188
Proza podróżniczo-przygodowg
w licznych powieściach, które zaczęły się ukazywać od roku 1960 w specjalnej serii wydawniczej Naszej Księgarni pod nazwą „Klub Siedmiu Przygód”. Inicjatywa zasłużonego dla literatury „młodzieżowej” wydawnictwa zmodyfikowała znacznie i rozszerzyła pojęcie przygody. W „Klubie Siedmiu Przygód” wydano bowiem szereg powieści o tematyce obyczajowej (m. in. Hanny Ożogowskiej Tajemnica zielonej pieczęci), sensacyjnej (m. in. A. Bahdaja Wakacje z duchami), fantastycznej (m.in. J. Broszkiewicza Wielka, większa i największa), a także podróżniczej. Elementem zespalającym publikowane w tej serii książki jest właśnie konwencja przygodowa rozumiana w sposób szeroki w sensie atrakcyjności fabularnej i tematycznej.
*
Prześledziliśmy, na konkretnych przykładach, podstawowe tendencje rozwojowe współczesnej prozy podróżniczo-przygodowej —jednego z najbardziej popularnych gatunków w piśmiennictwie „młodzieżowym”.
Pierwszy nurt w tej odmianie prozy tworzą utwory, które nawiązują do najlepszych wzorów z przeszłości, do klasycznej prozy awanturniczej, trapersko-myśliwskiej, korsarskiej, indiańskiej, do motywów z westernów, do naszej rodzimej tradycji literackiej, a zwłaszcza do schematów fabularnych Sienkiewicza. Pisarze odświeżają więc stare, lecz „chwytliwe” czytelni-czo wątki i tematy, ujmując je po nowemu zgodnie ze" współczesnymi kryteriami moralno-filozoficznymi i społeczno-politycznymi. Wskutek tego egzotykę w starym wydaniu i anachroniczną już dziś rzeczywistość z dawnej powieści podróżniczo-przygodowej zastępują w tym gatunku nowe realia społeczno-polityczne i współczesne treści wychowawcze. Wskazują na to m.in. utwory podróżnicze A. Szklarskiego, korsarskie J. Meissnera, indiańskie A. Fiedlera, N. Szczepańskiej i W. Wernica.
Inni z kolei twórcy, odcinając się od tradycji literackiej, sięgają po nowe tematy, głównie ze współczesnego życia. Swym utworom nadają nowy kształt formalny, wykorzystują nowe formy literackie, głównie dziennikarskie, zbliżone do reportażu lub pamiętnika. Rzadziej natomiast posługują się tradycyjnymi strukturami powieściowymi, opartymi na schemacie tradycyjnej podróży. Dowodzą tego reportażowe utwory polarne A. i Cz. Centkiewiczów, niektóre powieści lotnicze J. Meissnera, reportaże podróżnicze M. Brandysa, M. Warneńskiej, książki reportażowo-pamiętnikarskie K. Czyżewskiego, M. Zimińskiego, Z. Nienackiego.
Wreszcie są i tacy autorzy, którzy w swych utworach modyfikują wyra-
45. K. Giżycki: Nil rzeka wielkiej przygody. Ilustr.: K. M. Sopoćko
źnie tradycyjną konwencję podróży i samej przygody. Prowadzi to do powstawania utworów, w których życie w innych krajach ukazywane jest oczyma ich mieszkańców, bez udziału podróżującego Polaka.— owego naocznego świadka i zarazem uczestnika zdarzeń fabularnych. Tendencja, o której tu mowa, pojawi się m.in. w utworach W. Żukrowskiego, M. L. Bielickiego i M. Kuczyńskiego.
Sam zaś motyw przygody, zespolony niejako tradycyjnie z podróżą, coraz śmielej wprowadzany jest do różnych odmian piśmiennictwa „młodzieżowego”. Powoduje to zacieranie się cech dystynktywnych tej odmiany gatunkowej oraz wzbogacenie jej o utwory z pogranicza literackiego, należące do prozy obyczajowej, historycznej, fantastycznonaukowej czy też sensacyjnej.