„Wpływ klina podatkowego na rynek pracy”
Wydatki publiczne na ochronę socjalną, zwłaszcza na opiekę medyczną i emerytury, stanowią w krajach należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) przeciętnie jedną czwartą PKB. Skala tych wydatków oraz sposób ich finansowania, czy to z opodatkowania ogólnego, podatków dochodowych czy składek pracodawcy i pracownika, mają istotny wpływ na rynki pracy. Kwoty przeznaczone na finansowanie opieki socjalnej stanowią pozapłacowe koszty pracy znane również jako klin podatkowy. Pojęcie klina podatkowego w odniesieniu do opodatkowania pracy zostało upowszechnione przez OECD w publikowanych przez nią statystykach
i opracowaniach analitycznych. Nazwa pochodzi stąd, że podatek nałożony na cenę pracy zakłóca równowagę podaży i popytu, co w obrazie graficznym przyjmuje kształt klina. Tak więc, klin podatkowy to wszelkie obowiązkowe obciążenia w postaci podatków i składek ubezpieczeniowych, które stanowią różnicę pomiędzy całkowitymi kosztami pracy, jakie ponosi pracodawca,
a wynagrodzeniem na rękę, które ostatecznie otrzymuje pracownik. W Polsce są to składki emerytalne, rentowe, chorobowe, a także na Fundusz Pracy
i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Niestety, jedynie część z tych narzutów to składki, z których w przyszłości będą finansowane nasze emerytury. Resztę wpływów państwo przeznacza na inne wydatki, takie jak np. wcześniejsze emerytury, renty chorobowe czy transfery dla bezrobotnych. Wielkość klina podatkowego w danym kraju może być różna, zależnie od wielkości wynagrodzenia i liczby osób utrzymywanych przez zatrudnionego.
Wykres 1. Klin podatkowy
Źródło: http://pl.wikipedia.org/
Klin jest tym wyższy, im większe jest wynagrodzenie z uwagi na progresję zarówno efektywnej stawki PIT, jak i w wielu krajach efektywnej łącznej składki ubezpieczeniowej. Przy określonej wielkości wynagrodzenia klin jest na ogół tym niższy, im więcej osób ma na utrzymaniu zatrudniony.
W porównaniach międzynarodowych wysokość pozapłacowych kosztów pracy wyraża się jako procentowy udział tych obciążeń w całkowitych kosztach pracy. Dane wskazują na bardzo duże zróżnicowanie poziomu klina podatkowego w poszczególnych krajach. Ogólnie można stwierdzić, że klin jest tym większy, im wyższe są wydatki publiczne w danym kraju. Wysoki klin występuje z reguły w państwach określanych jako opiekuńcze np. w Belgii
i Szwecji, a niski w państwach, w których nie rozwinął się system publicznych ubezpieczeń społecznych np. w Korei Południowej i Meksyku albo został on zreformowany i w dużym stopniu sprywatyzowany np. w Irlandii.
Polska znajduje się w gronie państw o wysokim klinie podatkowym.
We wszystkich krajach klin podatkowy wzrasta wraz z wynagrodzeniem,
ale w różnym stopniu. Największą progresję klin ma w Irlandii, bo dla najmniej zarabiających jest bardzo niski, a dla najwięcej zarabiających znacznie wyższy. Najmniejszą progresję klin ma w Polsce, bowiem wskaźniki klina dla najmniej i najwięcej zarabiających są prawie tak samo wysokie.
Gdy zatrudniony ma na utrzymaniu członków rodziny, klin podatkowy jest niższy niż klin obliczony dla osoby samotnej z uwagi na ulgi podatkowe lub świadczenia rodzinne. W przypadku zatrudnionego otrzymującego przeciętne wynagrodzenie i utrzymującego współmałżonka oraz dwójkę dzieci najniższy klin podatkowy - bliski zeru - występuje w Irlandii i Nowej Zelandii,
a najwyższy w Turcji i w Polsce. Analizy porównawcze wskazują, że Polska należy do państw w najmniejszym stopniu wykorzystujących możliwości prorodzinnego kształtowania systemu opodatkowania pracy.
Silne zróżnicowanie między państwami dotyczy również struktury klina podatkowego w oparciu o stawki opodatkowania pracy. W 2006 r. w krajach OECD, przy przeciętnym wynagrodzeniu, w klinie podatkowym największy był udział składki ubezpieczeniowej opłacanej przez pracodawcę (średnio 40%), przy czym był on zerowy w Nowej Zelandii, a najwyższy w Meksyku (71%).
W Polsce udział tej składki wynosił 39%. Najmniejszy był udział składki ubezpieczeniowej opłacanej przez pracownika (średnio 24%) - zerowy w Nowej Zelandii, Australii i Islandii, a największy w Polsce (49%). Udział PIT, po odjęciu składek ubezpieczeniowych (tak jak w Polsce składki zdrowotnej) wynosił w krajach OECD średnio 36%, najmniejszy był w Polsce (12%),
a największy w Nowej Zelandii (100%). Na tle innych państw, w Polsce w klinie podatkowym występuje wyjątkowo duży udział składki ubezpieczeniowej opłacanej przez pracownika, a mały udział PIT.
Wnioski z badań empirycznych pozwalają na stwierdzenie, że klin podatkowy decyduje bezpośrednio o sytuacji na rynku pracy w ok. 25-50%. Widać to bardzo wyraźnie na wykresie 2, gdzie krzywa wskazuje hipotetyczną zależność stopy bezrobocia od klina podatkowego dla przeciętnego wynagrodzenia w krajach OECD.
Wykres 2. Klin podatkowy a stopa bezrobocia w krajach OECD w 2006 r.
Źródło: http://www.bas.sejm.gov.pl/
Wspomniane badania pozwalają na określenie skutków, jakie niesie za sobą konkretny poziom pozapłacowych kosztów pracy. Po pierwsze wysoki klin podatkowy zwiększa całkowite koszty zatrudniania. W literaturze przedmiotu przytaczane są badania Stephen'a Nickella z roku 2003, które wykazują, że obniżce klina o 10 punktów procentowych daje wzrost zatrudnienia o 1-3 punkty procentowe rocznie. Na rynku pracy obowiązują takie same reguły jak na rynku produktów. Jeżeli jakieś dobro jest drogie, to po prostu kupujemy jego mniej. Tak samo rozumują właściciele firm. Jeżeli koszty pracy
i surowców są niższe od wartości wytworzonych produktów, wtedy opłaca się im tworzyć nowe miejsca pracy. Jeżeli natomiast koszty pracy są wysokie, przedsiębiorcy muszą ograniczać lub zmniejszać zatrudnienie, co często prowadzi do spadku siły wytwórczej a w efekcie braku rentowności przedsiębiorstwa. Wzrost klina podatkowego mógłby nie powodować wzrostu całkowitych kosztów pracy ponoszonych przez pracodawców, o ile pracownicy byliby skłonni zaakceptować spadek wynagrodzeń otrzymywanych „na rękę”. Klin podatkowy ma szczególnie duże znaczenie w przypadku stanowisk nisko opłacanych, przede wszystkim właśnie, gdy mamy
do czynienia z płacami minimalnymi ustalonymi na relatywnie wysokim poziomie. Przemawia to za zredukowaniem składek opłacanych przez pracodawcę. Zbędne straty społeczne są zwykle znaczne, a nadmierne cięcia stwarzają poważny problem finansowy. Istotne jest zatem znalezienie właściwych proporcji między płacą minimalną, opodatkowaniem pracy oraz świadczeniami pracowniczymi, a więc trzema składnikami dochodu osób pobierających minimalne wynagrodzenie. Ogólnie rzecz biorąc, zalecane jest stosowanie podatkowych źródeł finansowania skonstruowanych według skali progresywnej. Badania wykonane przez Bassaniniego i Duvala z roku 2006 wykazały, że skutki wysokiego klina podatkowego w postaci bezrobocia są największe w tych krajach, w których wiążące płace minimalne uniemożliwiają przerzucenie podatków na pracowników. Stopień akceptacji pracowników dla obniżek płac jest jednak tym mniejszy, im łatwiej dostępne, wyższe i dłużej wypłacane są wszelkie zasiłki, które im przysługują
w przypadku utraty pracy. Z drugiej strony, skoro w ramach klina podatkowego negatywny wpływ na rynek pracy mają głównie składki ubezpieczeniowe, zwłaszcza te w przewadze opłacane przez pracodawcę, oczywistym wydaję się ich zmniejszenie. Zabieg ten będzie wskazany,
ale wyłącznie przy takich uwarunkowaniach, które nie wywołają lub
nie zwiększą deficytu sektora finansów publicznych.
Dość powszechnie głoszone są opinie, że wysoki klin podatkowy zniechęca pracodawców do oficjalnego zatrudniania pracowników, a bezrobotnych do podejmowania oficjalnej pracy. Tym samym jest przyczyną niskiego zatrudnienia i wysokiego bezrobocia oraz podejmowania pracy nierejestrowanej jako jedynej lub dodatkowej. Chociaż nie jest możliwe precyzyjne określenie „odpowiedzialności” klina podatkowego i jego składowych za wysokie bezrobocie z uwagi na zależność rynku pracy od wielu innych czynników, niemniej jednak nie ma wątpliwości, że jest to wpływ znaczący. Dowodzą temu przeprowadzone badania z roku 2000, których autorzy Daveri i Tabellini zdecydowali się na stwierdzenie, że pozapłacowe koszty pracy były przyczyną wzrostu bezrobocia w państwach Europy Zachodniej oraz zwolnienia ich wzrostu gospodarczego. Do tych samych wniosków prowadzą sondy Komisji Europejskiej dla krajów naszego regionu, według których klin podatkowy istotnie obniża tempo wzrostu liczby pracujących i w efekcie przyczynia się do utrzymywania wysokiego bezrobocia. Z kolei według badań prowadzonych przez PKPP Lewiatan, wśród małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce w latach 2004-2005 wysoki klin podatkowy stanowił istotną barierę rozwoju dla prawie 90 procent badanych firm. W opinii przedsiębiorców, wysokie obciążenia pozapłacowe ograniczają siłę konkurencyjną przedsiębiorstw, ich zdolności akumulacyjne oraz hamują wzrost zatrudnienia.
Kolejnym aspektem oddziaływań nań klina podatkowego jest poziom kwalifikacji zatrudnionych. Wśród badań przeprowadzonych miedzy innymi przez profesora Szkoły Głównej Handlowej Marka Górę znajdujemy wnioski wskazujące, że choć wysoki klin podatkowy obniża zatrudnienie osób wysoko kwalifikowanych w stopniu nieistotnym to w szczególności obniża zatrudnienie pracowników o niskich kwalifikacjach zawodowych oraz osób młodych, których wydajność i poziom wynagrodzeń w początkowym okresie kariery zawodowej są relatywnie niskie. To właśnie ze względu na niską wydajność pracy, przedsiębiorcy nie mogą zaoferować tym pracownikom wysokich płac. Jednocześnie jednak niskie wynagrodzenia osłabiają bodźce tych osób do podejmowania legalnej pracy. Wysoki klin podatkowy przyczynia się zatem nie tylko do spadku popytu na pracę, ale także i jej podaży.
U osób otrzymujących relatywnie niskie wynagrodzenia, dodatkowe obniżenie poziomu płac netto z tytułu wyższego klina podatkowego zmniejsza bodźce do kontynuowania zatrudnienia, a w przypadku osób bezrobotnych osłabia bodźce do podejmowania pracy. Wywołany tym spadek podaży pracy jest tym większy, im w większym stopniu dostępne są alternatywne źródła uzyskiwania dochodów niezwiązanych z wykonywaniem pracy (głównie wysokie zasiłki dla bezrobotnych i zasiłki z pomocy społecznej). Spadek dochodów netto, związany ze wzrostem klina podatkowego, może również zachęcać do przechodzenia pracowników do szarej strefy, czego efektem jest spadek oficjalnego zatrudnienia. Badania przeprowadzone w 2004 roku przez Davis'a i Henrekson'a wskazują, że najważniejszą przyczyną powstawania
i rozrastania się nieformalnego rynku pracy są właśnie wysokie pozapłacowe koszty pracy. Im większa jest skala zatrudnienia w szarej strefie, tym niższe wpływy budżetowe i większe ryzyko dla stabilności finansów publicznych. Podwyższanie klina podatkowego w celu zrekompensowania ubytków
w dochodach budżetowych związanych z powiększaniem zatrudnienia
w szarej strefie nieuchronnie prowadzi do powstawania błędnego koła. Powodując spadek legalnego zatrudnienia, wyższe pozapłacowe koszty pracy zamiast zwiększać — najczęściej redukują wielkość wpływów budżetowych. Stąd powszechnym stało się, że wysoki klin podatkowy jest główną, instytucjonalną barierą wzrostu zatrudnienia.
Według Michała Rutkowskiego, dyrektora do spraw polityki społecznej
w Banku Światowym, „istnieją dwa sposoby na obniżenie negatywnego wpływu klina podatkowego, a program zmian powinien być ich kombinacją. Należy dążyć do obniżenia składek na ubezpieczenie społeczne przez racjonalizację systemu (wyłączenie możliwości przechodzenia
na wcześniejszą emeryturę, uniemożliwienie nadużywania systemu przez wyłudzanie rent inwalidzkich itp.) oraz przez przeniesienie finansowania niektórych świadczeń społecznych z systemu ubezpieczeniowego
do powszechnego systemu podatkowego. Drugi sposób mógłby też wiązać się
z użyciem ulg podatkowych w przypadku nisko wykwalifikowanych pracowników oraz młodzieży, bowiem te właśnie dwie grupy znajdują się
w najbardziej niekorzystnej sytuacji w związku z istnieniem wysokiego klina podatkowego Interesujące, ze mimo tak przygniatających wyników badań, tak często czyta się o tym, że wpływ klina podatkowego jest przesadzony lub nie ma na niego dowodu. Ekonomia nie jest nauką ścisłą, ale według reguł rygoru naukowego niewiele jest w ekonomii lepiej udowodnionych rzeczy niż negatywny wpływ klina podatkowego na rynek pracy.”
Bibliografia:
1. Zatrudnienie w Polsce 2006, M. Bukowski (red.), Ministerstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa 2007;
2. Struktura i poziom wydatków i dochodów sektora finansów publicznych a sytuacja na rynku pracy, Narodowy Bank Polski, Warszawa, wrzesień 2005
3. Gazeta Bankowa, rubryka felieton: „Klin podatkowy”, Michał Rutkowski, grudzień 2007
4. http://stats.oecd.org/
5. http://www.pkpplewiatan.pl/
6. http://pl.wikipedia.org/
7. http://www.bas.sejm.gov.pl/
Zatrudnienie w Polsce 2006, M. Bukowski (red.), Ministerstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa 2007
http://stats.oecd.org/
http://stats.oecd.org/
Struktura i poziom wydatków i dochodów sektora finansów publicznych a sytuacja na rynku pracy, Narodowy Bank Polski, Warszawa, wrzesień 2005
Tamże
Struktura i poziom wydatków i dochodów sektora finansów publicznych a sytuacja na rynku pracy, Narodowy Bank Polski, Warszawa, wrzesień 2005
Tamże
http://www.pkpplewiatan.pl/
Struktura i poziom wydatków i dochodów sektora finansów publicznych a sytuacja na rynku pracy, Narodowy Bank Polski, Warszawa, wrzesień 2005
Gazeta Bankowa, rubryka felieton: „Klin podatkowy”, Michał Rutkowski, grudzień 2007