STRUKTURALIZM AMERYKAŃSKI
źródła:
wykład dr A. Chrupały 01.12.2006
notatki Agaty z 07.01.2002
Fisiak: „Wstęp do współczesnych teorii...”
I Strukturalizm amerykański znacznie różnił się od europejskiego. Dlaczego?
1. Językoznawcy amerykańscy mieli inną konieczność badań niż strukturaliści europejscy. (podczas gdy w Europie zastanawiano się tylko nad systemowością języka, w Ameryce cel badań jest inny - istnieje konieczność opisania wielkiej liczby w większości nieznanych języków indiańskich).
Cel był praktyczny, mieli mało czasu (trzeba było się spieszyć, bo istniało zagrożenie, że ostatni użytkownicy jakiegoś tam indiańskiego języka umrą i w ten sposób obiekt badań zostanie utracony), w związku z tym na gruncie amerykańskim mamy do czynienia ze ZUBOŻENIEM WARSTWY TEORETYCZNEJ (wypracowano tylko metodologię, resztę teorii zarzucono).
2. Istniała praktyczna konieczność poznania języków Indian północnoamerykańskich związana z administracją i działalnością misyjną (potrzeba umiejętności porozumiewania się z Indianami)
Indianie nie znali pisma - nie mieli w ogóle tekstów pisanych. Z tym faktem wiąże się 3. różnica:
3. Stosunek do synchronii i diachronii w strukturalizmie amerykańskim jest odmienny niż w Europie. Językoznawstwo amerykańskie musiało zrezygnować z badań diachronicznych z konieczności (z powodu zastanej sytuacji - braku zabytków piśmiennictwa, a więc niemożności badań nad rozwojem i historią języka). Natomiast w Europie z badań diachronicznych zrezygnowano świadomie, postulując prymat synchronii nad diachronią.
II Założenia szkoły amerykańskiej:
1. Tradycyjny aparat pojęciowy będzie musiał ulec znacznej modyfikacji przy badaniach języków indiańskich (bo ta terminologia była bardzo mocno zindoeuropeizowana, często niepasująca / nieadekwatna do opisywania języków indiańskich)
- ZAKWESTIONOWANIE UNIWERSALIÓW (elementów obligatoryjnie istniejących w języku naturalnym, np. rzeczownik, czasownik) - spowodowane zainteresowaniem językiem Hopi (język Indian Pueblo - Nowy Meksyk) - nie ma tam pojęcia czasu ani rzeczownika; każdy wyraz ma formę czasownika => coś istnieje, bo na to patrzymy.
Językoznawcy muszą całkowicie zmienić swój sposób patrzenia na język!
=> wniosek:
2. JĘZYK JEST ŚCIŚLE ZWIĄZANY Z KULTURĄ (my żyjemy z zegarkiem w ręku, Indianie Hopi - nie!) Język stanowi podstawę kultury danego społeczeństwa.
Ten wniosek wysnuto na podstawie obserwacji trudności w badaniach etnografów, którzy mieli problemy z rozumieniem języka oraz językoznawców, którzy mieli trudności z prowadzeniem badań, bo nie rozumieli kultury użytkowników badanego języka.
powstała nowa gałąź językoznawstwa - ETNOLINGWISTYKA (na pograniczu etnologii i językoznawstwa)
III A teraz przejdźmy do osiągnięć poszczególnych językoznawców:
1. FRANZ BOAS (1858 - 1942) - językoznawca-samouk pochodzenia niemieckiego, prekursor strukturalizmu amerykańskiego. Większość życia poświęcił badaniom nad kulturą ludów północno-amerykańskich.
w „Handbook of American Indian Languages” opisał 19 języków indiańskich
„Opanowanie języka plemienia jest nieodzownym środkiem zdobycia ścisłej i kompletnej wiedzy etnologicznej”- jako pierwszy zauważył, że język i kultura są ze sobą ściśle powiązane
Język jest najbardziej odrębnym i najbardziej charakterystycznym wytworem kultury, a ponadto jest wytworem kultury istniejącym w sposób najbardziej obiektywny.
2. Najwybitniejszy uczeń F. Boasa - EDWARD SAPIR (1884 - 1939) - językoznawca-antropolog, krytyk literacki i muzyczny, poeta i kompozytor; obok L.Bloomfielda uchodzi za jednego z dwóch twórców strukturalizmu amerykańskiego.
język jest aspektem kultury
„Świat ludzki tym się różni od świata nauk przyrodniczych, że jest to świat znaczeń”
MENTALIZM - znaczenie zajmuje bardzo ważne miejsce w badaniach
Niewątpliwym osiągnięciem Sapira było opracowanie hipotezy we współpracy ze swoim uczniem B. L. Whorfem.
3. BENJAMIN LEE WHORF (1897 - 1941) - inżynier chemik, inspektor pożarnictwa, wybitny językoznawca (!); „Język, myśl i rzeczywistość”
HIPOTEZA SAPIRA-WHORFA = PRAWO RELATYWIZMU JĘZYKOWEGO
słaba wersja: Używany język wpływa w jakimś stopniu na sposób myślenia.
mocna wersja: Język determinuje sposób myślenia.
To sformułowanie do dziś funkcjonuje jako hipoteza, ponieważ nie można do teraz jej sfalsyfikować ani dostatecznie potwierdzić - wciąż można znaleźć przykłady i kontrprzykłady.
W 1954 niby przeprowadzono test - dowód, ale jedynie na słabszą wersję hipotezy. (pokazywanie kolorów przedstawicielom różnych kultur, np. Japończyk odpowiedział, że niebieski i zielony to ten sam kolor)
ale należy również zauważyć, że MYŚLENIE DETERMINUJE / WPŁYWA NA JĘZYK (mentalizm)
(por. dres - osobnik prosty i jego język - sposób wysławiania się, np. ustawiczne „k...”, nie potrafi stosować innych przerywników)
4. LEONARD BLOOMFIELD (1887 - 1949) - wywarł większy wpływ na językoznawstwo niż Sapir, jest uznawany za ojca strukturalizmu amerykańskiego, rozwija swoje teorie w tym samym czasie, co de Saussure swoje w Europie
a) swoje poglądy dotyczące języka przedstawił w dziele „Language” - 1933
b) jego teoria bierze swoje początki z psychologii behawiorystycznej A. P. Weissa i J. B. Watsona:
akt mowy jest szczególnym rodzajem zachowania ludzkiego
zachowanie ludzkie jest możliwe do wyjaśnienia, opisania, przewidywania na podstawie sytuacji, w jakich się pojawia
opis zachowania ma być NAUKOWY - nie należy brać pod uwagę czynników wewnętrznych, ale zewnętrze warunki, w jakich się ono pojawia (analizowanie tylko czynników DOSTĘPNYCH NASZEJ OBSERWACJI) = MECHANIZM (przeciwstawia się mentalizmowi)
Bloomfield nie przyjmuje mentalizmu, według którego mówienie miało tłumaczyć się jako efekt myśli (chęci, pragnienia, wierzenia, uczuć) podmiotu mówiącego.
opis samego mówienia = DESKRYPTYWIZM (strukturalny)
c) Język należy opisywać w kategoriach BODŹCÓW (S- stimulus) i REAKCJI (R - réaction).
S r . . . s R |
Bodziec (S) pobudza podmiot do mówienia (r) zamiast do innego działania. Dla osoby słuchającej mowa jest bodźcem zastępczym (s), który pobudza ją do praktycznego działania (R).
Praktyczne działanie - S i R są zjawiskami pozajęzykowymi, zjawiskami ze świata językowego są jedynie zastępcze s i r.
np. Historyjka o Jill i Jacku: Jill i Jack są na spacerze. Jill jest głodna. Widzi jabłko na drzewie. Jej głód (bodziec S) pobudza ją do zwrócenia się z prośbą (reakcja r - wyrażenie prośby za pomocą języka) do Jacka, by zerwał jej jabłko. Jack słysząc prośbę (bodziec s), zostaje pobudzony do działania, tzn do zerwania jabłka (jego reakcja praktyczna R).
Język jest tylko szczególnym zachowaniem człowieka (teoria się trochę nie sprawdziła, ale ostatnio nowe badania językoznawcze bazują właśnie na niej).
d) TEORIA ZNACZENIA Bloomfielda: ZNACZENIE FORMY JĘZYKOWEJ TO CAŁA SYTUACJA, W KTÓREJ UŻYTKOWNIK DANEGO JĘZYKA DANĄ FORMĘ WYPOWIADA ORAZ REAKCJA WYWOŁANA U ODBIORCY
Nie można zdefiniować znaczenia, jeśli nie wiemy wszystkiego o użytkowniku języka (a ponieważ takich informacji nauka nie posiada, należy badanie znaczenia ograniczyć do minimum)
- obiektem badań jest PAROLE
- znaczenie ma charakter typowo dystynktywny (ograniczenie się do sprawdzenia, czy dwie formy znaczą to samo, czy coś innego)
Z językoznawstwa europejskiego L. Bloomfield przejmuje:
- definicję fonemu i pojęcie testu komutacyjnego zaproponowane przez prażan
- koncepcję znaku de Saussure'a (wyróżnia formy językowe, którym przyporządkowane są pewne treści znaczeniowe)
e) FORMY
Bloomfield uważa, że bardziej istotne od znaczeń są FORMY
formy swobodne (takie, które mogą występować samodzielnie / swobodnie - wyrazy)
formy wiązane (tylko i wyłącznie w powiązaniu z innymi formami)
formy złożone (wykazują częściowe podobieństwo fonetyczno-semantyczne do innych form, np. bieganie, skakanie, brykanie - wszystkie formy kończą się na anie i określają ruch)
formy proste (nie wykazują żadnych podobieństw fonetyczno-semantycznych)
Forma językowa, która jest częścią wspólną dwóch form złożonych, jest składnikiem/ komponentem tych form.
Składniki form dzielą się na:
* bezpośrednie (dalej podzielne) - pary wyrazów, pomiędzy którymi zachodzi bezpośredni związek syntaktyczny = SYNTAGMY
* końcowe (dalej niepodzielne) -
Analizując korpus (zbiór zdań) należy go podzielić na składniki bezpośrednie i końcowe, np.
[Biedny Piotr] [wyjechał szybko].
Formy językowe mogą się łączyć w większe konstrukcje. Konstrukcje, w których żaden ze składników bezpośrednich nie jest formą wiązaną, nazywane są konstrukcjami syntaktycznymi (związki syntagmatyczne - de Saussure). Wszystkie formy, które mogą zastąpić formę występującą w danej pozycji tworzą klasę form (związki paradygmatyczne).
Bloomfielda bardziej interesują konstrukcje syntaktyczne.
- konstrukcje syntaktyczne typu endocentrycznego: cała fraza należy do tej samej klasy form, do której należy jeden z jej składników
- konstrukcje syntaktyczne typu egzocentrycznego: fraza jako połączenie kilku form nie należy do żadnej z klas jej składników bezpośrednich
Od prażan: język składa się z kilku płaszczyzn: fonologia, morfologia, syntaksa. Analizę językową należy przeprowadzać w ten sposób, że do wyższego poziomu można przejść dopiero po wyczerpującym opisie poprzedniej płaszczyzny. => „NO LEVEL MIXING!”
f) analiza korpusu
Analizując korpus językowy, można dojść do gramatyki danego języka => {KORPUS >GRAMATYKA}. Gramatyka to inwentarz (spis) jednostek i opis dystrybucji każdej jednostki (opis miejsca w systemie).
językoznawca gromadzi korpus (reprezentatywny zbiór wypowiedzi danego języka)
językoznawca analizuje korpus
- za pomocą segmentacji (język składa się z jednostek, które da się wykryć)
- segmentacja dokonuje się w dowolnym miejscu
- sprawdza się podobieństwo wykrytych przez segmentację jednostek w różnych kontekstach
- idea testu komutacyjnego
odpowiednia analiza pozwala dojść do gramatyki
- opis znaczenia jest wtórny (nie trzeba się nim zajmować)
Analiza ta wyróżnia 3 typy dystrybucji:
dystrybucja uzupełniająca / komplementarna
- występowanie jednostek, które nie występują w identycznych otoczeniach
- jednostki te są najczęściej WARIANTAMI jednej wspólnej jednostki (warianty nie występują w identycznych otoczeniach)
- np. p aspirowane (pan) i niaspirowane (pride) w j.angielskim
dystrybucja kontrastowa
- jednostki tekstowe mogą występować w takim samym otoczeniu, wprowadzając różnice znaczeniowe (nie są wariantami)
- np. t (tom) i d (dom)
wymiana swobodna
- właściwa dla różnych jednostek, które mogą występować w identycznych otoczeniach bez wprowadzania różnic znaczeniowych (warianty)
- np. r przedniojęzykowe i r tylnojęzykowe
IV METODOLOGIA
- uważają, że posługują się metodą czysto indukcyjną (od szczegółu do ogółu)
- ale metoda czysto indukcyjna w nauce nie istnieje (zawsze są wcześniejsze założenia)
- zakładają zawsze, że korpus reprezentuje cały język i jest poprawny
- znaczenie nas nie interesuje, znaczenie jest dystynktywne (ale: od znaczenia uciec się nie da!)
4