AKADEMIA BYDGOSKA
im. Kazimierza Wielkiego
Wydział Matematyki i Nauk Przyrodniczych
INSTYTUT TECHNIKI
ELEKTROTECHNIKA- laboratorium
Temat: Styczniki.
Grupa I
Marcin Łyszcz
Dariusz Kula
Mariusz Lenc
1. Wstęp
Zadaniem styczników jest zamykanie, otwieranie i przełączanie obwodów obciążonych prądami roboczymi odbiorników. Styczniki są przeznaczone do manewrowania z dużą częstością łączeń silnikami elektrycznymi oraz innymi odbiornikami energii elektrycznej, zwłaszcza, gdy występuje konieczność zdalnego załączania i wyłączania urządzeń. Styczniki mogą być wyposażone dodatkowo w przekaźniki i czujniki reagujące na zmianę wartości różnych wielkości fizycznych, np. prądu, temperatury, ciśnienia, stężenia określonych gazów lub poziomu wody. Pozwala to na wykonywanie prostych i skutecznych układów zabezpieczeń i samoczynnego sterowania odbiorników. Inne właściwości styczników to bardzo duża trwałość mechaniczna i łączeniowa oraz duża znamionowa częstość łączeń. Sprawiają one, że styczniki są powszechnie stosowane w złożonych układach napędowych oraz w układach automatyki. blokad i uzależnień. Najważniejszymi zaletami styczników, które spowodowały powszechne stosowanie tych aparatów, są:
Małe natężenie prądu sterującego (prądu w obwodzie elektromagnesu), pozwalające na otwieranie i zamykanie tego obwodu przy pomocy małych. o prostej konstrukcji styków pomocniczych. Elektromagnes stycznika średniej mocy pobiera prąd o natężeniu kilku dziesiętnych ampera. Pozwala to na stosowanie w obwodach sterujących stycznika małych przycisków sterujących, podobnych do przycisków do dzwonków elektrycznych. Z uwagi na małe natężenie prądu w obwodzie sterującym stycznika, stosuje się przewody o małym przekroju, a mimo to obwody te mogą być, praktycznie biorąc, dowolnie długie, co umożliwia w pełni stosowanie tzw. sterowania zdalnego, to znaczy sterowania. w którym impuls sterujący następuje w znacznej odległości od silnika czy aparatu sterowanego. Dzięki temu możemy bez żadnych trudności umieszczać elementy sterujące w miejscu najwygodniejszym dla obsługi.
Dużą liczbę włączeń w jednostce czasu (do kilku tysięcy na godzinę).
Dużą szybkość reakcji stycznika na impuls sterujący. Czas upływający od chwili zamknięcia obwodu sterującego do chwili zamknięcia obwodu sterowanego (a więc zamknięcia styków głównych) mierzy się setnymi częściami sekundy.
Samoczynne opadanie zwory, gdy napięcie zasilające spadnie wyraźnie poniżej napięcia znamionowego. Silnik wtedy zatrzymuje się, lecz gdy napięcie w sieci powróci do wartości normalnej. nie zostanie samoczynnie włączony ponownie.
Styczniki służące do załączania i wyłączania trójfazowych silników indukcyjnych są wykonane jako trójbiegunowe, to znaczy mają trzy pary styków.
Przepisy wymagają, aby elektromagnes styczników pracował nienagannie przy napięciu wyższym od znamionowego o 10% oraz, aby stycznik załączał prawidłowo przy napięciu obniżonym o 15%. Ten ostatni warunek jest szczególnie ważny, ponieważ W momencie zamykania styków stycznika duży prąd rozruchowy pobierany przez załączony silnik może spowodować kilku-procentowy spadek napięcia w sieci. a zjawisko to nie powinno wywołać żadnego zakłócenia w pracy stycznika.
2. Przyciski
W obwodach sterowania i sygnalizacji jako łączniki stosuje się często przyciski. Są to łączniki o niewielkich prądach znamionowych.
Przycisk jest łącznikiem powracającym samoczynnie (lub po odblokowaniu) do swego pierwotnego położenia po usunięciu działania siły zewnętrznej, a więc załączającym lub wyłączającym obwód najczęściej tylko chwilowo. W zależności od potrzeby przycisk może mieć zestyki zwierne (zamyka chwilowo obwód) lub rozwierne (przerywa chwilowo obwód). Zasadę działania zestyków pokazano na rys. 1 Przyciski mogą być bardziej rozbudowane i mieć jednocześnie kilka zestyków (rys. 1c) zwiernych lub rozwiernych.
Rys. 1 Zasada działania przycisków: a) o zestykach zwiernych; b) o zestykach rozwiernych; c) przykład układów zestyków.
3. ŁĄCZNIKI AUTOMATYCZNE.
Dotychczas rozważane łączniki służą do przerywania prądu roboczego lub otwierania obwodu w stanie bezprądowym za pomocą ręcznego przełączania. Nowocześniejszą formą konstrukcyjną łączników są łączniki automatyczne, przerywające obwód automatycznie w momencie zakłócenia. Zakłóceniem tym może być zwarcie, przeciążenie lub obniżenie albo zanik napięcia.
Ponieważ trudno jest budować łączniki spełniające duże wymagania dotyczące wielu funkcji jednocześnie, w produkcji łączników automatycznych występuje podział na dwa zasadnicze rodzaje: styczniki i wyłączniki.
Styczniki powinny się charakteryzować przede wszystkim dużą częstością łączeń ze względu na manewrowy charakter ich pracy. Natomiast wyłączniki powinny zapewnić dużą wytrzymałość zwarciową przy niezbyt dużej częstości łączeń, co pozwoli na ich stosowanie jako sieciowych łączników zwarciowych.
Rodzajem wyłączników są również bezpieczniki, gdyż automatycznie, choć jednorazowo, wyłączają prądy zwarciowe.
Odrębną grupę stanowią łączniki bezstykowe. Rolę tę odgrywają łączniki magnetyczne (coraz rzadziej stosowane) i półprzewodnikowe (z zastosowaniem diod lub tyrystorów).
4. BUDOWA STYCZNIKA O NAPĘDZIE ELEKTRO MAGNESOWYM.
Rys. 2. Budowa stycznika o napędzie elektromagnesowym.
1 - styk nieruchomy, 2 — styk ruchomy, 3 — sprężyna stykowa zapewniająca docisk styków, 4 — elektromagnes napędowy, 5 -zwora ruchoma, 6 — sprężyna powrotowa, 7 — zacisk toru głównego.
5. ZASADA DZIAŁANIA. UKŁADY POŁĄCZEŃ
Stycznikiem nazywa się taki łącznik, w którym styki ruchome są utrzymywane w położeniu wymuszonym pod wpływem siły zewnętrznej.
Ze względu na położenie styków rozróżnia się: styczniki zwierne, rozwierne i zwierno-rozwierne, natomiast ze względu na rodzaj siły zewnętrznej — styczniki elektromagnetyczne (elektromagnesowe) i pneumatyczne. W praktyce najczęściej spotyka się styczniki elektromagnetyczne (rys. 3).
Rys. 3. Zasada działania stycznika elektromagnetycznego: a) sterowany impulsem; b) sterowany sygnałem ciągłym
Z — przycisk załączający, W — przycisk wyłączający, S, — styki robocze, Sf — zestyk pomocniczy, S — sprężyna, E — elektromagnes, Ł — łącznik jednobiegunowy
Zasadę działania stycznika przedstawiono na rys. 3a. W położeniu pokazanym na rysunku styki pozostają rozwarte i są utrzymywane w tym położeniu pod wpływem sprężyn. Po przyciśnięciu przycisku załączającego Z w obwodzie elektromagnesu popłynie prąd, który spowoduje zamknięcie się zestyków roboczych S, i sprzężonego z nimi zestyku pomocniczego Sp. Wówczas można już puścić przycisk 2, gdyż jest on bocznikowany przez zestyk Sp. Stycznik wyłącza się przez przyciśnięcie przycisku W, który przerywa obwód i powoduje (pod wpływem sprężyn), rozwarcie zestyków roboczych i pomocniczego. Omawiany stycznik jest sterowany impulsem (moment przyciśnięcia przycisku Z).
Na rysunku 3b pokazano taki sam stycznik jak na rys. 3a, sterowany sygnałem ciągłym (zestyki zamknięte, gdy jest zamknięty łączniki).
Gdy nastąpi zanik napięcia lub jego znaczne obniżenie, zestyki stycznika w obu przypadkach zostaną rozwarte. Ponowne pojawienie się napięcia spowoduje, gdy sterowanie jest sygnałem ciągłym, automatyczne zamknięcie zestyków (łącznik Ł jest cały czas zamknięty). W celu załączenia stycznika sterowanego impulsem jest konieczne ponowne naciśnięcie przycisku Z. Tego typu styczniki, mające zabezpieczenie pod napięciowe, są najczęściej korzystniejsze, gdyż automatyczne załączenie urządzenia może być niewskazane ze względów technologicznych lub bezpieczeństwa. Ponadto przy zaniku napięcia dla dużej liczby odbiorców silnikowych i późniejszym jednoczesnym ich załączeniu po pojawieniu się napięcia („samo rozruch") całkowity prąd rozruchowy może albo spowodować zadziałanie zabezpieczeń na prądowych, albo tak obniżyć napięcie, że nastąpi ponowne otwarcie się styczników. Ponieważ styczniki nie są dostosowane do wyłączania prądów zwarciowych, dla ochrony przed zwarciami muszą współpracować z bezpiecznikami. Również w obwodzie sterowania powinien znajdować się bezpiecznik. Obwód sterowania zasila się najczęściej napięciem fazowym, włączając go między fazę a przewód neutralny.
Tak jak bezpieczniki chronią przed zwarciami, tak przed przeciążeniami chronią przekaźniki termobimetalowe włączone najczęściej w obwód sterowania (rys. 4). Elementy termiczne przekaźnika są nagrzewane albo bezpośrednio z głównego obwodu prądowego, albo za pośrednictwem przekładników prądowych. Przekaźnik termobimetalowy składa się z dwu metalowych pasków o różnej rozszerzalności cieplnej, połączonych na całej długości, oraz zestyku rozwiernego.
Rys. 4. Schemat stycznika z włączonym szeregowo w obwód sterowania przekaźnikiem termobimetalowym.
Rys. 5. Przekaźnik termobimetalowy
l — bimetal (dwumetalowy pasek), 2 — zestyk rozwierny, 3 — zatrzask zestyku
Pod wpływem nagrzania prądem pasek wygina się w kierunku metalu o mniejszej rozszerzalności cieplnej (rys.5). Gdy prąd przekroczy nastawioną wartość, wyginający się pasek rozwiera zestyk, powodując przerwę w obwodzie sterowania i tym samym wyłączenie stycznika.
Istotną rolę w prawidłowej pracy stycznika odgrywa siła docisku między stykami. Im jest ona większa, tym mniejsza jest rezystancja przejścia, mniejsze nagrzewanie i mniejsza możliwość drgań łączeniowych. Z kolei siła ta nie może być zbyt duża, aby mógł ją pokonać elektromagnes. Najczęściej, aby zapewnić odpowiednią siłę docisku, stosuje się układ sprężyn pokazany na (rys. 6) Ponieważ docisk jest zależny od napięcia zasilającego elektromagnes, odpowiednie działanie stycznika jest zapewnione tylko wówczas, gdy napięcie na elektromagnesie jest większe niż 85% napięcia znamionowego obwodu sterowania. Z tego powodu obwody sterowania styczników powinny być zasilane napięciem stabilnym, nie z tych źródeł, w których na skutek rozruchu występują duże spadki napięcia.
Rys. 6. Działanie zestyków stycznika 1 — elektromagnes, 2 — zwora ruchoma, 3 — sprężyny główne, 4 — styki nieruchome, 5 — styki ruchome, 6 — sprężyna dodatkowa dociskająca.
Rys. 7. Schemat sterowania stycznikiem z kilku miejsc.
Dużą zaletą styczników jest możliwość ich zdalnego sterowania i to z wielu różnych miejsc. Łącząc w obwodzie sterowania odpowiednią liczbę przycisków zwiernych i rozwiernych uzyskuje się możliwość sterowania z tylu miejsc, ile zastosowano przycisków (rys. 7).
Styczniki, zgodnie ze swym manewrowym przeznaczeniem, charakteryzują się dużą częstością (do 2+3 tysięcy) łączeń na godzinę oraz dużą wytrzymałością mechaniczną zapewniającą trwałość nawet do kilku milionów łączeń. Do zasadniczych części stycznika elektromagnetycznego zalicza się:
elektromagnes z ruchomą zworą;
zestyki obwodu prądowego (zestyki robocze);
komorę gaszącą;
zestyki obwodu sterowania (zestyki pomocnicze);
urządzenia dodatkowe (przyciski, przekaźniki).
Rys. 8. Elektromagnesy styczników: a) płaszczowy; b) ze zworą płaską; c) klapkowy; d) podkowiasty prądu stałego; e) podkowiasty prądu przemiennego
Układ elektromagnes—zwora może być wykonywany w różny sposób. Kilka częściej stosowanych układów pokazano na rys. 8.
Dla prądu przemiennego zarówno elektromagnesy, jak zwory są wykonywane z blach o dużej przenikalności magnetycznej. Strumień magnetyczny zmieniający się sinusoidalnie powoduje zmienność siły przyciągania zwory, która ma tendencję do odpadania przy przechodzeniu strumienia przez zero. Powoduje to drganie zwory. Jeżeli na rdzeniu zastosuje się poprzeczną pętlę tłumiącą, to będzie ona wytwarzała dodatkowy strumień magnetyczny przesunięty w fazie względem głównego i wzmocni siłę przyciągania w krytycznym momencie (rys. 9).
Rys. 9. Pętla tłumiąca elektromagnesu
/ — rdzeń, 2 — cewka, 3 — miedziana (mosiężna) pętla tłumiąca
Dla prądu stałego rdzenie elektromagnesów są wykonywane z materiału litego, a ze względu na niezmienność strumienia magnetycznego pętle tłumiące są zbędne.
Na skutek magnetyzmu szczątkowego istnieje niebezpieczeństwo nie odczepienia się zwory od elektromagnesu mimo przerwania obwodu sterowniczego. Aby tego uniknąć, zwora nie przylega całkowicie do rdzenia elektromagnesu — zostawia się szczelinę ok. 0,1 mm.
Większość styczników polskiej produkcji stanowią styczniki powietrzne o komorach gaszących z płytkami dejonizacyjnymi lub z przegrodami izolacyjnymi (pozostałe typy). Gaszenie łuku jest wspomagane przez wydmuch elektromagnetyczny.
Styczniki najczęściej są wykonywane w dwóch wersjach - z przekaźnikami termobimetalowymi lub też bez nich. W celu poinformowania obsługi, że stycznik wyłączył się na skutek przeciążenia, stosuje się ryglowany układ przekaźnika sprzęgnięty z przyciskiem „wyłącz" (rys. 10). Po zadziałaniu przekaźnika przycisk nie wraca do swego pierwotnego położenia i ponowne załączenie stycznika wymaga naciśnięcia najpierw przycisku „wyłącz" i tym samym odryglowania układu, a dopiero potem przycisku „załącz".
Rys. 10. Schemat działania stycznika SMP-3 z ryglowanym przekaźnikiem typu PM-40
Rodzajem łączników elektromagnetycznych są również styczniki remanencyjne z elektromagnesem impulsowym (remanencyjnym), który jest połączeniem elektromagnesu i magnesu trwałego. Napęd stycznika remanencyjnego jest uruchamiany za pomocą impulsu. Zworę utrzymuje w stanie zamkniętym magnetyzm szczątkowy. Dzięki temu stycznik jest niewrażliwy na wahania i zaniki napięcia zasilającego, a w stanie załączenia nie pobiera energii, dzięki czemu nie grzeje się i pracuje bezgłośnie. Styczniki prądu stałego mają magnetowód (rdzeń) z materiału o dużej koercji. Do ich wyłączania (rozmagnesowania rdzenia) jest niezbędny niewielki impuls prądowy o polaryzacji przeciwnej do impulsu załączającego.
Stycznik zasilany prądem przemiennym jest bardziej złożony.
6. OPIS ZESTYKÓW STYCZNIKA SLA
Rys. 11. Styczniki SLA — EMA-ELESTER,
a) stycznik SLA 7 I (najmniejszy); b) stycznik SLA 85 (największy)
ze — zaciski cewki elektromagnesu napadowego, zg — zaciski torów (zestyków) głównych, zp — zaciski torów (zestyków) pomocniczych.
7. TYPOWE SCHEMATY IDEOWE ORAZ ROZWINIĘTE UKŁADU STEROWANIA STYCZNIKA.
Rys. 12. Schematy ideowe oraz schematy rozwinięte układu sterowania stycznika: a) sterowanie impulsem ciągłym przy użyciu łącznika o napędzie ręcznym; b) sterowanie impulsem ciągłym przy użyciu przycisku; c) sterowanie impulsem krótkotrwałym przy użyciu dwóch przycisków.
l — cewka elektromagnesu napędowego stycznika, 2 — łącznik o napędzie ręcznym, 3 — przycisk zwiemy (zamknięty tylko wtedy, gdy się go naciska), 4 — przycisk rozwierny (otwarty tylko wtedy, gdy się go naciska), 5 — zestyk pomocniczy zwiemy stycznika (zapewniający samo podtrzymanie), BG — bezpiecznik w obwodzie głównym, BS — bezpiecznik w obwodzie sterowniczym.
8. TEORIE ŁUKU ELEKTRYCZNEGO.
a) Jonizacja i dejonizacja gazów
Przewodność gazu jest uwarunkowana istnieniem — oprócz atomów obojętnych — pewnej liczby jonów oraz elektronów swobodnych. Normalnie znajdują się one w ruchu bezładnym. Jeżeli cząstki te znajdą się w polu elektrycznym, to na jony i elektrony zacznie działać siła powodująca ich przyspieszanie. Przy odpowiedniej prędkości podczas wzajemnych zderzeń z atomów obojętnych są wytrącane elektrony, powodując jonizację gazu. Tego typu jonizację nazywa się jonizacją zderzeniową.
Podobny charakter, lecz nieco inną przyczynę, ma jonizacja termiczna (ter-mojonizacja). Wzrost energii kinetycznej cząstek, konieczny do jonizacji, jest uzyskiwany na skutek odpowiednio wysokiej temperatury. Jonizacja termiczna rozpoczyna się w temperaturze ok. 10 000°C.
Opisane rodzaje jonizacji zachodzą w całej objętości gazu (jonizacja objętościowa). Oprócz jonizacji objętościowej zachodzić może również jonizacja powierzchniowa — termoemisja, autoemisja, emisja wtórna.
Termoemisja polega na uwalnianiu się z metalu katody elektronów, swobodnych, które zwiększyły swa energię kinetyczną na skutek wzrostu temperatury. Natomiast autoemisja polega na uwalnianiu się tych elektronów, ale pod wpływem pola elektrycznego. Termoemisja ma istotniejsze znaczenie dopiero w temperaturze ok. kilku tysięcy stopni Celsjusza, gdy tymczasem autoemisja może zachodzić również przy zimnej katodzie.
Emisja wtórna jest to zjawisko wybijania elektronów z powierzchni katody (przez padające na nią jony) pod wpływem energii uderzenia.
Jednocześnie z procesem jonizacji zachodzi również zjawisko odwrotne — dejonizacja, czyli zobojętnianie się elektronów i jonów.
Dejonizacja może być spowodowana szeregiem zjawisk. Do najistotniejszych należą:
rekombinacja objętościowa — łączenie się cząstek różnoimiennie naładowanych i
ich wzajemne zobojętnienie;
rekombinacja powierzchniowa — łączenie się jonów dodatnich z elektronami wy
rwanymi ze ścianek stykających się z obszarem zjonizowanym oraz z elektrod;
dyfuzja — przemieszanie się elektronów i jonów z przestrzeni o dużej ich koncentracji
do przestrzeni o mniejszej koncentracji;
dysocjacja — rozpadanie się drobin gazu na atomy, co jest związane z pobieraniem
ciepła, a więc obniżeniem temperatury w zjonizowanym obszarze.
b) Łuk elektryczny
Łuk elektryczny jest to samoistnie wyładowanie charakteryzujące się dużą gęstością prądu. Towarzyszy on najczęściej przerywaniu obciążonych prądem obwodów elektrycznych. Wyładowanie samoistne jest to wyładowanie podtrzymywane przez samoistną jonizację przestrzeni międzyelektrodowej.
Rys. 13, Łuk prądu stałego: a) podział na strefy; b) spadek napięcia; c) rozkład natężenia pola elektrycznego; d) gęstości prądu elektronowego i jonowego ; — strefa przykatodowa, 2 — kolumna łuku. 3 — strefa przy-anodowa.
Na rysunku 13 pokazano łuk prądu stałego. Można w nim wyróżnić kilka charakterystycznych stref: przykatodowa, przyanodową oraz kolumnę łukową.
Strefa przykatodowa ma długość ok. l O-4 cm. Ze względu na występujący na niej spadek napięcia około 10 V panuje w niej pole elektryczne o natężeniu sięgającym 107 V/m (105 V/cm). Tak duge natężenie pola elektrycznego wywołuje już auto-emisję elektronów. Natomiast wysoka temperatura łuku wywołuje termoemisję oraz termojonizację.
Strefa przyanodową charakteryzuje się brakiem ładunków dodatnich, gdyż nie są one uwalniane z anody, a powstające w jej pobliżu kierują się w stronę katody. Spadek napięcia w tej strefie jest nieco mniejszy od katodowego.
Kolumna łukowa ma bardzo wysoką temperaturę ok. 15 000° C. Jonizacja zachodzi w niej głównie wskutek zjawiska termojonizacji.
Prąd przemienny zmienia ciągle kierunek przepływu, osiągając w pewnych momentach wartość zero. Powoduje to kolejne zapalanie i gaszenie łuku (rys. 14). Jak widać z rys. 14,
napięcie zapłonu Uz jest wyższe od napięcia gaszenia Ug
Rys. 14 Wykres prądu i napięcia łuku prądu przemiennego. Linią kreskową zaznaczono przebieg napięcia zasilającego obwód Uz — napięcie zapłonu, Ug — napięcie gaszenia
W obwodach z przewagą rezystancji w momencie przejścia prądu przez zero, a więc zgaszenia łuku, napięcie jest również zbliżone do zera (rys. 14). Gdy natomiast w obwodzie przeważa reaktancja — napięcie w tym momencie jest zbliżone do maksymalnego. Wynika z tego, że łatwiej jest zgasić łuk w obwodach o przewadze rezystancji.
O możliwości zgaszenia łuku decyduje intensywność zachodzących jednocześnie zjawisk jonizacji i dejonizacji. Intensywność dejonizacji można sztucznie zwiększyć przez chłodzenie łuku. Ogólnie można stwierdzić, że łuk może być zgaszony, jeżeli w czasie chłodzenia ilość ciepła odbieranego z łuku jest większa niż możliwość wytwarzania ciepła przez łuk.
Łuk chłodzi się za pomocą:
- gazu o dużej przewodności cieplnej;
- wymuszonego ruchu środowiska, w którym łuk się pali;
- wydłużania łuku;
- strumienia chłodnego gazu przepuszczanego przez kolumnę łuku;
- ciekłego środowiska wokół łuku.
Gaz o dużej przewodności cieplnej ułatwia oddawanie ciepła przez przewodzenie. Natomiast ruch środowiska, w którym pali się łuk, czy też gazu obcego wprowadzonego do łuku, ułatwia oddawanie ciepła na zasadzie konwekcji. Chłodzenie kolumny łukowej strumieniem chłodnego gazu jest najbardziej efektywnym sposobem chłodzenia. Łuk palący się w ciekłym środowisku powoduje gwałtowne parowanie cieczy, co umożliwia pobieranie dużej ilości ciepła. Ponieważ proces ten przebiega burzliwie, wytwarza się dodatkowo strumień gazu z cieczą obmywający łuk i odbierający od niego ciepło.
Gwałtowne przerwanie prądu w momencie zgaszenia łuku powoduje powstawanie sił elektromagnetycznych indukcji we wszystkich elementach indukcyjnych w obwodzie (generatory, transformatory, dławiki itp.). W efekcie na rozdzielonych stykach biegunów łącznika pojawia się tzw. napięcie powrotne, wyższe od znamionowego. Od szybkości narastania tego napięcia i szybkości dejonizacji przestrzeni między stykami zależy możliwość ponownego zapłonu łuku. Szybkość narastania napięcia powrotnego można zmniejszyć włączając w obwód rezystancję.
c) Sposoby gaszenia łuku.
Przy rozłączaniu styków, przez które płynie prąd, powstaje między nimi łuk elektryczny. Łuk ten pod wpływem własnego pola magnetycznego ma tendencję do tworzenia coraz szerszej pętli, a więc wydłużania się. Zjawisko to wykorzystuje się do łatwiejszego zgaszenia łuku, gdyż jego wydłużenie stwarza lepsze warunki oddawania ciepła i zwiększa rezystancję, a tym samym spadek napięcia na łuku. W praktyce często, oprócz właściwych styków przewodzących prąd, stosuje się połączone z nimi styki opalne, wykonane z trudno topliwych materiałów, wygięte w kształcie rozwidlonych rożków. Po rozwarciu styków roboczych powstały łuk przesuwa się natychmiast na styki opalne i dopiero wtedy jest gaszony (rys. 15). Unika się w ten sposób nadmiernego przegrzania styków roboczych.
Rys. 15 Styki opalne: a), b), c) kolejne fazy przerywania obwodu z wykorzystaniem styków opalnych rożkowych; d) łącznik z węglowymi stykami opalnymi 1 — styki robocze, 2 — styki opalne
W praktyce stosuje się najczęściej następujące sposoby gaszenia łuku:
- szybkie (migowe) rozdzielenie się styków;
- wydłużenie łuku przez odpowiednie ukształtowanie styków i wydmuch elektromagnetyczny;
wydłużenie łuku w przegrodach falistych;
podział łuku na części między płytkami dejonizacyjnymi;
chłodzenie łuku w dyszach szczelinowych;
chłodzenie łuku przez wydmuch gazu; chłodzenie łuku w oleju lub w innych cieczach;
zastosowanie próżni.
Gaszenie łuku przez migowe rozdzielenie styków jest stosowane w łącznikach niskiego napięcia na niewielkie prądy. Do większych prądów stosuje się już bardziej złożone układy gaszące. Odpowiednio uformowane styki opalne są często wspomagane dodatkowym wydmuchem elektromagnetycznym (rys. 16a), przyspieszającym wydłużanie się łuku. Korzystając z wydmuchu elektromagnetycznego można wydłużać łuk przepuszczając go przez poprzeczne przegrody z materiałów izolacyjnych (rys. 16b) lub przez szereg metalowych płytek dejonizacyjnych (rys. 16c). Płytki dejonizacyjne nie wydłużają bardziej łuku, lecz dzieląc go na kilka mniejszych ułatwiają chłodzenie i przyspieszają zgaszenie. W nowych typach łączników niskiego napięcia są stosowane często dysze szczelinowe (rys. 16d), gdzie wypychanie łuku do coraz bardziej zwężającej się szczeliny powoduje jego jednoczesne zwężenie i wydłużenie, co w efekcie doprowadza do ochłodzenia i zgaszenia łuku.
W łącznikach wysokiego napięcia częstym sposobem gaszenia łuku jest chłodzenie go w strumieniu wydmuchiwanego gazu. Najczęściej stosuje się do tego sprężone powietrze lub sześciofluorek siarki SF6.
Od dawna znanym sposobem jest gaszenie łuku w otoczeniu oleju. Wytwarza się wówczas wodór i węglowodór, pobierając w procesie powstawania znaczne ilości ciepła i tym samym chłodząc łuk. Ten sposób gaszenia jest nadal powszechnie wykorzystywany w łącznikach wysokiego napięcia, natomiast w łącznikach niskonapięciowych jest już stosowany rzadko, raczej w starszych typach łączników.
Przedstawione sposoby gaszenia łuku przy wyższych napięciach wymagają zwiększenia objętości komór gaszących, a tym samym większej masy aparatów.
Rys. 16 Sposoby gaszenia łuku w łącznikach niskiego napięcia: a) wydmuch elektromagnetyczny — istota zjawiska; b) komora łukowa z izolacyjnymi przegrodami poprzecznymi; c) komora łukowa z płytkami dejonizującymi; d) komora łukowa dyszowa
l — styk, 2 — luk elektryczny, 3 — biegun elektromagnesu, 4 — przegrody izolacyjne, 5 — obudowa komory łukowej. 6 — metalowe płytki dejonizacyjne. 7 — dysza
Rys. 17 Próżniowa komora gaszeniowa: a) schemat; b) komora w styczniku SV
1 — osłona izolacyjna, 2 — styk ruchomy, 3 — styk stały, 4 — nakładka stykowa, 5 — płaszcz metalowy, 6 — osłona izolatora, 7 — mieszek sprężysty
Jedną metod rozwiązania tego problemu jest wykorzystywanie dielektrycznych właściwości próżni (rys. 17). W próżni o ciśnieniu 10-6-lO-8 hPa znajduje się niewiele cząsteczek gazu resztkowego. Nośnikami ładunków elektrycznych mogą być tylko cząsteczki par metali odrywane z katody na skutek wysokiej temperatury. Gaszenie łuku elektrycznego następuje w sposób naturalny, w zasadzie przy pierwszym przejściu prądu przez wartość zerową (rys. 14), gdyż cząsteczki podtrzymujące łuk rozlatują się promieniście (w kierunku niższego ciśnienia). Brak cząsteczek metalu między stykami uniemożliwia ponowny zapłon łuku.
Stycznik czterobiegunowy typu SU-340 — APENA, Bielsko-Biała ł — zacisk, 2— elektromagnes wydmuchowy, 3 — komora łukowa, 4 — zespół styków pomocniczych, 5 — cewka elektromagnesu napędowego, 6 — podstawa