,AKTY MOWY 219
sonę do tej grupy ] kategorii seman-t również niektóre iowicie powiedzieć,
dem pewny, że jest
tdzui, czy myślę tak rteił, czy to, co on
«j jiie, jnt prawdą.
pMri^ czy to jest
ie wątpił o tym, co
skrnkt.nrg, semantyczną. Obecność lub nieobecność w danej wypowiedzi eksplicytnego wyrażenia w rodzaju: mówię ci, pytam, proszę, radzę, jest z punktu widzenia struktury głębokiej nieistotna. Jeżeli wyrażenie takie da się zrekonstruować jako implicytna część wypowiedzi (przede wszystkim na podstawie intonacji), należy je włączyć do zapisu struktury głębokiej. Struktury głębokie są dyskretne i jako takie nie mogą oczywiście odzwierciedlać różnic intonacyjnych o charakterze gradualnym; jednakże nie wszystkie różnice intonacyjne są właśnie gradualne — na przykład różnica intonacyjna między zdaniem oznajmującym (Deszcz pada.) a pytającym (Deszcz padał) jest dyskretna i nie można jej zlekceważyć w zapisie semantycznym. To samo, wydaje mi się, dotyczy intonacji prośby, rozkazu, obietnicy, rady itd. — wszystkie te intonacje są łatwe do rozróżnienia uchem i wszystkie posiadają ekwiwalentne wykładniki segmentalne (proszę, rozkazuję itd.), niewątplrwie dyskretne.
To, co łączy wszystkie wymienione wykładniki segmentalne i ich ekwiwalenty wyrażenia intonacyjne, to mówię — semantyczny odpowiednik tego, co Austin32 nazwał „siłą illokucyjną” wypowiedzi. Jest kwestią otwartą, czy jest to element prosty, czy też złożony z dwóch indefinibiliów: ja i mówię. Argumentem na rzecz traktowania owego mówię jako elementu prostego jest jego szczególny stosunek do czasu: to mówię nie jest skrótem wyrażenia mówię teraz. Aby zdać sobie z tego sprawę, wystarczy zastanowić się nad różnymi wyrażeniami odpowiadającymi temu mówię w strukturze powierzchniowej; rozkazuję ci, ostrzegam cię, obiecuję ci, żądam, protestuję itp. źiadną miarą nie można ich przecież „uzupełnić” do postaci: rozkazuję ci teraz, protestuję teraz itp.
( Wszystkie inne („opisowe”, „konstatatywne”, „sprawozdawcze”, „zależne”, czy jak by się ich nie nazwało) użycia czasowników performatywnych posiadają jakieś (eksplicytne bądź implicytne) odniesienie do czasu.Xby zdać sprawę z zaobserwowanych faktów i aby zrobić to nie w-piostaei opisowego komentarza, ale w postaci. eksplikacji, wysuwam tezę, że wszystkie te nie-performatywne użycia są semantycznie wtórne w stosunku do użyć performatywnych i że ich zapis semantyczny powinien zawierać w sobie zapis użycia performatywnego wraz z zapisem „warunków fortunności”, które z kolei odpowiadają poszczególnym komponentom znaczenia danego performatywu.
32 Op. cit.