355
Sformułowanie problemu-
jtyzmy, archaizmy i profesjonalizmy. Klasyfikacja ta jest absolutnie przypadkowa. U Jej podstaw znalazły się rozmaite zasady (czy założenia) podziału. Jest, ponadto, uboga, słabo zróżnicowana1. Wszystko to stanowi bezpośrednie następstwo niedostatecznego rozpoznania natury stylów językowych i braku przemyślanej klasyfikacji gatunków mowy ze względu na dziedziny działalności człowieka (a także nie- * zwykle dla stylistyki ważnego rozróżnienia gatunków pierwotnych i wtórnych).
Oderwanie stylów od gatunków jest szczególnie zgubne przy rozważaniu wielu kwestii historycznych. Historyczne przemiany stylów są nieodłączne od zmiany gatunków mowy. Jfizyk iiteEąęk i to złożony i dynamiczny s^stem jtylówJ^kowycK£w sy-iSternie języka literackiego udział stylów oraz wzajemne relacje między nimi ulegają ciągłym zmianom. Systemem jeszcze bardziej skomplikowanym, zorganizowanym przy tym na innych zasadach, jest język literatury, do którego wchodzą także języko-we [style nieliterackit. Aby rozpoznać tę zawikłaną | historyczną dynamikę systemów, by od prostego j (a w większości przypadków powierzchownego) opisu funkcjonujących i nawzajem wymieniających się stylów przejść do historycznego objaśnienia ich przemian, specjalne opracowanie historii gatunków mowy Jest niezbędne (przy czym nie tylko gatunków wtórnych, lecz także prymarnych). Bezpośrednio, subtelnie i sprawnie odzwierciedlają one wszystkie zmiany, jakie zachodzą w życiu społecznym. ♦ Wypowiedzi oraz ich typy, tzn. gatunki mowy — to pasy transmisyjna' od historii społeczeństwa do historii języka. Żadne nowe zjawisko (fonetyczne, leksykalne, gramatyczne) nie wejdzie do systemu językowego, jeśli nie odbyło długiej, zawiłej drogi ga-| tunkowo-styllstycznych prób i sprawdzianów.11
Ton każde) epoce rozwoju języka literackiego oa-reilonc gatunki mowy, nie tvl'