26
XX wieku przez innego filozofa G.T.W. Patricka (1916). W myśl tej teorii, zabawa jest formą aktywnego wypoczynku, regeneracji sil i odprężenia po pracy.
— Teoria ćwiczenia przygotowawczego Karla Groosa, niemieckiego psychologa i pedagoga (1896, 1899), łączy elementy biologii i psychologii. Zdaniem jej autora, przedstawiciele różnych gatunków ćwiczą w okresie dzieciństwa swoiste działania instynktowne, aby móc wykonywać je sprawnie i umiejętnie w okresie dorosłości.
— Teoria rekapitulacji, zwana też teorią atawizmu, G. Stanleya Halla (1906), nawiązuje do idei Darwina i do prawa biogenetycznego Haeckla. W zabawach dzieci pojawiają się zatem kolejno czynności analogiczne do podejmowanych przez ludzkość w toku jej historycznego rozwoju.
Te klasyczne teorie zabawy wywarły wpływ na nowsze jej koncepcje opracowywane w XX wieku przez specjalistów z różnych dziedzin. Interesować nas tu będą przede wszystkim koncepcje psychologiczne. Z perspektywy czasowej można wyróżnić wśród nich wcześniejsze — powstałe w pierwszej połowie stulecia, oraz późniejsze — rozwijane w ostatnich dekadach.
Jest charakterystyczne, że w latach 50. - 70. zainteresowanie problematyką zabawy wśród teoretyków i badaczy zajmujących się psychologią rozwojową wyraźnie osłabło, przynajmniej w wielu krajach. Znalazło to odbicie zarówno w podręcznikach, jak i w innych publikacjach. Na przykład w znanym amerykańskim podręczniku Manuał ofChild Psychology, pod redakcją Leonarda Carmichaela (1946, 1954), a potem Paula H. Mussena (1970), brak rozdziału o zabawie dziecka oraz jego wyobraźni i fantazji. Sytuacja zmieniła się zdecydowanie na korzyść w ostatnich dziesięcioleciach, kiedy to ukazało się wiele wybitnych prac poświęconych imaginacji dziecka oraz jego twórczej aktywności i zabawy. W nowym wydaniu Handbook of Child Psychology, pod redakcją Mussena (1983), znajdujemy już obszerny rozdział o zabawie autorstwa Kennetha Rubina, Grety Fein i Briana Vandenberga.
Koncepcje psychoanalityczne, poznawcze i kulturalno-społeczne
We wcześniejszym okresie zaznaczyła się w poglądach na zabawę dominacja kilku szkół psychologicznych, jakkolwiek nie zabawa, lecz inne problemy były głównym przedmiotem zainteresowania twórców i kontynuatorów tych szkół i kierunków. Rubin, Fein i Vandenberg (1983) uważają, że wspólnym mianownikiem niemal wszystkich koncepcji zabaw w tym okresie było przekonanie psychologów o pokrewnych źródłach czynności ludycznych, a mianowicie o tym, że po pierwsze, zabawa wywodzi się z chęci zaspokojenia pragnień (wish fulfillment), po drugie zaś, że dzieci bawią się przede wszystkim po to, by wyrazić siebie samych w świecie fantazji i zmyślania czy udawania. Takie przeświadczenie podzielają reprezentanci całkowicie odmiennych kierunków psychologicznych, jak psychoanalitycy: Zygmunt Freud i Erik Erikson, czy też zwolennicy teorii poznawczych, jak Jean Piaget, oraz społeczno-kulturowych teorii rozwoju, jak L.S. Wygotski.
Przedstawię najpierw stanowisko psychoanalityków, począwszy od Freuda. Nie stworzył on wprawdzie nigdy systematycznej teorii zabawy, lecz wypowiadał się wielokrotnie na temat jej roli, zbliżonej — jego zdaniem — do roli marzeń sennych. Początkowo Freud uważał, że zabawa służy dziecku do redukcji napięć w myśl zasady przyjemności (Lustprinzip) przeciwstawnej do zasady rzeczywistości (Realitatprinzip) ■