524
Teorie lim altu > S3
Konkretny styl życia
mogeniczną całością, w której każdy ma z góry przypisane miejsn Nie f też od społeczeństwa, którego byłaby jednym z sektorów. Jest natnmlitifl ślił to Raymond Williams (1921-1988), jeden z pionierów badań knltą - czymś w rodzaju konkretnego stylu życia, a particular way oflijw kh HM
wyraża pewne znaczenia i wartości nie tylko w sztuce i nauce, ale li stytucjach i zachowaniu codziennym. Analiza kultury, wedle te| iln|T jest objaśnianiem znaczeń i wartości, tkwiących jawnie lub ukryt n w | kretnym stylu życia, konkretnej kulturze6.
nrtza antro-ilogia inter-pretatywna
Przeniesiona na poziom życia codziennego analiza kultury odilmtlflfl delu elitarnego, który kulturę utożsamiał z wyrafinowaniem, i zwrui >1 ula nę rozmaitych obiegów i sfer społecznych, w których konstruuje się I w znaczenia. Jak powiada Clifford Geertz (ur. 1926), jeden z najbitnl/lij wych antropologów kultury, zwolennik „antropologu interprctatywiii'|"(] nie „jest konstruowane społecznie”, co oznacza, że
Może [ono] zaistnieć jedynie w polu gier językowych, dyskursywnych wspólnot, intersubiektywnych systemów odniesienia, sposobów wytwarzania świata, że wyrasta ono w konkretnym układzie społecznych interakcji, w którym coś jest czymś dla jakiegoś ty i jakiegoś ja, a nie w jakiejś tajemnej komorze usytuowanej w głowie i że ma ono na wskroś historyczny charakter, że jest uformowane przez potok wydarzeń [...]*.
ńw.irzanle
znaczeń
■ REPREZENTACJA (pr‘ZCł.1«I.«W|/ w filozofii pokantowskicj l oiitlm obrażenie rzeczywistości, kibic czo różni się od niej samej W lit cji Martina Heideggera 1 luimlw dla nowożytności sposób pml| wywania sobie rzeczywistości konstruowanie jej obrazu. W M cji kantowskiej, przyjętej pi /e nych badaczy kultury, ntei /y ma w sobie jest nicpoznuw alim sji radykalnej: nic ma jej), po"
(a więc obdarzone znaczeniem) miast jej obrazy i wyobru/i lila, sobą konkurują. Badanie kultury badaniem społecznych sposnlłńtWl owania przedstawień. „U/ei / v n‘
- pisze jeden z głównych pi /u culturalcriticism Stuart I lali lit struujemy znaczenie, używaląi < reprezentacji - pojęć i znaki
* The Work o/Kepreienhitliin I uff presentatiom unii SijptifyinĄ |w S. Hall, London 1 <><>7, *• IJ.
Według Geertza, który świadomie nawiązuje tu do tradycji hermeneutycz-nej, znaczenia nie są wytwarzane „w głowie”, a następnie nakładane na zewnętrzną wobec nich rzeczywistość, lecz wytwarzane są w przestrzeni symbolicznej, do której należą uczestnicy procesu komunikacji. Oznacza to także, że rzeczywistość, wbrew tradycji kantowskiej, nic jest pierwotnie ascmantyczna, po-
* Zob. U Williams, Keywonh: A Vocttbulary ofCulturc mul Sonety, New Vor k 1 nyft, sil, też ulem, Cullurt and Soeiety: ty Hit- /ęęo, New York h^H. t l\ (Jccrtz, 1‘ozytki ■/. różnorot/nolei, | w: | iilrm, /.mhtne kwiill/o., , op cii,»
IVt ll.nl;inia kulturowe
525
Mim ioi.ooia wiedzy-postawa me-■ulnlogiczna rozwijająca się w Niem nit li od lat dwudziestych, zakładająca lii hllio we zdeterminowanie wyników ■Itl/lori wiedzy. Za książkę klasyczną B Ul dziedzinie uważa się dzieło Karla Jrlauiilicima (1893-1947) Ideologia i uto-■ (1929).
Hf książce tej rozważa się problem, jak ■łil/e naprawdę myślą. Celem zawartych w niej badań nie jest dociekanie, jak my-■*111. bywa ujmowane w podręcznikach ■Mki, lecz jak w istocie funkcjonuje ono ■1 I\i ni publicznym i polityce jako napęd/ic działania zbiorowego” (z Roz-Mdii wstfpnych autora).
WutiiAi. kulturowy-termin wprowadzony przez Pierre’a Bourdieu na Ulcslculc stopnia posiadanej wiedzy 1 I /ullPikacji niezbędnie potrzebnych ■ilnoslcc, by weszła w krąg pożądanych Htytin ji kulturalnych.
^Kapitał |„.J to coś, co jest efektywne W danym polu zarazem jako broń i ja-b sławka w walce [o miejsce w kultu-n.r |, c,oś, co pozwala jego posiadaczowi sprawować władzę, wywierać wpływ, ■ wn,'1 istnieć w danym polu, a nie być tylko I po prostu »wartością bez zna-IhM lilii* •
zbawiona znaczenia, które wprowadzone jest do niej przez świadomość. Rzeczywistość, powiada Geertz zarówno za Wittgensteinem8, jak i Heideggerem, jest rzeczywistością, w której żyjemy, a więc w której produkujemy znaczenia określające nasze w niej miejsce9. Tradycja myślenia o kulturze jako porządku, w którym nie da się oddzielić faktów od wartości, danych od teorii, opisów od ocen, jest długa i daje się wyprowadzić od jednego z pionierów socjologii wiedzy, Maksa Webera, który pisał w 1904 roku:
Nie jest do pomyślenia inne poznanie procesów kulturowych, aniżeli na podstawie znaczenia, jakie ma dla nas zawsze indywidualnie ukształtowana w określonych jednostkowych powiązaniach rzeczywistość życia10.
To właśnie od Webera do Bourdieu Weber -» Boui i Geertza biegnie droga metodolo- dieu. Geeitz giczna, na której znaleźć można podstawowe założenie badań kulturowych: rzeczywistość nie jest neutralnym przedmiotem badań, lecz środowiskiem, w którym ludzie tworzą wartości i znaczenia, określające ich sposoby działania. Z te-
Wulgriistcin pisał: „Idea siedzi nam niby okulary na nosie i na cokolwiek spojrzymy, to I Wld/imy poprzez nią. Nic przyjdzie nam nawet przez myśl,żeby te okulary zdjąć"- 1.. Will ^Blltem, Dociekania filozoficzne, tłum. B. Wolniewicz, Warszawa 1972, s. 70.
| Madykulny rozdział znaczenia i rzeczywistości, przeciwko któremu występują nastawieni s h#l itiftncutycznic antropologowie, powoduje pojawianie się oskarżeń o relatywizm: skoro, | |>iU niewłaściwie zakładają przeciwnicy tej szkoły, znaczenia wytwarzane są przez świado P Manić nlezuintercsow.iiią tym,„jak się rzeczy naprawdę mają”, to w konsekwencji każde zna Birmie mu taką sarną wagę, co prowadzi do odrzucenia kryterium prawdy jako zgodności nąilu z rzeczywistością, a tym samym do zniszczenia spójnego obrazu świata i pogłębiania | 1 lnu mil, O wadliwośi i takiego rozumowania zob. C. Geertz,//«/y -antyrelatywizm oraz Stan I$nlt"l’"logiczn<(j sztuki, | w: 1 idem, Zustane Światło..., op. cii.
*■ M Weber, „Ohiektywnoi(“poznania te naukach społecznych, tłum. S, Czerniak, (w:| Prohle-I wiy incjtdagii wiedzy, wybór A Chmlrlcckl et a/., tłum., oprać. A. Chtnielecki, S. Czerniak, | Niżnik, wstęp S. Iłulnko, Warszawa 1983,». 71,