tyce społecznej wydają się jego dziewiętnastoletnim dążeniom bardzo nierówne. Powołanie tego rodftaju, które prowadzi innych młodych ludzi do radykalizmu społecznego i do rewolucji przeciwko ustanowionemu porządkowi, w jego umyśle urodzonego kupca streszcza się w jednem; „Jak najprędzej na drugi brzeg”.
Urzędniczek nie może zrobić majątku.
PIERWSZE KROKI.
W czasie dążenia do zmiany trybu życia John Davison Rockefeller przyjaźni się z niejakim Clarkiem, człowiekiem doświadczonym i starszym od siebie o jakie iO lat. Clark rozporządza kapitałem 2 tysięcy dolarów, Dąży on do tego samego co John, a mianowicie chce założyć sobie interes na własną rękę,. Długie wieczory spędzają przyjaciele na rozmowach i planach, nim wreszcie John występuje z propozycją przystąpienia do interesu. Clark żąda, aby obaj włożyli w kapitał zakładowy jednakową stawkę finansową. Ponieważ John ma tylko trochę swoich oszczędności i braknie mu pieniędzy, udaje się do ojca, z prośbą o pożyczkę. Ojciec zgadza się mu pożyczyć, ale na bardzo wysoki procent. Jednak i to nie przeraża Johna, który wszelkiemu środkami chce osiągnąć swój cel. 16
I W ten sposób powstaje nowa firma pod | nazwą: Clark i Rockefeller.
Jest to pierwszy krok na drodze do sa-| modzielności, na drodze, która w przyszło-f ści doprowadzi Rockefellera do fantastyez-
Inych wprost zwycięstw. Zapał i energja 18-letniego chłopca nie były jednak zjawiskiem rządkiem w owym czasie. Był to wła-i śnie czas najgorętszy, czas największego | i intensywnego rozwoju Ameryki. Wielu : ludzi robiło t. zw. karjery. Wielu, poczyna-i jąc od groszowych środków zarobkowych,
; dzięki niezmożonej energji wypływało na powierzchnię kapitalizmu. Podczas gdy w 1843 roku ludność New Yorku wynosiła liczebnie zaledwie 60 tysięcy osób, to już w cztery lata później, t. j. w 1847 r., przyrost ludności był tak znaczny, że według danych statystycznych zwiększył się dwukrotnie. Stan New - Yorku rozrastał się co-fraz bardziej i w krótkim czasie miał już fpół miłjona mieszkańców. W kraju panował gorączkowy ruch. Spekulacje i dążenie ido wzbogacenia się zajmowały całe społe-i czeństwo. Pewne pismo new - yorskie podaje do wiadomości publicznej, że w sa-!'mym New - Yorku mieszkało wówczas 25 miljoneróws Między nimi np, Vanderbildt miał 2y2 miljona. Oprócz niego wyliczano prawie że sto osób, posiadających blisko 200.000 dolarów w majątku. Na kanwie go-