64 65

DIETA I ODTRUWANIE ORGANIZMU WEDŁUG METODY DOKTORA JENSENA

stopniu. Pewnego dnia dopytywała się na przykład, czy może jeść pumperni-kiei. Ponieważ miała 75 lat, nie chciałem w jej przypadku narzucać drastycznych ograniczeń dietetycznych - powiedzmy zakazywać spożywania pieczywa -na co z pewnością zdecydowałbym się, lecząc kogoś młodszego. Przystałem więc na pumpernikiel, sądząc naiwnie, że sędziwa pacjentka ograniczy się do niewielkich ilości chleba tego rodzaju. Ta jednak w rzeczywistości pochłaniała wiele kromek do każdego posiłku - śniadania, obiadu i kolacji. Naturalnie w takiej sytuacji zdałem sobie sprawę, że w opisanym przypadku ból i stres nie miał nic wspólnego z przesileniem zdrowotnym. Po prostu jedzenie dużych ilości pieczywa spowolniło proces zdrowienia.

Znakomitym „zwierciadłem” stanu fizycznego każdej osoby jest tęczówka oka. Badanie tęczówki szybko wykazuje, czy dany pacjent bądź pacjentka stosuje się do otrzymanych zaleceń. Wyjaśnijmy w tym miejscu rzecz istotną - na pomyślne przejście przesilenia zdrowotnego mogą liczyć wyłącznie te osoby, które szczerze pragną żyć w zgodzie z prawami natury.

A oto kolejna historia: przed laty zaleciłem pewnemu mężczyźnie, prawie już niewidomemu i uskarżającemu się na problemy z sercem, program zdrowotny - dietę, ćwiczenia fizyczne i odpoczynek. Po upływie trzech miesięcy zadzwoniłem do niego do domu. Pacjenta bolało serce. Wiedziałem, że wszedł w fazę przesilenia i powinien pomyślnie przez nią przebrnąć. W danym przypadku kryzys trwał dwanaście godzin. Niemal zaraz potem mój pacjent mógł czytać gazetę - po raz pierwszy od wielu lat. Po pewnym czasie czytał już nawet bardzo drobny druk, a około dwa miesiące później wybrał się do kina. Wprawdzie serce nie powróciło do idealnego stanu, ale przesilenie osiągnęło stadium eliminacji toksycznych związków z organizmu, a proces rewitalizacji, który potem nastąpił, przywrócił naszemu bohaterowi niezłe zdrowie.

Pamiętajmy, źe kiedy trwa przesilenie, dzieje się mniej więcej to samo co wcześniej, w okresie postępowania choroby. Usuwając problem zdrowotny, krok po kroku natykamy się na dawne objawy, o czym mówi w sformułowanym przez siebie prawie dr Constantine Hering. Aby wyzdrowieć, pacjent musi sforsować kryzys zdrowotny. Trzeba wypatrywać oznak owego przesilenia i dążyć ku niemu.

Jedna z moich pacjentek spędziła trzy lata w różnych klinikach i sanatoriach, usiłując wyleczyć owrzodzenie nóg. W końcu wrzody znikły zaledwie po trzech tygodniach odżywiania się wyłącznie bulionem jarzynowym. W ciągu owych

Proces odwrotny a przesilenie zdrowotne

trzech tygodni nie wystąpiło wprawdzie przesilenie, niemniej po upływie dalszych trzech miesięcy, spędzonych pod moją opieką, pacjentka straciła wzrok na dwa dni. Zrazu nie potrafiła zrozumieć, co się dzieje i dlaczego, lecz wkrótce wspomniała wydarzenie sprzed lat, kiedy jako nauczycielka gry na fortepianie przygotowywała się do recitalu tak intensywnie, że również utraciła wzrok na dwie doby. Po kryzysie odzyskała ostrość widzenia na poziomie z okresu przed chorobą.

Ludzie najczęściej nie pamiętają większości przebytych niegdyś schorzeń czy urazów, jednakże w czasie przesilenia kolejne objawy pomagają rozwiać mgłę zapomnienia.

Ta sama pacjentka cierpiała na bardzo znaczne skrzywienie kręgosłupa. W trakcie powracania do zdrowia dostała silnego „przeziębienia”, ciągnącego się przez piętnaście do dwudziestu dni. Pojawiła się konieczność wspomagania tego procesu częstymi zabiegami eliminacyjnymi. Podczas jednego z nich doświadczyła przejściowo sensacji, jakie towarzyszyły pewnemu wypadkowi sprzed piętnastu lat. Na kilka chwil nasza pacjentka zdawała się całkowicie utracić kontrolę nad sobą. Spuchł jej język i ledwie mogła mówić. Przez kwadrans dreszcze wstrząsały całym jej ciałem; kobieta sprawiała wręcz wrażenie osoby zmagającej się ze śmiercią. Jednak niebawem ustąpiło napięcie pleców, a kręgosłup nieco się wyprostował. Przez kolejny rok stan kręgosłupa ulegał dalszej stopniowej poprawie. Pacjentka powróciła do niezłego stanu fizycznego, pozbywając się wielu dolegliwości.

Przytoczyłem historie powyższych przypadków, chcąc dowieść, że chory ma do pokonania w odwrotnym kierunku, krok po kroku, drogę wiodącą przez kolejne schorzenia. Ów „powrotny szlak” stanie się zrozumiały, gdy pomyślimy, iż styl życia i odżywiania determinuje stan i kondycję tkanek danego człowieka. W celu uwolnienia organizmu od tkanek nabudowanych w okresie hołdowania szkodliwym nawykom - tkanek, które utrzymują w uśpionej postaci objawy przebytych chorób - konieczny jest proces odwrócony, czyli przesilenie zdrowotne. Trzeba zapłacić za dawne folgowanie sobie. Proces przesilenia zdrowotnego wiąże się często z bólem, cierpieniem, ale prowadzi do oczyszczenia organizmu.

Nie powinniśmy dążyć do takiego kryzysu zbyt radykalnymi metodami - o ile całe ciało nie jest na to przygotowane. Proces oczyszczania nerek przebiegnie sprawniej i da bardziej długotrwałe efekty, jeśli ulegnie poprawie funkcjonowanie również innych narządów wydalniczych. Złagodzimy ewentualne problemy