MACIEJ KAZIMIERZ SARBIFWSKJ
Dąb gałęziami z towarzyszem spięty 50 Bezpiecznie roście; a na się zawzięty Rozterk i możnych bohaterów siła Miast pogubiła.
Na to przy lutni Amfijona pienie,
Trzy razy Dyrce swe bystre strumienie Ujęła, gęsty a Cyteron w koło Poszedł wesoło.
Czołgać się jęły kamienie, a skały Z gór się spuściwszy, w polu tańcował}-;
Ostre krzemienie wr pole plęsy niosły 40 I gaj zarosły.
A skoro przestał muzyk śpiewać, a li Zwabiony kamień sam się w mury wali,
Wnet w siedm żelaznych bram, według potrzeby. Stanęły Tcby.
AD PR1NCIPES EUROPAE DE RECUPERANDO ORIENTIS IMPERIO
Nonclum minaci comua Bosporo...
(Lib. l 6)
Jeszcze Europa nic przytarła rogów Azyi, tam gdzie swych pilnuje progów Neptun, w tatarską niewrolą zabrany;
W Tracyjej rzeki na swe jęczą pany. Greckie się tego wstydzą monarchije,
Źe pod tureckie jarzmo dały szyje; Ziemicc się już w łyka te dostały,
Co W'Olnym kołem po morzu pływały. Achaickie się rozkwiliły wody,
Górzysty* łlebrus płacze na swe szkody. Czy Murzynowic słońcem opaleni Albo Indowie Tagiem ochłodzeni Czołem bić zawsze, czy li abidcńskic Wieże się schylać i wy, artaccńskie Mury, bojaźnią będziecie się chwriały 1 morza wszytkie będą hołdow-ały?
Próżno przypadkom przyszłym zabiegamy I przeszłych wieków dzieła wspominamy.
215