Apiterapia - słodkie leczenie:
Wiara w dobroczynne działanie substancji pochodzących z ula towarzyszy ludziom od tysięcy lat.
Pszczoły należą do najstarszych owadów "społecznych" występujących na naszej planecie. Od 120 milionów lat z powodzeniem stawiają czoła zmieniającemu się środowisku naturalnemu. Zawdzięczają to niezwykłej zdolności adaptacji do zmiennych warunków, umiejętności zapewnienia pszczelej rodzinie niezbędnej ilości pokarmu oraz skuteczności w zapobieganiu chorobom. I właśnie te ich zdolności sprawiły, że od wieków dobroczynne działanie produktów pszczelich wykorzystywane było przez ludzi w celach leczniczych, w profilaktyce i dla zwykłej przyjemności.
Czym jest apiterapia?
Termin apiterapia pochodzi od. łac. apis - pszczoła i ma stosunkowo krótką historię. Apiterapia, jeszcze niedawno kojarzona była tylko z folklorem. Dzisiaj staje się coraz szerzej uznawaną sztuką medyczną, na co wskazują coraz liczniejsze badania naukowe. Termin apiterapia, długo pozostawał zastrzeżony do leczenia chorób reumatycznych jadem pszczelim (apitoksyną). Teraz, leczenie jadem nazywamy apitoksynoterapią, natomiast stosowanie pozostałych produktów pasiecznych określamy apiterapią. W apiterapii wykorzystuje się apiterapeutyki. Obecnie, pod pojęciem apiterapeutyku rozumie się preparat, którego substancją czynną jest standaryzowany ekstrakt, uzyskany z produktów pszczelich jako uznanych surowców farmakopealnych.
Apiterapia stanowi alternatywę dla wielu nowoczesnych leków syntetycznych. Przewagą produktów pszczelich nad produktami syntetycznymi, czyli lekami - jest brak skutków ubocznych i łatwość przyswajania przez organizm (w przeciwieństwie do leków syntetycznych, traktowanych przez organizm jako ciało obce i których działanie ukierunkowane jest na zniwelowaniu symptomów choroby). Inną najczęściej niedocenianą, a przede wszystkim mało znaną zaletą produktów pszczelich jest ich synergizm działania przy łącznym zastosowaniu z lekami konwencjonalnymi, głównie z antybiotykami. Pszczele odżywki i farmaceutyki są bardzo przydatne jako cenne biostymulatory.
Bogactwo substancji odżywczych
Produkty pszczele dzięki zawartości wszystkich składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka; białek, aminokwasów, łatwo przyswajalnych cukrów, enzymów, antybiotyków, witamin oraz substancji aktywnych biologicznie mogą znakomicie wzbogacić naszą jednostajną dietę, podnosić sprawność i odporność organizmu. Zażywane systematycznie działają leczniczo oraz zapobiegawczo, przeciwdziałając wystąpieniu choroby, stąd stosowane są szeroko w medycynie zapobiegawczej.
Wszystkie stosowane w apiterapii produkty oprócz propolisu i wosku mają właściwości odżywcze. Wskazuje to na bezpieczeństwo leczniczych dawek stosowanych w terapii produktami pszczelimi. Inaczej ma się sprawa z jadem pszczelim, który jest podstawowym produktem stosowanym w apitoksynoterapii. Jad wymaga ścisłego dawkowania pod kontrolą lekarza, gdyż stosowane dawki lecznicze mogą okazać się toksyczne.
Rys historyczny
Podobnie jak wszystkie żyjące gatunki, pszczoły do przetrwania potrzebują energii, protein, witamin i minerałów. Ich źródłem są rozliczne rośliny występujące na naszej planecie. Zapewniając sobie zapasy żywności i warunki rozwoju dla kolejnych pokoleń, pszczoły produkują miód, pyłek pszczeli, mleczko pszczele, propolis i wosk.
Człowiek znał produkty pszczele i korzystał z ich dobrodziejstwa od zarania swoich dziejów. Najstarsze malowidło skalne w Cuevas de la Avena w Walencji, które namalowano ok. 20 tysięcy lat temu, przedstawia otwór w skale, wokół którego latają pszczoły i dwóch mężczyzn wspinających się tam po linie, najprawdopodobniej w celu zebrania miodu z tego prymitywnego ula. Produkty pszczele znano w starożytnej Grecji i Rzymie. Stosowano je jako farmaceutyki i kosmetyki. To właśnie oni po raz pierwszy w historii opracowali substancje farmaceutyczne zawierające jad pszczeli, który używany był w połączeniu z miodem jako środek na porost włosów.
W swoich dziełach Wergiliusz zamieszczał praktyczne rady dotyczące produktów pszczelich a Hipokrates leczył miodem rany i choroby wątroby.
Starożytni Egipcjanie do tego stopnia czcili pszczoły, że przez długi czas godłem Górnego Egiptu był właśnie ten malutki owad, który symbolizował łzy boga słońca. Starożytni Asyryjczycy i Egipcjanie znali przeciwbakteryjne właściwości miodu i wosku, ponieważ grzebali w nich swoich zmarłych, a propolisem balsamowali zwłoki. Ówczesne kobiety używały miodu, pyłku pszczelego i propolisu jako surowców do sporządzania kremów poprawiających cerę oraz szminek, którymi upiększały powieki i usta. Królowa Kleopatra dla pielęgnacji urody kąpała się w oślim mleku i miodzie. W starożytnych egipskich grobowcach archeolodzy wielokrotnie odkrywali naczynia z miodem, który pomimo upływu tysięcy lat nadal nadawał się do spożycia.
W czasach współczesnych apiterapia była powszechnie stosowana jako uznana metoda lecznicza do lat 40-tych ubiegłego stulecia, kiedy to na farmaceutyczną scenę wkroczyły antybiotyki. I choć nawoływanie do rezygnacji z farmakoterapii opartej na środkach pozyskiwanych chemicznie byłoby błędem, nie można jednak zaprzeczyć, że jest ona często nadużywana, powodując niejednokrotnie gorsze skutki uboczne niż symptomy choroby, którą miała wyleczyć.
Produkty pszczele wykorzystywane w apiterapii i apitoksynoterapii
Pyłek kwiatowy (pyłek pszczeli) zebrany przez pszczołę, który dzięki wysokiej zawartości protein, węglowodanów, witamin, minerałów i substancji śladowych odgrywa ważną rolę w rozwoju młodego pokolenia pszczół.
Pierzga to pyłek kwiatowy zmieszany z miodem i wydzieliną gruczołów ślinowych pszczół, złożony w komórkach plastra pszczelego, następnie poddany fermentacji mlekowej w warunkach beztlenowych w środowisku gniazda pszczelego.
Miód powstaje z zebranego nektaru lub spadzi, w których pod wpływem pszczelich enzymów sacharoza ulega przekształceniu w cukry proste: glukozę i fruktozę. Swoje właściwości antyseptyczne miód pszczeli zawdzięcza lekko kwasowemu odczynowi oraz higroskopijności, która powoduje „wysuszenie” bakterii i drobnoustrojów.
W zatłoczonym, ciepłym ulu występuje duże ryzyko rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych i infekcji. Pszczoły radzą sobie z tym problemem gromadząc kleiste żywice z pąków i kory drzew. Wytwarzają z nich substancję zwaną propolisem (lub kitem pszczelim), której używają między innymi do pokrywania ścian ula, dezynfekcji komórek plastra i uszczelniania gniazda. Propolis ma silne właściwości antyseptyczne, antybiotyczne i grzybobójcze.
Jak wiele innych owadów latających, pszczoły uzbrojone zostały przez naturę w żądło. Umożliwia ono wprowadzenie do ciała napastnika jadu pszczelego wytwarzanego przez gruczoły jadowe. Żądło jest narządem służącym do obrony i pszczoła używa go wyłącznie w obliczu zagrożenia dla niej samej, dla ula i jego mieszkańców lub zgromadzonych w ulu dóbr. Jad pszczeli stosowany jest w leczeniu chorób reumatycznych i schorzeń układu nerwowego (np: migrenie), w chorobach układu krążenia (np: chorobie Burgera), astmie, leczeniu ran. Może być stosowany w postaci kontrolowanych urządleń, w postaci preparatów, maści, inhalacji lub kąpieli.
Wosk jest kolejnym produktem pszczelim, który znajduje zastosowanie w medycynie, farmacji i kosmetyce. Pszczoły używają go do budowy plastrów wykorzystywanych do wychowu młodego pokolenia oraz do magazynowania pyłku i miodu.
Ostatnim z produktów pszczelich jest mleczko pszczele. Królowa pszczół, która w swoim najlepszym okresie składa nawet 3000 jaj dziennie, ma specjalne wymagania żywieniowe. Jej pożywienie stanowi najbardziej wartościowy z pokarmów występujących w przyrodzie: mleczko pszczele. Posiada ono nie tylko wysokie wartości odżywcze, ale ma również silne działanie antyseptyczne.
Rodzaje preparatów pszczelich stosowanych w apiterapii
Preparaty jednorodne, oparte na jednym produkcie pszczelim.
Preparaty złożone, zawierające w swoim składzie dwa lub więcej produktów pszczelich.
Preparaty mieszane, w których składzie obok preparatów pszczelich znajdują się inne składniki pochodzenia naturalnego.
Miody i ziołomiody
Wskazania do apiterapii
Wieloletnie badania oraz obserwacje w dziedzinie apiterapii prowadzone w różnych ośrodkach leczniczych potwierdziły jej skuteczność w przypadkach:
Chorób układu oddechowego: stanów zapalnych górnych dróg oddechowych, schorzeniach dolnych dróg oddechowych (zapalenia oskrzeli, płuc), powracających przezębieniach, zakażeniach wirusem grupy, astmie atopowej i nieatopowej, chorobach alergicznych górnych dróg oddechowych.
Chorób skóry i błon śluzowych: zmianach zapalnych skóry i naskórka, oparzeniach, owrzodzeniach, zakażeniach pooperacyjnych, chorobach wirusowych skóry (opryszczka, półpasiec), chorobach grzybiczych skóry,w łuszczycy wczesnej, zwykłej i przewlekłej, wypryskach alergicznych skóry, trądziku młodzieńczym, miejscowym stanie zapalnym błon śluzowych, paradontozie.
Chorób reumatycznych i układu kostnego: w reumatoidalnym zapaleniu stawów, reumatycznym zapaleniu stawów, zesztywniającym zapaleniu kręgosłupa, skazie moczanowej.
Chorób układu krążenia: w chorobie serca i układu krążenia (choroba niedokrwienna mięśnia sercowego, miażdżyca zarostowa kończyn dolnych, choroba Buergera, zakrzepowe zapalenie żył), przewlekłej niewydolności krążenia, nadciśnieniu tętniczym i miażdżycy naczyń mózgowych.
Chorób układu pokarmowego: w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy, stanie zapalnym błony śluzowej, stanie zapalnym wątroby, zaburzeniu w odżywianiu (niedożywienie, otyłość).
Przeciwwskazania do apiterapii
Sporadycznie zdarzają się osoby, które wykazują uczulenie na niektóre produkty pszczele. Przy wystąpieniu reakcji uczuleniowej należy przerwać leczenie.
Wystąpienie odczynu uczuleniowego po kontakcie z konkretnym apiterapeutykiem nie jest tożsame z uczuleniem na wszystkie produkty pszczele. Na każdym opakowaniu produktu pszczelego będącego w obrocie towarowym winna być umieszczona informacja o ewentualnym wystąpieniu odczynu histaminowego.
Z ula do apteki:
Rozmowa z dr Jolantą Żeligowską-Garnczarek, specjalistką chorób wewnętrznych i apiterapii, czyli leczenia preparatami pszczelimi. Coraz więcej tych preparatów dostępnych jest już nie tylko w specjalistycznych sklepach pszczelarskich, ale też w aptekach.
Irena A. Stanisławska: - Dlaczego zajęła się pani leczeniem preparatami pszczelimi?
Dr Jolanta Żeligowska-Garnczarek: - To był czysty przypadek. Pojechałam z rodziną po miody do Kamiannej w Beskidzie Niskim, która jest światowym centrum apiterapii. Poznałam tam bardzo ciekawego człowieka - księdza doktora Henryka Ostacha - „ojca” apiterapii w Polsce. Okazało się, że w prowadzonym przez niego ośrodku potrzebny jest lekarz, ponieważ miały do niego przyjechać dzieci z okolic Czarnobyla (było to zaraz po wybuchu reaktora elektrowni atomowej w 1986 roku), którymi trzeba było się zająć. A preparaty pszczele mają właściwości odtruwające. Eliminująz organizmu ołów i inne metale ciężkie. Mają również właściwości ogólnie wzmacniające, regenerujące i uodparniające.W ośrodku poznałam drugiego bardzo ciekawego człowieka, doktora Jerzego Galę - lekarza kilku specjalizacji, a do tego jeszcze muzykologa, który także zajmował się apiterapią. Zadziwiały mnie jego metody leczenia. Pamiętam dziecko, które gorączkowało, miało ból gardła i przede wszystkim - ból uszu. Doktor Jerzy Gala wkraplał dziecku do uszu miód, pędzlował gardło nalewką propolisową i 3 razy dziennie doustnie podawał na spadziowym miodzie pyłek kwiatowy i propolis. To było jedyne leczenie. I po trzech dniach dziecko zdrowe wyszło na spacer. Miałam ogromne szczęście, że mogłam się od niego uczyć. W Kamiannej pracowałam przez rok.
Jakie są korzenie apiterapii w Polsce?
W Polsce apiterapia powstała 30 lat temu. Do jej rozwoju przyczynił się prof. biochemii Artur Stojko, który opracował mieszankę propolisu z mleczkiem pszczelim i homeopatycznymi dawkami ziół, która dawała doskonałe rezultaty w leczeniu u dzieci przewlekłego kataru, powiększonych migdałków, zapalenia zatok i astmy oskrzelowej. Preparat ten również wspaniale podnosił odporność. Ale korzenie apiterapii sięgają Egiptu. Już wtedy zauważono, że miód ma właściwości bakteriobójcze. W miodzie balsamowano zwłoki. Teraz wiemy, że miód ma również właściwości wirusobójcze i grzybobójcze. Jest w nim dużo enzymów, w tym najważniejszy - inhibina, która niszczy bakterie, wirusy i grzyby. Ale enzym ten jest bardzo wrażliwy na światło i temperaturę. Jeżeli włożymy łyżeczkę miodu do gorącego mleka, to ulegnie on rozkładowi, a my wypijemy tylko słodkie węglowodany, ponieważ inhibina ścina się tak jak białko w temperaturze powyżej 42 stopni. Dlatego powinniśmy rozpuszczać miód w wodzie letniej. I co ważne, taki roztwór powinien stać najwyżej do dwóch godzin. Kiedyś była propagowana metoda nastawiania miodu na noc (że niby rozluźnia swoje wiązania i nabywa mocy), a rano należało go wypić. Okazuje się, że zawarte w nim enzymy są nierozpuszczalne w wodzie. One osadzają się na ściance naczynia, a my wypijamy to, co słodkie. Istotne jest również, by stał w ciemnym miejscu, bez dostępu światła. I nie w lodówce, ponieważ preparaty pszczele nie lubią zimna.
„Wypijamy to, co słodkie”, ale mam nadzieję, że nawet, jeśli rozpuścimy go w zbyt gorącej wodzie, nie straci wszystkich właściwości?
Zostaną właściwości odżywcze, lecz mniej leczniczych, którym wysoka temperatura nie służy.
Z badań przeprowadzonych przez naukowców amerykańskich wynika, że najlepsze są miody ciemne, ponieważ gromadzi się w nich najwięcej przeciwutleniaczy. Badano 20 rodzajów miodów. Wszystkie zawierały znaczną ilość cennych substancji, lecz pomiędzy poszczególnymi odmianami stwierdzono wyraźne różnice, na przykład miód gryczany zawierał tyle samo przeciwutleniaczy co pomidory.
Miody ciemniejsze rzeczywiście są zdrowsze (najzdrowszy jest ciemny miód spadziowy, miód gryczany, ciemny miód wrzosowy), ale to nie znaczy, że miody jasne nie mają właściwości leczniczych. Najjaśniejsze miody to rzepakowy, który jest zupełnie biały, akacjowy czy mniszkowy. I każdy ma swoje właściwości: np. miód mniszkowy stosuje się w leczeniu chorób układu krążenia, zaś wrzosowy to jedyny miód, który wspomaga przeciwbakteryjne leczenie układu moczowego. Generalnie miody dzielą się na miody nektarowe - powstałe z pyłku kwiatowego i miody spadziowe - zawierające spadź, czyli substancję wytwarzaną przez mszyce. I są ich dwa rodzaje - iglasty i liściasty. Więcej olejków eterycznych jest w miodzie iglastym i jest on bardziej skuteczny głównie w infekcjach dróg oddechowych (działa podobnie jak syrop sosnowy), lecz chociaż w miodzie liściastym jest ich mniej, zawiera inne lecznicze substancje.
Mówi się, że miód można przedawkować, że może spowodować alergię.
Przedawkować można wtedy, gdy ktoś choruje na cukrzycę i przedawkuje ilość węglowodanów, których dostarcza do organizmu. Natomiast faktycznie, miód ma niewielkie właściwości alergizujące, ponieważ zawiera pewne ilości pyłków. Ale osób uczulonych na niego jest niewiele. W ich przypadku niewskazane jest stosowanie nawet małych ilości miodu. Ze wszystkich preparatów pszczelich najbardziej uczula jad pszczeli. Następny w kolejności jest pyłek kwiatowy i propolis. Ale już mleczko pszczele nie tylko nie uczula, lecz wręcz ma działanie odczulające. Dlatego jest wskazane dla alergików i osób z astmą oskrzelową. Jad pszczeli u osób, które nie są wrażliwe, jest doskonałym środkiem leczącym schorzenia reumatyczne.
Doskonale poddaje się leczeniu nim wiele schorzeń stawowych, reumatoidalnych i zwyrodnieniowych, np. gościec przewlekle postępujący. W Polsce leczy się jadem w Kazimierzu nad Wisłą u dra Jerzego Gizy. Leczenie polega na mikroużądleniach. Do ciała pacjenta przystawia się pszczołę, która przez specjalną siateczkę z bardzo drobnymi otworkami podaje do organizmu niewielką ilość jadu, nie zostawiając żądła. Stosuje się kilka nakłuć w okolicy chorego stawu.
Kuracja trwa od miesiąca do dwóch. Może też być kuracja bardziej intensywna - dwutygodniowa. Wtedy mikroużądlenia stosuje się co drugi dzień. I daje doskonałe efekty lecznicze.
Czy jad można zbierać?
Można, ale to bardzo mozolna praca. Robi się z niego maści do nacierania stawów. Ale ponieważ jad się rozkłada, mają one krótki okres ważności. I pewnie z tego powodu nie można ich, niestety, kupić w aptece, ale oferuje je stale specjalistyczny punkt sprzedaży w Kazimierzu.
Kiedy moja córka zachorowała na zapalenie migdałków i po wielu miesiącach leczenia (w tym szpitalnego) lekarze zadecydowali o ich usunięciu, znajoma aptekarka skierowała mnie do pani. I po dwóch tygodniach zażywania propolisu stan zapalny zniknął. Minęło już kilka lat, a córka nie ma żadnych problemów.
Propolis to nalewka spirytusowa z kitu pszczelego. To przetworzona przez pszczoły żywica roślin. Kit używany jest do balsamowania ula od wewnątrz, żeby nie przedostały się do niego żadne chorobotwórcze organizmy. Ma silne właściwości grzybobójcze, wirusobójcze i bakteriobójcze. Dlatego nigdy żadnych chorób wewnątrz ula się nie spotyka. Kit nie rozpuszcza się w wodzie, lecz w spirytusie, do którego przedostają się jego korzystne składniki. Taka nalewka propolisowa ma określony okres ważności, zwykle do roku, ponieważ później właściwości lecznicze są coraz mniejsze. W aptekach można kupić nalewkę do zewnętrznego stosowania, natomiast nie ma do stosowania wewnętrznego. Można ją dostać w niektórych sklepach zielarskich lub zrobić samemu.
Propolis rzeczywiście jest rewelacyjny. Można go stosować na wszystkie rodzaje bakterii. Można nim leczyć wszelkiego rodzaju zmiany skórne. Wystarczy sproszkować czysty kit, wymieszać z bazą, które ułatwia rozsmarowanie i nakładać na chore miejsca. Działa z bardzo dobrym skutkiem nawet wtedy, gdy jest otwarta rana. Miałam w swojej praktyce kilka osób, które od roku miały niegojące się rany podudzi. Pacjenci ci leczeni byli przez chirurgów różnymi maściami i efekt był bardzo mierny. Kiedy zaleciłam im doustne podawanie propolisu (bo musi być również leczenie od wewnątrz) i smarowanie maścią propolisową - rany bardzo ładnie się wygoiły. Ale propolis działa również na przewlekłe schorzenia dróg moczowych, powiększenie gruczołu krokowego. Zauważyłam, że już po tygodniu, najdalej po dwóch tygodniach leczenia kroplami propolisowymi dochodzi do zmniejszenia częstomoczu czy nocnego oddawania moczu. No i oczywiście wspaniale leczy choroby dróg oddechowych.
Czy może też leczyć alergię?
Nie można tak powiedzieć, ale u dzieci astmatycznych daje wyraźną poprawę. Wiadomo, że astma ma podłoże alergiczne, niemniej jednak stan zapalny w obrębie dróg oddechowych u dzieci z astmą jest aktywny. A ponieważ propolis ma dosyć silne właściwości przeciwzapalne i leczy proces zapalny w obrębie śluzówki dróg oddechowych, zmniejszają się skurcze w oskrzelach. Więc chociaż sam propolis nie ma właściwości odczulających, dolegliwości astmatyczne są mniejsze. Po dwumiesięcznej kuracji dzieci mogą wyraźnie zmniejszyć dawkę aerozoli, które wdychają. A często wręcz dochodzi do ich odstawienia. Ale ważne jest, jak podajemy propolis. Jeśli pijemy go razem z wodą, takiego działania na drogi oddechowe nie ma. Ja proponuję wkropić krople propolisowe na łyżkę miodu, wymieszać i powoli tę mieszankę zlizywać. Bo podawany w ten sposób ma doskonałe działanie w schorzeniach dróg oddechowych, w bólach gardła, zatokach.
Chciałabym też powiedzieć parę słów o pierzdze. To przerobiony pyłek kwiatowy zmieszany z enzymem, który znajduje się w gruczołach ślinowych pszczół. Pierzgę pszczoły upychają w komórkach plastra, gromadząc jako swój pokarm. W sklepach pszczelarskich można kupić mieszankę pierzgi z miodem. To bardzo wartościowy preparat, który zawiera wiele mikro- i makroelementów. W pierzdze znajdują się wszystkie witaminy, które na dodatek są łatwo przyswajalne. Można stosować ją również jako produkt wspomagający propolis w leczeniu różnego rodzaju infekcji. Zauważono również, że pierzga poprawia metabolizm kory mózgowej. U osób starszych, które mają problemy z pamięcią czy u osób mających problemy z koncentracją, dwu-, trzymiesięczna kuracja pierzgą poprawia witalność.
Ale, tak jak powiedziała pani na początku rozmowy, pierzga nie może być stosowana przez alergików?
Oczywiście, ponieważ zawiera pyłek kwiatowy, który ma działanie uczulające. Ale alergicy mogą stosować inny produkt pszczeli, który zawiera pyłki. I osoby z katarem siennym dzięki niemu mogą się leczyć. Małe ilości pyłku działają jak homeopatia, w której chorobę leczy się niewielkimi dawkami trucizn. Jeżeli osoby, które mają typowy katar sienny, czyli uczulenie na pyłki traw, będą na miesiąc, dwa przed rozpoczęciem okresu pylenia (styczeń, luty) żuły plaster pszczeli (dwa razy dziennie po kwadraciku centymetr na centymetr), w którym jest niewielka zawartość pyłku, będą miały wyraźnie mniejsze dolegliwości.
Dlaczego mamy jeść kawałek plastra, a nie łyżeczkę miodu? Na przykład jesteśmy uczuleni na lipę - to miód lipowy…
Tutaj chodzi o sposób podania. Jeśli miód wypijemy czy zjemy na kromce chleba, to szybko go połykamy. Miód, który jest zawarty w plastrze, żujemy 15 - 20 minut, i ten sposób mieszania ze śliną ma inne działanie. Podczas żucia uwalniają się olejki eteryczne, które stymulują układ oddechowy.
Nie ma żadnego preparatu, który by zastąpił plaster?
Nie ma. To musi być plaster wyjęty z ula. Należy go podzielić na kawałeczki, które przechowujemy w suchym, ciemnym miejscu. Plaster się nie zepsuje. Ma przynajmniej rok ważności.
Czy każdy może taką kurację zastosować?
Każdy. Zwłaszcza jeśli mieszka w niezbyt czystym ekologicznie mieście. Kuracja ta oczyszcza komórki sitowe zatok.
I nie ma żadnych przeciwwskazań, by ją stosować.
Jeszcze lepsze działanie odczulające niż plaster ma mleczko pszczele, którym pszczoły karmią matki pszczele i małe pszczoły. Możemy bezpiecznie stosować je u dzieci alergicznych. Ale zauważono również, że świetnie wpływa na poprawę pamięci i metabolizm kory mózgowej u osób starszych, uczących się. Zauważono również, że mleczko pszczele stymuluje hormon wzrostu i kuracja nim ma wpływ na wzrost u dzieci, które słabo rosną. Mleczko ma najwięcej właściwości, dlatego jego niewielka ilość ma tak korzystny wpływ. Ma ono dość krótki okres przydatności, trudno je pozyskać i jest go w ulu niewiele, ale jest dostępne w postaci liofilizowanej. Zażywa się je w niewielkiej ilości, pod język, ponieważ wchłania się całkowicie przez błony śluzowe. Kurację stosuje się raz dziennie, rano na czczo. Przyjmujemy je przez miesiąc, potem dwa miesiące przerwy i znowu miesiąc zażywania. To kuracja ogólnie wzmacniająca. Poprawia wzrost, rozwój, apetyt. I może wspomagać każde leczenie.
Co mam wybrać, skoro działanie wszystkich produktów jest podobne? Czym się sugerować?
Mleczko jest drogie i jest go mało. Najtańszy jest miód i jest go najwięcej. Poza tym jest najsmaczniejszy. Możemy go jeść przez cały rok. Jeżeli mieszkamy w zanieczyszczonym mieście, powinniśmy w okresie jesiennym i wiosennym zastosować kurację propolisową, a wiosną kurację pierzgą (a jeśli już nie pierzgą, to przynajmniej pyłkiem), ponieważ w tym okresie mamy niedobór witamin. Kurację propolisową stosujemy również wtedy, kiedy zapadamy na infekcje. A mleczko pszczele - w szczególnych przypadkach. Chciałabym jeszcze wspomnieć o leczeniu atmosferą ula. W niewielkim drewnianym pomieszczeniu umieszcza się ule, tak że pszczoły mają wyjście na zewnątrz, ale nie mogą przedostać się do jego wnętrza, od którego ogradza je szczelna siatka. Pszczoły pracują w swoich ulach, a wszystkie opary, które się z nich wydobywają, przenikają do dużego pomieszczenia. Słychać też jak pszczoły pracują. Nad ulami są dwie leżanki, na których kładą się pacjenci. I przez 30 minut oddychają tym, co z uli paruje. Taki seans działa uspokajająco na układ nerwowy. Zaleca się go również osobom, które chcą odpocząć i się zrelaksować.
Pierzga - odżywczy eliksir:
Pierzga choć nie tak słodka jak miód, od wieków wykorzystywana była w fitoterapii i kosmetyce. Jest bogata w cenne związki bioaktywne tj. witaminy czy minerały, a powstające z niej produkty mają wielokierunkowe zastosowanie.
Pierzga jest pyłkiem kwiatowym w postaci obnóży złożonym przez pszczołę zbieraczkę do komórki plastra i zmieszanym przez pszczołę ulową z wydzieliną gruczołów ślinowych oraz miodem. Całość jest dokładnie ubita w celu zabezpieczenia przed dostępem powietrza, zalana do pełna miodem i zasklepiona woskiem. W warunkach beztlenowych mieszanina pyłku, miodu i śliny pszczół ulega fermentacji mlekowej, dzięki której pierzga konserwuje się i przybiera postać łatwo strawnej masy.
Pszczoły chętniej korzystają z pierzgi niż z surowego pyłku, który w swojej naturalnej postaci jest dość trudno przyswajalny. Głównie przez skuteczną ochronę jego najcenniejszych składników czyli przez otoczkę pyłkową. Porównać ją można do skorupki jajka. To właśnie w procesie przetwarzania pyłku kwiatowego na pierzgę rozpuszczone zostają otoczki pyłkowe tak, że przyswajalność witamin w nim zawartych wzrasta kilkunastokrotnie. Zapas pierzgi w ulu jest zakonserwowanym, niezastąpionym pokarmem białkowo-witaminowym pszczół o dużej koncentracji minerałów i składników bakteriostatycznych. Procesy zachodzące w pierzdze są podobne jak przy kiszeniu kapusty czy ogórków. Podwyższona zawartość węglowodanów i kwasu mlekowego zapobiega rozwojowi pleśni i bakterii gnilnych. Dzięki temu produkt ten może być długo przechowywany w ulu jak i poza nim.
Zużycie pierzgi przez rodzinę pszczelą wynosi od 15 do 45 kg. rocznie. Znaczną jej część zużywają 3-6 tygodniowe pszczoły karmicielki do produkcji mleczka pszczelego i karmienia larw. Skład chemiczny pierzgi ma istotny wpływ na jakość pokarmową mleczka pszczelego, a tym samym rozwój rodziny pszczelej. Stwierdzono, że niedobór pierzgi powoduje w dużym stopniu zmniejszenie odporności pszczół na niektóre choroby. Pszczoły odżywiane pierzgą żyją dłużej od odżywianych pyłkiem. Od pierzgi zależy więc rozwój i długość życia pszczół, ich zdolność do pracy i odporność na choroby. Z larw odżywianych pierzgą wykluwają się zdrowe i dobrze rozwinięte osobniki, żyjące nawet dwa razy dłużej w porównaniu ze źle karmionymi. Pierzga ma podobne właściwości jak pyłek, ale ma korzystniejsze oddziaływanie na organizm pszczół, ponieważ jest mieszaniną pyłków z różnych roślin. Wykazuje działanie bakteriostatyczne. Pyłek nagromadzony w plastrach już po 5 dniach traci zdolność kiełkowania na skutek fermentacji mlekowej. Pod wpływem enzymów zawartych w ślinie pszczół oraz pewnych bakterii w pierzdze zachodzą przemiany chemiczne zawartych tam węglowodanów, białek i tłuszczów. Po paru tygodniach przechowywana w ulu pierzga ulega znacznej przemianie w porównaniu ze świeżym pyłkiem.
Pierzga zawiera mniej białka (ok. 12%) a tłuszczu o ok. 66%. Wzrasta natomiast ilość cukrów o 60% i innych składników o około 23%. W pierzdze występuje dużo kwasu mlekowego ok. 3,1%, oraz witaminy K. Inna jest też zawartość jakościowo-ilościowa enzymów, ponieważ wzrasta ilość enzymów pochodzenia zwierzęcego, przekazanych przez pszczołę. W pierzdze jest znacznie większa ilość peptydów oraz wolnych aminokwasów i dlatego białko pierzgi jest bardziej aktywne biologicznie i znacznie łatwiej przyswajalne. Jest to jeden z tych produktów pszczelich, którego ilość, jaką można pozyskać w pasiece może mieć poważne znaczenie dla poprawy jej ekonomiki.
Jednym z elementów zniechęcających pszczelarza do zwiększonego uzysku tego produktu jest pracochłonność jego prawidłowego pozyskiwania. Co prawda niektórzy proponują różne sposoby mające przyśpieszyć tę pracę przez na przykład mielenie tych części plastrów gdzie znajdują się większe ilości pierzgi jednak, jeśli ma ona być użyta jako produkt leczniczy, kosmetyczny czy odżywczy dla człowieka, wtedy konieczne jest pozyskiwanie jej ręcznie gdyż tylko taki sposób gwarantuje najwyższą czystość tego produktu. Pozyskiwanie pierzgi w dużych ilościach jest trudne ze względów technicznych, dlatego też preparaty odżywcze i lecznicze sporządza się z pyłku lub sztucznie sporządzonej z niego pierzgi.
Ze względu na proporcje poszczególnych składników pierzgi, stanowi ona doskonałą odżywkę uzupełniającą monotonne odżywianie się współczesnego człowieka. Działa wielokierunkowo wzmacniając organizm i przywracając jego prawidłowe funkcjonowanie. Wskutek zawartości w swym składzie wszystkich niezbędnych aminokwasów, pyłek, a szczególnie pierzga, ilością wielokrotnie przewyższa tak cenne produkty białka zwierzęcego, jakimi są mięso wołowe czy wieprzowe.
Zastosowanie pierzgi w lecznictwie
Działa wzmacniająco i regenerująco w okresie rekonwalescencji, po przebytych zabiegach operacyjnych, w stanach pozawałowych, w spadku odporności, w stanach chronicznego zmęczenia, w niedoborach witamin i składników mineralnych. Zapobiegawczo i leczniczo stosuje się ją w anemii. Pierzga wzmacnia układ nerwowy w stanach depresyjnych, w stanach przemęczenia psychicznego, przy intensywnym wysiłku umysłowym. Reguluje funkcjonowanie układu trawiennego w chorobie wrzodowej, przy obstrukcjach i biegunkach. Działa ochronnie i odtruwająco w chorobach wątroby - wirusowe zapalenie wątroby.
Jak wynika ze składu chemicznego pierzgi, zawiera ona szeroki i bogaty asortyment składników, dzięki czemu jest wspaniałym pokarmem odżywczym, regulatorem działania organów ustroju, katalizatorem i stymulatorem dla gruczołów dokrewnych. Przyspiesza odbudowę wszystkich komórek organizmu. Zapobiega powstawaniu wielu schorzeń takich. Działa przeciwbakteryjnie i niweluje skutki uboczne po kuracjach antybiotykowych. Można zatem powiedzieć, że pierzga może zapobiec brakom naszego organizmu wynikłym na skutek niewłaściwego odżywiania.
Zastosowanie w kosmetyce
Dzięki zawartości kwasu L-mlekowego kosmetyki zawierające pierzgę regulują odnowę komórkową skóry, poprzez usunięcie zbędnych zrogowaciałych komórek, dzięki czemu poprawiają strukturę i koloryt skóry, zwiększają skuteczność działania innych preparatów kosmetycznych. Skóra przygotowana kwasami lepiej absorbuje składniki aktywne zawarte w kremach, stymuluje produkcję ceramidów w skórze, dzięki czemu wpływa na uszczelnienie bariery lipidowej naskórka, zmniejsza utratę wody ze skóry i sprzyja lepszemu nawilżeniu skóry, która staje się bardziej elastyczna i miękka. Kwas mlekowy wpływa na produkcję kolagenu skóry, powodując zwiększenie grubości i wzmocnienie skóry właściwej. Podnosi poziom glikozaminoglikanów, związków, które jak gąbka chłoną wodę i zapewniają odpowiednie nawodnienie głębszych warstw skóry. Wygładza drobne zmarszczki powierzchniowe i poprawia elastyczność i jędrność skóry. Odblokowuje pory skóry i działa antybakteryjnie, dzięki czemu zapobiega tworzeniu ognisk zapalnych, czyli wszelkiego rodzaju wyprysków i zaskórników.
Kremy z witaminą K okazały się bardzo pomocne w leczeniu i prewencji wszystkich rodzajów wynaczynień, a także dolegliwości wynikających ze złego stanu naczyń krwionośnych. Przeprowadzone badania potwierdziły wysoką skuteczność preparatów z witaminą K w redukowaniu cieni pod oczami oraz podskórnych wylewów. Terapia takimi preparatami często zalecana jest po chirurgii laserowej - efektywnie i szybko zmniejsza powstałe na skórze zasinienia. Najskuteczniejsze są preparaty kosmetyczne, w których połączono oddziaływanie witaminy K wraz z witaminą A. Dziś kobiety bezskutecznie poszukują kosmetyków z syntetyczną witaminą K. Zostały wycofane. Najpierw zakazano ich w 2006 r. we Francji potem w całej Unii Europejskiej. Była to decyzja podjęta w związku z odnotowaniem poważnych reakcji alergicznych związanych z witaminą K1, z których część zakończyła się hospitalizacją. Z półek europejskich, w tym i polskich, sklepów szybko zniknęły kosmetyki zawierające witaminę, która odtąd jest stosowana pod nadzorem lekarza. W tej sytuacji pozostaje zastosowanie w recepturze kosmetycznej naturalnych surowców zawierających witaminę K1, tj. pietruszka, czy omawiana wcześniej pierzga.
Jak otrzymać pierzgę w domu?
Do 0,7 litra miodu płynnego należy wsypać ok. 5 kapsułek preparatu zawierającego żywe kultury bakteryjne. Bakterie zawarte w tego typu preparatach wytwarzają kwas mlekowy niezbędny do powstania pierzgi. Następnie całość dokładnie wymieszać. Wsypać 1 kg pyłku kwiatowego-pszczelego. Wszystko powtórnie dokładnie wymieszać. Mieszankę umieścić w wyparzonych gorącą wodą słoikach, tak aby mieszanina wypełniała słoiki pod zamknięcie. Słoiki odstawić w ciemne miejsce - temp. około 16 °C. Po 2 - 3 dniach pierzga jest gotowa do użycia. Rozpuszczenie sztucznej pierzgi w wodzie ułatwia jej wchłanianie z żołądka. Nierozpuszczoną pierzgę należy powoli ssać.
Dawkowanie pierzgi
100g czystej pierzgi dobrze wymieszać z jednym kilogramem miodu i zażywać jedną łyżkę stołową takiej mieszanki rano na czczo. Pierzga jest tak cenną mieszanką odżywczą, że taka właśnie ilość zapewnia pełną przyswajalność i jej pozytywne działanie.
Pyłek pszczeli - cudowna odżywka:
Produkty pszczele, dzięki swoim cennym właściwościom, stały się w ostatnim czasie przedmiotem zainteresowania nie tylko medycyny naturalnej, lecz także kosmetologii.
Właściwe wykorzystanie produktów pszczelich pozwala uzyskać znakomite efekty upiększające i doprowadzić do wyleczenia wielu schorzeń skóry lub włosów, co często jest nieosiągalne przy użyciu innych środków leczniczych.
Właściwości odżywcze i lecznicze produktów pszczelich znane były od czasów prehistorycznych. Były one wykorzystywane nie tylko w postaci artykułów żywnościowych, ale przede wszystkim jako leki stosowane w różnego rodzaju dolegliwościach. Współcześnie nauka potwierdza ich lecznicze właściwości.
Pyłek kwiatowy stanowią męskie komórki rozrodcze produkowane przez kwiaty. Pszczoły zbierają z kwiatów pyłek, mieszają z odrobiną miodu, nektaru lub śliny i w postaci uformowanych kulek, obnóży przenoszą do ula w specjalnych koszyczkach na tylnych nogach. Pyłek w formie obnóży nazywany jest pyłkiem pszczelim.
Pyłek pszczeli
Pyłek pszczeli nazywany często pyłkiem kwiatowym stanowi kompozycję wielu ważnych dla organizmu człowieka składników odżywczych. Powstaje w pylnikach roślin nasiennych w postaci ziarenek o wymiarach 2,5 - 250 μm, różniących się kształtem, barwą, wielkością i ciężarem w zależności od gatunku rośliny.
Zbieraniem pyłku zajmują się pszczoły zbieraczki. Mak, kukurydza i łubin należą do roślin, z których pszczoły zbierają wyłącznie pyłek. Z innych miododajnych roślin zbierają zarówno pyłek kwiatowy, jak i nektar. Pszczoły zbieraczki mieszają pyłek ze śliną oraz nektarem i w postaci tzw. obnóży przenoszą do ula i składają w komórkach plastra. Młode pszczoły wzbogacają go następnie liną i miodem, rozdrabniają i ubijają. Ubity w komórkach plastra zasklepiany jest miodem i woskiem. W zasklepionej komórce plastra następuje fermentacja beztlenowa w wyniku, której wytwarzany jest konserwujący pyłek kwiatowy kwas L-mlekowy. Tak spreparowany nazywany jest pierzgą i stanowi podstawowe źródło białka dla rozwijającej się rodziny pszczelej. Jest ponadto źródłem substancji odżywczych i mineralnych, wykorzystywanych przez robotnice do produkcji mleczka pszczelego.
W ciągu jednego roku od jednej rodziny pszczelej uzyskuje się od 1 do 7 kg pyłku. Może on być w części przechwytywany przez pszczelarza przy użyciu poławiaczy pyłku. Świeżo pozyskany jest nietrwały ze względu na dużą zawartość wody i należy go konserwować, np. poprzez suszenie w temperaturze pokojowej bez dostępu promieni słonecznych. Stosuje się też zamrażanie, liofilizację, mieszanie z miodem lub cukrem.
Pyłek kwiatowy jest produktem bardzo bogatym w biologicznie aktywne substancje. W ziarnach pyłku pochodzących z różnych gatunków roślin stwierdzono obecność ponad 200 substancji. Do zasadniczych grup związków należą białka i aminokwasy, flawonoidy, węglowodany, lipidy i kwasy tłuszczowe, enzymy i koenzymy, witaminy oraz sole mineralne. Z tego względu nazywa się go często cudowną odżywką.
Skład pyłku
Najważniejszą grupę związków biologicznie czynnych pyłku kwiatowego stanowią białka i wolne aminokwasy, tj. arginina, fenyloalanina, izoleucyna, leucyna, lizyna, metionina, treonina, walina, alanina, prolina, seryna, histydyna, glicyna i inne. Zawartość aminokwasów w pyłku dochodzi do 12%.
W pyłku obecne są zarówno aminokwasy endo- jak i egzogenne. Aminokwasy endogenne organizm zwierzęcia może sam wytworzyć. Natomiast egzogenne muszą być dostarczone z zewnątrz, gdyż organizm tego rodzaju aminokwasów nie wytwarza. Szczególne znaczenie ma aminokwas egzogenny zwany argininą. Jak wykazały badania, arginina zawarta w pyłku zwiększa produkcję tlenku azotu, który obniża napięcie ścian naczyń i działa w ten sposób rozkurczowo na tętnice wieńcowe podobnie jak nitrogliceryna. Arginina zapobiega również zlepianiu się erytrocytów.
Z pyłku kwiatowego wyizolowano także ponad 30 enzymów i koenzymów katalizujących liczne procesy biochemiczne w organizmie człowieka. Pyłek stanowi również bogate źródło flawonoidów, leukoantocyjanów, katechin, kwasu oleanolowego i ursolowego. W znacznych ilościach występują w nim fenolokwasy (ok. 2 g w 100 g), najczęściej kwas chlorogenowy, ferulowy, p-hydroksybenzoesowy i p-kumarowy. Wśród lipidów obecne są nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), m.in. kwas linolowy, γ-linolenowy i arachidowy.
W pyłku kwiatowym wykryto ok. 40 pierwiastków pod postacią soli mineralnych w tym znaczące ilości potasu, magnezu, żelaza i cynku. W mniejszych ilościach występuje natomiast selen, bor, srebro, pallad, platyna, cyrkon i tytan.
Węglowodany to przede wszystkim fruktoza, glukoza, maltoza, oraz w mniejszej ilości: arabinoza, ryboza, izomaltoza i wiele innych.
Pyłek kwiatowy jest również źródłem witamin rozpuszczalnych zarówno w tłuszczach, jak i w wodzie, tj. A, B1, B2, B3, E, C, B6, PP, P, D, H, B12, kwas foliowy, inozytol, biotynę, kwas pantotenowy, kwercetynę.
Zawartość niektórych witamin w pyłku kwiatowym |
|
Nazwa substancji |
Zawartość /ľg/g |
Karotenoidy |
6,6 - 2125 |
Witamina E |
210 - 1700 |
Witamina C |
14 - 2052 |
Witamina B1 |
5 - 15 |
Witamina B2 |
5 - 21 |
Witamina B6 |
3 - 9 |
Kwas nikotynowy |
13 -210 |
Kwas pantotenowy |
3 - 50 |
Biotyna |
0,6 - 6 |
Kwas foliowy |
3 - 7 |
Pyłek w medycynie
Pyłek stanowi bardzo cenną odżywkę uzupełniającą dzienne racje żywnościowe w aminokwasy, biopierwiastki i witaminy. Pobudza apetyt, reguluje przemianę materii, doprowadza do spadku wagi osób otyłych, wzmacnia organizm, zwiększa liczbę czerwonych ciałek krwi oraz zwiększa poziom żelaza w surowicy krwi. Wykazuje właściwości detoksykacyjne. Pyłek eliminuje lub zmniejsza szkodliwe oddziaływanie szeregu czynników chemicznych.
Dzięki swojej dużej wartości biologicznej może być wykorzystywany u dzieci w różnych chorobach wywołanych zaburzeniami w odżywianiu, brakiem apetytu czy opóźnionym rozwojem. W przypadku dzieci anemicznych pyłek kwiatowy wpływa na przyrost czerwonych ciałek krwi, poprawia również ich ogólny stan zdrowia. Poleca się go ludziom dorosłym, rekonwalescentom i osobom wykonującym ciężką pracę fizyczną.
Badania wykazują, że pyłek kwiatowy ma duże znaczenie dla schorzeń przewodu pokarmowego. Reguluje procesy trawienne, m.in. łagodzi skutki ostrych zaparć. Wpływa na wielkość i skład flory bakteryjnej przewodu pokarmowego. Wyciągi z pyłku kwiatowego mają silne działanie przeciwbakteryjne oraz przeciwgrzybicze. Pyłek jest skuteczny w leczeniu stanów zapalnych jamy ustnej, szczególnie gdy jest użyty razem z propolisem. W przewodzie pokarmowym pyłek niszczy lub wstrzymuje działalność bakterii chorobotwórczych. Pyłek jest stosowany przy rozstroju żołądka. Wspomaga leczenie silnych zaparć. Przynosi poprawę w niektórych biegunkach. Wspomaga leczenie choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy, zmniejsza krwawienia
Dzięki właściwościom detoksykacyjnym działa ochronnie na tkankę wątroby, wspomagając jej odbudowę. Dlatego można go stosować w stanach zapalnych wątroby (ostrym i przewlekłym). Kuracje pyłkowe obniżają w surowicy krwi aktywność aminotransferazy alaninowej i asparaginianowej, fosfatazy alkalicznej i bilirubiny.
Pyłek kwiatowy łagodzi i zmniejsza objawy głodu alkoholowego, dlatego też stosuje się go w leczeniu alkoholizmu. Wykazuje działanie uspokajające. Pyłek pszczeli poprawia psychiczne samopoczucie człowieka. Zmniejsza nerwowość, rozdrażnienie, wzmacnia system nerwowy osłabiony na skutek stresu lub przepracowania. Wspomaga leczenie depresji, umożliwia obniżenie dawek preparatów antydepresyjnych. Wspomaga także leczenie nerwic wegetatywnych. Zwiększa ukrwienie tkanki nerwowej, podwyższa sprawność psychiczną i koncentrację.
Działa wzmacniająco na naczynia krwionośne. Dzięki zawartości rutyny zapobiega ich pękaniu, a w szczególności najdrobniejszych naczyń. Poprawia krążenie, przeciwdziałając zmianom miażdżycowym naczyń mózgowych. Można go używać w profilaktyce wylewów krwi do mózgu. Obniża poziom lipidów (trójglicerydów i cholesterolu) oraz hamuje agregację (zlepianie) płytek krwi. Wspomaga leczenie stanów pozawałowych. Wspomaga leczenie nadciśnienia, zaburzeń krążenia obwodowego.
Podnosi odporność organizmu na zakażenia zwiększając ilość przeciwciał. Przyjmowanie profilaktyczne pyłku zapobiega występowaniu chorób przeziębieniowych oraz grypy. Dotyczy to szczególnie ludzi starszych. W przypadku zachorowania skraca czas leczenia i łagodzi przebieg infekcji.
Pyłek pszczeli wspólnie z miodem może służyć do leczenia chorób alergicznych. Stosowanie pyłku wspólnie z miodem skutecznie leczy katar sienny, astmę lub znacznie łagodzi ich objawy.
Wyciągi z pyłku wykazują lecznicze działanie w schorzeniach gruczołu krokowego. Na międzynarodowym Kongresie Pszczelarskim w Bukareszcie zalecano propagowanie profilaktycznego zażywania pyłku przez mężczyzn powyżej 40. roku życia. We Francji, Szwajcarii i Szwecji prowadzone są badania nad leczniczym działaniem pyłku na to schorzenie i doniesienia są pozytywne. W naszej medycynie ludowej leczenie prostaty pyłkiem jest stosowane od dawna. W początkowym stadium choroby hamuje ją zmniejszając jednocześnie możliwość wystąpienia nawrotów.
Wyciągi z pyłku kwiatowego zwiększają wydzielanie insuliny. Pyłek spożywany przez chorych na cukrzycę skutecznie pomaga obniżyć poziom cukru we krwi.
U większości chorych pyłek powoduje znaczny przyrost krwinek czerwonych, hemoglobiny oraz wzrost poziomu żelaza w surowicy krwi.
Odgrywa dużą rolę w neurohormonalnej regulacji procesów płciowych, poprawiając spermatogenezę u mężczyzn i owogenezę u kobiet oraz zapobiega poronieniom.
Pyłek w kosmetyce
Wprowadzane do kosmetyków ekstrakty z pyłku pszczelego wykazują korzystne działanie na skórę i włosy. Kremy oraz balsamy odżywiają i wygładzają skórę, przywracają jej elastyczność, nadają zdrowy, młody wygląd, opóźniają procesy starzenia i działają biostymulująco. Dzięki obecności aminokwasów zawierających siarkę w ekstraktach z pyłku szampony zwalczają łupież i zapobiegają wypadaniu włosów, regenerują, odżywiają włosy i skórę głowy. Znane są też odżywcze maseczki przyrządzane domowym sposobem z pyłku, żółtka jaj i oliwy.
Dawkowanie pyłku
Zaleca się przyjmować pyłek pszczeli 3 razy dziennie pół godziny przed jedzeniem. Pyłek należy rozmieszać z miodem, mlekiem lub wodą, a następnie dokładnie przeżuwać przed połknięciem dla zwiększenia przyswajalności pyłku.
Dawki dzienne:
* dzieci 3-5 lat 10 g pyłku (dwie łyżeczki od herbaty)
* dzieci 6-12 lat 15 g pyłku, (trzy łyżeczki od herbaty)
* dzieci powyżej 12 lat i dorośli 20 g pyłku, (cztery łyżeczki od herbaty)
* dorośli leczniczo 30-40 g pyłku, (dwie łyżki stołowe).
Przepisy kosmetyczne
Maseczka wygładzająco - odżywcza
Należy dokładnie wymieszać 1 łyżeczkę sproszkowanego pyłku z 1 żółtkiem. Całość nanieść na twarz, pozostawić na około pół godziny. Następnie należy delikatnie zmyć i osuszyć skórę twarzy.
Maseczka wzmacniająca
Wymieszać 2 łyżki pyłku, 2 łyżki miodu, 1 żółtko i 1 łyżkę twarogu. Nałożyć na twarz na około 20 minut. Następnie należy delikatnie zmyć i osuszyć skórę twarzy.
Mleczko pszczele:
Znawców przyrody nurtowała myśl. Jak to się dzieje, że z takiego samego zapłodnionego jajeczka po 21 dniach powstaje pszczoła robotnica (samica nie zdolna do zapłodnienia i znoszenia jajeczek), a z innego już po 16 dniach powstaje większa, w pełni rozwinięta samica, zdolna do zapłodnienia i składania jaj.
Odpowiedzią na te zagadki jest mleczko pszczele (Royal Jelly) pokarm królowej matki. Młode pszczoły robotnice wytwarzają w swoich gruczołach gardzielowych galaretowatą substancję o barwie kremowej i cierpkim smaku. Jest to mleczko pszczele, które służy do karmienia larw pszczół robotnic i trutni przez 3 pierwsze dni ich życia. Królowa pszczół jest nim natomiast karmiona przez całe życie. Mleczko pszczele powoduje, że z tych samych jaj mogą powstać pszczoły - robotnice i matki, że matka pszczela żyje 4 - 6 lat, a robotnica 30 - 35 dni.
W medycynie ludowej produkt ten znany był od bardzo dawna. Obecnie badania naukowe umożliwiają przyznanie racji ludowym uzdrowicielom, co do jego niezwykłych właściwości. Mleczko pszczele dostarcza organizmowi niezbędne związki, brakujące w codziennym pożywieniu. Podnosi odporność na różne infekcje, zwiększa sprawność fizyczną i intelektualną. Wykazuje działanie wzmacniające, usuwa zmęczenie, zwiększa efektywność pracy i powoduje przypływ sił życiowych. Wykazuje pozytywne działanie w przypadku miażdżycy naczyń krwionośnych, w stanach zapalnych żył, osteoporozie, zaburzeniach krążenia wieńcowego i przy podwyższonym ciśnieniu tętniczym krwi.
Co zawiera mleczko pszczele?
Skład chemiczny mleczka pszczelego podawanego matkom pszczelim jest bardzo bogaty. Zawiera m.in. hormony płciowe, co w znaczny sposób wpływa na szybkość rozwoju larw, wielkość, płodność i długość ich życia. Zazwyczaj od jednej rodziny pozyskuje się w sezonie trwającym od maja do końca lipca ok. 100 g mleczka pszczelego. Mleczko pszczele przypomina mleko ssaków, ma postać gęstej papki o zabarwieniu od jasnokremowego do jasnożółtego. Odznacza się cierpkim, kwaskowatym smakiem i swoistym ostrym zapachem, jest cięższe od wody, ma kwaśny odczyn (pH w granicach 3,4 - 4,3). Dobrze rozpuszcza się w alkoholu etylowym, acetonie i eterze.
Mleczko pszczele przeciętnie zawiera ok. 65% wody, 12% białka, 12% cukrów, 6% lipidów, 5% kwasów organicznych, hormony, sole mineralne i wiele witamin. Zawartość witamin jest znacznie większa niż w miodzie, czy pyłku kwiatowym. Białko mleczka pszczelego składa się głównie z albumin i globulin. Zawiera od 18 do 25 aminokwasów, przy czym ok. 10% aminokwasów występuje w stanie wolnym, dobrze przyswajalnym przez człowieka. Pod względem wartości odżywczej, ustępuje tylko białku jaja kurzego, przewyższając znacznie wartość odżywczą białka mięsa wołowego, a także mleka krowiego. W mleczku pszczelim obecne są liczne enzymy, w tym proteazy, amylaza i inwertaza. Warto odnotować wysoką zawartość (2 - 12 μg/g) neurohormonu - acetylocholiny oraz niewielkich ilości hormonów płciowych (estradiolu, progesteronu i testosteronu).
W mleczku stwierdzono ponad dwadzieścia makro- i mikroelementów, m.in. miedź, magnez, potas, fosfor, żelazo, cynk, siarkę, mangan, nikiel, kobalt, krzem, chlor, bizmut, arsen. Mleczko jest skarbnicą witamin. W dużych ilościach występuje w nim kwas pantotenowy, kwas nikotynowy, witamina PP oraz inozytol, w mniejszych obecne są witaminy B1, B2, B6, C, biotyna, kwas foliowy i witamina B12. Natomiast witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E) występują w ilościach śladowych. Poza tym posiada właściwości bakteriostatyczne i bakteriobójcze. Świeże mleczko działa bakteriostatycznie nawet w rozcieńczeniu 1:1000. W skład mleczka pszczelego wchodzą substancje lipidowe, wśród których wyróżniamy kwasy tłuszczowe nasycone i nienasycone, w tym NNKT, fosfolipidy, sterole i woski. Najbardziej charakterystyczną grupą są kwasy karboksylowe nienasycone, których głównym przedstawicielem jest kwas 10-hydroksy-2-decenowy. Jego zawartość wśród kwasów tłuszczowych może dochodzić do 66%. Mleczko pszczele zawiera poza tym około 5% kwasów organicznych, które warunkują jego kwaśny smak. Swoistymi dla tego produktu są kwasy pirogronowy i mlekowy. Z cukrów redukujących w mleczku pszczelim występują przede wszystkim glukoza i fruktoza, a w mniejszej ilości cukry złożone takie jak sacharoza, maltoza i gencjobioza.
Pozyskiwanie i przechowywanie mleczka pszczelego.
Mleczko pozyskuje się z mateczników w okresie od połowy maja do końca lipca. Pszczelarze stosują różne metody mobilizujące pszczoły do wychowu młodych matek pszczelich, aby zwiększyć produkcję mleczka pszczelego w ulu. Larwy 2-3- dniowe są tak obficie karmione, że aż „pływają” w mleczku. Pszczoły karmią tak kilkanaście, kilkadziesiąt larw. Z pięciu takich mateczników odbiera się około jednego grama mleczka. Mleczko pszczele jest produktem nietrwałym, przechowywane w temperaturze otoczenia szybko żółknie i wysycha, a jego aktywność biologiczna obniża się na skutek rozkładu wielu składników. Pszczoły zużywają mleczko na bieżąco, a więc go nie konserwują tak jak pierzgi.
Świeże mleczko jest wrażliwe na światło i wysokie temperatury. Zamknięte w szczelnych pojemnikach, w temperaturze pokojowej zachowuje swoje właściwości przez kilka dni. Przechowywane w lodówce w temp. 0-5 °C może być przechowywane przez okres roku. Mleczko można konserwować alkoholem. Najczęściej stosuje się 10% roztwór mleczka w 40% alkoholu etylowym. Stworzenie takiej mikstury umożliwia przechowywanie w szczelnym naczyniu, w ciemnym miejscu gotowego produktu przez okres jednego roku. Alternatywą jest mleczko pszczele konserwowane miodem. Mieszaninę tworzy się poprzez dodanie do płynnego miodu mleczka w ilości od 0,5% do 5%, bardzo długo i dokładnie mieszając. Miód z dodatkiem 2% mleczka pszczelego uznano jako najbardziej efektywną mieszankę. Można przechowywać ją w ciemnym miejscu przez rok, a w lodówce nawet dłużej. Dobre efekty daje adsorpcja na sproszkowanej laktozie. Jednak najlepszym sposobem utrwalania jest liofilizacja dająca możliwość przechowywania w temperaturze od 0 - 15°C nawet przez 5 lat.
Działanie mleczka
Jedną z najważniejszych właściwości biologicznych mleczka pszczelego jest wzmaganie procesów przemiany materii i odnowy tkanek. Produkt ten zwiększa przemianę białkową, podwyższało liczbę erytrocytów i poziom hemoglobiny. Przypuszcza się, że w dużym stopniu przyczyniają się do tego jony żelaza i cynku wchodzące w jego skład. W czasie przeprowadzonych badań, obserwowano szybki przyrost masy ciała u badanych osobników, zwiększoną żywotność, przyspieszone dojrzewanie płciowe, wzmożenie aktywności rozrodczej oraz przedłużenie życia o około 30% w porównaniu z grupami kontrolnymi. Badania na zwierzętach dowodzą, że mleczko pszczele jest produktem o wysokiej wartości odżywczej i jest dobrze przyswajane przez organizm. Walory te zawdzięcza obecności takich związków jak aminokwasy, cukry, witaminy, biopierwiastki oraz enzymy i wolne kwasy tłuszczowe.
Przeprowadzone badania wykazały, że mleczko pszczele przyspieszało odbudowę tkanek miękkich, skracając czas gojenia ran i oparzeń. Wpływało także na odnowę komórek odpowiedzialnych za gojenie się tkanki kostnej oraz zapobiegało odwapnieniu kości po ciężkich złamaniach. Pod jego wpływem złamania kości u królików doświadczalnych zrastały się prawie 3-krotnie szybciej niż u zwierząt kontrolnych.
Mleczko pszczele wykazuje także właściwości przeciwbakteryjne. Świeży produkt działa bakteriostatycznie hamując rozwój bakterii w stężeniu 20 mg/ml, a w stężeniu 100 mg/ml wykazuje działanie bakteriobójcze. Działa ono zarówno na gronkowce złociste, dwoinki zapalenia płuc, laseczki wąglika i prątki gruźlicy, jak również na pałeczki jelitowe.
Stwierdzono, że hamuje rozwój drożdżaków i pleśni patogennych dla człowieka. Poza tym znane jest jego działanie na wirusy grypy, świnki i opryszczki pospolitej, a także na pierwotniaki. Za działanie przeciwdrobnoustrojowe odpowiedzialny jest głównie kwas 10-hydroksy-2-decenowemu, a także royalizyna.
Mleczko pszczele korzystnie wpływa na serce i układ krążenia. Doświadczenia na zwierzętach dowodzą, że przyspiesza odbudowę tkanki serca objętej martwicą po eksperymentalnym zawale. Poza tym przeciwdziała sztucznie wywołanej arytmii mięśnia sercowego.
Jego wpływ na naczynia krwionośne jest dwojaki. Z jednej strony wyraźnie obniża ciśnienie tętnicze krwi, co związane jest z występowaniem w nim acetylocholiny, a z drugiej podwyższa je na skutek wzmagania wydzielania adrenaliny. Na tej podstawie można przyjąć, że ma ono działanie normalizujące ciśnienie. Ponadto u zwierząt doświadczalnych wykazuje zdecydowane działanie przeciwmiażdżycowe.
Często podkreśla się znaczny wpływ mleczka pszczelego na układ krwiotwórczy. Zwłaszcza małe dawki tego produktu, do 10 mg dziennie, zwiększają objętość krwinek czerwonych i poziom zawartej w nich hemoglobiny, a także żelaza w surowicy krwi.
Badania na zwierzętach wskazują, że mleczko pszczele podawane drogą pozajelitową pobudza układ odpornościowy, podwyższając tym samym odporność organizmu na zakażenia. Niezależnie od tego stwierdzono, że w schorzeniach powstałych na tle autoimmunoagresji, czyli samozniszczenia narządów i tkanek, obniża wytwarzanie przeciwciał skierowanych przeciwko własnym komórkom. Na tej podstawie można przyjąć, że ma działanie regulujące obronność organizmu.
Mleczko pszczele wykazuje właściwości ochraniające przed szkodliwym promieniowaniem jonizującym, co przypisuje się obecności w nim głównie kwasu 10-hydroksy-2-decenowego.
Badania farmakologiczne wskazują, że wywiera korzystny wpływ na ośrodkowy układ nerwowy. Wzmaga działanie kory mózgowej. Za działanie to odpowiedzialny jest między innymi kwas γ-aminomasłowy, który odgrywa ważną rolę w przewodzeniu impulsów nerwowych. W efekcie mleczko wywołuje pobudzenie oraz stan odnowy fizycznej i psychicznej.
Do innych właściwości mleczka pszczelego należy zaliczyć działanie przeciwcukrzycowe, zapobiegające powstawaniu dny moczanowej i ochraniające tkankę wątrobową przed zatruciem substancjami toksycznymi.
Zastosowanie w lecznictwie
Mleczko pszczele znalazło szerokie zastosowanie w dermatologii. Zalecane jest do leczenia trudno gojących się ran, w tym odleżyn i oparzeń, w łojotoku i egzemach łojotokowych, liszajach rąk i nóg. Zalecane jest także do leczenia łysienia łojotokowego i plackowatego. Dobre efekty lecznicze uzyskuje się po zastosowaniu mleczka w stanach zapalnych błony śluzowej jamy ustnej, gardła, języka i dziąseł oraz przy opryszczce.
Dzięki stymulacji centralnego układu nerwowego, mleczko pszczele wywiera korzystny wpływ na stan fizyczny i psychiczny człowieka. Stosowane u ludzi - wykazuje działanie wzmacniające, usuwa zmęczenie, podwyższa efektywność pracy i powoduje przypływ sił życiowych. Polepsza samopoczucie, koncentrację uwagi oraz przywraca równowagę psychiczną. Z tego względu, należy stosować je w stanach wyczerpania, osłabienia i napięcia mięśni, w wyczerpaniu nerwowym i bezsenności, a także w celu przyspieszenia procesów myślowych jak również w stanach zapalnych nerwu słuchowego.
Podwyższa odporność organizmu na zakażenia. Wykazuje działanie immunoregulujące. Powoduje wyraźny wzrost odporności organizmu na zakażenia poprzez pobudzania wytwarzania makrofagów i γ-globulin. Ze względu na właściwości immunologiczne, stosuje się je w schorzeniach powstałych na skutek autoimmunoagresji, takich jak zapalenie kłębków nerkowych, astma oskrzelowa atopowa (alergenna) i choroba reumatyczna.
Biorąc pod uwagę właściwości odżywcze, mleczko pszczele podaje się zarówno przy niedożywieniu, szczególnie u niemowląt i małych dzieci, jak również w zaburzeniach odżywiania i trawienia u dzieci starszych. Już w krótkim czasie powoduje ono wzrost łaknienia mleka, przyrost masy ciała i unormowanie czynności trawiennych. Stwierdzono także, że mleczko pszczele w trakcie wzmożonej przemiany materii lub w stanach niedożywienia u osób dorosłych, prowadzi do szybkiej odnowy białek ustrojowych, przyrostu masy ciała oraz uzupełnienia podstawowych substancji odżywczych. Z tego względu stosowane jest ono w okresie rekonwalescencji, po ciężkich i wyniszczających chorobach oraz zabiegach chirurgicznych.
U dzieci, mleczko pszczele jest wykorzystywane do leczenia anemii powstałej na skutek niedoboru żelaza. Powoduje wzrost liczby erytrocytów oraz zawartości hemoglobiny.
Mleczko pszczele ma zastosowanie w leczeniu schorzeń sercowo - naczyniowych takich jak: dusznica bolesna, nerwice, stany pozawałowe, nadciśnienie tętnicze, zatory mózgowe, miażdżyca (rozszerza naczynia, obniża ciśnienie krwi, obniża poziom cholesterolu, zwiększa elastyczność naczyń krwionośnych). Korzystne rezultaty osiąga się w leczeniu stanów zapalnych żył i krwotoków pochodzenia naczyniowego.
Mleczko pszczele przyjmowane drogą doustną wykazuje korzystne działanie w chorobie niedokrwiennej serca, miażdżycy tętnic wieńcowych oraz w okresie rehabilitacji po zawale mięśnia sercowego. Dla przykładu podawanie 100 mg mleczka pszczelego dziennie już po miesiącu eliminowało ból u ponad 70% chorych z niedokrwienną chorobą serca. Poza tym odnotowywano obniżenie poziomu lipidów i cholesterolu w surowicy krwi.
Dobre wyniki otrzymano, stosując mleczko pszczele u chorych z nadciśnieniem tętniczym i arytmią serca. Jest ono także z powodzeniem stosowane w stanach skurczowych tętnic kręgowych i zatorach mózgowych.
Mleczko pszczele ma też zastosowanie w zapobieganiu i leczeniu schorzeń przewodu pokarmowego i narządów wewnętrznych. Szczególnie podatne na działanie tego produktu są wrzody dwunastnicy. Ma ono zastosowanie u chorych z objawami zapalenia jelit grubych i w leczeniu różnych stanów zapalnych woreczka żółciowego, trzustki i wątroby. Chroni tkankę wątrobową przed różnego rodzaju substancjami toksycznymi. Stosuje się w leczeniu skutków alkoholizmu, zapobiega powstawaniu marskości wątroby. Skutecznie obniża poziom glukozy we krwi.
Stosowane jest również w leczeniu niewydolności nerek i nadnerczy. Działa moczopędnie, co jest pomocne w leczeniu otyłości. Jest przydatne do leczenia niewydolności jajników oraz w takich chorobach zakaźnych, jak: bruceloza i grypa. Mleczko pszczele okazało się pomocne także w leczeniu niektórych schorzeń dróg oddechowych. Mleczko sprzyja odnawianiu błony śluzowej oskrzeli oraz powodowuje lepsze przenikanie leków do dolnych dróg oddechowych. Poza tym jest bardzo pomocne w zapobieganiu chorobom przeziębieniowym.
Mleczko pszczele z powodzeniem stosowane jest w schorzeniach reumatycznych, między innymi w chorobie reumatycznej, reumatoidalnym zapaleniu stawów kręgosłupa, chorobie zwyrodnieniowej stawów, a także nerwobólach, migrenach i bólach pourazowych.
Zastosowanie w kosmetyce
Mleczko pszczele znalazło również szerokie zastosowanie w kosmetyce. Ze względu na właściwości odnowy skóry, jest ono ważnym składnikiem kremów, balsamów i płynów pielęgnacyjno-odżywczych, przeznaczonych zarówno do cery suchej, normalnej, jak i tłustej. Kremy i balsamy z mleczkiem pszczelim pobudzają metabolizm komórkowy oraz normalizują wydzielanie gruczołów łojowych. Mleczko wywiera na skórę korzystne działanie tonizujące, a także poprawia jej nawilżenie i elastyczność. Jego zawartość w preparatach kosmetycznych waha się od 0,5 do10%.
Dawkowanie mleczka
Mleczko pszczele można kupić w aptekach, sklepach zielarskich i ze zdrową żywnością. Występuje w formie tabletek do ssania, kapsułek, syropu. Preparaty z zawartością mleczka pszczelego podaje się doustnie, podjęzykowo (ten sposób jest uznawany za najskuteczniejszy). Zalecane dawki wynoszą od 50 mg do 300 mg dla dorosłego człowieka, dzieci połowa dawki. Stosować rano, ˝-1 godziny przed śniadaniem lub 2-3 godziny po kolacji.
Czyste mleczko najlepiej zażywać podjęzykowo (trzymać pod językiem kilka minut), przepłukując wcześniej usta. Kuracja powinna trwać 3-4 tygodnie do dwóch miesięcy, powinna być powtórzona raz lub dwa w ciągu roku. Zaleca się przeprowadzanie dwóch kuracji w ciągu roku profilaktycznie, wspomagając mleczko pyłkiem kwiatowym. Mieszanka miodu z mleczkiem (2 gramy mleczka na 200 gram miodu). Stosować dwa razy dziennie po łyżeczce mieszanki. Czas: godzinę przed jedzeniem i 2-3 godziny po kolacji. Mleczko konserwowane alkoholem stosować dwa razy dziennie po 15-20 kropli na łyżkę ciepłej wody, na godzinę przed jedzeniem i 2-3 godziny po kolacji.
Azjatycka mieszanka poprawiająca potencję
Skład:
Miód 1000,0
Mleczko pszczele 15,0
Pyłek kwiatowy 30,0
Imbir 250,0
Kurkuma 100,0
Kolendra 5,0
Do ciepłego miodu należy dodawać stopniowo wszystkie składniki, dokładnie mieszając. Całość zamknąć w szczelnym naczyniu. Gotowy produkt należy przechowywać w lodówce. Stosować doustnie trzy razy dziennie po łyżce mieszanki.
Preparaty pszczele, czyli o urodzie z ula:
Właściwości odżywcze i lecznicze preparatów pszczelich znane były od czasów prehistorycznych. Produkty te wykazują bowiem działanie bakteriostatyczne, bakteriobójcze, regeneracyjne, znieczulające, detoksykacyjne, stymulują układ immunologiczny i metabolizm komórkowy. Właściwe ich wykorzystanie nie tylko warunkuje działanie lecznicze w przypadku wielu schorzeń skóry i włosów, ale pozwala także uzyskać znakomite efekty upiększające. W wielu regionach świata, m.in. w Japonii i Ameryce Południowej, kobiety od dawna wykorzystywały preparaty pszczele, gąównie miód, do pielęgnacji skóry twarzy i rąk. Stąd też nie dziwi fakt, iż miód, mleczko pszczele, wosk, czy propolis coraz częściej znajdują zastosowanie w kosmetyce. Produkty te zawierają w swoim składzie aktywne biologicznie związki pochodzenia roślinnego i zwierzęcego.
MIÓD
Jednym z podstawowych produktów pozyskiwanych z ula jest miód. Rozróżnia się trzy zasadnicze typy miodów: nektarowe, spadziowe oraz nektarowo-spadziowe. W Polsce spośród miodów nektarowych najbardziej rozpowszechnione są: rzepakowy, lipowy, wrzosowy, gryczany i akacjowy. Z miodów spadziowych natomiast należy wymienić produkty otrzymywane ze spadzi jodłowej i świerkowej. Wymienione gatunki miodu różnią się między sobą kolorem, smakiem i aromatem.
W poszczególnych rodzajach miodów wykryto ponad 300 składników należących do różnych grup związków, gąównie węglowodany, w tym łatwo przyswajalne przez organizm cukry proste: glukozę i fruktozę. Stwierdzono także obecność białek - przede wszystkim albumin i globulin oraz wolnych aminokwasów, wśród których dominuje prolina.
Własności farmakologiczne miodu uwarunkowane są jednak gąównie obecnością witamin, mikroelementów, enzymów, kwasów organicznych. Zawartość tych związków w miodzie jest różna i w dużym stopniu zależna od jego pochodzenia oraz obecności w nim pyąku kwiatowego i mleczka.Do najczęściej występujących w tym produkcie witamin należą: witaminy z grupy B, w tym B1, B2, B5,B6, kwas foliowy, kwas nikotynowy. Ponadto w miodach stwierdzono także obecność witaminy C, witaminy D i K oraz prowitaminy witaminy A, czyli ţ-karotenu.
Wśród mikroelementów obecnych w miodzie są m.in. mangan, cynk, miedź i kobalt. Pierwiastki te, stymulując produkcję przeciwciał, zwiększają mechanizmy obronne organizmu.
Miód działa przeciwzapalnie i regeneruje naskórek. Ma on także właściwości antybakteryjne i antywirusowe. Dzięki zdolności szybkiego przenikania przez skórę zaopatruje on tkanki w glukozę oraz inne substancje biologicznie czynne. To właśnie ta właściwość miodu jest wykorzystywana w kosmetykach. Pobudza on metabolizm skóry, poprawia jej ukrwienie, polepsza właściwości hydratacyjne. Miód wygładza skórę, rozjaśnia ją, wpąywa na nią odżywczo i regenerująco. Ponadto łagodzi on podrażnienia, hamuje rogowacenie skóry, zapobiega powstawaniu wyprysków i przebarwień.
Niewiele jest produktów naturalnych, które tak wszechstronnie i efektywnie działają na skórę, jak miód. Ze względu na swoje własności znajduje zastosowanie w kremach i maseczkach pielęgnacyjnych, szamponach oraz okładach na włosy. Jest znakomitym środkiem do pielęgnacji, szczególnie spierzchniętych, wysuszonych ust. Do wysuszonej i wrażliwej cery polecane są maseczki miodowe sporządzone z miodu z dodatkiem takich produktów, jak żółtko, oliwa, śmietanka, gliceryna czy mąka owsiana.
Coraz częściej w składzie kosmetyków jest miód i mleko. Połączenie tych dwóch substancji biologicznie aktywnych powoduje, iż wzmacniają one odporność skóry na działanie czynników zewnętrznych. Pomaga też w odnowie ochronnego, lipidowo-kwasowego płaszcza skóry. Po zastosowaniu preparatów z zawartością miodu i mleka skóra staje się rozjaśniona, zdrowa i gładka.
PROPOLIS
Kolejnym produktem wytwarzanym przez pszczoąy, a wykorzystywanym zarówno w kosmetyce, jak i w farmacji, jest propolis, czyli tzw. kit pszczeli. Jest to lepka substancja żywiczna o barwie żółtej, zielonej lub brunatnej o przyjemnym, aromatycznym zapachu. Propolis powstaje przez wymieszanie zebranych z roślin substancji żywicznych z wydzieliną pszczół. W ulu służy jako materiał budulcowy. Za jego pomocą pszczoąy przytwierdzają plastry, powlekają ściany ula, zabezpieczają jego uszkodzenia.
Propolis ma działanie bakteriobójcze i grzybobójcze. Zapobiega szerzeniu się chorób wśród pszczół oraz procesom gnilnym w ulu. Leczniczą moc propolisu znano już w starożytnym Egipcie. Arystoteles określał go jako najlepszy środek na choroby skóry, zropienia i rany.
Produkt ten zawiera wiele związków, z których zidentyfikowano do tej pory około 250. We frakcjach biologicznie aktywnych, decydujących o jego własnościach leczniczych są:
flawonoidy (kwercetyna, chryzyna, epigenina),
witaminy (B1,B2, karoteny),
enzymy,
białka i aminokwasy,
węglowodany (glukoza, fruktoza, sacharoza).
Na szczególną uwagę zasługuje stosowanie propolisu w chorobach oraz w pielęgnacji skóry i włosów. Produkt ten jest skuteczny w leczeniu większości stanów zapalnych i ropnych skóry. Jego ekstrakty wykazują działanie znieczulające i antyutleniające. Regenerują one uszkodzoną skórę, działają przeciwtrądzikowo, zapobiegają nadmiernemu przetłuszczaniu się skóry.
W kosmetyce bardzo często stosowany jest on właśnie w preparatach przeciwtrądzikowych. Znalazą również zastosowanie w kremach, gąównie przeciwzmarszczkowych, mleczkach do ciała, pąynach do golenia, dezodorantach, mydłach. Dobre wyniki osiąga się także przy stosowaniu preparatów propolisowych w produktach do higieny jamy ustnej, np. w pastach do zębów.
MLECZKO PSZCZELE
Jest to wydzielina gruczołów gardzielowych młodych pszczół, przeznaczona do karmienia larw w ciągu pierwszych trzech dni ich życia. Ma ono konsystencję podobną do śmietanki o zabarwieniu od kremowego do szarego. Jego skład chemiczny zależy od tego, czym są karmione larwy matki pszczelej, jak również od czasu, w którym zostało pozyskane. Mleczko pszczele jest produktem o bardzo małej trwałości, wymagającym szczególnego konserwowania.
Głównymi składnikami mleczka pszczelego są: białka, cukry, lipidy, kwasy organiczne, hormony, enzymy i biopierwiastki. Jest to produkt bogaty w witaminy.
Dzięki tym składnikom mleczko działa tonizująco, normalizuje wydzielanie gruczołów łojowych, reguluje nawilżanie i elastyczność skóry. Czasami bywa określane mianem "eliksiru młodości". Należy jednak pamiętać o tym, że może ono powodować alergie i podrażnienia. Znajduje zastosowanie w kremach i mleczkach.
PYŁEK KWIATOWY
Wytwarzany jest w postaci drobnych ziarenek w komórkach pyąkowych roślin nasiennych. Pszczoąy zbierają je, mieszają ze śliną oraz nektarem i przenoszą do ula, gdzie zostaje on dalej przetworzony w tzw. pierzgę.
W pyąku kwiatowym, pochodzącym z różnych gatunków roślin, zidentyfikowano ponad 250 związków organicznych i biopierwiastków. W jego składzie stwierdzono obecność około 30 enzymów, które katalizują procesy biochemiczne w organizmie człowieka. Produkt ten zawiera także duże ilości składników odżywczych, takich jak białka, aminokwasy, cukry, błonnik, składniki mineralne, witaminy z grupy B i witaminę C. W kosmetyce zastosowanie znajdują jedynie pyąki z roślin owadopylnych, których używa się do produkcji kremów, maseczek i mleczek kosmetycznych.
WOSK PSZCZELI
Jest on produktem wytwarzanym z miodu przez młode pszczoąy i wydzielanym przez specjalne gruczoąy woskowe w postaci drobnych łusek. Jest to wydzielina trawienna powstająca z miodu i pyąków kwiatowych, zależnie od pokarmu pszczoąy różniąca się jakością i kolorem.
Wosk pszczeli pozyskuje się poprzez stopienie plastrów po oczyszczeniu ich z miodu. Naturalny wosk jest na zimno kruchy i ziarnisty w miejscach przełamania. W zależności od karmy pszczół ma barwę od jasnożółtej do ciemnobrązowej. Charakteryzuje się przyjemnym zapachem, zbliżonym do zapachu miodu i propolisu. Wosk zawiera w swoim składzie około 300 różnorodnych związków. W jego skład wchodzą między innymi: estry wyższych kwasów tłuszczowych i długołańcuchowych alkoholi, wolne kwasy tłuszczowe, wysokocząsteczkowe węglowodory, wolne alkohole, laktony, flawonoidy.
Wosk pszczeli uelastycznia i zmiękcza skórę. Ponieważ emulguje się bardzo łatwo, nadaje kremom ładny, jedwabisty poąysk oraz sprawia, że wyroby zawierające go w swoim składzie dobrze się rozsmarowują. Z tego m.in. powodu bardzo chętnie używany jest do wyrobu wysokiej jakości emulsji, zarówno w postaci kremów, jak i balsamów i mleczek. Ponadto znalazą on zastosowanie w pomadkach do ust.
W kosmetyce obok wosku żółtego stosowany jest także produkt jego bielenia, tzw. wosk biały. Biały wosk jest twardszy od naturalnego wosku żółtego, w miejscu przełamania nie jest ziarnisty lecz gładki, prawie całkowicie pozbawiony miodowego zapachu, charakterystycznego dla wosku żółtego. Ten rodzaj wosku nadaje wyrobom kosmetycznym piękny biały kolor, a dzięki dobrej zdolności emulgowania i większej trwałości jest stosowany chętniej niż jego prekursor.
1