ALEKSANDER KABSCH
Z Zakładu Biomechaniki Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu Kierownik: prof. dr hab. med. A. Kabsch
W całej rozciągłości popieram wywody p. prof. Grochmała — neurologa i specjalisty w rehabilitacji — o profilaktyce. Z biomechanicznego punktu widzenia należałoby zwrócić szczególną uwagę na następujące problemy.
Ryc. 1. Schemat zmian postawy ciała przy nawykowej łuperlor-dozie szyjnej.
1. Zrównoważenie postawy ciała — sprowadza się to do utrzymywania fizjologicznych krzywizn kręgosłupa oraz jego właściwego umiejscowienia wraz z obręczą biodrową względem kończyn dolnych. Jest to proces ciągły, wymagający stałego korygowania. Na ciało ludzkie oddziałują stale obciążenia zewnętrzne wynikające z siły ciężkości. Sumują się z nimi obciążenia narządów ruchu pracą.
Prowadzi to do ciągłego pogłębiania tych krzywizn i niezrównoważenia postawy. Przebieg jest dwufazowy: jako proces odwracalny i nieodwracalny. Nie znany jest wprawdzie przedział czasowy ani próg między tymi procesami, tym niemniej jednak należy je traktować poważnie.
Zdecydowana większość prac zawodowych (niezależnie od zasadniczych pozycji ciała — stojącej czy siedzącej, zwłaszcza tej ostatniej) odbywa się z wysunięciem głowy do przodu, czyli z pogłębieniem lordozy szyjnej. Z czasem pozycja taka utrwala się funkcjonalnie i dochodzi do nawykowej hiperlordozy. Mechaniczne konsekwencje przedstawia ryc. 1; A h obrazuje względne skrócenie szyjnej części kręgosłupa.
Prowadzi to do przybliżenia przyczepów mięśni szyi i karku, co pociąga za sobą znany mechanizm obniżenia klatki piersiowej — rozluźnienia mięśni brzucha — obniżenia miednicy — hiperlordozy lędźwiowej i wyrównawczej kifozy piersiowej. Należy z naciskiem podkreślić, że wszelkie odchylenia kręgosłupa od pionu zwiększają realne obciążenie momentami sil ciężkości.
2. Nawykowe, wadliwe utrzymywanie głowy i szyi w pozycji wysuniętej do przodu z hiper-lordozą szyjną jest procesem odwracalnym. Istnieją przesłanki, wskazujące na to, że przyczy-