myślał Gropius, realizował w pewnym stopniu Bergpolder Block w Rottedramie. Dom zbudowano ze stali, ale wewnętrzne sufity, drzwi i okna były drewniane. Sukces jednak umniejszały niedociagnięcia: brak odpowiedniego wyciszenia i wysokie koszty utrzymania spowodowane koniecznością konserwacji zewnętrznych metalowych części. Do tanich mieszkań, jak w tym rejonie, wchodziło się z zewnętrznych korytarzy. W osłoniętym szybami szczycie budynku mieściły się schody i winda. To pierwszy blok w tym przedziale cenowym, który zawierał windę.
Ta realizacja stanowiła zachętę dla innych do podejmowania podobnych rozwiązań.
Pionierami nowej architektury w Wielkiej Brytanii byli młodzi imigranci, tacy jak Amyas Conell i Berthold Lubetkin.
Plan domu „High and over powstał w bliskiej współpracy z klientem, który chciał maksymalnego doświetlenia przy słabym nasłonecznieniu, zabezpieczenia przed silnym wiatrem i nieograniczonego widoku na piękną dolinę Misbourne. Conell spełnił te życzenia projektując dom w kształcie litery Y z przeszklonym dziedzińcem wewnątrz i długimi pasami okien.
A Anglii także znajduje się Pawilon De La Warr projektu Mendelsohna, który zwyciężył w konkursie na nadmorskie centrum rozrywki, które byłoby przykładem nowoczesnej architektury. Podczas ceremonii oddania budynku Lord De La Warr nazwał go „częścią wielkiego narodowego ruchu tworzącego nową gałąź przemysłu. Przemysłu, który daje odpoczynek, przyjemność i kulturę i którego na próżno szukano dotąd w mrocznych i nieatrakcyjnych brytyjskich kurortach, a znajdowano za granicą.”
We Francji sukces odnieśli przedstawiciele nowej generacji: Eugene Beaudouin, Marcel Lods i Andree Lucat.
Widzimy szkołę w Suresnes. Takie pawilony można zamienić w zadaszone zewnętrzne audytoria poprzez rozmontowanie harmonijkowych ścian okiennych.
Sanatorium przeciwgruźlicze w Paimio. Swój zwycięski projekt Aalto oparł na dwóch założeniach. Pierwsze to wyraźne oddzielenie części dla personelu i pacjentów. Po drugie projekt zakładał stworzenie lepszych niż dotąd warunków mieszkaniowych dla pacjentów: W długim, wysokim bloku, zakończonym skrzydłem tarasowym, umieścił w układzie linearnym pokoje zapewniające maksimum słońca i powietrza. Dzięki temu kompleks stał się modelem dla szpitali na całym świecie.
Niemcy.
Columbushaus - wzniesiony na stalowej ramie budynek ze ścianą osłonową i „unoszącym się” dachem mieścił część mieszkalną i biurową, oraz kawiarnie, restauracje i sklepy. Był to pierwszy krok w przemianie Potsdamer Platz w „plac kosmopolityczny”.
Włochy - casa del fascio - budynek zamówiony przez partię faszystowską. Fasada przytwierdzona do żelbetowego szkieletu wyłożona była białym marmurem.
W Ameryce mamy do czynienia z architekturą tworzoną w większości przez imigrantów z Europy.
W Kalifornii w latach 20. Richard Neutra i Rudolf Schindler rozwinęli własną koncepcję bryły i światła.
Willa Philipa Lovella, zbudowana na zboczu kanionu Los Feliz, lekka konstrukcja ze stalowej ramy oparta na wysuniętych przed elewację żelbetowych fundamentach stanowi podstawę tego domu. Balkony podwieszono pod ramę dachu, a ich powierzchnię wypełniono betonem i szkłem.
***
„Falligwater” w Mill Run - Kamienna wieża z centralnym kominkiem spina poszczególne bryły i wyznacza środek horyzontalnego kompleksu. Jasne betonowe parapety tarasów i werand sięgają daleko w otaczający dom dziki pejzaż. Z tą atmosferą współgra naturalna odsłonięta skała wewnątrz domu.