294
11. Władza sądownicza
stanowiący zbrodnię lub występek (w przypadku prezydenta w grę wchodzi tylko zdrada stanu) może być wysunięte jedynie przez działające wspólnie obie izby parlamentu. Organem osądzającym jest Wysoki Trybunał Sprawiedliwości (La Haute Cour de Justice). Podobną procedurę przewiduje konstytucja Finlandii (§113 i 114), umożliwiającą osądzenie głowy państwa oraz ministrów przez Trybuna! Stanu (Valtakunnoikeus), powoływany przez parlament. Trybunał Stanu jako wyodrębniona instytucja władzy sądowniczej został powołany również w Polsce, i to jeszcze w okresie rządów komunistycznych. Organ ten, w myśl konstytucji z 1997 r.. składa się z przewodniczącego, dwóch zastępców i 16 członków, wybieranych przez sejm. W przeciwieństwie do Trybunału Konstytucyjnego, jest wybierany na czas kadencji sejmu, spoza grona posłów i senatorów. Oznacza to, że o jego składzie przesądza aktualna większość parlamentarna, kierująca się preferencjami politycznymi (warto dodać, że do 1997 r. tylko połowa spośród sędziów TS musiała posiadać kwalifikacje wymagane do zajęcia stanowiska sędziego; następnie wymóg ten został w ustawie zniesiony). Może się więc zdarzyć, że personalne propozycje opozycji w ogóle nie będą brane pod uwagę (sytuacja taka zaistniała w 1997 r.). Negatywne konsekwencje tego stanu rzeczy są oczywiste, aczkolwiek aktywność tego organu jest znikoma1.
Odpowiedzialność prawna funkcjonariuszy publicznych dokonuje się przede wszystkim w ramach krajowych porządków prawnych, przed instytucjami krajowej władzy sądowniczej. Zjawiskiem, które pojawiło się po II wojnie światowej jest działalność międzynarodowych trybunałów karnych, powoływanych na szersza skalę pod koniec ubiegłego stulecia2. Jednym z nich jest, utworzony w 1993 r. na mocy rezolucji nr 827 Rady Bezpieczeństwa ONZ, Międzynarodowy Trybunał Karny dla osądzenia osób odpowiedzialnych za poważne naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego w byłej Jugosławii3. W gestii tego 16-osobowego organu leżą przypadki ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości, pogwałcenia konwencji genewskich z 1949 r. oraz naruszenia praw i zwyczajów wojny. W wynika działalności Trybunału, na karę 11 lat więzienia została skazana była prezydent Republiki Serbskiej w Bośni i Hercegowinie, B. Plavsić. Na wyrok oczekują (w areszcie w Hadze) między innymi były prezydent Jugosławii i Serbii S. Milo-szević oraz przywódca skrajnie nacjonalistycznej Serbskiej Partii Radykalnej — V. Szeszelj, którym zarzuca się odpowiedzialność za zbrodnie popełnione na Chorwatach i Bośniakach. Kwestia odpowiedzialności przed trybunałami międzynarodowymi za działania podejmowane w trakcie wojny w byłej Jugosławii dzieh jednak wyraźnie serbską scenę polityczną, na której na tym tle dochodzi do poważnych konfliktów (były one m.in. podłożem zabójstwa premiera Serbii Z. Djindjicia. dokonanego w marcu 2003 r.).
Przypomnieć należy, że organ'taki istniał w Polsce międzywojennej, na mocy konstytucji rnarcB-wej. Rozpatrywał on -jako jedyną - sprawę Ministra Skarbu G. Czechowicza, któremu zarzucono przeznaczenie pieniędzy pochodzących z budżetu państwa na kampanię wyborczą BBWR. Sprawa ta nie zakończyła się rozstrzygnięciem - Trybunał zawiesił postępowanie, które nie zostało później wznowione.
Zob. szerzej, M. Płachta, Międzynarodowe trybunały karne: próba typologu i charakterysąt-ki, „Państwo 1 Prawo" 2004, nr 3, s. 14-29. '
Por. J. Nowakowska-Małusecka, Odpowiedzialność karna jednostek za zbrodnie popetniame w byłej Jugosławii i Rwandzie, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2000.