DSCN6308

74 PODSTAWY

de zabiegu sprawują tę właśnie rolę. A przejmującemu Reiki daje lo też poczu* I cle pewności, że coś się dzieje.

W tym samym czasie osoba przyjmująca Reiki również może mieć różne odczucia. Właściwie wszystkie one są zbliżone lub niemal takie same, jak u osoby pr/eka*1 żującej Reiki. Nic możnajednak Ich porównywać ze sobą, bo najczęściej są w opozycjiM do siebie. Przykładowo jedna strona może odczuwać chłód, a druga gorąco. Wrażeni nia są dla każdego indywidualne i próba ich porównywania mija się z celem. Wśród! odczuć, które przeważnie dotyczą osoby pobierającej jest chłód. Jego cale ciało przechodzi drżączka z zimna, która najczęściej wskazuje, że chłonie on Energię jak I przysłowiowa gąbka. Należy się tym w ogóle nic przejmować. Pozostaje przykrwH człowieka (warto mieć pod ręką koc) i dale] prowadzić zabieg. Do innycn reakcji] bezpośrednio związanych z zabiegiem należą też senność, lekkość.

Może się zdarzyć, że poddawany zabiegowi nagle zacznie płakać lub śmladlflW Oznacza to, że wpływ Reiki sięgnął głębokiej strefy, która w taki sposób odrcagtiH wujc. Nie ma w tym także żadnych powodów do niepokoju. Objawy miną tak samo nagle, jak nagle się zaczęły i wraz z nimi zniknie jakiś zaszły, głęboko ukrył ty problem.

Każdą z pozycji dłoni użytych w trakcie zabiegu można dodatkowo wspomdfl znakami Reiki. Dane to jest jednak tylko tym, którzy są po inicjacji 2*.

Jeżeli w trakcie zabiegu pobierający Energię usnął, jest to najlepsze, co mogło I mu się zdarzyć. Wskazuje tojednoznacznie na fakt, że rozpoczął się przepływ Reiki I i co więcej, że Energia ta została zaakceptowana. Należy śpiącemu nic przeszkAfl dzać. Niech śpi, a w trakcie snu kontynuować zabieg. Jeżeli zaistnieje koniecznćj^| przewrócenia go na drugą stronę, Uczyń to jeszcze delikatniej niż w przypadku, gdy jest świadomy twojej działalności. Możesz też pozostawić go, o ile warunkUl sprzyjające, aż obudzi się sam. To ostatnie polecam szczególnie wtedy, gdy jest (0 ktoś ze wspóldomowników, a zabieg wykonano w jego własnym łóżku.

W trakcie zabiegu można włączać elementy różnych technik uzdrawiai|^H które mogłyby wspomóc działanie Reiki. Mogą to być inne rodzaje masażu pfink« towcgo(np. akupresura, shlatsu, dlgitopunktura), terapie energetyczne <l(np. \ polarity, bsm, masaż tybetański czy asyryjski), aflrmacje (szczególnie, gdy wyko- J nujący zabieg ma 2* Reiki), masaż wybranych mięśni, wspomaganie układu ńeu-ronaczyniowego i neurolimfatycznego, masaż meridianów, zabieg kręgarsklifl Właściwie brak większych przeciwwskazań. Chyba, że poddawany zabiegowffl odczuje wyraźnie dyskomfort, rodzaj niechęci do tej części zabiegu. Wszystko zależy od umiejętności i wiedzy wykonującego zabieg.

Jest tylko Jedna, istotna uwaga dotycząca osoby wykonującej zabieg. Musisz I bezwzględnie pamiętać, że cokolwiek robisz,jakąkolwiek techniką robisz to wszystko Jest w porządku, ale zawsze to są tylko techniki. Bardzo skuteczne, Jako techniki 1 wręcz rewelacyjne. Ale tylko techniki. Dla innych (bez Reiki) zabieg na tym by się kończył. Ty mając Reiki i robiąc zabieg wyżej wymienionymi technikami W rzeczy I wistości robisz zabieg Reiki wykorzystując tamte techniki. Po prostu w zamian za technikę przykładania dłoni stosujesz np. technikę masażu punktów. Ale nadal I

podstawowym czynnikiem uzdrawiającym jest Energia Reiki, niezależnie od tego jaką techniką przekazywano ją potrzebującemu. Niektórzy pauzą na Reiki przez pryzmat techniki przykładania dłoni. Jeżeli lak patrzeć, to powiedzmy sobie szczerze -Jest to prymitywne. Nie ma żadnego porównania np. z masażem asyryjskim czy innymi technikami. Ale jest ten drobiazg - tu nic chodzi o technikę. Ci, którzy w len sposób rozumieją Reiki, uzyskują marne efekty swojego działania. Sam fakt przyłożenia dłoni, nie posiadając odpowiednich Inicjacji, nic nic daje. TYochę tylko te dłonie odpoczną, leżąc na czyimś ciele. I nic poza tym.

Z obserwacji wielu osób wynika, że warto postawić kolej rzeczy tak, jak opisałem. W przeciwnym razie może nastąpić zjawisko, o którym wspominałem wcześniej: Reiki się o ciebie upomni. W tym miejscu może ktoś zarzucić takiemu rozumowaniu, że to nie jest w porządku, że przecież mając wolną wolę może robić zabieg tak, jak uważa. Jest to jednak najzupełniej w porządku, bo wówczas gdy ten ktoś decydował się na przyjęcie inicjacji Reiki też miał wolną wolę. I wybrał. A teraz spłaca zobowiązanie. Jeżeli ktoś teraz buntuje się na tę myśl, niech cierpliwie poczeka na efekty. Po pewnym czasie jego życic przewróci się w tę lub przeciwną stronę. Zależnie od tego jakie było jego nastawienie do priorytetu Reiki. Wtedy będzie mógł dokonać rzetelnej konfrontacji. I oby nic musiał odkręcać zbyt wielu spraw, które go w międzyczasie spotkały. Ci zaś, którzy rozumiejąc to o czym mówię, znajdą po jakimś czasie tylko pozytywne zmiany w swym żydu, niech się cieszą, że im było dane wcześniejsze rozeznanie i zaufanie do Reiki.

Bezpośrednio po zakończeniu przykładania dłoni należy ponownie wyrównać aurę. Zabiegjest zbliżony do tego na początku, ale cele njeco się różnią. Pierwszym celem jest ponowne wygładzenie powierzchni aury, która w międzyczasie mogła ulec deformacji (wszak ingerowano w nią). Spowoduje tó dodatkowe uspokojenie organizmu. Drugim celem jest odcięcie się od ciał subtelnych pobierającego Energię. Dotychczas był On w zasięgu naszej aury ze względów opisanych powyżej. Teraz pozostawiamy go takim,Jak przed zabiegiem - wolnym od wpływu innych osób. Odcięcie ma pomóc zrobić to bezkonfliktowo, umożliwiając wyjęde dłoni z aury tego człowieka bez rozrywaniajej, w sposób łagodny.

Ostatnią czynnością jest krótka modlitwa, a raczej podziękowanie. Dziękujemy za to, że mogliśmy poprowadzić ten zabieg, że dokonały się określone skutki, że byliśmy prowadzeni Ud. Zgodnie z własną Inwencją, wzorując się ewentualnie na poniższych przykładach:

Dzifkujf za Reiki, dzifkuje za Reiki, dzifkujf za Reiki.

Dzifkujf za Reiki, dzifkujf za Reiki, dzifkujf ie sif dokonało.

Dzifkujf za Reiki, dzifkujf za przekaz, dzifkujf, ie byłem kanałem.

Można Jednocześnie poprosić, aby przy osobie przyjmującej Reiki po zakończeniu zabiegu został postawiony anioł uzdrawiający. Jego zadaniem byłoby kontynuowanie zabiegu przez dłuższy okres oraz opieka nad osobą uzdrawianą.

Teraz możemyjuż przystąpić do delikatnego budzehia osoby, której wykonywaliśmy zabieg. Jeżeli nie spala, informujemy ją, żeby powoli otworzyła oczy i rów-