CCF20081106121

CCF20081106121



nością transcendentalną. Jest ono jednak niewątpliwie warunkli iii koniecznym spełnienia owego bycia-w-świecie, które jest losem zlili racza. I dlatego musi się ono pojawić w każdym kodeksie |t |iii „pragmatyki zawodowej”.

Nastawienie na „smakowanie" świata manipulowanie światem


Potrzeba

solidarności


Przyznaję, że jak w każdym przypadku konfrontacji analiz c)’/V stencjalnych z praktyką życiową, poddaną wpływom interesów don nych i wiedzy do nich dostosowanej, powyższa analiza „świadomi 1,1 l granicznej” zbieracza wrażeń nie wróży trwałego oparcia nadziel im moralne zaangażowanie; zaś fundament, jaki zakłada dla sanu^ii moralnego zaangażowania, jest bardziej jeszcze wątły i chybotliwy I trudno, by było inaczej, skoro moralność może marzyć o fundami ii tach niewzruszonych tylko na własną zgubę. Należy wszakże pr/i strzec przed naturalną pokusą zignorowania fundamentu z tego tytułu, że nie jest on tak twardy, jakby się chciało i jakby tego pewni Mr moralnego zaangażowania wymagała. Co się tyczy nadziei moralni pi zaangażowania, nastawienie na „smakowanie” świata, przy wszystlili li niebezpieczeństwach, jakimi jest ono brzemienne, wróży lepiej nP nastawienie na „manipulowanie” światem. Manipulatora mało obi Im dzą kształty, jakie przedmioty manipulowania posiadają „z natury" -* a gdy kształty te narzucą się jego uwadze przez opór, jaki stawiają Je pi t zamiarom, zareaguje gniewem i zdwojeniem wysiłków ich unlccul wienia. Smakosz przeciwnie: pragnie, by przedmioty smakowani,i miały smak i aromat, a przy tym aromat osobliwy i inny od wszystkich aromatów, a więc aromat własny, odrębny i niepowtarzalny. Wytrawny smakosz może (choć, powtórzmy uparcie, nie ma tu konieczno,śi II nabyć umiejętności dopomagania rzeczom w rozwijaniu ich osobliwe smaku — punktu wyjścia tych doznań, jakie one, i one tylliu, ofiarować mogą. Zaś miłym dla zmysłów aromatem, powabem n | rzeczy, którą zwiemy „innym”, jest właśnie jej inność, inność jedyna i niepowtarzalna, a także inność podmiotowej natury, inność, Julia czyni „innego” nigdy nie wysychającym źródłem niespodzianek, la sama moc, jaka dzieli i separuje od siebie poszukiwaczy przeżyć, miiii też — w zasadzie — zbliżyć ich do siebie i pojednać. Może (choć nli musi) podszepnąć im nie tylko sensowność tolerancji dla wzajemnych różnic, ale zasugerować potrzebę solidarności-, takiego mianowicie bycia-w-świecie, które znajduje przyjemność właśnie we wzajemnym szacunku dla autonomii i podjęciu odpowiedzialności za jedynośi' każdego z partnerów.

Polecane lektury

Aronson E., Człowiekistota społeczna, Warszawa 1978. liowker J., Sens śmierci, Warszawa 1996.

Campbell B., Ekologia człowieka, Warszawa 1995.

Contarczyk-Wesoła E., „Pleć i rodzaj w studiach feministycznych” (w:) Z. Kwieciński (red.), Nieobecne dyskursy, część IV, Toruń 1994. Gontarczyk E., Kobiecość i męskość jako kategorie kulturowe w studiach feministycznych, Poznań 1995.

Ilołówka T. (red.), Nikt nie rodzi się kobietą, Warszawa 1982.

I lorney K., Neurotyczna osobowość naszych czasów, Warszawa 1976.

Ilumm M., Słownik teorii feminizmu, Warszawa 1993.

Ingarden R., Książeczka o człowieku, Kraków 1972. jacob F., Historia i dziedziczność, Warszawa 1973.

Kowalczyk S., Człowiek w myśli współczesnej. Warszawa 1990.

Kozielecki J., Koncepcje psychologiczne człowieka, Warszawa 1976.

Kozielecki J., O człowieku wielowymiarowym, Warszawa 1988.

Lorenz K., Regres człowieczeństwa. Warszawa 1986.

Miluska J., Tożsamość kobiet i mężczyzn w cyklu życia, Poznań 1996.

Moir A., Jessel D., Płeć mózgu. O prawdziwej różnicy między mężczyzną a kobietą, Warszawa 1993.

Morin E., Zagubiony paradygmatnatura ludzka, Warszawa 1977.

Morris D., Naga małpa. Warszawa 1974.

Natura, kultura, płeć, Kraków 1969.

Obuchowski K., W poszukiwaniu właściwości człowieka, Warszawa 1989. Obuchowski K., Człowiek intencjonalny, Warszawa 1993.

Obuchowski K., Przez galaktykę potrzeb, Poznań 1995.

1’awłucki A., Wychowanie jako kulturowa rzeczywistość. Na przykładzie wychowania do wartości ciała, Gdańsk 1992.

1’awłucki A., „Kulturowy paradygmat w pedagogice ciała” (w:) Z. Kwieciński (red.), Nieobecne dyskursy, część IV, Toruń 1994.

1’ietrasiński Z., Rozwój człowieka dorosłego, Warszawa 1990.

Plessner TI., Pytanie o conditio humana, Warszawa 1988.

1’rigogine I., Stengers J., Z chaosu ku porządkowi. Nowy dialog człowieka z przyrodą, Warszawa 1990.

1’rzctacznik-Gierowska M., Tyszkowa M., Psychologia rozwoju człowieka, Warszawa 1996.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0019 (131) stwa”. 2. „Dziecko w wieku do lat 7 może być przewożone na rowerze, pod warunkiem ż
skanuj0019 (131) stwa”. 2. „Dziecko w wieku do lat 7 może być przewożone na rowerze, pod warunkiem ż
zapotrzebowanie na ciepło, jednak jest ono wówczas zaspokajane wyłącznie poprzez do-grzanie powietrz
Posiada ono również dwa warunki, przy czym pierwszy jest identyczny jak w kryterium Hurwitza, a
CCF20090702039 78 Przerwanie immanencji wyrwać z tego zakorzenienia. Celem Husserlowskiej Redukcji
CCF20090702098 196 Idea Boga panuje jako świat. Znaczenie przez transcendencję jest starsze od znac
CCF20090704127 25 B Część II Wstydzę się za siebie, ale i za zło, które spotyka innych. Wstydzę się
CCF20090831074 124 Świadomość raz" i twierdzę, że jest ono prawdą; ale wskazuję je jako coś, c
CCF20090831074 124 Świadomość raz" i twierdzę, że jest ono prawdą; ale wskazuję je jako coś, c
CCF20090831138 252 Satnowiedea wania, a tym przedmiotem jest ono samo. Z tego ruchu wychodzi więc o
CCF20091002023 tif jest ono znakiem: czy dla tego, kto śni lub ma- -l rzy, czy dla psychoanalityka;
CCF20091002025 tif nia jest coś naturalnego, samo wrzenie wody, z drugiej jednak strony, występuje
CCF20090214082 W ten sposób okazuje się jednak, że obiektywna, fizyczna przyroda — przyroda „sama w
CCF20090214108 zdania. Wittgenstein jest jednak od nich bardziej konsekwentny i radykalny — pod tym
CCF20090214113 zawiłości językowych. Jednocześnie jest ono odrzuceniem koncepcji wywodzącej się od

więcej podobnych podstron