Zasady wolności i równości
Idea wolności została rozpropagowana w XVIII wieku. Znalazła się w zawołaniu Wielkiej Rewolucji Francuskiej: "wolność - równość - braterstwo" (liberté - égalité - fraternité). Jest zwykle rozumiana jako "wolność od czegoś", tj. wolność od państwa, od władzy, od kontroli. Posiada ona jednak nie tylko wymiar negatywny, ale także wymiar pozytywny: jako "wolność do". Dla przykładu w ujęciu chrześcijańskim "wolność do czynienia dobra" jest jedynym aspektem wolności, gdyż czynienie zła nie jest wolnością. Wolność jest "wolnością od zła". Filozofowie akcentują także w wolności wagę autonomii woli oraz odpowiedzialności za dokonany wybór. Chodzi o to, że wolny człowiek ma wewnętrzną swobodę wyboru (można powiedzieć wolny wybór, wolną wolę ze świadomością własnej wolności, ze świadomością wykonywania tej wolnej woli; nie ma bowiem wolności bez świadomości).
W kapitaliźmie wolność w znaczeniu negatywnym będzie wiązała się z obowiązkiem władz publicznych do nieingerencji w życie obywateli. Inaczej mówiąc zakazem skierowanym pod adresem państwa nadmiernej ingerencji w życie społeczeństwa. Wymiar pozytywny wolność nabiera wówczas, gdy wiąże się z prawem obywateli do działania, np. prowadzenia działalności gospodarczej. Z reguły prawa obywatelskie mają dwojaki wymiar: zarówno pozytywny, jak i negatywny. Prawa obywateli są bowiem nierozerwalnie powiązane z obowiązkami państwa i odwrotnie: uprawnienia władz z obowiązkami obywateli.
Zasady wolności i równości winny zapewniać równowagę między interesami jednostki oraz interesami ogółu, godzić uprawniony interes obywatela z interesem publicznym (dobro ogółu, ład społeczny). Powierzają tym samym rządom większości (demokratycznej przecież) odpowiedzialność za losy mniejszości. Co więcej, to prawa człowieka akceptowane przez większość, zabezpieczają prawa tychże mniejszości (zakaz dyskryminacji).
Równość może być formalna, ale i materialna. O ile ta pierwsza jest niewystarczająca, to ta druga niemożliwa i wręcz szkodliwa. Dlatego też wolności nadaje się wymiar społeczny, gdy mówi się o równości szans. Wiąże się z nią zasada solidarności i sprawiedliwości.
Zasada sprawiedliwości
Mówiąc o sprawiedliwości z reguły odwołujemy się do Arystotelesa. Wyróżniał on różne rodzaje sprawiedliwości, w tym rozdzielczą (dystrybutywna) oraz wyrównawczą (kumulatywna, wymienna). Sprawiedliwość rozdzielcza określa zasady rozdzielania dóbr między członków wspólnoty wedle ich zasług ("każdemu według zasług"). Koryguje ją sprawiedliwość wyrównawcza, która przyznaje każdemu obywatelowi równe prawa i obowiązki bez względu na jego sytuację i status w społeczeństwie; wedle zasady "każdemu to samo", "każdemu po równo".
Podłoże doktrynalne konstytucjonalizmu
U podłoża doktrynalnego konstytucjonalizmu upatrujemy m.in.:
krytykę absolutyzmu, jako hamulca rozwoju społecznego, politycznego, gospodarczego narodu,
koncepcję prawa oporu wobec władców nierespektujących praw swoich poddanych. Co ważne obywatele mogli realizować prawo oporu także poprzez organizacje społeczne,
humanizm, racjonalizm, pragmatyzm oraz indywidualizm,
kontraktualizm zakładający, iż zgoda jednostek, kompromis i konsensus są fundamentami życia politycznego,
doktrynę prawa natury, zgodnie z którą każdy człowiek ma święte niezbywalne prawa, np. prawo do życia, wolności i własności. Prawa te stały się kryterium odniesienia do poczynań władzy: jeśli władza łamała prawa naturalne stawała się władzą tyrańską, a obywatelom przysługiwało prawo jej obalenia,
ukształtowanie się pojęć "narodu", "obywatela" i "suwerenności narodu". Dzięki temu ludzie z poddanych mieli stać się pełnoprawnymi obywatelami,
teorię umowy społecznej J.J. Rousseau, wedle której stosunki między rządzonymi, a rządzącymi miały opierać się na umowie, na mocy której jedni mieli podporządkowywać się drugim. Zaś konstytucja miała wyrażać ideę umowę społeczną lub ją odnawiać,
oświeceniową wiarę w postęp, rozwój nauki i empiryzm,
popularność laicyzmu, krytyki Kościoła, religii, gdy wysuwano hasła walki z ciemnotą, zacofaniem i fanatyzmem religijnym. Rozpowszechniał się ateizm i deizm. Postulowano wprowadzenie rozdziału Kościoła od państwa, tolerancji religijnej i świeckiego nauczania.
Warto zastanowić się, dlaczego tak krytykowano religię i wiarę, a zwłaszcza Kościół katolicki. Kościół kojarzył się nierozerwalnie z monarchią absolutną, ponieważ wyższa hierarchia kościelna i kler stanowiły obok szlachty podporę tronu - ważną grupę społeczną na której opierała się władza monarsza i która czerpała profity z tej symbiozy. Doktrynerzy kościelni popierali w swych pismach ideę monarchii, w której władzę miał sprawować władca będący bożem pomazańcem, a jego władza pochodziła od Boga. Zdaniem krytyków kościół stabilizował i utrwalał feudalny system społeczny i ustrój monarchii absolutnej. Stanowiska kościelne (zwłaszcza w znaczniejszych i bogatszych opactwach) były obsadzane przez króla w sposób często dowolny. Duchownymi zostawały osoby niewykazujące powołania, a ich styl życia nie przystawał do misji Kościoła. Ponadto ludność sprzeciwała się opłatom i daninom kościelnym, zwłaszcza dziesięcinom. Upadł autorytet papiestwa, pogrążonego w konfliktach feudalnych na terenie Włoch i dbających jedynie o partykularne interesy swego państwa. Uważano, iż nauczanie kościelne jest sprzeczne z nauką, pogrążone w ciemnocie i zabobonach, pozwalających palić czarownice i torturować oskrażonych o czary. Domagano się świeckiego sądownictwa w sprawach małżeńskich i rodzinnych, traktując sądy kościelne za niesprawiedliwe i przekupne. Kościoły w krajach protestanckich były kościołami państwowymi, na czele których stali monarchowie. Zaś Cerkiew prawosławna była całkowicie podporządkowana caratowi. Stąd też krytyka feudalizmu i absolutyzm przeniosła się na niechęć wobec religii a Kościoła katolickiego w szczególności. Skoro bowiem sprzeciwiano się królom, to i kościołom. Ówcześni dogmaty religijne określali kłamstwami wymyślanymi dla bałamucenia ludu, który dzięki temu miał być posłuszniejszy swoim panom. Co więcej prawdy wiary stawały się dla nich zbędne, niepotrzebne, a wręcz szkodliwe. "Myśliciele Oświecenia nie szukali boskiego patronatu dla człowieka. W samym człowieku znajdowali siły zdolne do przezwyciężania dolegliwego dla niego zła". Holbach uznał, iż dogmat życia wiecznego jest bezsensowny, a w dodatku "nie pozwala zająć się swym rzeczywistym szczęściem, myśleć o udoskonalaniu swoich instytucji, praw, moralności, wiedzy." [R. Tokarczyk] Odrywa ludzi od problemów codzienności, skłaniając do zapominania o nich, a nie naprawy niesprawiedliwego systemu społecznego.
fizjokratyzm, wolność handlu i rzemiosła,
hasło wolności wyboru zawodu, połączoną ze zniesieniem feudalnej dziedziczności zawodu,
trójpodział władzy Ch. L. Monteskiusza,
wolności i swobody obywatelskie (głoszone np. przez Johna Locke`a): wolność (zniesienie poddaństwa), równość (zniesienie przywilejów stanowych, równość wobec prawa, powszechne sądownictwo), własność, szczęście, prawda, sprawiedliwość, bezpieczeństwo, pokój, praworządność,
prymat norm prawa pisanego, postulat kodyfikacji prawa, pewności prawa i haseł nullum crimen sine lege, nulla poena sine lege. Głoszono, iż nikt nie może stać ponad prawem, a prawo ma być uchwalane przez naród,
ideę pisanej konstytucji jako ustawy nadrzędnej,
niezależność sądów i niezawisłość sędziów,
koncepcje demokracji bezpośredniej.
deizm ↓
Generacje praw człowieka
Administracja winna przestrzegać praw człowieka, których w toku dziejów ukształtowały się trzy generacje. Prawa pierwszej generacji, to prawa klasyczne, wolnościowe, takie jak: nietykalność osobista, tajemnica korespondencji, nienaruszalność mieszkania, prawo do obrony, prawo do obrony, wolność sumienia i wyznania, wolność stowarzyszeń i zgromadzeń, prawo petycji, swoboda poruszania się, nienaruszalność prawa własności, swoboda prowadzenia działalności gospodarczej, wolność wyboru zawodu itp. XX wiek przyniósł prawa drugiej generacji (socjalne; społeczne i ekonomiczne): prawo do ochrony zdrowia, prawo do nauki, prawo do zabezpieczenia społecznego, prawo do pracy, ochrona dziedziczenia, prawo do wypoczynku. Wzmocniono system praw człowieka, uwzględniając prawo do życia, zakaz klonowania ludzi, prawo do godności, prawo do sądu, ochrony danych osobowych, ochrony kobiet i dzieci, cudzoziemców, poszanowania praw mniejszości (narodowych, seksualnych itp.), prawa konsumentów, ochrony zwierząt, wolności nauki i działalności artystycznej. Dzięki instytucjom międzynarodowym pojawiło się też prawo obywateli do dobrej administracji. Zaś w Unii Europejskiej akcentowane jest m.in. prawo do przedsiębiorczości. Rozwój prawa międzynarodowego przyniósł trzecią generację praw, które odnoszą się do ludzkości, jako całości (praw zbiorowych, kolektywnych), np. prawa do czystego środowiska, prawa do pokoju.