edukacja i dialog, Edukacja i Dialog


Grudzień 1999

Zmienność aspiracji adolescentów

Aspiracje dorastającej młodzieży są procesem zachodzącym pod wpływem różnorodnych uwarunkowań psychologicznych, socjologicznych i pedagogicznych; czasem największe jest oddziaływanie rodziny i szkoły, a czasem wpływ warunków społeczno-ekonomicznych czy politycznych. Zmiany następują w różnym czasie i w różnych grupach społecznych.

Dynamika aspiracji tu prezentowana dotyczy tej samej populacji badanej dwukrotnie: w 1995 i 1999 roku. Mamy tu zatem do czynienia z rzeczywistą dynamiką aspiracji ukazującą zmiany, jakie nastąpiły w ciągu czterech lat nauki w szkole średniej u tych samych uczniów. Często bowiem określa się zmienność aspiracji różnych grup w różnym czasie, uzyskując w ten sposób dane o tzw. dynamice pozornej. I o ile w pierwszym przypadku jest możliwe poznanie faktycznej zmienności aspiracji, to w drugim - uzyskujemy jej względny obraz, gdyż zmiany celów życiowych dotyczą różnych osób, żyjących niejednokrotnie w znacznych odstępach czasu; mających nierzadko za sobą trudno porównywalne doświadczenia życiowe.


Przystępując do badań własnych nad rzeczywistą dynamiką aspiracji uczniów szkół średnich, przyjęto założenie, iż gwałtowne przemiany systemowe w naszym kraju musiały w istotny sposób wpłynąć na zmianę niektórych rodzajów ich aspiracji. Nie zapomniano przy tym, że zmienność aspiracji zależny od bardzo wielu czynników, np. od środowiska społecznego (rodzinnego, szkolnego, rówieśniczego), posiadanych doświadczeń życiowych czy modyfikowanych stylów zachowań, a również stopnia rozwoju osobowości (potrzeb, motywacji, samooceny). Należy jednak przypuszczać, że między tymi czynnikami, łącznie z tymi związanymi z transformacją ustrojową, zachodzi specyficzne sprzężenie zwrotne i cechuje je komplementarność.


Zebrany materiał badawczy pochodzi od 347 uczniów (176 dziewcząt i 171 chłopców) liceów ogólnokształcących z małych miast Opolszczyzny (Nysy, Otmuchowa i Paczkowa). Badania rozpoczęto w roku 1995 (w chwili rozpoczęcia przez nich nauki w szkole średniej), a zakończono w roku 1999 (w klasach maturalnych). Zebrane dane świadczą, że w czasie czteroletniej nauki większość uczniów i uczennic znacznie zmieniła własne aspiracje. Okazało się bowiem, że poziom deklarowanych w 1995 roku aspiracji edukacyjnych, zawodowych, rodzinnych, materialnych uległ dużym zmianom w okresie uczęszczania do liceum.

Rodzinne i materialne - wyżej


Aspiracje uczniów rozpoczynających naukę w liceum dotyczyły przede wszystkim uzyskania wysokiego wykształcenia i pozycji zawodowej. Nieco słabsze zaś były aspiracje rodzinne i materialne, a więc te związane z udanym życiem rodzinnym i sytuacją materialno-bytową. Trzeba przy tym zaznaczyć, że wysoki poziom aspiracji edukacyjnych i zawodowych uczniów pierwszych klas liceum częściej cechował mieszkających w mieście niż na wsi. Zgoła odmiennie było w przypadku aspiracji rodzinnych: ich wyższy poziom deklarowali uczniowie mieszkający na stałe na wsi. Ogólnie jednak wykształcenie i praca zawodowa były dla tych uczniów wartościami cenionymi najbardziej, stanowiącymi nadrzędne cele życiowe. Wykształcenie - w ich opinii - było warunkiem niezbędnym, by osiągnąć względnie wysoką pozycję społeczną, atrakcyjny zawód i w konsekwencji - odpowiedni standard życia. Wykształcenie, zdobycie wiedzy, było też utożsamiane z możliwością kształtowania osobowości, awansem kulturalnym, sposobem realizacji indywidualnego planu życiowego, udanym startem życiowym.


Sukces życiowy silnie kojarzono z pracą zawodową, z zajmowanym w przyszłości stanowiskiem. Powszechnie sądzono, że aktywność zawodowa będzie gwarantować lepszy poziom życia materialnego, wysoki prestiż społeczny i zawodowy. Uczniowie rozpoczynający naukę w szkole średniej deklarowali także silne aspiracje kulturalne, potrzebę uczestnictwa w szeroko rozumianym życiu społecznym. Tutaj jednak wyraźnie dominowali uczniowie ze środowisk miejskich. Nieznaczny poziom tych aspiracji odnotowano bowiem u młodzieży wiejskiej; sporadycznie deklarowała ona chęć podejmowania aktywności społecznej, a prawie w ogóle pomijała znaczenie aspiracji kulturalnych. Deprecjacja tych aspiracji zdaje się mieć źródło we wzorach uczestnictwa w kulturze ich rodziców. Powszechnie wiadomo, iż są one dość nikłe w ogóle, a w porównaniu z wzorami przekazywanymi przez rodziców zamieszkałych w mieście - znacznie uboższe.


Mimo tych rozbieżności między poziomem aspiracji kulturalnych i społecznych (aktywności społecznej) uczniów z różnych środowisk, należy pozytywnie ocenić dostrzeganie przez nich potrzeby uczestnictwa w życiu kulturalnym, a szczególnie społecznym. Trzeba pamiętać bowiem, iż badania realizowano w okresie gwałtownych przemian systemowych w naszym kraju.


Niestety, ta sama młodzież, po upływie niespełna czterech lat, wyraźnie zmieniła - i to niekorzystnie - te prospołeczne nastawienia. Badani z roku na rok coraz częściej przejawiali zachowania skoncentrowane na własnych sprawach, na tworzeniu "hermetycznego świata" - w obszarze rodziny. Zachowania te doprowadziły do faktycznego lub pozornego oderwania osobistego zaangażowania w aktywność społeczną.


Równie istotne przewartościowania odnotowano w zakresie aspiracji edukacyjnych i zawodowych. W porównaniu z ich poziomem sprzed czterech lat odnotowano znaczny spadek, jakby straciły swoje pierwotne, wysokie znaczenie. Natomiast bardzo duży wzrost stwierdzono w przypadku aspiracji rodzinnych. Taki rozkład danych jest dość zaskakujący, gdyż nasi respondenci to przecież maturzyści, a przy tym licealiści, a więc osoby bez zawodu. Wszystkich ich czeka przecież podjęcie decyzji o wyborze zawodu, dalszej drogi kształcenia.


Bardziej szczegółowe analizy materiału empirycznego zdają się w dużym stopniu tłumaczyć mechanizm tego zjawiska. Okazuje się bowiem, że uczniowie mają już za sobą - przynajmniej w większości - okres intensywnych poszukiwań wariantów przyszłości zawodowej. Większość z nich po prostu ma ustalone i utrwalone aspiracje edukacyjne i zawodowe, tym samym są one bardziej urealnione w porównaniu do tych sprzed 4 lat.


Uczniowie rozpoczynają naukę w liceum, mając zaledwie 16 lat, nierzadko więc formułują aspiracje zawyżone, nieadekwatne do posiadanych możliwości ich realizacji. Często są to raczej fantazje czy pseudoaspiracje niż faktyczne plany znacznie odbiegające od tradycji rodzinnych i obszarów zainteresowań, które przecież decydująco różnicują poziom aspiracji życiowych.


Tendencji do obniżania się poziomu aspiracji edukacyjno-zawodowych nie należy zatem oceniać negatywnie, ale raczej jako symptom urealnienia własnych aspiracji kształceniowych. Tak przynajmniej można to wartościować w przypadku uczniów, którzy w dalszym ciągu - w porównaniu z deklaracjami sprzed 4 lat - zamierzają się kształcić na studiach wyższych, zmianie jedynie uległy kierunki tej edukacji. Na przykład, pierwotnie był to zamiar studiowania w szkole teatralne
j, a dzisiaj studia prawnicze czy ekonomiczne.

Edukacyjno-zawodowe - niżej


Musi jednak niepokoić obniżenie się aspiracji edukacyjno-zawodowych oznaczające zaniechanie edukacji na poziomie szkoły średniej, a przy tym jeszcze rezygnację ze zdawania egzaminu dojrzałości (matury). Takich deklaracji odnotowano jednak niewiele, i to przede wszystkim wśród uczniów osiągających słabe wyniki w nauce. I mimo że większość badanej młodzieży zamierza studiować, to znaczna jej część planuje podjęcie nauki w policealnych szkołach zawodowych (studium zawodowe). Tymczasem w badaniach pierwszego etapu (1995 rok) tylko nieliczni uczniowie opowiadali się za takim wariantem dalszego kształcenia.


Tak więc na ogólny spadek aspiracji edukacyjnych złożyły się o wiele liczniejsze niż w pierwszym etapie badań decyzje o niepodejmowaniu nauki na studiach wyższych. Zdecydowana większość uczniów z tej grupy to przeważnie ci legitymujący się przeciętnymi wynikami w nauce. Nie należy jednak zbyt bezpośrednio utożsamiać osiągnięć szkolnych z poziomem przejawianych aspiracji edukacyjnych i zawodowych. I mimo że wielu badaczy dowodzi takiej zależności, to trzeba pamiętać o wielowymiarowości uwarunkowań aspiracji, szczególnie u dorastającej młodzieży (adolescentów).


Sami badani zaś pytani wprost o przyczyny obniżania poziomu własnych aspiracji zwykle wskazywali: brak środków ze strony rodziny na studiowanie, odpłatność za studia zaoczne, brak perspektyw po ukończeniu studiów na pracę w pełni zgodną z własnymi zainteresowaniami. Wielu też wymieniało niestabilność i "nieczytelność" warunków społeczno-politycznych i ekonomicznych w naszym kraju. Spory na szczytach władzy, przepychanki i skupianie się decydentów na sprawach mniejszej wagi nie nastrajają - zdaniem badanych - zbyt optymistycznie.


Podobne obawy wyrażają również i ci ujawniający wysoki poziom aspiracji: mówią często o ambiwalencji, konflikcie motywów i ciągłych wahaniach, czy ukończenie studiów w przyszłości zapewni im pracę i odpowiedni standard życia materialnego. Młodzież widzi bowiem, że dzisiaj zawody typowo inteligenckie (kojarzone z posiadaniem wyższego wykształcenia) nie są "cieniami pieniądza". Nie stanowią wiernego odzwierciedlenia statusu materialnego, wielkości dochodów i dobrobytu. I mimo że osoby z wyższym wykształceniem cieszą się często wysokim prestiżem społecznym, powszechnym uznaniem za wiedzę i fachowość, to ich dochody są relatywnie niskie, niższe niż być powinny, przyjmując chociażby za punkt odniesienia "normę prestiżu".


Potwierdzeniem tej tezy jest duży wzrost w drugim etapie aspiracji materialnych przy równoczesnym spadku aspiracji edukacyjnych. Wyraźnie dowodzi to, że młodzież nie utożsamia wysokiej pozycji materialnej z posiadaniem wyższego wykształcenia. Aspiracje materialne - ich wysoki poziom - są tu rozumiane bardziej jako osiągnięcie sukcesu finansowego za wszelką cenę niż dzięki satysfakcjonującej, wymagającej wysokich kwalifikacji pracy. Tak przynajmniej należy wnioskować na podstawie stwierdzonego dużego spadku aspiracji zawodowych. O ile w pierwszym etapie badań, w chwili rozpoczynania przez naszych respondentów edukacji w liceum, większość formułowała średni i wysoki poziom tych aspiracji, to po upływie niespełna czterech lat straciły one znacznie na wartości. Co prawda, badani wysoko oceniają zawody cieszące się najwyższym prestiżem społecznym (profesor, lekarz, prawnik), rzadko jednak do nich aspirują. Opowiadają się raczej za zawodami wymagającymi krótszej i łatwiejszej drogi do ich uzyskania: czasem ze zwykłego lenistwa, czasem z niewiary we własne zdolności, czasem
z młodzieńczego braku cierpliwości.


Odnotowany w drugim etapie duży wzrost silnych dążeń do zdobycia dóbr materialnych zdaje się w jakimś stopniu potwierdzać skłonności młodych pokoleń do konsumpcjonizmu i konsumeryzmu, o które coraz częściej jest posądzana przez pokolenia starsze. Młodzi ludzie zapatrzeni w bogaty Zachód, ulegając barwnemu światowi złudnych reklam, łatwo rezygnują z ambitnych planów edukacyjnych. Coraz więcej z nich zadowala się bylejakością "opakowaną" w obce ideały. Coraz częściej wyznacznikiem prestiżu zaczyna być "wypchany" portfel, i to najlepiej obcą walutą. Coraz częściej dyskusje koncentrują się wokół spraw materialnych, a rzadziej są to dysputy o podmiotowości człowieka. Filozofią życia większości tej grupy młodzieży jest mieć, a nie być.


Materiał empiryczny pokazuje, iż deklarowane w pierwszym roku nauki wysokie aspiracje społeczne z upływem lat prawie zupełnie u większości zanikły. Jako pierwszoklasiści traktowali aspiracje społeczne jako wartościowe, ważne dla rozwoju społeczeństwa i dla jego sprawnego funkcjonowania. Natomiast już jako czwartoklasiści aktywność społeczną sprowadzają do ról rodzinnych i zawodowych, których wypełnianie ich zdaniem wyklucza jakąkolwiek inną aktywność społeczną. Wyniki badań własnych, a także codzienne obserwacje przekonują o eskalacji zjawiska atomizacji życia społecznego: zamykania się w kręgu spraw własnych i najbliższego otoczenia (rodziny, krewnych, osób ważnych dla realizacji własnych celów itp.). Objawia to się niejednokrotnie brakiem wrażliwości na problemy (kłopoty) rówieśników, unikaniem działalności społecznej czy jej ograniczaniem. Jeżeli już jest podejmowana jakakolwiek aktywność społeczna, to jest zwykle związana z jakimiś mniej lub bardziej ukrytymi indywidualnymi korzyściami.


Pytaniem wciąż otwartym pozostaje, co sprawia, że kilkuletnia nauka w liceum, upływ czterech lat tak istotnie zmieniły - często na niekorzyść - obraz aspiracji młodzieży.


Trzeba uznać, że obraz aspiracji uczniów uległ wyraźnemu pogorszeniu. Splot różnych okoliczności wewnętrznych (intrapsychicznych) i zewnętrznych (socjopedagogicznych), gwałtowne przeobrażenia systemowe (ekonomiczno-polityczne) zdawały się nie sprzyjać kształtowaniu odpowiedniego poziomu aspiracji. Wielu młodych ludzi stało się podatnymi na ujemny wpływ tych czynników, znacznie obniżając wyższy wcześniej poziom swych dążeń edukacyjnych i życiowych. Co prawda, większość zachowała w ciągu czterech lat nauki w szkole średniej względnie wysoki poziom własnych aspiracji edukacyjnych, to jednak musi niepokoić znaczny wzrost uczniów ujawniających niskie i bardzo niskie zamiary kształceniowe. O ile bowiem w przypadku tych pierwszych mamy do czynienia ze zjawiskiem prawidłowo przebiegającej adaptacji do nowych uwarunkowań systemowych, to u tych drugich jest ona silnie zaburzona. Taka sytuacja nie nastraja optymistycznie, rodzi niepokój o rozwój ich tożsamości, zarówno w sensie psychologicznym, jak i egzystencjalnym. Aspiracje przecież, umiejętność ich formułowania i realizacji, pełnią doniosłą funkcję w rozwoju indywidualnym, w przebiegu socjalizacji i autokreacji człowieka, prowadząc do kształtowania i podtrzymywania jego motywacji i aktywności.


Zaniżanie aspiracji edukacyjno-zawodowych do profesji o niskim prestiżu społecznym, nie wymagających szczególnych kwalifikacji, może zagrażać rozwojowi i socjalizacji tych uczniów. Równoznaczne jest to bowiem z dezorganizacją motywacji osiągnięć (uczenia się) i przyjmowaniem postaw pesymistycznych wobec przyszłości, jak również wobec osób i zdarzeń, którym przypisuje się winę za własną frustrację. Mówi to także, że ta grupa będzie w tej materii skłonna ulegać przypadkowości, nie mając celu mogącego skonkretyzować perspektywiczne działania, do których należy właśnie zaliczyć kształcenie zawodowe i rozw
ój intelektualny.

Myślą o ucieczce


Równie niepokojące jest to, że w drugim etapie badań wzrosła liczba młodzieży, która przedkłada aspiracje materialne nad edukacyjne i społeczne. Większość z tej grupy nie widzi dla siebie szans osiągnięcia oczekiwanego poziomu życia materialnego przez zdobycie wysokich kwalifikacji (wyższego wykształcenia). I jeżeli taki tok myślenia może mieć swoje uzasadnienie (o czym była mowa wcześniej), to musi martwić przekonanie tej młodzieży o braku perspektyw życiowych w naszym kraju. Część młodzieży planuje wyemigrować z kraju (nierzadko na stałe) w miarę szybko po zdaniu matury, inni zaś szukają oparcia w przynależności do grup subkulturowych (często o agresywnym charakterze), niektórzy mówią o utracie chęci do życia. Towarzyszy im poczucie niespełnienia, frustracji i odrzucenia, a także alienacji.


Wobec tej grupy osób należy stosować odpowiednie zabiegi korekcyjne, mające na celu przywrócenie adekwatności aspiracji do posiadanych możliwości i zdolności. I jest to zadanie o tyle trudniejsze, że w schyłkowym okresie dorastania (19-20 lat) młodzi ludzie są mniej skłonni do zmiany swych przekonań i nastawień. Jest to również czas kończenia edukacji w szkole średniej, co sprawia, że relacje nauczyciel - uczeń przybierają nowy (partnerski) wymiar. Wówczas to nauczyciel jest bardziej zwykłym doradcą, niż osobą mogącą istotnie wpłynąć na modyfikację wzorów zachowania (postaw).


Sugeruje to zatem, że korygowanie nieprawidłowo ukształtowanych aspiracji powinno rozpoczynać się o wiele wcześniej - w młodszych klasach. Warto jednak przede wszystkim - zgodnie z zasadą "lepiej zapobiegać niż leczyć" - dbać o to, by efektywnie inspirować uczniów do formułowania i utrzymywania wysokich aspiracji. Wymaga to jednak współdziałania domu i szkoły, a także umiejętności rozpoznawania sytuacji, które zaburzająco wpływają na prawidłowo pierwotnie ukształtowane aspiracje.


Wiesław Sikorski

Uniwersytet Opolski

powrót

Grudzień 1999

Plany życiowe młodzieży upośledzonej

Tworzenie planów na przyszłość w rozwoju jednostki zbiega się z okresem dojrzewania biologicznego i dostosowania społecznego. Młody człowiek zaczyna zdobywać wiedzę o własnych uczuciach, potrzebach, postawach i możliwościach. Zdobywanie wiedzy o sobie samym w wyniku doświadczeń ze światem zewnętrznym wzbogaca i ustala obraz własnej osoby i obraz świata. Znajomość siebie, własnych potrzeb, wartości, ideałów i zdolności odgrywa ważną rolę w kształtowaniu planów życiowych i działań jednostki. Tworzenie planów na przyszłość stwarza możliwość uzyskania większej autonomii, samookreślenia się, kierowania własnym życiem i rozwojem.


Dorastająca młodzież upośledzona umysłowo w stopniu lekkim również tworzy plany na przyszłość, wyraża swoje oczekiwania i pragnienia. Myśli i marzy o usamodzielnieniu się. Poznanie aspiracji, planów życiowych i świata wartości tej młodzieży pozwoli na lepsze zrozumienie jej potrzeb i właściwe ukierunkowanie oddziaływań rewalidacyjnych.

T. Mądrzycki (1996) stwierdza, że w okresie dorastania plany życiowe nie są jeszcze skonkretyzowane. W tym okresie jednostka tworzy wizję świata idealnego, w którym znajduje również miejsce dla siebie. Rozbudowuje plany życiowe, nieraz bardzo odległe, ale często mało realistyczne, gdyż niewystarczająco liczy się jeszcze z możliwościami w postaci zewnętrznych uwarunkowań obiektywnych i własnych predyspozycji.


Biorąc pod uwagę ograniczenia w sferze umysłowej i rozwoju społecznym młodzieży upośledzonej umysłowo, takie planowanie przyszłości będzie dla niej szczególnie charakterystyczne. Tworzenie planów życiowych jest związane z przyszłościową perspektywą czasową. Człowiek musi mieć zdolność do przewidywania skutków swojego działania (T. Mądrzycki 1996). Ograniczenia w sferze umysłowej, brak zdolności abstrakcyjnego myślenia nie pozwalają osobom upośledzonym umysłowo dostrzegać istotnych związków zachodzących między własnym działaniem a jego skutkami. Nie pozwala im to przewidywać biegu zdarzeń rozgrywających się niezależnie od nich. Utrudnia możliwość wpływania na bieg zdarzeń i na własny los oraz podejmowanie czynności zamierzonych i intencjonalnych.


W konsekwencji dorastającym upośledzonym umysłowo w stopniu lekkim trudno jest określić nieistniejące jeszcze stany, tworzyć realistyczne plany na przyszłość. Upośledzeni umysłowo często nie potrafią adekwatnie ocenić swoich zdolności postępowania. Dokonują oceny różnych sytuacji społecznych z punktu widzenia własnego
ja, bez zdolności patrzenia na dane sytuacje z perspektywy innych (S. Kowalik 1989).


Nieumiejętność realistycznej oceny


Zdaniem R. Kościelaka (1989) nieumiejętność realistycznej oceny własnych możliwości u osób upośledzonych umysłowo wynika z tego, że nie są one w stanie podołać wszystkim zadaniom, co prowadzi niekiedy do utraty wiary we własne siły, a tym samym do zaniżenia samooceny. Z drugiej zaś osłabiony krytycyzm i duża sugestywność stwarzają niebezpieczeństwo sytuacji odwrotnej, małe, przypadkowe sukcesy mogą bowiem stać się przyczyną wzrostu aspiracji i samooceny. Z przeprowadzonych badań wynika, że dzieci upośledzone umysłowo często charakteryzuje znacznie zawyżona samoocena (A. Giryński 1998, R. Kościelak 1989, A. Mikrut 1998).


Można sądzić, że młodzież upośledzona umysłowo w stopniu lekkim ze względu na znaczne deficyty w sferze umysłowej oraz (w większości przypadków) na niekorzystne warunki wychowawcze ma nieprawidłowo ukształtowane relacje ze światem.

Chęć nauki


Badania dotyczące planów życiowych i aspiracji młodzieży upośledzonej umysłowo z klas VII i VIII przeprowadzili K. Kucyper (1990) i E. Minczakiewicz (1996). Otrzymane wyniki wskazują, że większość uczniów po ukończeniu szkoły podstawowej zamierza kontynuować naukę w szkołach zawodowych. Młodzież pragnie również w przyszłości aktywnie uczestniczyć w modelowaniu swojego życia osobistego. Założenie rodziny, wychowanie dzieci to podstawowe dziedziny zainteresowań badanych. Z przeprowadzonych badań wynika, że większość młodzieży dąży do szczęśliwego życia w rodzinie, przy czym jest to pragnienie silniejsze u dziewcząt niż u chłopców. Znaczna część badanych pragnie osiągnąć w życiu bogactwo. Większość badanych uważa, iż realizacja ich planów zależy głównie od uczciwej pracy (od czynników własnych) i nie bierze pod uwagę czynników zewnętrznych (K. Kucyper 1990).


Przeprowadzone badania pozwalają wysnuć wnioski, jak bardzo aspiracje decydują o późniejszym życiu jednostki, a szczególnie młodzieży upośledzonej umysłowo w stopniu lekkim, która kończąc szkołę zawodową, wkroczy w całkiem dorosłe, odpowiedzialne życie. Problematyka aspiracji życiowych młodzieży wykracza poza sferę zagadnień i zainteresowań wyłącznie edukacyjno-oświatowych, dotyczy ona szeroko pojętego życia społecznego.


Badaniami objęto 20 uczennic III klasy Zasadniczej Szkoły Specjalnej w Ostrołęce przygotowujących się do zawodu kucharza i ciastkarza, 25 uczennic klasy III Zespołu Szkół Specjalnych nr 2 w Warszawie, przygotowujących się do zawodu introligatora oraz 27 uczennic klasy III Zespołu Szkół Specjalnych nr 3 w Warszawie przygotowujących się do zawodu krawca odzieży damskiej lekkiej. Wiek badanych wahał się w granicach od 18 do 20 lat. Badania przeprowadzono w roku szkolnym 1998/1999.


Większość badanych uczniów (96%) legitymowała się pochodzeniem robotniczym, a tylko 3% pochodzeniem inteligenckim. Mimo że szkoły, do których uczęszczały badane uczennice, były przeznaczone dla upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim, nie wszyscy badani odpowiadali temu stopniowi. Analiza zebranego materiału wykazała, że 58% uczennic była upośledzona umysłowo w stopniu lekkim. Pozostałe uczennice cechował prawidłowy rozwój umysłowy, rozwój niższy niż przeciętny lub upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym.

Szczęśliwe życie w rodzinie

Najbardziej cenionymi wartościami badanych uczennic upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim związanymi z aspiracjami osobistymi są: szczęśliwe życie we własnej przyszłej rodzinie (92%) oraz osiągnięcie dobrobytu materialnego (95%). Młodzież mniej ceni takie wartości, jak: przyjaźń, podziw i uznanie innych ludzi (48%), podróże i przygody (37%), pomoc innym (52%), udział w życiu społecznym (29%). Często młodzież upośledzona umysłowo, wyobrażając sobie swoją przyszłość, myśli tylko o jej ostatecznym kształcie, nie biorąc pod uwagę wszelkich dróg dążenia do niej. Takie podejście ujawniło się między innymi w wypowiedziach dotyczących przyszłego życia rodzinnego. Otóż większość badanej młodzieży (87%) zwraca uwagę na pożądane cechy partnera, nie uwzględniając własnej roli w budowaniu przyszłego życia rodzinnego.


Aspiracje dotyczące pracy zawodowej u większości badanej młodzieży (79%) są ukształtowane na poziomie realistycznym. Badane uczennice wskazują konkretny zawód, który chciałyby w przyszłości wykonywać. Wymieniały takie zawody, jak: kucharstwo, handel czy krawiectwo. Świadczy to o tym, że prawidłowo oceniają one swoje możliwości zawodowe i mają prawidłowo ukształtowaną samoocenę. Część młodzieży (21%) pragnie jednak pracować w zawodach, które nie są osiągalne dla osób upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim (nauczyciel, lekarz, pielęgniarka).


Wybierając te zawody, młodzież nie bierze pod uwagę konieczności przygotowania się do ich wykonania. Przeważnie są to uczniowie, którzy osiągają słabe wyniki w nauce. Wybieranie takich zawodów świadczy o nierealnych wyobrażeniach tej młodzieży i niezasadnie zawyżonych aspiracjach. Świadczy to również o braku samokrytycyzmu, dlatego poziom aspiracji zawodowych jest nieporównywalnie wyższy w stosunku do ich możliwości. A przecież nieumiejętność oceny swoich możliwości utrudnia prawidłowe relacje z otoczeniem, stawianie sobie celów i pełnienie ról społecznych. Nietrafna samoocena oddala jednostkę od rzeczywistości i tym samym utrudnia realizację planów.


Badani próbowali sprecyzować cechy przyszłej pracy zawodowej. Bardzo silnie akcentowano wysokie zarobki i chęć osiągnięcia niezależności finansowej. Przyczyną dążenia do usamodzielnienia się i szybkiego zarobkowania mogą być trudne warunki materialne rodzin badanych.


Należy wnioskować, iż na kształtowanie się obrazu świata, a tym samym na aspiracje życiowe tej młodzieży mają wpływ nie tylko czynniki biologiczne (dysfunkcje intelektualne), lecz także czynniki środowiskowe (społeczne), takie jak: miejsce zamieszkania, warunki materialne rodziny, postawy i poziom kulturalny rodziców oraz środowisko szkolne.


Znaczna część rodzin (82%) to rodziny wielodzietne. Badani rodzice w większości (87%) są zainteresowani rozpoczęciem pracy zawodowej przez swoje dzieci, tylko nieliczni (13%) pragnęliby, aby ich dziecko uczyło się dalej. Spośród badanych dziewcząt 38% nie traktuje swojego domu rodzinnego jako przyszłego wzorca własnego domu i rodziny. W aktualnej sytuacji przemian społecznych i gospodarczych bardzo często rodzina staje się dysfunkcjonalna w wypełnianiu swojej roli.


Bernadeta Szczypał

WSPS, Warszawa

powrót 

Czerwiec 1994

Poglądy i aspiracje życiowe uczniów

Truizmem jest twierdzenie, że poznanie przez nauczycieli i wychowawców środowiska uczniów oraz ich stosunku do nauki, uznawanych autorytetów i systemów wartości to jeden z podstawowych warunków determinujących racjonalne kierowanie ich rozwojem intelektualnym, moralnym i fizycznym. Bez tej wiedzy wszelka działalność pedagogiczna ma charakter pozorny.


Źródłem wzbogacenia informacji o uczącej się młodzieży są badania sondażowe przeprowadzone wśród uczniów wybranych klas Zespołu Szkół Ekonomicznych w Bielsku Podlaskim. Przedmiotem badań były najczęściej problemy dotyczące m.in. stosunku do nauki, motywacji do uczenia się, obciążenia pracami domowymi, sposobów spędzania wolnego czasu, uznawanych autorytetów i systemów wartości oraz aspiracji życiowych uczniów.

Jednym z elementów tych badań są warunki środowiskowe. W Zespole Szkół Ekonomicznych w Bielsku Podlaskim zdecydowaną większość stanowią dziewczęta (87,9%). Nieomal wszyscy uczniowie pochodzą z południowo-wschodniej części województwa białostockiego. 48,4% ogólnej liczby uczniów pochodzi z rodzin chłopskich, 43,9% z robotniczych, a tylko 5,5% z inteligencji, pozostali - z rodzin rzemieślniczych. Zdecydowana większość, bo 63,3%, na stałe mieszka na wsi, a 38,6% w małych miastach, z tego 19,2% w Bielsku Podlaskim.

W okresie odbywania nauki prawie co czwarty uczeń dojeżdża do szkoły, a co ósmy mieszka na stancji i u krewnych, pozostali zaś u rodziców i opiekunów. Co piąty uczeń pochodzi z rodziny wielodzietnej, co dwunasty z rodziny niepełnej lub zastępczej. Zaprezentowane warunki środowiskowe nie pozostają bez wpływu na sposób zachowania, stosunek do nauki i aspiracje życiowe. W większości jest to młodzież przeciętnie zdolna, w miarę pracowita i kulturalna, ale często bez wcześniej rozbudzonych zainteresowań intelektualnych.

A oto ciekawsze wyniki badań przeprowadzonych wśród uczniów liceów: administracji, ekonomicznego i handlowego. Zdecydowana większość - 75,0% wyraziła zadowolenie z wyboru szkoły i wybrałaby ją po raz drugi, gdyby zachodziła taka potrzeba. Głównymi przesłankami wyboru szkoły były:

 

 

 

zainteresowanie zawodowe,

 

 

chęć szybkiego usamodzielnienia się,

 

 

mała odległość szkoły od miejsca stałego zamieszkania,

 

 

łatwy dojazd do szkoły,

 

 

tradycje rodzinne.

Spośród badanych uczniów 4,5% uczy się dlatego, że nie dostało się wcześniej do wybranych szkół. Duży wpływ na decyzję o wyborze szkoły wywarli rodzice oraz koleżanki i koledzy, mniejszy zaś nauczyciele i wychowawcy szkół podstawowych. Bardziej zróżnicowanych odpowiedzi udzielono na pytanie, jakich przedmiotów uczysz się najchętniej i dlaczego? Uczniowie klas młodszych najczęściej wymieniali przedmioty ogólnokształcące, a wśród nich historię, język polski, języki obce i matematykę. W klasach starszych dominowały przedmioty zawodowe wchodzące w zakres egzaminu z przygotowania zawodowego. Dla 5% uczniów nie ma w ogóle takich przedmiotów, których uczyliby się chętnie.

Do najczęściej wymienianych przez badanych motywów uczenia się należą:

 

 

zainteresowania problematyką przedmiotu (44,4%),

 

 

przydatność w życiu zdobywanej wiedzy i umiejętności (30%),

 

 

ciekawy sposób prowadzenia lekcji (12,2%),

 

 

darzenie sympatią nauczyciela (7,6%),

 

 

łatwość uczenia się (5,8%).

Kwiecień 2005

Aspiracje po polsku

Wartości są wszechobecne w rozległym i bardzo zróżnicowanym świecie ludzkich zachowań, bez nich rozwój człowieka byłby niemożliwy. Rozpatruje się je zarówno na płaszczyźnie filozoficznej, społecznej, psychologicznej, kulturowej, jak i ekonomicznej.


W filozofii wartości są utożsamiane z właściwościami przedmiotów, a w psychologii uznaje się za zjawiska psychiczne o charakterze poznawczym, mające znaczenie zbliżone do pojęcia postawy. Z kolei w aspekcie społecznym wartości są ujmowane jako przekonania rozpowszechnione w grupie społecznej, określające godne zachowania jej członków. Niezależnie od ujęcia koncepcji wartości, od sposobu ich definiowania, nie ulega wątpliwości, że są one ważne w życiu człowieka. Towarzyszą nam przez wszystkie etapy rozwoju, wytyczają ścieżki, którymi zdążamy do celu. Stanowią wskazówki, które niewątpliwie odbijają swe piętno na osobowości i charakterze jednostki. Bez wartości człowiek nie byłby w stanie normalnie egzystować w społeczeństwie. Zagubiłby się w świecie pełnym niesprawiedliwości, chaosu, korupcji, przestępstw i wyzysku. Zmuszają nas do dokonywania wyborów, podejmowania odpowiedzialnych decyzji.

Wpływ wartości nie ogranicza się tylko do osobowości jednostki, ale stanowi też podstawę systemu norm i ocen. Wartości stanowią punkt odniesienia przy ocenianiu konkretnych sytuacji życiowych. Siła i istota wartości polega na tym, że przez swe oceny i normy stanowią regulatory ludzkiego postępowania. Wartości są niejako drogowskazem, który pokazuje, jak postępować, jaką wybrać drogę. Człowiek sam tworzy odpowiadający mu, ułożony hierarchicznie system wartości i postaw, któremu podporządkowuje całą swoją aktywność.

Jednostka musi zaakceptować wybrane przez siebie wartości, wpisać je we własny świat. Można by powiedzieć, że wartości są jednym z czynników, który organizuje przyszłość zarówno oddzielnych jednostek, jak i całych zbiorowości ludzkich. Każdy człowiek poszukuje wartości, które mu odpowiadają, które nadadzą jego życiu sens, ukierunkują je. Dotyczy to przede wszystkim ludzi młodych, którzy stojąc u progu dorosłości muszą zdecydować, jak chcą żyć, czym pragną się kierować w życiu, co chcą osiągnąć.

Okres dorastania to czas refleksji nad swym życiem. Czas ustalenia pragnień i celów życiowych, jakie stawia sobie młody człowiek. Etap dojrzewania to okres krystalizacji tożsamości. Jest to czas intensywnego poszukiwania własnego miejsca w społeczeństwie i w życiu. W tym okresie młody człowiek staje przed koniecznością dokonania wielu wyborów życiowych. Podejmuje wiele ważnych decyzji, które mają wpływ na jego dorosłe życie: wybór zawodu, założenie rodziny, kontynuacja nauki. Nie są to decyzje łatwe. Wymagają od młodego człowieka pełnej dojrzałości i refleksji nad sobą i światem zewnętrznym, nad przyszłością.

Dojrzałe decyzje życiowe są wyraźnie powiązane z hierarchią wartości. Uznawane wartości uzewnętrzniają się w celach i dążeniach życiowych młodego człowieka. Jeśli dana wartość jest dla jednostki szczególnie cenna, staje się wówczas przedmiotem jej pragnień. Postawy młodzieży wobec życia rozwijają się na tle całokształtu doświadczeń, w kontekście intencjonalnych i spontanicznych oddziaływań wychowawczych, w atmosferze istniejących norm, wartości i wzorów zachowań. Oczywisty więc wydaje się fakt, że postawa i świadomość przyszłego społeczeństwa polskiego będzie zależeć od dążeń i aspiracji młodego pokolenia Polaków. Tak, jak różne są systemy wartości, tak samo odmienne bywają aspiracje, każdy bowiem stawia przed sobą inne cele.  

Miejsce aspiracji w życiu jednostki

Mechanizm kształtowania się aspiracji jest zdeterminowany wieloma czynnikami. Najczęściej wymienia się spośród nich środowisko rodzinne, grupę rówieśniczą, mass media, szkołę, sytuację społeczną, gospodarczą, polityczną. Aspiracje wpływają między innymi na wybór szkoły, zawodu, określają cele, jakie jednostka pragnie zrealizować. Ponadto są silnie powiązane z wartościami, co świadczy, jak istotne zależności zachodzą pomiędzy wartościami a aspiracjami.

Z pedagogicznego punktu widzenia aspiracje stanowią ogół dążeń życiowych jednostki wyznaczonych przez hierarchię celów i przejawiających się we względnie stałych prawidłowościach zachowań związanych z ich realizacją. Aspiracje można także zdefiniować jako przejaw skupienia się człowieka na jakimś ważnym dla niego dążeniu. Stanowią wówczas przejaw świadomego dążenia do zaspokojenia potrzeby czegoś istotnego. U podstaw aspiracji zawsze znajdują się cele życiowe, pragnienia, czyli - ogólnie mówiąc - hierarchia wartości. To właśnie w zależności od niej kształtują się aspiracje jednostki.

Typowe aspiracje ludzkie mogą dotyczyć przyszłej nauki, zawodu, ułożenia sobie życia osobistego, sfery moralno-społeczno-ideowej, wyborów, jakim wartościom człowiek chce się podporządkować i wreszcie - mogą być związane z prywatnymi zainteresowaniami.

Spośród wymienionych typów aspiracji wśród młodzieży polskiej dominują aspiracje edukacyjne. Potwierdzają to badania własne przeprowadzone w marcu 2004 roku wśród uczniów szkół średnich na terenie Rzeszowa.

Kryterium podziału

Rodzaje aspiracji

poziom aspiracji

wysokie, niskie

relacja do możliwości

zawyżone, adekwatne, zaniżone

związek z działaniem

działaniowe, życzeniowe

okres realizacji

aktualistyczne, persektywiczne

ruchliwość

duża ruchliwość, mała ruchliwość

związek ze świadomością

uświadomione, latentne

przedmiot

ukierunkowane na stan, ukierunkowane na przedmiot

treść

ludyczne, edukacyjne, zawodowe, społeczne, kierownicze
i inne



Na ich podstawie można stwierdzić bez wątpienia, iż najwyższą rangę wśród aspiracji mają aspiracje edukacyjne. Obserwuje się wzrost motywacji młodzieży do kontynuowania nauki, podejmowania studiów wyższych. W obecnych czasach dalszą naukę podejmuje coraz więcej osób. Zarówno chłopcy, jak i dziewczęta, młodzież miejska i wiejska zamierzają kontynuować naukę.

Młodzież nie chce poprzestawać na wykształceniu średnim, dąży do ciągłego rozszerzania swych horyzontów myślowych, pogłębiania wiedzy, doskonalenia swych umiejętności. Obecnie coraz więcej młodych ludzi decyduje się podjąć naukę na wyższej uczelni. Wpływ na kontynuację kształcenia mają nie tylko rodzice, ich kultura pedagogiczna, wykształcenie, ale również uznawane przez jednostkę wartości. Wywierają one istotny wpływ na ich aspiracje edukacyjne. W badaniach rozpatrywano zależność aspiracji edukacyjnych od wartości ostatecznych i instrumentalnych. Zebrany materiał empiryczny ukazuje niezwykle wyraźnie, jaką przewagę w systemach wartości uczniów szkół średnich mają wartości ostateczne. Aż 78 badanych osób (71%) na najwyższym miejscu w hierarchii stawia wartości z tej grupy. Zdecydowana większość ankietowanych (78,21%), która uznaje wartości ostateczne, decyduje się podjąć studia wyższe. Uczniowie kierujący się wartościami instrumentalnymi decydują się na studia w 71,87%.
Nauka na pierwszym miejscu

Uczniowie kierujący się wartościami ostatecznymi, takimi jak: szczęście, mądrość, dojrzała miłość, bezpieczeństwo narodowe, wolność, bezpieczeństwo rodzinne, poczucie własnej godności, dostatnie życie, poczucie dokonania czy też uznanie społeczne zdecydowanie częściej decydują się na kontynuację nauki. Wynika to niewątpliwie z faktu, iż młodzież uznająca te wartości bardzo wysoko ocenia mądrość. Podejmuje decyzję o studiach, gdyż wierzy, że pozwoli to zdobyć szacunek innych, osiągnąć uznanie społeczne, zapewnić bezpieczeństwo i zabezpieczenie materialne swoim bliskim.

Z analizy porównawczej wyników badań dotyczących aspiracji edukacyjnych młodzieży z lat ubiegłych z badaniami własnymi jasno wynika, iż ciągle wzrasta liczba osób podejmujących dalszą naukę. Jest to zjawisko zupełnie odmienne od tego sprzed kilkunastu lat. Wtedy na pierwszym miejscu w hierarchii wartości znajdowała się rodzina. Wówczas tylko nieliczni podejmowali dalszą naukę. Obecnie zaś można mówić o zmianie orientacji rodzinnej na zarobkową. Nie znaczy to, iż młodzi ludzie całkowicie odrzucili wartości związane z życiem rodzinnym i szczęściem małżeńskim. Jednak niewątpliwie fakt założenia rodziny uzależniają od otrzymania dobrej pracy, która zagwarantuje im życie na godnym poziomie. Uczniowie kończący szkołę średnią postrzegają wykształcenie jako jedyną szansę na osiągnięcie sukcesu zawodowego i osobistego. Zauważają związek między wykształceniem a dochodami i pozycją społeczną.

Pozytywny stosunek do nauki jest z całą pewnością rezultatem przyjętych przez młodzież systemów wartości, dawania pierwszeństwa tym wartościom, które wiążą się z jej dążeniami edukacyjnymi. Młodzi coraz większe znaczenie przypisują wiedzy, wykształceniu i mądrości. Wymienione wartości plasują się na pierwszych miejscach w ich systemach wartości.

Z zebranych danych wynika, jak ważna jest obecnie dla młodzieży wartość, jaką jest mądrość. Uplasowała się ona na drugim miejscu w globalnej klasyfikacji wartości. Rangę tej wartości potwierdza także fakt, iż 80% badanej populacji zamierza kontynuować naukę. Dzisiejsza młodzież, która staje przed koniecznością rozpoczęcia dorosłego życia, pragnie studiować, kontynuować naukę, rozwijać się, aby zapewnić sobie i bliskim godziwe życie. Wykształcenie cenione jest jako wartość sama w sobie. Młodzież pragnie je zdobywać, dostrzegając jej nikły wpływ na osiągnięcie znaczącej pozycji społecznej.

Czołowymi wartościami stają się teraz mądrość, wykształcenie, wiedza, zaradność życiowa, a także takie cechy, jak pracowitość, rzetelność, obowiązkowość, ambicja, poczucie własnej godności. Są to wartości, które leżą u podstaw aspiracji edukacyjnych młodzieży.

W obecnych czasach bez wątpienia dominują aspiracje edukacyjne. Wynika to z hierarchii wartości funkcjonującej w świecie młodych ludzi, z warunków, w jakich przyszło im żyć. To właśnie aspiracje kształceniowe rzutują na rozwój kultury i ogólnych stosunków międzyludzkich. Są realną siłą społeczną, z którą musi się liczyć rynek pracy. Indywidualne dążenia i aspiracje należy bowiem wykorzystywać jako siłę napędową. Należy je racjonalnie kształtować i zwracać w kierunku dążeń konstruktywnych, bo są one jednym z podstawowych warunków pomyślnego rozwoju społeczeństwa. Ponadto poznanie uwarunkowań aspiracji ułatwi zrozumienie wielu zachowań społecznych i indywidualnych. Pomoże określić przewidywalne pragnienia i zachowania jednostek. Jest to szczególnie ważne teraz, kiedy weszliśmy do Unii Europejskiej.

Marzena Wołk
Uniwersytet Rzeszowski

Listopad 2006

Wybory zawodowe uczniów

Wybór przyszłego zawodu albo uczelni jest jednym z ważniejszych kroków w życiu młodego człowieka. Na podjęcie decyzji wpływ ma rodzina, szkoła, rówieśnicy, którzy często nie ze złej woli doradzają niezgodnie z predyspozycjami zainteresowanego.

Wybór przyszłego zawodu albo uczelni jest jednym z ważniejszych kroków w życiu młodego człowieka. Na podjęcie decyzji wpływ ma rodzina, szkoła, rówieśnicy, którzy często nie ze złej woli doradzają niezgodnie z predyspozycjami zainteresowanego.

Podstawą działalności fachowego doradztwa zawodowego są aktualne i wiarygodne okresowe analizy procesów przebiegających na rynku pracy i wynikające z nich przewidywanie okoliczności powstawania nowych zawodów. W ocenie tej bierze się pod uwagę wszelkie uwarunkowania społeczno-gospodarcze sprzyjające powstawaniu nowych zawodów, także w innych krajach, i na tej podstawie określa listę zawodów, które mogą się pojawić w ciągu najbliższych kilkunastu lat. Prognozowanie w tej dziedzinie ma także znaczenie dla instytucji państwowych odpowiedzialnych za postęp cywilizacyjny kraju. Wśród zawodów przyszłości wymienia się m.in. opiekunów starszych osób, sprzedawców, informatyków, pracowników ochrony, pracowników biurowych, hotelarzy, doradców podatkowych, inwestycyjnych i agentów ubezpieczeniowych.

Aby wybór kierunku dalszej edukacji lub zawodu gwarantował wchodzącemu w życie młodemu człowiekowi życiowe powodzenie, potrzebna jest fachowa pomoc doradcy. Jego rola polega na tym, aby biorąc pod uwagę wszelkie uwarunkowania osobiste i społeczno-gospodarcze, pomóc dorastającemu chłopakowi lub dziewczynie w zaplanowaniu ich zawodowej kariery. Żeby to spełnić, doradztwo zawodowe powinno stanowić integralną część procesu dydaktyczno-wychowawczego w każdej szkole.

Pewnym wskaźnikiem co do kierunku rozwoju doradztwa zawodowego jest ustalona w Polsce przez władze państwowe polityka młodzieżowa; jej zarys można odnaleźć w dokumencie „Strategia państwa dla młodzieży na lata 2003-2012”. Celem tej polityki jest stworzenie odpowiednich warunków do pełnego rozwoju młodzieży, m.in. przez dostępność do wykształcenia na wszystkich szczeblach szkolnictwa, umożliwienie jej uczestnictwa w życiu społecznym, kulturalnym i politycznym kraju. Zadaniem struktur państwa jest troska o powiązanie kształcenia z potrzebami rynku pracy oraz pobudzanie młodzieży do ustawicznej nauki w gwałtownie zmieniającym się świecie. Stąd zabiegi o takie przygotowanie młodych kadr, aby mogły one w każdej chwili i w każdym kraju europejskim znaleźć dla siebie miejsce pod słońcem.  

Wiek XXI zmienia dotychczasowy charakter pracy i sposoby przygotowania absolwenta do podjęcia zatrudnienia zaraz po szkole. Ale też wiele wymaga się od samego pracownika: jeśli chce on przez cały czas swej aktywności zawodowej zachować przydatność, musi nieustanne wykazywać bezprecedensową troskę o pracę. Nastał, niestety, taki czas, że wystarczy chwila nieuwagi, zaniedbania, lenistwa, by stracić dotychczasowe zajęcie, a o następne będzie coraz trudniej. Nadto pracownika naszych czasów musi cechować gotowość do ciągłej zmiany warunków pracy i płacy (czasem na niższe uposażenie) i świadomość, że pracodawca będzie mógł decydować o miejscu jego zatrudnienia, niekiedy w innym mieście lub kraju.

Z tej perspektywy ciekawe będzie spojrzenie na sposób przygotowania nowych kadr i jej postawy wobec współczesnych wyzwań w jednej z naszych uczelni. Odpowiednie badania przeprowadziłem wśród 98 studentów pierwszego roku kierunku pedagogicznego Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie. Już odpowiedzi na pierwsze z pytań ankiety dają wiele do myślenia. Okazało się bowiem, że do tej uczelni aż 57% studentów trafiło nie dlatego, że zdobędą tu upragniony zawód, ale dlatego że… mieli do niej najbliżej z rodzinnego domu; 14% badanych ujawniło, że wybór szkoły wynikał z przykładu innych kolegów oraz koleżanek, a tylko 8,16% respondentów wybrało tę uczelnię ze względu na jej wysoki poziom nauczania w swojej specjalizacji. Cieszy jednak, że prawie 41% studentów wybrało tę uczelnię ze względu na jej dobrą opinię. Studenci podawali również inne powody ubiegania się o indeks w tej uczelni: brak miejsc na wymarzonym kierunku studiów, dostępność uzyskania tytułu magistra, brak pieniędzy, żeby studiować w innym mieście.

Oczekiwania wobec uczelni wśród braci akademickiej są na ogół skrystalizowane: ma ona nadzieję, że wybrana uczelnia da im szansę w przyszłości na stałe i pewne miejsce pracy. Ale czy to jest takie pewne? Perturbacje na rynku pracy nauczycieli dają się już we znaki w wielu miejscach w kraju. Zgodnie z wytycznymi trzeba wyraźnie i jasno uświadamiać młodzieży już w trakcie nauki, że praca zawodowa w coraz większym stopniu stawać się będzie z biegiem lat wartością, którą niełatwo będzie można uzyskać, a raz zdobytej pozycji w środowisku nie da się utrzymać na zawsze.

Kolejne pytanie w przeprowadzonych badaniach odnosiło się do motywów, jakimi kierowali się studenci, wybierając zawód. W odpowiedziach dominował (59% respondentów) motyw zainteresowań tą dziedziną wiedzy oraz przyszłą pracą (lubię dzieci, chęć pomocy innym). To, oczywiście, może cieszyć. Perspektywy łatwego znalezienia pracy po tym kierunku studiów spodziewa się niewiele ponad 14% respondentów. Na wybór przyszłego zawodu miały wpływ również względy zdrowotne (10% wskazań), a 8% respondentów wskazało takie czynniki, jak stała praca, możliwość podnoszenie kwalifikacji itp.

Aż 49% respondentów szczyci się tym, że sami dokonali wyboru swojego zawodu. Nie wyklucza to, oczywiście, wpływu na ich decyzję porady specjalisty. Część badanych wskazała, że to rodzice namówili ich na wybór zawodu, a 35% respondentów wskazało grupę rówieśniczą jako dominujący czynnik w wyborze zawodu. Niestety takie instytucje, jak pedagog szkolny czy doradca zawodowy w bardzo małym stopniu należały do czynników, które pomagały respondentom w wyborze zawodu. Ciekawe, że ważną rolę w podejmowaniu decyzji w 20% przypadków miał popularny informator zawodowy. Stąd prosty wniosek, że w szkołach pogimnazjalnych, w których decyduje się los ich uczniów, trudno mówić o zorganizowanej pomocy przy wyborze przyszłej drogi edukacyjno-zawodowej; 44 % badanych odkładało decyzję co do wyboru zawodu do „ostatniej chwili”.

Niemal 75% respondentów objętych badaniem stwierdziło, że orientacja zawodowa prowadzona w szkole średniej nie była wystarczająca do podjęcia trafnej decyzji w kwestii własnej przyszłości, a tylko 16% uznało, że stosowane formy poradnictwa były wystarczające. To wielkie pole do popisu dla wychowawców, dyrekcji szkół i terenowych władz oświatowych i samorządowych; przed szkolnymi doradcami zawodowymi stoją trudne zadania przekazywania informacji na ten temat w sposób ciekawy i zrozumiały. A przecież można przeprowadzać zajęcia z zakresu poradnictwa zawodowego, angażując do tego wszystkie zmysły zainteresowanych osób. Są jednak szkoły, w których edukacja zawodowa uczniów prowadzona jest incydentalnie, w sposób daleko odbiegający od nowoczesności przekazu.

Jak widać, działalność szkół w dziedzinie orientacji zawodowej niewielu uczniom pomogła w racjonalnym wyborze przyszłej drogi edukacyjno-zawodowej. W grupie gimnazjalistów 43,3% źle oceniło pod tym względem swoją szkołę, a tylko 25,4% uznało starania szkoły w tym zakresie za wystarczające. Nie najlepiej jest też w szkole podstawowej: aż 83% uczniów w badanych szkołach stwierdziło, iż nauczyciele nie prowadzili żadnych pogadanek o tematyce zawodoznawczej, które ułatwiłyby im orientację zawodową. Zgodnie z zebranymi informacjami szkoły zadowoliły się jednorazowymi spotkaniami fachowców z młodzieżą na ten temat; tylko jedna czwarta uczniów stwierdziła, że takie spotkania były dwa razy w roku, a drugie tyle, że nie przypomina sobie żadnego spotkania o podobnej tematyce.

Pytani o to samo studenci raczej dobrze wspominają zajęcia na ten temat w swoich macierzystych szkołach. Zajęcia prowadzili albo pedagog szkolny, albo doradca zawodowy. Można wnioskować, że młodzież jest świadoma tego, kto w szkole zajmuje się właśnie problematyką orientacji zawodowej i miało to swoje odzwierciedlenie w wynikach badań.

Analizując zebrany materiał badawczy, trzeba stwierdzić, że wybory zawodowe młodzieży są przypadkowe i nie pokrywają się z racjonalnymi potrzebami współczesnego rynku pracy. Wynika to z tego, iż nie ma ona pomocy doradcy, który ujawniłby ich predyspozycje zawodowe. Niestety uczniowie często dokonują wyboru szkoły czy zawodu pod wpływem rodziny lub grupy rówieśniczej, natomiast nie doceniają roli doradców zawodowych czy psychologów. Potwierdziło to w pewnym stopniu pytanie o efektywność orientacji zawodowej w szkole: 72% respondentów nie uznało jej za wystarczającą.

Celem prowadzonej przez szkoły informacji o istniejących rodzajach szkół i uczelni, które młody człowiek może wybrać po ukończeniu szkoły podstawowej czy średniej, jest nie tylko wskazanie konkretnych ośrodków w regionie oraz przekazanie niezbędnej wiedzy o sposobach prowadzenia rekrutacji. Młodzieży potrzebna jest orientacja na temat różnych zawodów i grup zawodowych, a także perspektyw zatrudnienia po jej ukończeniu, ich znaczeniu gospodarczym i społecznym, warunkach wykonania danej pracy, wymaganych właściwościach psychofizycznych niezbędnych do wykonywania czynności zawodowych. Trafność samooceny jest ważna w kształtowaniu realistycznych aspiracji edukacyjno-zawodowych. Proces orientacji powinien prowadzić do rozbudzania i ukierunkowywania zainteresowań ucznia, jak również być pomocny w wytworzeniu właściwej hierarchii wartości, niezbędnej do kształtowania motywacji do wyboru zawodu.

Wybór zawodu nie jest jednorazowym aktem, ale długofalowym procesem decyzyjnym, który obejmuje trzy etapy: przygotowawczy, podjęcia decyzji i jej realizacji. Młodym ludziom na każdym etapie niezbędna jest pomoc i opieka w celu podjęcia dojrzałej decyzji. Pomoc ta nie może się ograniczać do udzielania gotowych porad. Powinna mieć charakter procesu wychowawczego, w którego toku następuje poznawanie, ukierunkowywanie i rozwój zainteresowań i zdolności zawodowych młodzieży, informowanie jej o zawodach i drogach kształcenia. Warunkiem zapewniającym skuteczność procesu poradnictwa zawodowego jest przede wszystkim długofalowość, systematyczność i etapowość działań oraz organizowanie młodzieży sytuacji pobudzających jej aktywność i przeżycia emocjonalne.

Na podstawie przeprowadzonych badań można stwierdzić, iż szkoła jako instytucja wychowująca podejmuje różne formy i metody pracy orientacyjnej i poradniczej dla uczniów, lecz jeszcze w niewystarczającym stopniu. Treści przekazywane uczniom są powierzchowne i niepełne, gdyż szkoła nie ma nawet odpowiedniej literatury fachowej, z której nauczyciele mogliby zdobywać aktualną wiedzę. Potrzebuje ona pomocy wyspecjalizowanych doradców zawodowych; tylko taki doradca potrafi bowiem obudzić w słuchaczach zainteresowanie i wywołać twórczy akt, jakim są rozważania na temat wolnego wyboru zawodu i podejmowanie na podstawie realnych przesłanek decyzji w określaniu swej przyszłości. Edukacja zawodowa powinna polegać na wyzwalaniu potencjału indywidualnej osoby. Dlatego współczesna szkoła powinna być wyposażona we wszystkie niezbędne narzędzia, które pomogą młodzieży we własnym określeniu dalszej kariery zawodowej.

Daniel Kukla
Akademia im. Jana Długosza w Częstochowie



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dialog w edukacji, wypracowania
Poglądy i aspiracje życiowe uczniów Czerwiec 1994, Edukacja i Dialog
Program edukacji ekologicznej Dialog z przyrodą, Przyroda i ekologia
Zmienność aspiracji adolescentów Grudzień 1999, Edukacja i Dialog
Wybory zawodowe uczniów Listopad 2006, Edukacja i Dialog
Plany życiowe młodzieży upośledzonej Grudzień 1999, Edukacja i Dialog
Kary i nagrody edukacja i dialog
Dialog edukacja przemysl
Anna Mróz Wartości a Umiejscowienie poczucia kontroli Edukacja i dialog 9 10, nr 132 13 w roku 2001,
edukacja I dialog analfabetyzm
edukacja i dialog nr 2 2007
edukacja i dialog marek pisarski 2
NAUCZYCIEL PROPONUJE ROZWIAZANIA CZYLI MEMOTYP POD LUPĄ EDUKACJA I DIALOG 2009
techniki samoksztalcenia nauczyciela EDUKACJA I DIALOG 2009
Kuczyńska Beata, Wyobraźnia a twórczość plastyczna, Edukacja i Dialog nr 1 2002r

więcej podobnych podstron