w100607, polityka społeczna


ZAKRES POLITYKI SPOŁECZNEJ

Spis treści

Wstęp

W jaki sposób pytanie o związki między polityką społeczną a polityką gospodarczą wiąże się z teorią polityki społecznej? Czy dotyczą teorii opisowej, czy może teorii wyjaśniającej? Jest to spojrzenie na politykę społeczną z wyższego poziomu i ulokowanie jej w kontekście polityki gospodarczej. Jeżeli na początku patrzyłem na politykę społeczną w kontekście polityki publicznej, to teraz patrzę na nią w kontekście polityki gospodarczej, tamto spojrzenie wiązało się z kontekstem państwa i władzy, a to z kontekstem gospodarki. Mamy tu dwa problemy: 1) jak odróżnić politykę społeczną od polityki publicznej, 2) jak ją odróżnić od polityki gospodarczej. Na tym wykładzie zajmę się tym drugim zagadnieniem. Jest to element teorii opisowej związany z wyznaczaniem zakresu polityki społecznej.

Przegląd definicji polityki społecznej dał nam jej dziewięć typów, które można sprowadzić do trzech szerszych klas - ekonomicznej, socjologicznej i normatywnej. Z pierwszą wiąże się też polityka gospodarcza, stąd też pytanie o granice (problem demarkacji) między nimi. Z drugą wiąże się też polityka kontroli społecznej (polityka kryminalna), a więc nawet gdybyśmy w ogóle wycofali się z obszaru gospodarki, to pozostanie problem demarkacji między polityką społeczną a polityka kontroli społecznej.

Neutralne ujęcie teoretyczne

Załóżmy, że mamy dwie odrębne od siebie sfery gospodarczą i społeczną, w związku z tym są też odrębne cele, instrumenty, potrzeby, kwestie, sprawy, rozwój, postęp, wskaźniki gospodarcze lub społeczne. Odpowiada to sytuacji, gdy nie ma problemu demarkacji w sferze gospodarczej, ponieważ polityka społeczna została całkowicie z niej wyparta.

Zdefiniujmy na tym tle politykę gospodarczą i politykę społeczną jako serie decyzji władzy publicznej odpowiednio w sprawach gospodarczych i w sprawach społecznych. Przy takich założeniach budujemy schemat w następujących krokach: 1) dwie odrębne sfery - gospodarka i społeczeństwo, 2) w każdej z nich hipotetyczny doskonały pod każdym względem wskaźnik oddający wszystkie ważne aspekty sytuacji, 3) decyzje publiczne w sprawach gospodarczych, 4) decyzje publiczne w sprawach społecznych, 5) wpływ jednych i drugich na odpowiednie sfery, 6) wpływ ten może być zarówno pozytywny, jak i negatywny. Do tego miejsca wszystko co gospodarcze i co społeczne jest od siebie zupełnie odizolowane. Następnie dodajemy możliwość wpływu: 7) decyzji gospodarczych na społeczeństwo, 8) decyzji społecznych na gospodarkę, 9) gospodarki na społeczeństwo i odwrotnie przyjmując, że te wpływy mogą być pozytywne i/lub negatywne.

0x08 graphic
0x01 graphic

Jak widać ze schematu polityka gospodarcza ma skutki społeczne, a polityka społeczna skutki gospodarcze, niezależnie od tego, że zamierzamy wpływać na gospodarkę lub na społeczeństwo. Można założyć więc, że każda decyzja władzy publicznej ma skutki społeczne i skutki gospodarcze. Konfiguracje ocen tych skutków przedstawmy w tabeli.

Skutki społeczne decyzji politycznej

Skutki gospodarcze decyzji politycznej

Pozytywne

Negatywne

Pozytywne

Decyzja przynosząca korzyści gospodarce i społeczeństwu

Decyzja zła dla gospodarki, a dobra dla społeczeństwa

Negatywne

Decyzja dobra dla gospodarki, ale zła dla społeczeństwa

Decyzja przynosząca straty w gospodarce i w społeczeństwie

Nie mamy wątpliwości, że najbardziej pożądane są decyzje o pozytywnych skutkach w obu obszarach (pożądane społecznie i gospodarczo) i że najgorsze będą te, które przynoszą w obu skutki ocenione negatywnie (szkodliwe społecznie i gospodarczo). Problemy zaczynają się pojawiać, gdy ocena wpływu decyzji jest rozbieżna, tzn. trudno wówczas jednoznacznie ocenić decyzję władzy publicznej, czy serię takich decyzji, którą nazywamy polityką. Gdy zależy nam przede wszystkim na dobrej kondycji gospodarki podejmowanie decyzji, które są dla niej szkodliwe, mimo, że mają pozytywne skutki społeczne będzie kontrowersyjne. Dla polityków gospodarczych gospodarka zawsze jest ważniejsza, dla polityków społecznych zawsze ważniejsze jest społeczeństwo. Fundamentaliści gospodarczy w ogóle nie będą zwracali uwagi na skutki społeczne decyzji gospodarczych (często zakładając, że najlepszą polityką społeczną jest dobra polityka gospodarcza), a fundamentaliści społeczni w ogóle nie będą zwracali uwagi na skutki gospodarcze decyzji społecznych (z tym, że oni raczej nie zakładają, że najlepszą polityką gospodarczą jest polityka społeczna, są więc raczej mniej imperialistyczni w swoich poglądach).

Władza publiczna zmuszona jest jednak do dbania o obie sfery, gdyż zaniedbywanie spraw gospodarczych podobnie jak zaniedbywanie spraw społecznych może się dla niej źle skończyć, tzn. niezadowolenie obywateli w obu przypadkach może skumulować się w decyzjach wyborczych odsunięciem od władzy. Jakie stąd wynikają wnioski dla decyzji, które mają dobry wpływ na jedną sferę a zły na drugą? Jeżeli ich uniknąć nie można, czy odrzucać te decyzje ze względu na szkodliwość dla jednej ze sfer, czy przyjmować ze względu na pożyteczność dla drugiej? Rozwiązaniem może być oszacowanie poziomu korzystności i szkodliwości społecznej i gospodarczej decyzji.

Szkodliwość gospodarcza i/lub społeczna decyzji

Korzystność gospodarcza i/lub społeczna decyzji

Duża

Mała

Duża

Np. decyzja, która da duże korzyści gospodarcze, ale też będzie bardzo kosztowna społecznie (decyzje wymagające odwagi ale też konsensusu, decyzje wyzwania)

Decyzja o dużej szkodliwości i dająca małe korzyści (decyzje nieracjonalne)

Mała

Decyzja o niewielkiej szkodliwości, ale dająca duże korzyści, a więc efektywna (decyzje racjonalne)

Decyzje o niewielkiej szkodliwości, ale też nie przynoszące wielu korzyści (decyzje techniczne)

Stronniczość przy podejmowaniu decyzji gospodarczych lub społecznych polega na tym, że bagatelizujemy szkodliwość społeczną decyzji gospodarczych (stronniczość gospodarcza) lub bagatelizujemy szkodliwość gospodarczą decyzji społecznych (stronniczość społeczna). Stronniczość może wynikać z braku wiedzy o kierunku i sile wpływu danej decyzji na gospodarkę i lub społeczeństwo. Stronniczość związana jest też z usytuowaniem w rządzie i punktem widzenia, tzn. dla polityka gospodarczego ważne wydają się głównie gospodarcze skutki decyzji (szczególnie w dłuższym okresie), a dla polityka społecznego ważne są głównie skutki społeczne (szczególnie w krótkim okresie). Zarówno polityk gospodarczy, jak i społeczny są przygotowywani do podejmowania specyficznych dla siebie decyzji i powinni rozumieć przede wszystkim, pierwszy gospodarkę i wpływ swoich decyzji na nią, a drugi - społeczeństwo i wpływ swoich decyzji w tym zakresie.

Długi i krótki okres to też często problem konfliktu perspektywy polityki gospodarczej i perspektywy polityki społecznej, np. polityka gospodarcza przynosi najpierw duże koszty społeczne, ale obiecuje, że w dłuższym okresie będzie lepiej.

Ocena skutków polityki społecznej/gospodarczej w krótkim okresie

Ocena skutków polityki społecznej/gospodarczej w długim okresie

Pozytywna

Negatywna

Pozytywna

Polityka najlepsza

Polityka korzystna w krótkim okresie, ale w dłuższym ma skutki negatywne

Negatywna

Polityka wymagająca wyrzeczeń w krótkim okresie, ale dająca korzyści w długim

Polityka najgorsza

W dyskusjach między politykami gospodarczymi i politykami społecznymi, ci pierwsi oskarżają zwykle decyzje społeczne o to, że dla szybkich korzyści poświęcają dalszą przyszłość, a ci drudzy oskarżają decyzje gospodarcze o to, że dla dalekiej i niepewnej przyszłości poświęca się to, co można osiągnąć w krótkim okresie. Nieco podobna dyskusja ma miejsce, gdy przeciwstawia się inwestycje lub oszczędności bieżącej konsumpcji. Mogę cały mój dochód wydawać na bieżącą konsumpcję, co sprawi, że moja sytuacja dziś będzie bardzo dobra, czy jednak nie powinienem oszczędzać i inwestować, aby mój dochód w przyszłości był przynajmniej na takim poziomie, jak obecnie? No dobrze, ale jeżeli zacznę być zbyt skąpy, a moje inwestycje okażą się nieudane, to ani nie będzie mi dobrze teraz, ani też w przyszłości. Wynika stąd ciągły dylemat między tym, ile przeznaczyć na bieżące zaspokajanie potrzeb i pragnień, a ile na oszczędności i inwestowanie w przyszłe zaspokajanie potrzeb i pragnień. Polityka społeczna ma ciągnąć raczej w stronę bieżącego poziomu zaspokojenia potrzeb, a polityka gospodarcza odwrotnie. Tak przynajmniej starają się to pokazywać politycy gospodarczy. Odpowiedź polityków społecznych jest zwykle taka, że wiele wydatków społecznych ma charakter inwestycji w przyszłość, np. inwestycje w kapitał ludzki (zdrowie i wykształcenie obywateli). Ponadto, jeżeli cel polityki społecznej ograniczymy do integracji społecznej, to niski poziom konfliktów i napięć społecznych (wskaźniki integracji społecznej) jest niewątpliwie bardzo korzystny dla rozwoju gospodarczego.

Demarkacja na kontynencie ekonomicznym

Przyjmijmy jednak, że rozwiązanie z poprzedniego punktu nas nie zadowala i nie damy się wyprzeć ze sfery ekonomicznej politykom gospodarczym. Pojawia się więc problem demarkacji między polityką społeczną a polityką gospodarczą w tej sferze. Przedstawmy najpierw schemat Doyala i Gougha z wyróżnionymi procesami produkowania i konsumowania oraz zaspokajaczy potrzeb życiowych i zaspokajaczy czystych pragnień (są to pragnienia, które nie mają u podstaw potrzeb, tzn. zaspokajacze tych pragnień nie są nam niezbędne do realizacji naszych projektów życiowych).

0x08 graphic
0x01 graphic

Pierwsze podejście do rozwiązania problemu demarkacji polega na tym, że politykę społeczną czynimy odpowiedzialną za obszar konsumpcji bardziej niż produkcji, a w zakresie konsumpcji - za zaspokojenie potrzeb życiowych bardziej niż czystych pragnień. Na schemacie widzimy to rozstrzygnięcie zakreślone krzywą z opisem „sfera PS”.

Podział na produkcję zaspokajaczy ich konsumpcję może nam posłużyć do wyróżnienia dwóch grup docelowych i głębszego zrozumienia problemu demarkacji. Ludzie, którzy zajmują się produkcją to najogólniej producenci, każdy człowiek jest też konsumentem, ponieważ aby żyć musi on mieć dostęp do siły nabywczej i/lub samych zaspokajaczy. W społeczeństwie zawsze liczba producentów jest mniejsza od liczby konsumentów, ponieważ część ludzi z różnych podwodów nie zajmuje się produkcją (różnice będą może mniejsze, gdy do produkcji włączymy również reprodukcję, czyli rodzenie i wychowywanie nowych pokoleń). Schematycznie wygląda to następująco.

0x08 graphic
0x01 graphic

Gdyby przyjąć, że polityka społeczna jest odpowiedzialna za zaspokojenie potrzeb i pragnień, a polityka gospodarcza za produkcję ich zaspokajaczy, to grupą docelową polityki społecznej będzie cała ludność, a polityki gospodarczej tylko produktywna jej część. Ze schematu wynika też, że można podzielić politykę społeczną na tę skierowaną do nieproduktywnych konsumentów i do konsumentów produktywnych. W tym drugim przypadku zadania polityki społecznej są jednak zasadniczo inne, gdyż zakłada się, że producenci dostają za swój udział w produkcji siłę nabywczą, czyli innymi słowy możliwość nabycia zaspokajaczy potrzeb i pragnień. Mogą więc samodzielnie zaspokajać swoje potrzeby, ale również potrzeby nieproduktywnych konsumentów, którzy są na ich utrzymaniu, tzn. producent może mieć w swoim gospodarstwie domowym nieproduktywnych konsumentów (spokrewnionych lub niespokrewnionych). Interesujące wątki pojawiają się, gdy politykę społeczną uczyni się współodpowiedzialną za liczbę i jakość producentów (m.in. zachęcanie nieproduktywnych, żeby stali się producentami), a politykę gospodarczą za liczbę i jakość nieproduktywnych konsumentów.

W powyższym fragmencie mowa jest głównie o dwóch wymiarach, w których chcemy rozwiązać problem demarkacji. Jeden dotyczy ważności produkcji zaspokajaczy i konsumpcji ludności w polityce publicznej, a drugi - ważności zaspokajaczy potrzeb życiowych i zaspokajaczy czystych pragnień (dobra i usługi luksusowe). Jeżeli skrzyżujemy ze sobą te dwa wymiary zobaczymy cztery pola możliwości.

0x08 graphic
0x01 graphic

W polityce publicznej, w której główne cele koncentrują się na poziomie konsumpcji zaspokajaczy potrzeb życiowych przejawia się najlepiej polityka społeczna. Tam, gdzie ważniejsze są produkcja zaspokajaczy czystych pragnień mamy do czynienia z czystą polityką gospodarczą. Pozostają nam niezagospodarowane pola polityki publicznej, która koncentruje się na produkcji zaspokajaczy potrzeby życiowych i poziomie zaspokojenia czystych pragnień. Pierwszą można nazwać społeczną polityką gospodarczą, a drugą gospodarczą polityką społeczną. W każdym razie są to sytuacje mieszane, gdy trudniej od siebie oddzielić politykę gospodarczą od polityki społecznej.

Rozszerzmy naszą perspektywę o kolejne wymiary i spróbujmy rozwiązań problem demarkacji w przestrzeni czterowymiarowej. Dwa dodatkowe dotyczą tego, co zawsze kojarzy się bardziej z polityką gospodarczą niż z polityką społeczną, a mianowicie rynku, ściślej zakresu jego regulacji. Tam, gdzie zakres regulacji jest mniejszy tam ludzie mogą bardziej swobodnie produkować i konsumować, gdy ilość, jakość, sposób i cena produkcji nie są w ogóle regulowane, to decydują o nich wyłącznie decyzje samych producentów (całkowicie wolny rynek). Im większy zakres regulacji, tym mniejsza ich swoboda, a w skrajności wszystkie te aspekty w przypadku wszystkich zaspokajaczy mogą być regulowane odgórnie, nie pozostawiając żadnej swobody wyboru (całkowicie uregulowany rynek). Niekiedy mówi się o działalności pozarynkowej na oznaczenie takich form aktywności gospodarczej, w których producent ma niewielką swobodę, np. szkoła publiczna w porównaniu ze szkołą prywatną jest producentem pozarynkowym usług edukacyjnych m.in. dlatego, że udziela ich gospodarstwom domowym po cenie zerowej. Drugi z dodatkowych wymiarów obejmie już wartości. Wartością zasadniczą dla polityki gospodarczej jest efektywność, a dla polityki społecznej - sprawiedliwość. Widzieliśmy to już przy przeglądzie definicji polityki społecznej. Mając dwa dodatkowe wymiary możemy skonstruować czterowymiarową przestrzeń pojęciową do wyznaczenia czystych pojęciowo biegunów polityki społecznej i polityki gospodarczej, czyli do rozwiązania problemu demarkacji.

0x08 graphic
0x01 graphic

Biegun pojęciowy polityki gospodarczej występuje tam, gdzie spotykają się łączniki biegnące od rynku, zaspokajaczy czystych pragnień, efektywności i produkcji. Z kolei biegun pojęciowy polityki społecznej wyznaczony jest przez spotkanie łączników od tego, co poza rynkiem, zaspokajaczy potrzeb życiowych oraz konsumpcji. Oba bieguny wyznaczają rozłączne sfery odpowiedzialności polityki gospodarczej i polityki społecznej jest to więc rozwiązanie problemu demarkacji między nimi na kontynencie ekonomicznym.

Możemy rozbudować przynajmniej niektóre z naszych czterech wymiarów, np. wymiar wartości o wolność i bezpieczeństwo, a wymiar rynkowy o zróżnicowanie sfery pozarynkowej na państwo, dobroczynność i rodzinę. Wówczas do bieguna pojęciowego polityki społecznej będziemy mogli poprowadzić dodatkowy łącznik od bezpieczeństwa i spróbować określić, która ze sfery pozarynkowych w najczystszej postaci odpowiada polityce społecznej. Przedstawmy to na kolejnym schemacie, na którym poprzestawiałem wymiary, żeby osiągnąć większą czytelność rysunku.

0x08 graphic
0x01 graphic

Jeżeli biegun polityki społecznej powiążemy z państwem, a polityki gospodarczej z rynkiem, to mamy kłopot z ukierunkowaniem łączników od dobroczynności i od rodziny, czyli pozostałych wymiarów poza rynkiem. Można się jednak zastanawiać, czy dobroczynność i rodzina ze względu na mniejszy poziom regulacji w porównaniu z regulacjami dotyczącymi działania podmiotów publicznych nie należą bardziej do rynku niż do tego, co poza rynkiem. Mamy tu problem z identyfikowaniem tego, co rynkowe poprzez dwa kryteria - zakres regulacji i kierunek działalności. To, co mniej regulowane bardziej należy do rynku, ale wśród mniej regulowanych działań są działania bardziej nastawione na własny interes i bardziej nastawione na interes innych. Do rynkowych zalicza się te pierwsze, a te drugie raczej do pozarynkowych. Ze względu na regulację dobroczynność i rodzina są więc bardziej rynkowe, a ze względu na stosunek do własnego interesu działających są bardziej pozarynkowe. Z tych względów nie pomaga nam to w ukazaniu granicy między polityką społeczną i polityką gospodarczą.

Na koniec tego punktu wspomnę o jeszcze jednym podejściu do odróżniania polityki społecznej od polityki gospodarczej. Zakłada się w nim, że polityka gospodarcza służy efektywności i to jest wystarczająca jej charakterystyka, cała reszta to już inne rodzaje polityki publicznej. Efektywność jest ważna dla każdej polityki publicznej dlatego, że na osiąganie jej celów mamy zawsze ograniczone zasoby, a jeżeli celów jest wiele, to marnotrawstwo zasobów przy realizacji jednego z nich oznacza, że realizacja innych także na tym ucierpi (tzn. w porównaniu z sytuacją, gdyby do marnotrawstwa nie doszło). Sytuację może lepiej unaoczni następująca tabela. W pierwszej kolumnie mamy trzy rodzaje polityki publicznej wyróżnione ze względu na cel. W drugiej kolumnie mamy pokazane to, jakie cele w każdym przypadku wynikają z takiego podejścia do polityki gospodarczej.

Polityka gospodarcza (racjonalne osiąganie celów społecznych) i jej cel, czyli efektywność wykorzystania zasobów w polityce publicznej

Polityka publiczna, której celem jest wolność

racjonalne osiąganie wolności, czyli jak najmniejszym kosztem, przy jak najmniejszym zużyciu zasobów

Polityka publiczna, której celem jest sprawiedliwość

racjonalne osiąganie sprawiedliwości, czyli jak najmniejszym kosztem, przy jak najmniejszym zużyciu zasobów

Polityka publiczna, której celem jest bezpieczeństwo

racjonalne osiąganie bezpieczeństwa, czyli jak najmniejszym kosztem, przy jak najmniejszym zużyciu zasobów

W przypadku naszego problemu demarkacji sytuacja polega na tym, że polityka społeczna ma osiągać swoje cele (wszystko jedno jak je określimy) jak najmniejszym kosztem, za co odpowiedzialna jest polityka gospodarcza. Problem teraz polega na tym, że wydaje się iż takie podejście jest zbyt minimalistyczne i oddaje tylko jeden z aspektów polityki gospodarczej. Poza racjonalnym zużyciem zasobów są też cele związane m.in. z ich uzyskaniem w ilości i jakości odpowiedniej do potrzeb całej polityki publicznej. Jeżeli zasoby sprowadzimy tylko i wyłącznie do pieniędzy, to mamy 1) politykę tworzenia pieniędzy (państwo produkuje pieniądze, jest ich monopolistycznym emitentem, a fałszerze, czyli konkurencyjni producenci pieniądza są ścigani i karani) i regulowania ich ilości w społeczeństwie, 2) politykę wpływającą na podział wyprodukowanych pieniędzy pomiędzy cele prywatne i cele publiczne (m.in. polityka podatkowa). Pierwszą z nich nazywa się monetarną, a drugą fiskalną. W typowych podejściach uważa się je również za należące do obszaru polityki gospodarczej. W wielkim uproszczeniu sytuacja wygląda tak, że mamy politykę generowania zasobów (tworzenie i regulowanie ilości), politykę podziału zasobów na cele prywatne i publiczne, politykę podziału zasobów publicznych pomiędzy cele publiczne, a w końcu politykę oszczędnego gospodarowania środkami przydzielonymi na poszczególne cele. Całość przedstawiam na schemacie (skróty PP z liczbami oznaczają politykę publiczną, która odpowiada za dany element na schemacie).

0x08 graphic
0x01 graphic

Pojawia się teraz pytanie, czy polityki publiczne od 1 do 4 (polityki monetarna, fiskalna, budżetowa i efektywnościowa) to polityka gospodarcza? Jeżeli tak, to widzimy teraz dość istotną różnicę między nią, a politykę społeczną, która pojawia się dopiero na poziomie poszczególnych celów publicznych wśród innych pozagospodarczych polityk publicznych (jeżeli jednak każdy podział można rozpatrywać z punktu widzenia sprawiedliwości, to podział środków pomiędzy cele publiczne i prywatne oraz pomiędzy cele budżetowe byłby też w obszarze uwagi polityki społecznej). Ze schematu widać też wyraźnie, że polityka gospodarcza decyduje o wielkości całości zasobów do dyspozycji wszystkich w społeczeństwie, a w tym o tym, ile z tych zasobów będzie miała do dyspozycji polityka publiczna jako całość, a także ile ich będą miały poszczególne polityki publiczne i w końcu też o tym, jak będzie wyglądało gospodarowanie zasobami w ramach poszczególnych polityk publicznych.

Można mieć nadal wątpliwości, czy polityki 1-4 w wymiarze pieniężnym (razem można je nazwać polityką finansową) wyczerpują cały zakres polityki gospodarczej, np. włącza się do niego również politykę strukturalną, czyli oddziaływanie na strukturę branżową i regionalną podmiotów produkcyjnych. Tu jednak wracamy do wątków omówionych poprzednio, czyli do polityki gospodarczej odpowiedzialnej za produkcję. Można w związku z tym odróżnić od siebie politykę finansową od polityki produkcyjnej i tylko ostatnią uznać za gospodarczą (zaczynamy rozwiązywać problemy demarkacji już wewnątrz zakresu polityki gospodarczej).

Modele łączenia polityki gospodarczej i społecznej

Rząd może być bardziej progospodarczy lub prospołeczny, można to zobrazować za pomocą funkcji celu polityki publicznej, np. FCPP = f (alfa*CG, beta*CS). Jeżeli alfa jest większe od beta to mamy rząd przywiązujący większą wagę do celów gospodarczych (np. polityk gospodarczy w tym rządzie ma silną osobowość i potrafi przekonać innych członków rządu do swoich racji), jeżeli alfa jest mniejsze od beta to mamy rząd, dla którego ważniejsze są sprawy społeczne. Jeżeli alfa i beta są sobie równe to rząd ma podejście zrównoważone, czyli trudno powiedzieć, które z celów są ważniejsze.

Wyłaniają się stąd co najmniej trzy ogólne modele polityki publicznej widzianej z perspektywy społecznej i gospodarczej: 1) cele gospodarcze dominują nad społecznymi, 2) cele społeczne dominują nad gospodarczymi, 3) rząd uznaje, że oba rodzaje celów są równie ważne. Dodatkowy wymiar tego porównania jest poziom koordynacji między PS a PG - od całkowitej separacji do bardzo daleko idącej koordynacji i podporządkowania. Można przedstawić to na dwóch osiach - ważności (z dwoma biegunami, gdy ważna jest tylko polityka gospodarcza i gdy ważna jest tylko polityka społeczna) oraz niezależności (bieguny - całkowicie niezależne, całkowicie podporządkowane

0x08 graphic
0x01 graphic

Za A. Kurzynowskim przedstawię bliżej poszczególne modele:

  1. Polityka gospodarcza odpowiedzialna jest za poziom wytwarzania, a polityka społeczna za podział tego, co pozostaje po zaspokojeniu potrzeb gospodarczych. Potrzeby gospodarcze mają prymat nad potrzebami społecznymi - „potrzebami rozwoju społecznego”. Polityka rozwojowa skoncentrowana jest na realizacji celów gospodarczych. Model dominacji polityki gospodarczej.

  2. Polityka społeczna odpowiedzialna jest za rozwój społeczny, a polityka gospodarcza za poziom wytwarzania, który będzie odpowiedni dla zaspokojenia potrzeb rozwoju społecznego, potrzeby gospodarcze zaspokajane są z tego, co zostanie. Potrzeby społeczne mają więc prymat nad potrzebami gospodarczymi. Polityka rozwojowa skoncentrowana jest na realizacji celów społecznych. Model dominacji polityki społecznej.

  3. Polityka społeczna odpowiedzialna jest za rozwój społeczny, a polityka gospodarcza za rozwój gospodarczy, obie koordynowane są w ogólnorozwojowej strategii, gdzie cele gospodarcze i cele społeczne są tak samo istotne i ewentualne sprzeczności między nimi zostały zminimalizowane. Model koordynacji między polityką gospodarczą i polityką społeczną.

  4. Polityka społeczna odpowiedzialna jest za rozwój społeczny, a polityka gospodarcza za rozwój gospodarczy, ale brak koordynacji między nimi. Model odseparowania polityki gospodarczej od polityki społecznej.

Który z modeli wybrać? Wybór ten zależy od tego, jak rozumiemy politykę społeczna i politykę gospodarczą i gdzie wyznaczamy pomiędzy nimi granicę. Przykładowo, jeżeli sprowadzi się politykę społeczną do odpowiedzialności za poziom życia nieproduktywnych konsumentów, to trudno uzasadnić, dlaczego powinna być ona ważniejsza od polityki gospodarczej.

Problemy demarkacji na innych kontynentach

Jeżeli już uporaliśmy się z problemem demarkacji na kontynencie ekonomicznym możemy spodziewać się podobnych problemów na kontynencie socjologicznym i ewentualnie normatywnym. Główna polityka publiczna z jaką możemy bezpośrednio spotkać się na pierwszym z nich dotyczy kontroli społecznej. W uproszczeniu jest to polityka publiczna odpowiedzialna za to, aby ludzie zachowywali się zgodnie z instytucjami społecznymi, tzn. z obowiązującymi regułami gry. Duża część tej polityki związana jest ze zjawiskiem przestępczości, stąd nazwa - „polityka kryminalna”. Jej zasadniczym celem jest minimalizacja poziomu przestępczości, czyli zakresu i skali czynów, które wyraźnie łamią obowiązujące normy, np. bezpośrednio wyrażone w prawie. Charakterystycznym instrumentem tej polityki są różnego rodzaju środki karne, którym mogą towarzyszyć inne środki: 1) zapobiegające wejściu na drogę przestępstwa, 2) pomagające w powrocie na drogę cnoty (w sensie postępowania zgodnego z obowiązującymi normami).

Gdyby ktoś chciał uznać politykę kryminalną za część polityki społecznej to spotkałby się zapewne ze sprzeciwem. Po pierwsze, wśród wartości, którym ma służyć polityka społeczna wymienia się sprawiedliwość i bezpieczeństwo, ale nie bez powodu w obu przypadkach dodaje się przymiotnik „społeczna” i „socjalne”. Nie chodzi więc o tę sprawiedliwość, która przejawia się w wymiarze sprawiedliwości, ani o to bezpieczeństwo, które nazywa się osobistym i które ma zapewniać m.in. policja. Między wymierzaniem sprawiedliwych kar, a łagodzeniem dystansów i nierówności w strukturze społecznej jest dość zasadnicza różnica. Bezpieczeństwo socjalne odczuwamy, gdy możemy liczyć na pomoc w razie problemów z zaspokajaniem podstawowych potrzeb życiowych, a bezpieczeństwo osobiste, gdy nie czujemy bezpośredniego zagrożenia ze strony innych ludzi i czujemy, że w przypadku jego wystąpienia możemy liczyć na pomoc, która będzie polegała na czymś innym niż w przypadku ryzyk socjalnych (np. świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego). Po drugie, wśród celów polityki społecznej nie wymienia się zapobiegania, czy ograniczania przestępczości. Jeżeli już mówi się o przestępczości w kontekście polityki społecznej, to jest to przestępczość socjalna, czyli taka, która występuje wobec reguł ustalonych przez politykę społeczną, np. wyłudzanie świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego. Ponadto wspomina się również często o hipotezie, że skuteczna polityka społeczna wpływa łagodząco na poziom przestępczości, ale jest to tylko jej pozytywny skutek uboczny, a nie osiąganie głównych celów, tzn. nie po to została ona zaprojektowana. Po trzecie, charakterystycznym instrumentem polityki kryminalnej są różnego rodzaju kary, co w odniesieniu do polityki społecznej nie ma miejsca. Czasem politykę społeczną, która zaczyna mieć bardziej represyjny charakter uznaje się nawet za „antyspołeczną”, np. można sobie wyobrazić, że nieproduktywni konsumenci zdolni do pracy będą karani za uchylanie się od niej (np. w PRL obowiązywała ustawa o postępowaniu wobec osób uchylających się od pracy z 1982, została ona uchylona w 1989). Za osiągnięcie polityki społecznej uznaje się wprowadzenie zakazu pracy przymusowej, dlatego też praca przymusowa jako środek karny wydaje się być właśnie antyspołeczna.

Czy i na kontynencie normatywnym można zauważyć jakieś inne polityki publiczne? O tym, że sprawiedliwość społeczna nie jest jedynym rodzaje sprawiedliwości już pisałem. W przypadku praw człowieka, poza prawami społecznymi (pracownicze, socjalne, kulturowe), są tez prawa osobiste i polityczne. Na podstawie tego podziału możemy odróżnić politykę społeczną od polityki poszanowania, ochrony i realizacji praw innych rodzajów. Można taką politykę uznać za część polityki kryminalnej (ściganie przypadków łamania praw człowieka), ale ma ona również bardziej pozytywny wyraz w polityce publicznej, która ma na celu realizowanie ideałów demokracji (wolność słowa, wolność zgromadzeń i tworzenia organizacji politycznych, prawa wyborcze itp.). Po drugie, jeżeli celem polityki społecznej jest zapewnienie wszechstronności postępu społecznego, to staje się ona metapolityką, która dotyczy wszystkich innych polityk publicznych i odpowiedzialna jest za to, aby żadna z nich nie zdominowała zbyt mocno innych polityk, ponieważ wtedy z dużym prawdopodobieństwem dochodzi do dysproporcji w rozwoju, a więc postęp przestaje być wszechstronny.

Problematyka demarkacji na kontynentach socjologicznym i normatywnym jest mniej rozwinięta w porównaniu z często poruszaną kwestią konfliktów i relacji między polityką społeczną a polityką gospodarczą. Wskazywano jednak również na funkcje kontroli społecznej, które pełni polityka społeczna (jej dyscyplinujący charakter), a więc druga pod względem ważności batalia rozgrywa się w tym wymiarze.

Zakończenie

Problem zakresu polityki społecznej na kontynencie ekonomicznym i socjologicznym rozwiązujemy poprzez wskazanie jego granic w zestawieniu z polityką gospodarczą i polityką kryminalną. Im wyraźniejsze będą te granice w naszych głowach, tym lepiej będziemy rozumieć politykę społeczną i jej związki z innymi rodzajami polityki publicznej. Jest to również ważne ze względu na ogólniejszą postawę wobec hierarchii ważności różnych celów polityki publicznej i odpowiedzialnych za ich realizację polityk. Autorytatywne stwierdzenia, że jakieś sprawy publiczne są ważniejsze niż inne zwykle wiążą się z tym, od czego ekspertem jest ten, kto występuje z takim poglądem. Specjaliści od polityki kryminalnej zapewne będą narzekali na jej niedocenianie i podkreślali jej ważność (a więc ważność tego, na czym się znają), podobnie będzie z ekspertami i specjalistami od innych rodzajów polityk publicznych. Problematyka ustalania ważności spraw na agendzie publicznej pojawiła się na poprzednich wykładach.

Pytania i zadania

  1. Na jakie dylematy związane z podejmowaniem decyzji w sprawach gospodarczych i sprawach społecznych napotka polityk, który uważa, że cele społeczne i gospodarcze są równie ważne?

  2. Przedstaw problem demarkacji między polityką społeczną a polityką społeczną w kontekście podziału obywateli państwa na producentów i konsumentów.

  3. Przedstaw problem demarkacji między polityką społeczną a polityką społeczną w kontekście rynku i głównych wartości w polityce publicznej.

  4. Jak wygląda rozwiązanie problemu demarkacji, jeżeli politykę gospodarczą sprowadzimy do efektywnego wykorzystania zasobów?

  5. Jakie wyróżnia się modele wzajemnego usytuowania polityki społecznej i polityki gospodarczej w ramach szerszej polityki publicznej? Jak wybór jednego z tych modeli zależy od wyboru sposobu rozwiązania problemu demarkacji między tymi politykami publicznymi?

  6. Uzasadnij stanowisko, że problem demarkacji na kontynencie socjologicznym dotyczy wyznaczenia granic między polityką społeczną a polityką kryminalną.

Polityka społeczna i kwestie społeczne, 2006/2007

Wykłady dr R. Szarfenberga dla studentów I roku - Zakres polityki społecznej

1

Dobra kapitałowe

Konsumpcja w gospodarstwie domowym 1

Zaspokojenie potrzeb życiowych jednostek (odpowiedzialność polityki społecznej) i ich innych pragnień

...........

Konsumpcja w gospodarstwie domowym N

Konsumpcja w gospodarstwie domowym 2

Zaspokajacze czystych pragnień

Zaspokajacze potrzeb życiowych

Produkcja (odpowiedzialność polityki gospodarczej)

Zasoby naturalne

Praca

Środki produkcji

WSS

WSG

Polityka społeczna, decyzje społeczne

Polityka gospodarcza, decyzje gospodarcze

Społeczeństwo

Gospodarka

Konsumpcja

Produkcja

Nieproduktywni konsumenci

Producenci, czyli konsumenci produktywni

Konsumenci, cała ludność

Sfera PS

Zaspokajacze PŻ

Zaspokajacze CP

Polityka społeczna

Polityka gospodarcza

?

?

Produkcja

Konsumpcja

Rynek

Poza Rynkiem

Zaspokajacze CP

Zaspokajacze PŻ

Sprawiedliwość

Efektywność

Ryn.

Dobr.

Prod.

Kons.

ZCP

ZPŻ

Woln.

Efekt.

Bezp.

Spraw.

Państ.

Rodz.

Zasoby

Cele prywatne

Cele publiczne

Cel publiczny 1

Cel publiczny 2

podział

podział

PP1

PP2

PP3

PP4

Ważniejsza PG

Ważniejsza PS

Całkowite podporządkowanie

Niezależność

PG ważniejsza,

PS jako służąca PG

PS ważniejsza, PG niezależna

PG ważniejsza,

PG jako służąca PS

PG ważniejsza, PS niezależna

Oś ważności

Oś zależności



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Polityka społeczna prezentacja
w9 aktywna polityka spoleczna
polityka spoleczna
4 Doktrynalne uwarunkowania polityki społecznej
Polityka społeczna a usługi społeczne
Polityka spoleczna notatki werj Nieznany
Polityka spoeczna, Studia administracja, Polityka społeczna
referat bibliografia Fakultet, polityka społeczna fakultet
polityka-spoleczna
zagadniania do cw, polityka spoleczna
Działalność gospodarcza gminy, Ekonomia- studia, Polityka społeczna
konspekt referat, polityka społeczna fakultet
Zabezpieczenie spoleczne cwiczenia, Studia, Semestr 4, Polityka społeczna
organizacja i zadania Państwowej Inspekcji Pracy, polityka spoleczna
POLITYKA SPO ECZNA Egzamin, sum administracja, I rok, polityka społeczna
WYKŁAD V z polityki społecznej, Polityka społeczna, Polityka społeczna, Polityka społeczna, Polityka
Polityka szczęścia, Bezpieczeństwo Wewnętrzne - Administracja Bezpieczeństwa Wewnętrznego WSAiB, Po
Polityka społeczna Polityka spoleczna
Polityka społeczna WYKŁAD

więcej podobnych podstron