254,255

254,255



przyjęty, tzn. że zostaną dostrzeżone przez odbiorcę jego właściwości gatunkowe. W okresie klasycyzmu francuskiego, kiedy twórcy i odbiorcy literatury należeli do tego samego kręgu kulturalnego, zrozumienie to było niejako z góry zapewnione. Dąży się do niego również w sytuacjach, w których pisarz zwraca się już nie do publiczności tak bardzo zunifikowanej, ale zróżnicowanej. Na każdym szczeblu kultury literackiej istnieje jakaś świadomość gatunkowa, zwłaszcza w zakresie form wypowiedzi adresowanych — tak jak np. powieść — do szerokich rzesz odbiorców. Na przykład współcześnie powieść jest rozpoznawana jako powieść przez jej masowych czytelników, tzn. jest powszechnie traktowana jako swoisty typ wypowiedzi. Sprawa owej mniej lub bardziej powszechnej rozpoznawalności jest niezwykle ważna. Stanowi ona element swoistego porozumienia pomiędzy twórcą i odbiorcą, porozumienia działającego w obrębie określonej sytuacji kulturalno--literackiej.

Świadomość gatunku nie może istnieć poza doświadczeniem literackim, zawsze odwołuje się do praktyki: z jednej strony ją uogólnia, z drugiej zaś w jakiejś mierze oddziaływa na jej przebieg. Odwołuje się więc do rzeczywistych właściwości utworów literackich. Nie chodzi tu jednak o te właściwości, które wyróżniają każdy indywidualny utwór, ale o te, które pozwalają grupować owe indywidualne utwory w pewne zespoły według istotnych cech konstrukcyjnych, czyli właśnie w gatunki literackie. W tym ujęciu gatunek, tak jak się wyraża w samej budowie dzieła, jest elementem szeroko rozumianej konwencji literackiej.

Gatunek jako narzędzie opisu, którym posługuje się teoretyk i historyk literatury, pozostaje w ścisłym związku z gatunkiem jako faktem świadomości literackiej i jako elementem konwencji. Historyk literatury zazwyczaj arbitralnie nie orzeka, że dany zespół wypowiedzi jest takim czy innym gatunkiem literackim. Odwołuje się do istniejącej w danym okresie świadomości gatunkowej. Jeśli w odniesieniu do danych faktów literackich świadomość taka nie istnieje, badacz zazwyczaj o gatunkach nie mówi. Dobitnym tego przykładem jest poezja współczesna, w stosunku do której świadomość gatunkowa zanikła prawie całkowicie (mówi się o niej ogólnie jako o liryce), a jeśli przy takim czy innym utworze określenie gatunkowe się pojawia (np. oda, elegia, ballada), to prawie z reguły jako sygnał stylizacji wypowiedzi według wzorów jakiegoś gatunku z epok poprzednich. W związku z tym poezję współczesną dzieli się często według grup literackich, jakie reprezentują jej twórcy (np. poezja Skamandra, poezja Awangardy krakowskiej itp.}, albo też określa się ją przez stopień zbliżenia do twórczości jakiegoś silnie oddziaływającego poety (mówi się więc o poezji pisanej „pod lilio ta”, „pod Przybosia” itp.). Określenia gatunkowe prawie całkowicie zostały zaniechane.

Gatunek jako narzędzie opisu ma charakter typologiczny. Znaczy to, że nie musi być środkiem segregacji wszystkich utworów, jakie kiedykolwiek i gdziekolwiek napisano. Podział na rodzaje i gatunki nie musi więc obejmować wszystkich istniejących tekstów literackicli (choć i taka koncepcja gatunku reprezentowana jest przez niektórych uczonych). Gatunek rozumiany jako pewien typ, konstruowany przez badacza na podstawie dostępnych mu materiałów empirycznych, ma charakter wzorca idealnego, jest pewnym uogólnionym modelem, sumującym wszystkie istotne właściwości strukturalne danego zespołu wypowiedzi. Nie ma utworu, który sam w sobie by realizował wszystkie właściwości gatunku, uogólnione w typie idealnym, każdy utwór jest jednakże jakoś wobec owego typu usytuowany, znajduje się zawsze w jakiejś bliższej lub dalszej od niego odległości, aktualizując pewne tylko właściwości, uznane za istotne dla danego gatunku. Poszczególne dzieło może się znajdować w pobliżu nie tylko jednego, ale dwóch (albo nawet więcej) typów, w określonych sytuacjach historycznoliterackich utwory są bowiem realizowane w sposób, że łączą cechy różnych gatunków literackich.

Wszystkie trzy ujęcia rodzaju i gatunku literackiego są ze sobą ściśle powiązane. Konstruujący typ idealny gatunku teoretyk literatury odwołuje się zarówno do rozumienia gatunku w potocznej świadomości twórców i odbiorców, jak i do gatunku jako danej historycznie konwencji. Obydwa stanowią fundament dla tak skonstruowanego typu.

2. CZYNNIKI WYRÓŻNIAJĄCE POSZCZEGÓLNE RODZAJE LITERACKIE

Typy idealne w interesującej nas materii tworzą pewien układ hierarchiczny. Wyraża się to nawet w mowie potocznej, w której rozróżnia się rodzaje jako nadrzędne i gatunki jako istniejące w ich obrębie. Podział na rodzaje pociąga za sobą podział na gatunki. Pojęcie rodzaju stało się nieodłączne od pojęcia gatunku. Kiedy nawet potocznie kwalifikujemy jakiś utwór, określamy go w kategoriach gatunkowych, mówiąc, że np. Emancypantki Prusa są powieścią, a Omyłka tegoż autora —

255


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
WSP J POLM32 136 Ryszard Handke, Styl artystyczny wia, że mogą być przez odbiorcę dostrzeżone i este
136 Ryszard Handke, Styl artystyczny wia, że mogą być przez odbiorcę dostrzeżone i estetycznie
CCF20101124001 (2) 136 *• fo1 anyrtycmy wia, że mogą być przez odbiorcę dostrzeżone i estetycznie z
CCF20101124001 (2) wia, że mogą być przez odbiorcę dostrzeżone i estetycznie zwaloryzowane. Komunik
[Hayate]Mahou Sensei Negima vol15 ch132 pg054 SKOŃCZY Sie NA TYM, ZE ZOSTANIESZ ZAPAMIĘTANA PRZ
Uważał, że tak jak kapitaliści obalili feudalizm, tak też oni zostaną wyparci przez inny
32 33 (33) 32 w całości zostanie przyjęta przez odbiorców. Szereg czynników wpływa szkodliwie tak na
img878 (3) 64 Aspekty mitu Choktaw wierzą, że Świat zostanie zniszczony przez ogień, ale duchy powró
Przyjęcie na Studia Podyplomowe następuje z chwilą podpisania przez Kandydata, a ze strony Uczelni p
znacznej poprawie stanu środowiska i nie dostrzega starych i nowych zagrożeń. Przyjęcie tezy, że sta
skanowanie0018 132 istnieje jednak uzasadniona obawa, że kulturowe zmiany zostaną zainicjowane przez
mech013 w cylindrze przez dodanie poprawki c na menisk, tzn. że przyjmować należy w obliczeniach R =
wyjścia opracowanego przez Muszyńską systemu wychowawczego szkoły jest przyjęcie założenia, że proce
DSC01461 (3) wątpię, że nigdy nie zostanę zrozumiuny przez tych inźynic. rów. Ale... przyszłość poka

więcej podobnych podstron