nopson zwiększa zakup pracy aż do momentu zrównania się popytu z kosztem marginalnym pracy (KML).
Wykres 146. Monopol bilateralny na rynku pracy
Monopolista (związek zawodowy) wyznacza płacę w, i oferując wielkość L, czynnika pracy maksymalizuje przychód całkowity pracowników. Jeżeli po stronie zakupu pracy rynek jest konkurencyjny (wiele, stosunkowo małych przedsiębiorstw), wtedy monopol może narzucić płacę monopolową w,.
Monopson wyznacza płacę na poziomie w2 i zatrudnia l_2 pracowników. Jeżeli po stronie sprzedaży pracy występuje wielu, stosunkowo małych oferentów pracy, wówczas monopson może narzucić płacę na poziomie w2.
W przypadku monopolu bilateralnego zarówno sprzedający, jak i kupujący pracę są monopolistami a nie małymi podmiotami, charakterystycznymi dla rynku konkurencyjnego. O ile żaden z nich nie zgodzi się na warunki podyktowane przez stronę przeciwną, wówczas nie istnieje żadne rozwiązanie w zakresie płacy i wielkości zatrudnienia na rynku pracy.
Rozwiązanie sytuacji, którą tworzy monopol bilateralny nie opiera się na mechanizmie rynkowym lecz na mechanizmie negocjacji między dwoma grupami społecznymi - związkami zawodowymi i pracodawcami. Obydwie grupy są skazane na negocjacje płacowe i osiągnięcie rozwiązań kompromisowych. Brak kompromisu ze strony pracodawcy może wywołać akcje strajkowe i w skrajnych przypadkach doprowadzić przedsiębiorstwo do bankructwa. Równocześnie długotrwałe strajki oznaczają znaczący, a w przypadku bankructwa przedsiębiorstwa, całkowity spadek dochodów pracowników. Rozsądek wskazuje więc na konieczność osiągnięcia kompromisu. W rzeczywistości najczęściej dochodzi do porozumień płacowych, aczkolwiek nigdy nie można przewidzieć z góry jaka wysokość płacy zostanie ostatecznie zaakceptowana. Teoria dostarcza nam jedynie wskazówki, iż płaca wynegocjowana przez obydwie strony zawierać się będzie między w, i w2.
Drugi przypadek dotyczy monopolu związków zawodowych na rynku pracy, któremu po stronie popytu na pracę odpowiada układ wielu przedsiębiorstw (kupujących) konkurencyjnych. Z wykresu 146 wynika, że ustalenie płacy przez monopol na poziomie w, (w, > w e) oznacza zmniejszenie wielkości zatrudnienia (z Le do L,). Pracownicy (członkowie związku) osiągają większy przychód całkowity, jednakże liczba zatrudnionych pracowników jest mniejsza.
Przed związkami zawodowymi staje wiele problemów do rozstrzygnięcia. Po pierwsze powstaje pytanie, czy jest możliwe podniesienie płacy i przychodów pracowników przy jednoczesnym utrzymaniu zatrudnienia na dotychczasowym poziomie. Jeżeli decyzja o podniesieniu płacy oznacza konieczność ograniczenia zatrudnienia, wówczas powstaje pytanie o to, jaki powinien być optymalny poziom płac z punktu widzenia pracowników.
Analizując możliwe odpowiedzi na postawione pytania posłużymy się przykładem, przedstawionym na wykresie 147.
Wykres 147. Monopol na rynku pracy - płaca i zatrudnienie
Przyjmijmy, że punkt e oznacza równowagę na rynku pracy. Poziom płacy rynkowej wynosi we a wielkość zatrudnienia Le. Na rynku pojawia się monopol w postaci związków zawodowych, który usiłuje (np. przy pomocy akcji strajkowych) ustalić płace na wyższym poziomie. Ponieważ popyt rynkowy na pracę jest dany, wzrost płacy rynkowej we pociąga za sobą spadek zatrudnienia. Wzrost płacy do w, ogranicza zatrudnienie do L„ natomiast wzrost płacy do w2 zmniejsza zatrudnienie do l_2.
Naciski związków zawodowych na wzrost płacy prowadzą, ceteris pari-bus, do zmniejszenia zatrudnienia (wzrostu bezrobocia).
Związek zawodowy poszukując rozwiązania powstałego problemu może przekazać inicjatywę odnośnie wielkości zatrudnienia w ręce pracodawców. Związek ustala najwyższą, w stosunku do poziomu równowagi rynkowej, płacę (w2) i pozostawia przedsiębiorstwom decyzję, których pracowników zatrudniać, a których zwolnić z pracy. Wzrost płacy do w2 zmniejsza zatrudnienie z Le do 1^ (odcinek bc). Faktycznie jednak wzrost bezrobocia jest znacznie większy. Wysoka płaca przyciąga na rynek nowych pracowników w rozmiarach Le Ld (odcinek cd). Całkowita nadwyżka rynkowa pracowników równa się*L2 Ld (odcinek bd).
Powyższe rozwiązanie nie przysporzy popularności związkowi zawodowemu, bowiem część jego członków znalazłoby się bez pracy. Biorąc to pod uwagę związek zawodowy może dążyć do utrzymania płacy na poziomie w2 w taki spo-
313